FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 kwietnia 2024, 08:01 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 139 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3
Autor Wiadomość
Post: 03 stycznia 2014, 20:40 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 kwietnia 2011, 19:53 - ndz
Posty: 266
Lokalizacja: Dębica
Ule na jakich gospodaruję: WL stojak
Sprawdzałem dziś zapisy termometru kilka dni temu na zewnątrz 13 pod poduszką 18,5 wtedy odbywały się obloty.Od paru dni temperatura nie wzrosła pod poduszką powyżej 10,7

_________________
Pszczelarz od 1984, aktualnie gospodaruję na 50 ulach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2014, 21:17 - pt 

Rejestracja: 16 marca 2011, 00:12 - śr
Posty: 94
Lokalizacja: ŁOSICE
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Ja tam mam powałki z 3 pajączkami i zawsze zasłaniam je poduchą na głucho gdy po zbliżeniu do nich ręki czuję ciepło, a wylotki mam takie same jak Bogdan i nigdy nie miałem problemu z wilgocią w ulach. Natomiast w zazimowanych odkładach wkładam po bokach puste ramki z włożonym do nich styropianem grubości ramki.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2014, 21:50 - pt 

Rejestracja: 20 kwietnia 2012, 22:00 - pt
Posty: 250
Lokalizacja: nad Pilicą
Ule na jakich gospodaruję: dadan
Powietrze jest mieszaniną gazów, w tym para wodna. Zgodnie z prawami przyrody rzeczywiście najcieplejsze powietrze w każdym pomieszczeniu znajduje się najwyżej. To jednak jest gaz i cząsteczki tego gazu są w ciągłym ruchu. Cząsteczki z wszystkich warstw powietrza przemieszczają się ciągle i wymieniają się z cząsteczkami powietrza z zewnątrz pomieszczenia a więc i cząsteczki pary wodnej i dwutlenku węgla. Jeśli pomieszczenie jest otwarte, to wymiana gazów następuje w sposób ciągły. Otwarcie u dołu i u góry powoduje ruch powietrza do góry i szybsze uciekanie "ciepła". Według mnie wystarczy odpowiednio duży otwór u dołu, z boku lub od dna. Bardzo silna wymiana powietrza w ulu chłodzi gniazdo i na pewno przerywa czerwienie matki w dniach chłodniejszych jesienią i wiosną, nie licząc zimy a zimą może prowadzić do dużych osypów. Dlatego przy osiatkowanych dennicach lub wylotków otwartych maksymalnie należy uniemożliwic ciepła górą.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 stycznia 2014, 22:23 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2011, 09:09 - pn
Posty: 1276
Lokalizacja: Busko-Zdrój woj.świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: 40 uli 360x300 plus 3x 1/2 WLP
roman2 pisze:
Bardzo silna wymiana powietrza w ulu chłodzi gniazdo i na pewno przerywa czerwienie matki w dniach chłodniejszych jesienią i wiosną, nie licząc zimy a zimą może prowadzić do dużych osypów. Dlatego przy osiatkowanych dennicach lub wylotków otwartych maksymalnie należy uniemożliwic ciepła górą.


No właśnie. Co z tym fantem zrobić, bo teraz mamy niestety jesień a od niedzieli zapowiadają wiosnę ?.
Jeżeli temperatura wzrośnie powyżej 10 st. C a nocą nie będzie przymrozków - to jedynym sposobem na powstrzymanie matek od czerwienia będzie chyba "pozwolenie" na ucieczkę ciepła przez pajączki.
Tak zamierzam zrobić.

pozdrawiam

_________________
sklep internetowy ModneButy.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2014, 10:03 - sob 

Rejestracja: 16 marca 2011, 00:12 - śr
Posty: 94
Lokalizacja: ŁOSICE
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Nie wiem po co poniektórzy tutaj się denerwują co to będzie z tym ciepłem w ulach.
I biegają do pasieki jak poparzeni z poduchami i a to zakładają je, a to znowu zdejmują - nie wiem po jaką cholerę. Na zewnątrz +10 to biegną do komputera i wypytują czy pszczółkom aby nie za ciepło, a gdy mróz za oknem to czy aby nie za zimno. W ulach wylotki mają byc otwarte na full, jak są powałki z pajączkami czy z jedną dziurą na środku - nie ważne. W dziupli w drzewie nie ma powałek, pajączków, wlotków, srotków i innych wynalazków. Pszczoły sobie same poradzą i wyregulują temp. (na pewno nie pozwolą zmarznąc matce).
I dajcie pszczołom wreszcie święty spokój !!! :pala: :pala: :pala:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2014, 12:31 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Dominik Pasieka pisze:
I dajcie pszczołom wreszcie święty spokój !!! :pala: :pala: :pala:

Popieram!!! No ale jeśli zmarzną albo się spocą? Co robić ,co robić? :oops:

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2014, 12:34 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Dominik Pasieka pisze:
Nie wiem po co poniektórzy tutaj się denerwują co to będzie z tym ciepłem w ulach.
I biegają do pasieki jak poparzeni z poduchami i a to zakładają je, a to znowu zdejmują - nie wiem po jaką cholerę. Na zewnątrz +10 to biegną do komputera i wypytują czy pszczółkom aby nie za ciepło, a gdy mróz za oknem to czy aby nie za zimno. W ulach wylotki mają byc otwarte na full, jak są powałki z pajączkami czy z jedną dziurą na środku - nie ważne. W dziupli w drzewie nie ma powałek, pajączków, wlotków, srotków i innych wynalazków. Pszczoły sobie same poradzą i wyregulują temp. (na pewno nie pozwolą zmarznąc matce).
I dajcie pszczołom wreszcie święty spokój !!! :pala: :pala: :pala:
A po co mają dać im święty spokój przecież muszą się na błędach uczyć zawsze to praktyka chociaż masz w tym co napisałeś słuszną racje .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2014, 12:36 - sob 
Dominik Pasieka pisze:
I dajcie pszczołom wreszcie święty spokój
Dokładnie aż do pierwszych cieplejszych dni wiosennych gdy temp. podniesie się powyżej + 10°C w miarę stabilnie w odniesieniu do co najmniej 14 dniu a temp. nocne nie będą spadały poniżej 0 °C. Wtedy dopiero należy iść do pasieki i działać. Żadna matka pszczela nie podejmie teraz czerwienia mimo podwyższonej temp na dworze bo nie sama temp. na to wpływa - nie ma dopływu wody, świeżego pyłku, dzień jest za krótki - to również czynniki warunkujące podjęcie czerwienia przez matkę. Teraz się po pasiece nie chodzi i do uli nie zagląda skoro zakończyliśmy z nimi prace na jesieni wszystko wykonując prawidłowo.

Grzebanie teraz, poprawianie wentylacji, stukanie daszkami o powałki przy zdejmowaniu i zakładaniu czy inne zabiegi stresują pszczoły i mogą zrobić więcej złego niż nam się wydaje że im polepszymy.

olemiodek pisze:
Popieram No ale jeśli zmarzną albo się spocą? Co robić ,co robić?
Pszczoły nie zmarzną nawet jak byś je w kartonie zimował, przy odpowiednio ustawionej wentylacji względem typu ula na jesieni i przy braku czynników stresogennych dla pszczół oraz przy braku nadopiekuńczości pszczelarza nie ma mowy o zawilgoceniu ula.

Jak pisałem do wiosny po pasiece można tylko się przespacerować nie tykając uli.


Na górę
  
 
Post: 04 stycznia 2014, 12:44 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Adwokat Diabła pisze:
przy odpowiednio ustawionej wentylacji względem typu ula
Ja uważam że od sierpnia pszczoły same sobie zorganizują wentylację .Trzeba tylko im na to pozwolić .W dziupli żaden pszczelarz im tej wentylacji nie ustawia .Same to robią od milionów lat .A w ulu ciągle im zmieniamy warunki a potem dziwimy się że coś poszło nie tak. :cold:

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2014, 12:50 - sob 
olemiodek pisze:
W dziupli żaden pszczelarz im tej wentylacji nie ustawia
Żyj realnie pszczół w dziuplach już praktycznie nie ma a jak się osiedlą to po roku dwóch też taka rodzina ginie. Pszczelarz ma tak zorganizować swoje prace pasieczne by po zakończonym zakarmianiu ustawił wentylację na okres zimowy i nie grzebał do wiosny w ulach niezależnie od pogody.


Na górę
  
 
Post: 04 stycznia 2014, 12:58 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
olemiodek pisze:
Dominik Pasieka pisze:
I dajcie pszczołom wreszcie święty spokój !!! :pala: :pala: :pala:

Popieram!!! No ale jeśli zmarzną albo się spocą? Co robić ,co robić? :oops:


Przychodzi matka z dzieckiem do lekarza i mówi:
„Panie doktorze, dziecko dostało jakiegoś dziwnego wytrzeszczu oczu”.
Lekarz spojrzał na dziecko, następnie na matkę i odpowiada:
‘Proszę poluzować dziecku szaliczek’.


