FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
gniazdo "zarobione" pierzgą http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=30&t=10778 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | Janek68 [ 23 lipca 2013, 19:53 - wt ] |
Tytuł: | gniazdo "zarobione" pierzgą |
Mam problem. W dwóch rodzinach mam bardzo dużo pierzgi. W jednym na 10 ramek gniazdowych (wlk) pierzga jest na 5 ramkach w drugim na 3. Pierzga zajmuje prawie 80 % powierzchni ramki.20% to czerw. Sytuacja ta znacznie ogranicza możliwość czerwienia matki, a z drugiej strony trochę czerwiu uniemożliwia mi wycofanie ramki. Co poradzicie ? |
Autor: | adamjaku [ 23 lipca 2013, 19:59 - wt ] |
Tytuł: | Re: gniazdo "zarobione" pierzgą |
Dodać drugi korpus i się cieszyć że jest ![]() Ewentualnie podmień kilka ramek na susz, zwrócisz za miesiąc przy układaniu gniazda lub na wiosnę |
Autor: | Mariuszczs [ 23 lipca 2013, 20:01 - wt ] |
Tytuł: | Re: gniazdo "zarobione" pierzgą |
A może boczne ramki sa np z pokarmem ale bez czerwiu - te możesz wyjąc a w środek gniazda dać susz. Ja miałem jeszcze gorzej w jednym ulu ale rozeszło się po kościach i matka miała gdzie czerwić. |
Autor: | miły_marian. [ 23 lipca 2013, 22:30 - wt ] |
Tytuł: | Re: gniazdo "zarobione" pierzgą |
Jak bendziesz wycofiwał ramki z pieżgą to zasyp je cukrem pudrem zeby nie splesniały. Puzder chłonie wode i piezga nie zabarwia się. Ramka z pieżgą na wiosne to dla rodziny pszczelej bardzo szybki rozwój wiosenny. Pozdrawiam miły_marian |
Autor: | PASIG [ 23 lipca 2013, 22:49 - wt ] |
Tytuł: | Re: gniazdo "zarobione" pierzgą |
Janek68 pisze: Mam problem. W dwóch rodzinach mam bardzo dużo pierzgi. W jednym na 10 ramek gniazdowych (wlk) pierzga jest na 5 ramkach w drugim na 3. Pierzga zajmuje prawie 80 % powierzchni ramki.20% to czerw. Sytuacja ta znacznie ogranicza możliwość czerwienia matki, a z drugiej strony trochę czerwiu uniemożliwia mi wycofanie ramki. Co poradzicie ? Tylko ,ze z tych rodzin bedzie miał kolega kiszkę ,one nie bedą nadawały się do zimowli. |
Autor: | Janek68 [ 24 lipca 2013, 09:51 - śr ] |
Tytuł: | Re: gniazdo "zarobione" pierzgą |
"Dodać drugi korpus i się cieszyć że jest ![]() "Tylko ,ze z tych rodzin bedzie miał kolega kiszkę ,one nie bedą nadawały się do zimowli." Nie bardzo wiem której podpowiedzi bardziej wierzyć. Pierwsza cieszy, druga przeraża. Czyżby tak rozbieżna wiedza była w tym temacie ? |
Autor: | adamjaku [ 24 lipca 2013, 10:11 - śr ] |
Tytuł: | Re: gniazdo "zarobione" pierzgą |
Kolego.. może nie doczytałem zbyt dokładnie o czerwiu na wszystkich ramkach. Najważniejsze to zrobić miejsce dla matki do czerwienia. Co masz w ulu, nikt nie widzi. Pierzga zawsze cieszy. Jeśli rzeczywiście jest na wszystkich ramkach , dokładaj korpus, dawaj 2 zatwory i zrób wyższe gniazdo dokładając 2 ramki suszu - ograniczając zatworami. Za 3-5 dni powinny być zaczerwione, dodasz znowu ramkę suszu i ewentualnie węzy - jeśli maja pożytek. Suszu nigdy nie za wiele. Jeśli boczne ramki nie posiadają czerwiu (zazwyczaj są bez czerwiu - przynajmniej u mnie) wyjmij je i zastąp suszem. Jak masz z obsiadaniem? |
Autor: | pewex [ 24 lipca 2013, 10:43 - śr ] |
Tytuł: | Re: gniazdo "zarobione" pierzgą |
Janek68 pisze: "Dodać drugi korpus i się cieszyć że jest ![]() "Tylko ,ze z tych rodzin bedzie miał kolega kiszkę ,one nie bedą nadawały się do zimowli." Nie bardzo wiem której podpowiedzi bardziej wierzyć. Pierwsza cieszy, druga przeraża. Czyżby tak rozbieżna wiedza była w tym temacie ? Prawda leży gdzieś po środku. Pomyśli chwile. |
Autor: | wojtasikpawel [ 25 lipca 2013, 14:21 - czw ] |
Tytuł: | Re: gniazdo "zarobione" pierzgą |
Ujmij po 2 ramki pierzgi z każdego i zamień z innymi ulami dając w zamian czerw. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |