FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 05 czerwca 2024, 07:15 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 11 lutego 2009, 11:41 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 maja 2008, 18:48 - czw
Posty: 926
Lokalizacja: Kraków/Łękawica
Kiedy ścieśniać gniazda na wiosnę jeśli okaże się, że zostawiliśmy za dużo plastrów na zimę?? Czy ścieśnianie ma być od razu tak radykalne jak metoda Blinowa czy tylko dostosawać liczbę plastrów do siły rodziny??.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 lutego 2009, 14:13 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Na wiosnę jak się ma na 1 korpusie gniazdo i denice niskie to trzeba uważać zeby nie miec za duzo ramek. Bo pozimie jest mało pszczoły i jak mamy 2 skrajne ramki nie obsiadane przez pszczoły a pszczoła w dzien ma tendecje łazić po wszystkich plastrach to możemy zaziembic czerw to te skrajne trzeba dac za zatwór. Ale jak mamy na 2 korpusach np. 7 na 7 to u góry jest zapas zimowy zjedzony 10 cmod dolnej beleczki i tam jest czerw a jak jest rodzina silniejsza to i jest czerw na dolnych ramkach u góry. Wtedy jest mniejsza mozliwosć zaziebienia czerwiu i nie trzeba scisniania gniazda. Ja zimuje rodzine po środku ula i po obu stronach mam steropian lepiej zimuą. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 lutego 2009, 15:12 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Marianie miałem już nic nie pisać na forum, ale muszę Cię wyprowadzić z wielkiego błędu jaki serwujesz wielu początkującym, zazwyczaj jak są warunki a jest to około połowy marca warto dostosować gniazdo do siły rodziny, łatwiej im utrzymać ciepło, rodzina łatwiej i szybciej się rozwija, trzymanie dwóch ramek skrajnych pustych to już jakieś nieporozumienie, po pierwsze świadczy o tym, że pszczelarz ma problem aby ułożyć odpowiednio gniazdo na zimowlę i później na wiosne ma wiele ramek nieobsiadanych, zwracam uwagę, że te ramki są pełne pokarmu, co jest nieporozumieniem, pszczoła przerabia pokarm na jesieni, który jest jej nie potrzebny!!! Tu wielu zaraz odezwie się żę mają dennice osiatkowane których nie zakrywają na wiosne, korpusy pełne ramek, gdzie pszczoły wszystkiego nie obsiadają, aczkolwiek oni uważają że tylko operowanie całymi korpusami ma sens, aczkolwiek ja powiem tak, swego czasu porównywałem pare uli co były silne ale praktycznie do pierwszego pożytku nie były dotykane to różnica po pierwszym miodobraniu była już tak duża, że skłaniała mnie do wykonania szeregu czynności wiosennych aby w późniejszym czasie cieszyć się z lepszych wyników :wink:

ps. Daniel proponuje książkę ABC pszczelarza tam opisano podstawowe czynności w pasiece :wink:

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 lutego 2009, 19:39 - śr 
d@niel_25 pisze:
Kiedy ścieśniać gniazda na wiosnę


Gniazda powinno się prawidłowo układać na wiosnę a nie ścieśniać na wiosnę
poprzez ścieśnianie wiosenne zabierasz pszczołą pokarm którego największa część mieści się na skrajnych ramkach
jeżeli już musisz ścieśnić to po ścieśnieniu powinieneś podać na ramki ciasto i to dużo i dokładnie ocieplić
:wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 lutego 2009, 19:46 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4575
Lokalizacja: stare polichno
D@nielu 25.
Wbrew temu co piszą niektórzy,metoda Blinowa jest jedynym wyjściem,kiedy okaże się że po zimowli rodzina jest słaba i nie obsiaduje wszystkich ramek w gnieżdzie -trzeba ją niezwłocznie ścieśnić przez wycofanie właściwych ramek, aby nie zahamować jej rozwoju. Robi się to w pierwszy ciepły dzień po oblocie. Jakie ramki nie wolno ci wycofać: Na pewno nie wycofasz ramek z zasklepionym czerwiem. Rameki z pyłkiem też muszą pozostać w gnieżdzie .Pozostałe, nie obsiadane na czarno musisz usunąć ,według zasady Blinowa - zarówno te z pokarmem jak i z najmłodszym czerwiem. Nie żałuj go, bo przy chłodnej wiośnie i braku właściwej temperatury w gnieżdzie na pewno się zaziębi a rodzina przestanie się rozwijać. Miły_ marian dobrze ci radzi: zostaw za zatworem ramkę z odsklepionym pokarmem i ociepl. Tylko jest jedno ale. Jeżeli w tym czasie /marzec/ będzie zimno, to pszczoły nie przejdą pod zatworem po pokarm i umrą śmiercią głodową.Ale jest na to sposób.W górnej części zatworu, wywierca się otwór do przejścia , lub robi się przejście nad skrajną ramką, układając poprzecznie dwa kwałki z beleczek odstępnikowych którędy będa przenosiły pokarm a rodzina szybko się rozwinie .Na tym właśnie polega metoda Blinowa.Jest ona zdecydowanie korzystniejsza niż podawanie ciasta .Z dwojga złego, lepiej zamiast ciasta, położyć na 2 beleczkach odstępnikowych na gnieżdzie, odsklepioną,wycofaną ramkę z pokarmem . Przecież tych wycofanych ramek nie będziesz chomikować. Jeżeli rodzina jest silna, nie musisz stosować tej metody, rodzina poradzi sobie bez większej ingerencji .W normalnych warunkach w ulach Ostrowskiej po oblocie, przestawiam tylko kondygnacje. To całkowicie wystarczy do przyśpieszenia rozwoju wiosennego.Czasami jednak bzz-yku zdarza się, że mimo prawidłowego ułożenia gniazda na zimę,wiosną jest ono za duże, bo połowa pszczółek gdzieś wyparowała, a w dzisiejszych czasach mogą i wszystkie - czego nikomu nie życzę.

Janusz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 28 lutego 2009, 19:01 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 lipca 2007, 15:03 - ndz
Posty: 664
Lokalizacja: Kraków
paraglider pisze:
Robi się to w pierwszy ciepły dzień po oblocie.


warto sprecyzować ze jako "ciepły dzień" aby wykonać szybki przegląd określamy dzień kiedy jest powyżej 10*C.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 marca 2009, 16:37 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2622
Lokalizacja: Stara Rudna
Ścieśnianie gniazd wiosną a szerokosć uliczek - czy koledzy stosują różne szerokości uliczek wiosną np 8 mm do 10mm :?:
:roll: niewiem jak w wiekszych pasiekach, ale przy moim stanie liczebnym pni przynosi to niezły efekt:
jeśli na wiosnę po oblocie zauważę że jakiś pień nieznacznie osłabnie :? to odległość między ramkami zmniejszam do 8 mm ( tyczy sie rodzin średnio zdyszanych :? ) wówczws więcej pszczół idzie w pole a mniejsza ilość w gnieździe doskonale ogrzewa czerw - po ustabilizowaniu pogody i dojściu rodziny do siły zwiększam do 1cm( i nie zawsze jest konieczne wystawianie zbednej ramki za zatwór)
Sposób ten gdzieś wyczytałem i sprawdzał mi się doskonale - gdy stawiałem pierwsze kroki w pszczelarstwie, a po zimie miałem rodziny ledwie słabe, z tym że wówczas zawsze nieobsiadane ramki były wycofane za zatwór, teraz służy mi do wyrównania oraz ujednolicenia rodzin w pasie i prac które mogę wykonać w jednym czasie .

Pozdrawiam Szczupak :mrgreen: ( zielony nie w jednym temacie)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 26 grudnia 2010, 19:31 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 stycznia 2009, 10:35 - śr
Posty: 77
Lokalizacja: sudety
Wesołych świąt
A mam pytanie jeżeli wiosną po pierwszym oblocie będę miał rodzinki które nie będą obsiadać wszystkich plastrów czy należy je ścieśnić widzę zdjęcia gdzie koledzy przedstawiają zimowe wglądy do rodzin i też im nie obsiadają wszystkich ramek czy jest sens ujmowania
:piwko: Smacznego

_________________
Co dwie głowy to nie jedna Uczeń nie jedno ma imię
Pozdrawiam pszczelarzy i chylę czoła


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 grudnia 2010, 22:46 - pn 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
Wiosną po oblocie Masz mieć tyle plastrów w gnieździe aby były obsiadane na czarno, pozostałe usuń z ula lub z pokarmem wstaw za zatwór.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 grudnia 2010, 22:55 - pn 

Rejestracja: 30 września 2010, 16:50 - czw
Posty: 88
Lokalizacja: Warszawa
Dokładnie, jak przedmówca. Wyjąć niepotrzebne ramki, dostosować na oko liczbę ramek do liczebności rodziny, tak aby uliczki międzyramkowe były mocno "zaludnione" przez pszczoły.

_________________
ZAPRASZAM NA NOWY PORTAL PSZCZELARSKI!!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 grudnia 2010, 23:40 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 lipca 2007, 15:03 - ndz
Posty: 664
Lokalizacja: Kraków
po ścieśnieniu do odpowiedniej ilości i dostosowaniu do siły rodziny wycofane ramki należy odsklepić a następnie kłaść po obu bokach, pokarm pszczoły sobie w miarę potrzeby przeniosą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 grudnia 2010, 20:09 - śr 

Rejestracja: 03 czerwca 2010, 17:25 - czw
Posty: 238
Lokalizacja: woj lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Witam!
Mam pytanie,kiedy można juz podać ciasto miodowo-pyłkowo-cukrowe dla pszczół, w lutym czy kiedy?;)
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 grudnia 2010, 20:12 - śr 
Cytuj:
Witam!
Mam pytanie,kiedy można juz podać ciasto miodowo-pyłkowo-cukrowe dla pszczół, w lutym czy kiedy?;)
Pozdrawiam.


Jak ci się oblecą w marcu, zaraz po przeglądzie lub przed :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 29 grudnia 2010, 20:25 - śr 

Rejestracja: 03 czerwca 2010, 17:25 - czw
Posty: 238
Lokalizacja: woj lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
A ile tego ciasta trzeba podac żeby były jakiś efakty 0,5-1kg?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 grudnia 2010, 20:30 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pół kilograma i jak zjedzą kolejne pół i to spokojnie wystarczy.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 grudnia 2010, 20:40 - śr 
miecio pisze:
Pół kilograma i jak zjedzą kolejne pół i to spokojnie wystarczy.


michal92, Tylko dodaj do ciasta pyłku to będzie jeszcze lepszy efekt :oczko:


Na górę
  
 
Post: 29 grudnia 2010, 21:17 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Na wiosne trzeba gniazdo odpowiednio dopasowac dla każdej rodziny. Zastanawia mie jedna sprawa jeszcze nie bylo oblotu ani wgladu w gniazda pszczele a koledzy snuja czarne scenariusze o dokarmianiu skad wiecie ze trzeba bedze dokarmic i ciasto szykujecie czy wiecie ze zescie popelnili bedy przy karmieniu jesennym bo ja takiej obcji nie przewiduje i jeszcze z ciastem do ula wiosna nieszlem . NAJWYZEJ WYJAC MUSALEM pelna ramke i dac pusta do czerwienia a tom za zatwor pozdrawiam .Pawel :nonono:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 grudnia 2010, 21:41 - śr 

Rejestracja: 03 czerwca 2010, 17:25 - czw
Posty: 238
Lokalizacja: woj lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Ja dałem do każdego ula okolo 12kg cukru ale chcialbym we wiosne dac ciasto, zeby pobudzić matke do czerwienia.A u mnie mniszku i różnych sadów jest sporo wiec by wypadało kilkanaście kilo trzepnąć. :mniam miodek:
Pozdrawiam. :uśmiech:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2010, 21:48 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
TAKIEE plny to ja tez maam bo umnie tez taki pozytek ,mozna zastosowac odsklepianie .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 grudnia 2010, 21:48 - śr 
miecio pisze:
Pół kilograma i jak zjedzą kolejne pół i to spokojnie wystarczy.

Kolego to zależy od pogody
Jeżeli podasz nawet kilo i matka się rozczerwi a na polu będzie plucha i pszczoły z wierzby nie przyniosą nic to lepiej żebyś wcześniej nic nie dawał bo tylko się pszczoły wypracują i zaczną zjadać jaja
Jak dasz już raz to musisz się z tym liczyć że będziesz przy braku pogody dać nawet dwa razy jeszcze
Po za tym aby podać ciasto Pyłkowo- miodowe -cukrowe 20-50% w ulu musi być min 5-7 kg pokarmu węglowodanowego gdyż larwy są karmione papką miodowo pyłkową i na każdy plaster czerwiu wchodzi plaster miodu i pół palastra pierzgi
a gdy braknie pokarmu cukrowego to rodzina może z głodu się przejechać
wiec na to trzeba Bacznie uważać przy słotnych wiosnach
Ciasto można podać przed oblotem w lutym /marcu ale musi być jeden warunek
że w najbliższym czasie 7 dni pszczoły dokonają oblotu
Nie raz nawet specjalnie podałem ciasto w lutym przy temp 12 STC w cieniu by sprowokować wylot kręcących się ale nie wylatujących pszczół na mostku
wtedy po podaniu pszczoły zaczynają wylatywać mobilizując inne na pasiece
następuje oblot opróżniający jelito i Jest OK nawet gdy po podaniu ciasta nadejdą mrozy
( Podanie ciasta Pyłkowego przed Oblotem i nie możliwością przez dłuższy czas może spowodować oddawanie kału w ulu lub wypryski )
Tak że należy albo być pewny albo podać po oblocie
Ja podaję po 1kg w takich foremkach

Obrazek


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 29 grudnia 2010, 22:04 - śr 

Rejestracja: 03 czerwca 2010, 17:25 - czw
Posty: 238
Lokalizacja: woj lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
A ty Bocianek jakie poidło stosujesz?:)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 grudnia 2010, 22:11 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl
Wracając na chwilę do tych foremek i ciasta - kiedyś podawałem w nich syrop. Dobrze jest zastosować coś na wzór pomostu, żeby mogły po nim wejść do środka(choćby nadłamany patyk). Nie bardzo lubią wspinać się po ściankach aluminiowych. Przynajmniej moje leniuchy :oczko:

Nie mam pyłku, więc chciałbym zastosować ciasto drożdżowo-cukrowe jeśli będzie to możliwe. Czy drożdżami faktycznie można uzupełniać białko tak jak pyłkiem? Drożdże wydają się sporo tańsze niż pyłek i stąd moje pytanie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 grudnia 2010, 22:36 - śr 
Pogodny Piątek pisze:
Wracając na chwilę do tych foremek i ciasta - kiedyś podawałem w nich syrop. Dobrze jest zastosować coś na wzór pomostu, żeby mogły po nim wejść do środka(choćby nadłamany patyk). Nie bardzo lubią wspinać się po ściankach aluminiowych. Przynajmniej moje leniuchy :oczko:

.


te foremni to ja Odwracam i kładę w poprzek ramek ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 29 grudnia 2010, 22:43 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
W zeszłym roku czytałem, że pszczoły nie trawią drożdży i są one stosowane tylko i wyłacznie po to aby byc lepiszczem w cieście cukrowo drożdżowym.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2010, 11:43 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl
Też to czytałem. Ale czytałem również, że nie powinno się podawać pyłku z innych pasiek, bo to doskonała metoda do rozprzestrzenienia chorób. Czy ktoś ma jakieś własne doświadczenia z ciastem z dodatkiem drożdży? Warto je stosować?