Tutaj jakby troche
inaczej:

Pszczelarze, wyluzowac i bedzie dobrze. :roll:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2014, 17:42 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Adwokat Diabła pisze:
Pszczelarz ma tak zorganizować swoje prace pasieczne by po zakończonym zakarmianiu ustawił wentylację na okres zimowy i nie grzebał do wiosny w ulach niezależnie od pogody.

Czyli co po podkarmieniu układamy gniazdo i ustawiamy wentylację ? Życzę powodzenia :D

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 stycznia 2014, 18:00 - sob 
olemiodek pisze:
Czyli co po podkarmieniu układamy gniazdo i ustawiamy wentylację ? Życzę powodzenia :D
od kiedy to gniazdo układamy po podkarmieniu?, coś nie halo u kolegi chyba i stąd te problemy z wentylacją. Podkarmianie na zimowlę zaczynamy po ułożeniu gniazda zimowego a biorąc poprawki na obecne temp. jesieni jakie mam y można to zrobić od 5 do 20 września. Wkładasz wkładkę przeciw szkodnikom którą wyjmujesz gdy na dworze temp. będą w nocy poniżej -5 stopni przez kilkanaście dni (przeważnie listopad, wtedy też już myszy czy inne szkodniki pochowają się w norach, szopach gospodarczych, garażach i nie będą szukały schronienia w ulach), jeśli masz oczywiście dennice stałe, przy osiatkowanych nie wyjmujesz wkładek wcale, zostają cała zimę a dennica ma mieć wysunięta wkładkę by była sama siatka, góra docieplona, boki gniazda nie bo nie ma takiej potrzeby a samo gniazdo ułożone centralnie w wylot. Przy zachowaniu proporcji 1 cm wylotu na jedną ramkę nawet jak przy silnych rodzinach i przy pełnych dennicach owej wkładki po przymrozkach nie wyjmiesz nic złego się nie stanie, jedynie może lekko zawilgotnieć wtedy powałka od spodu, choć nie zawsze bo jak na niej leży materiał przepuszczający wilgoć lub poduszeczka z sieczki czy jeszcze lepiej z paproci a daszek ma w swoich bokach szczeliny wentylacyjne i pod materiałem masz oczyszczone, niezakitowane pajączki w powałce to nawet kropla wody na powałce się nie osadzi. Gniazdo od góry jest docieplone ale i zapewniona wystarczająca wentylacja. Nic trudnego tylko trzeba posiadać minimum wiedzy albo chcieć się czegoś nauczyć od innych.


Na górę
  
 
Post: 04 stycznia 2014, 18:08 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
[quote="Adwokat Diabła"]Dzięki właśnie takiej odpowiedzi się spodziewałem.Podziwiam wiedzę kolegi. Ja dopiero się uczę i uważam że będzie to trwało aż do końca :oops:

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2014, 14:14 - wt 

Rejestracja: 12 listopada 2011, 21:48 - sob
Posty: 107
Lokalizacja: Lubelskie
nadają mrozy na wschodzie ocieplać pszczoły czy nie mam pasiekę w okolicach zamoscia w ulach warszawski zwykły i dadanta


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2014, 16:26 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
szymex pisze:
nadają mrozy na wschodzie ocieplać pszczoły czy nie mam pasiekę w okolicach zamoscia w ulach warszawski zwykły i dadanta

NIE


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2014, 17:17 - wt 

Rejestracja: 12 listopada 2011, 21:48 - sob
Posty: 107
Lokalizacja: Lubelskie
dlaczego mój tata pszczelarzy od 30 lat i mówi żeby ocieplać a ja się uczę w pszczelej woli i tam mówią żeby ocieplać przed oblotem wiosennym i tam zimują na denicach siatkowych i nie-wiem czy robic po swojemu czy posłuchać taty :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2014, 17:26 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 lipca 2010, 10:15 - sob
Posty: 2911
Lokalizacja: Pogórze Izerskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadanta
szymex pisze:
nie-wiem czy robic po swojemu czy posłuchać taty

Najlepiej to słuchaj taty i rób po swojemu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2014, 17:36 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
szymex pisze:
dlaczego mój tata pszczelarzy od 30 lat i mówi żeby ocieplać a ja się uczę w pszczelej woli i tam mówią żeby ocieplać przed oblotem wiosennym i tam zimują na denicach siatkowych i nie-wiem czy robic po swojemu czy posłuchać taty :D
To jest trudny wybór ale u mnie dziadek pszczelarzy jeszcze dłużej i uczy mnie że jeśli nie będę szedł z postępem do przodu to będę się cofał do tyłu a tego potem nie dogonię w dalszej praktyce . ale na pewno ktoś bardziej doświadczony się wypowie .wnuk pawla


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2014, 18:06 - wt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Możesz posłuchać lub nie, ale nie zmieniaj warunków zimowli w trakcie jej trwania. Pszczoły ułożyły zapasy i stworzyły kłąb dostosowując się do warunków na jesieni. Teraz nic nie ruszaj do oblotu - ta zasada dotyczy każdego rodzaju ula , "tatowego" , czy współczesnego na dennicy osiatkowanej i bez ocieplenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2014, 18:11 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Co wy Panowie wiecie o ocieplaniu uli? Popatrzcie jak to robią prawdziwi pszczelarze :D

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2014, 21:00 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
szymex pisze:
dlaczego mój tata pszczelarzy od 30 lat i mówi żeby ocieplać a ja się uczę w pszczelej woli i tam mówią żeby ocieplać przed oblotem wiosennym i tam zimują na denicach siatkowych i nie-wiem czy robic po swojemu czy posłuchać taty :D
Ja ci napiszę dlaczego. Bo się nauczył tak i widział, że jego pszczołom jest dobrze. Nie ma jednej drogi w pszczelarstwie. Trzeba robić właśnie tak, aby pszczołom było dobrze.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2014, 21:29 - wt 
adriannos pisze:
szymex pisze:
dlaczego mój tata pszczelarzy od 30 lat i mówi żeby ocieplać a ja się uczę w pszczelej woli i tam mówią żeby ocieplać przed oblotem wiosennym i tam zimują na denicach siatkowych i nie-wiem czy robic po swojemu czy posłuchać taty :D
Ja ci napiszę dlaczego. Bo się nauczył tak i widział, że jego pszczołom jest dobrze. Nie ma jednej drogi w pszczelarstwie. Trzeba robić właśnie tak, aby pszczołom było dobrze.


Masło maślane, najgorzej jak chce się coś powiedzieć a w głowie pustka. Nawet dziadek lepiej tłumaczy to wnuczkowi.


Na górę
  
 
Post: 21 stycznia 2014, 21:36 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ja-lec pisze:
adriannos pisze:
szymex pisze:
dlaczego mój tata pszczelarzy od 30 lat i mówi żeby ocieplać a ja się uczę w pszczelej woli i tam mówią żeby ocieplać przed oblotem wiosennym i tam zimują na denicach siatkowych i nie-wiem czy robic po swojemu czy posłuchać taty :D
Ja ci napiszę dlaczego. Bo się nauczył tak i widział, że jego pszczołom jest dobrze. Nie ma jednej drogi w pszczelarstwie. Trzeba robić właśnie tak, aby pszczołom było dobrze.


Masło maślane, najgorzej jak chce się coś powiedzieć a w głowie pustka. Nawet dziadek lepiej tłumaczy to wnuczkowi.


Najważniejsze żeby w ulu nie było przeciągu. Z resztą pszczoły sobie poradzą. Jeśli zimujemy to trzeba trzymać się zasady, że dopływ zimnego powietrza może być tylko z jednej strony, a ewentualny przeciąg może być jedynie na obrzeżach gniazda za zatworem bądź matą. Ja przynajmniej stosuje się do tych reguł i do tej pory zawsze było dobrze, a zimy były różne. W swojej pasiece zawsze około grudnia kładę poduszki na powałki i zdejmuję je we wrześniu.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 stycznia 2014, 23:27 - wt 

Rejestracja: 12 listopada 2011, 21:48 - sob
Posty: 107
Lokalizacja: Lubelskie
dobra porostu wolałem się upewnić bo w szkole mówią żeby ocieplac przed oblotem wiosenym i to samo mówił mi gostek na praktykach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2014, 16:21 - śr 

Rejestracja: 13 sierpnia 2012, 19:54 - pn
Posty: 111
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Moje pszczółki sa zazimowane na dwóch zatworach z deski, które nie dolegaja do dennicy (po bokach takie kominki wentylacyjne). Wlotek ustawiony sporo wiecej niż 1cm2 na ramkę. Od około 2 tygodni mam poduszki słomiane na ramkach bo myslę, że matki troche poczerwiły i chce im pomóc utrzymac ciepło. nie jestem zwolennikiem ogacania ale od góry jakaś poduszeczka już w tym okresie powinna być. Co roku postepuje podobnie i jak narazie mi sie to sprawdza.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 stycznia 2014, 18:52 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 marca 2010, 19:40 - ndz
Posty: 336
Lokalizacja: pow. Stalowa Wola
tomek1234,
tomek1234 pisze:
myslę, że matki troche poczerwiły i chce im pomóc utrzymac ciepło. nie jestem zwolennikiem ogacania ale od góry jakaś poduszeczka już w tym okresie powinna być. Co roku postepuje podobnie i jak narazie mi sie to sprawdza.