Bociank - czy przykrywasz jeszcze dodatkowo te foremki folią?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2010, 12:00 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
ja podaje troszkę inaczej. W powałce mam otwory na słoik. Z otworu zdejmuję siateczkę i kładę słoik z ciastem do góry dnem. wszystko ocieplam, tak aby w tym okresie pszczoły miały zapewnioną odpowiednią temperaturę. Uchylając daszek bez rozbierania całego ula wiem od razu ile ciasta mają jeszcze pszczoły.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2010, 12:07 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2010, 11:09 - pn
Posty: 486
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: l/n
Pogodny Piątek podaj ciasto miodowo-cukrowe i nie baw się z drożdżami.

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2010, 12:35 - czw 

Rejestracja: 03 czerwca 2010, 17:25 - czw
Posty: 238
Lokalizacja: woj lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
A ja w kilku ulach zostawiłem podkarmiaczkę powałkową na zimę i mam zamiar na te pajączki na które sie stawia słoiki z syropem położyć ciasto miodowo-pyłkowo-curkrowe , wezmą pszczoły te ciasto czy nie ?:)
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2010, 12:43 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl
Biały misiu - ja pytam o uzupełnianie białka w rodzinie. Podanie ciasta tak jak radzisz nie wywoła tego efektu. Ponawiam więc moje pytanie.
Widziałem na filmie, że w pasiece rodziny Polów ciasto w płaskim placku podawane jest prosto na ramki. Wydaje się to proste, a zatem i skuteczne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 30 grudnia 2010, 18:33 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2010, 11:09 - pn
Posty: 486
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: l/n
Pogodny Piątek jak już się uparłeś na te drożdże to poczytaj (szczególnie ostatnie zdania)
http://www.pozytki.pl/infopage.php?id=2
polecam też te linki
http://www.kzpnsacz.fora.pl/gospodarka- ... a,419.html
oraz nasze forum
http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/viewtopic.php?t=731
http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... sc&start=0
http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... 05&start=0

_________________
Jestem misiem o bardzo małym rozumku i długie słowa sprawiają mi wielką trudność.
Pozdrawiam bialymis :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 kwietnia 2011, 19:10 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 17:25 - wt
Posty: 179
Lokalizacja: pow.Zamojski
Ule na jakich gospodaruję: Dadant korpusowy
Mam takie pytanko ile ramek trzeba zabrać teraz z gniazda lub wstawić za zatwór np. ramka po jednej stronie ma jeszcze pokarm i obsiadają ją pszczoły a po drugiej praktycznie niema i czy taką ramkę zostawić w gnieździe (została) czy wstawić za zatwór i z stamtąd sobie wezmą .Bo w innych ulach tam gdzie ramki były puste lub prawie to poszły za zatwór żeby reszte wyczyściły.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 kwietnia 2011, 20:50 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl
Wiesz, ja staram się stosować metodę Blinowa. Na Twoim miejscu taką ramkę wystawiłbym za zatwór. Jeśli zweżysz gnizdo wiosną trochę za mocno nawet, to to akurat nie powinno mieć negatywnego wpływu na rozwój wiosenny. Może nawet przeciwnie. Trzeba tylko obserwować przybytek świerzego nakropu i czerwiu, żeby na czas powiększyć gniazdo. Akurat dziś robiłem przegląd i czerwiu jest sporo, a świeżego nakropu też nie mało, więc warto zachować czujność.

Przyznam też, że nie mam wielu lat doświadczeń. Na zimę zostawiłem gnizada trochę za luźno i na skrajnych ramkach pojawił się pleśniowy nalot gdzie niegdzie. Stąd wydaje mi się, że i na wiosnę warto trzymać rodziny ciasno. Przynajmniej do pierwszego poważniejszego wziątku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 03 kwietnia 2011, 21:40 - ndz 
miodek24 ile masz w tych rodzinach zapasu? ile ramek obsiadają obecnie? co dałeś na miejsce pustych ramek które przeniosłeś za zatwór? ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 03 kwietnia 2011, 21:51 - ndz 

Rejestracja: 10 lutego 2011, 12:34 - czw
Posty: 266
Lokalizacja: G Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowski
i jaki masz typ ula?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 kwietnia 2