Jeśli matki trochę poczerwiły o tej porze , to nie jest dobrze. Nie wiem czy ocieplenie w tym układzie w czymkolwiek im pomoże.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2014, 20:12 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 kwietnia 2011, 19:53 - ndz
Posty: 266
Lokalizacja: Dębica
Ule na jakich gospodaruję: WL stojak
tomek1234
Mam podobny system zimowania jak u ciebie. Dziś sprawdzałem termometr, temperatura na zewnątrz -5 pod poduszką 9stopni.
pozdrawiam

_________________
Pszczelarz od 1984, aktualnie gospodaruję na 50 ulach


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2014, 21:27 - czw 

Rejestracja: 11 stycznia 2011, 23:33 - wt
Posty: 658
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie Zwykłe
Staropolskie przysłowie:
"Kto na zimę pszczołom sprawi czapkę,
to one jemu w lato sprawią suknię."

:pl:

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2014, 21:42 - czw 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
Cieple nogi zimna głowa
to jest hodowla podstawowa

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2014, 21:52 - czw 

Rejestracja: 11 stycznia 2011, 23:33 - wt
Posty: 658
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Warszawskie Zwykłe
STANI pisze:
Cieple nogi zimna głowa
to jest hodowla podstawowa

Coś mi to się nie zgadza z dennicą osiatkowaną otwartą. :cold:

_________________
Z Pozdrowieniem: bohtyn-ociec
Lubię ule Warszawskie Zwykłe.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 stycznia 2014, 22:04 - czw 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
Gdzieś tu jest opis badania uli ocieplanych i nie ocieplanych od góry a wydajność miodowa rodziny pszczelej .Natomiast przeczy to zasadzie zimowania na dennicy osiatkowanej ,jak niektórzy twierdza powinna być ona wykorzystana do schłodzenia gniazda po za karmieniu na zimę by matka przerwała czerwienie

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2014, 21:56 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2155
Lokalizacja: Płock
Witam
Dzisiaj u mnie było 1 na plusie więc polazłem do pasieki aby odwiedzić ule. Z ciekawości podniosłem daszki i sprawdziłem co jest pod poduszkami mam je położone tylko na gniazdach boki gniazd nie są niczym ocieplone. I co się okazało na 18 sprawdzonych 4 na pewno czerwia bo górne beleczki ciepłe poduchy tez a w jednym to poducha nawet prawie gorąca jak w kwietniu. Wszystkie te co czerwia to BF i co teraz mam zrobić czy docieplić gniazda te z boku, czy pozostawić tak jak jest - co mi doradzicie. Dziękuje za porady. Jeszcze nigdy tak wcześnie nie zaczęły mi czerwic matki.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2014, 22:59 - sob 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
Nie wiadomo jakie bieda jeszcze temperatury w lutym Ja bym nie ocieplaj zostawi bym tak jak jest by bardzo eis nie rozczerwialy z zasady pszczoly czuja jaka będzie aura i matka o tej porze nie zaczerwi wiece jak pszczoly są w stanie ogrzać czerwiu

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2014, 23:03 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
STANI pisze:
...z zasady pszczoly czuja jaka będzie aura ...

A... i jeszcze górale podobno też :haha:

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2014, 23:37 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
JM pisze:
STANI pisze:
...z zasady pszczoly czuja jaka będzie aura ...

A... i jeszcze górale podobno też :haha:

Ale ci wysokopienni.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2014, 01:37 - ndz 

Rejestracja: 02 stycznia 2014, 22:47 - czw
Posty: 474
Lokalizacja: okolice Piły
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Płytnica
:pl: Co dzień do kwiaciarni po wiązanke i do pasieki,żeby miały skąd brać pyłek. :róża:

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2014, 16:41 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 stycznia 2013, 01:03 - ndz
Posty: 3409
Lokalizacja: dolnośląskie/ Lubomierz
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski korpusowy
Oj takie chemiczne i genetycznie modyfikowane kwiatki ,mogły by im zaszkodzić. :kapelan:

_________________
Ewa
Nie sztuką jest leczyć. Sztuką jest zdrowych przy zdrowiu utrzymać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 lutego 2014, 20:48 - pn 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
idzia12 pisze:
Oj takie chemiczne i genetycznie modyfikowane kwiatki ,mogły by im zaszkodzić. :kapelan:

Bądźmy dobrej myśli ze może nie tak :kapelan: ale mogło by to GMO bardzo poważnie wpłynąć na bezplodnasc matki i trutni i rodzina uległa by samozagładzie

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 139 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji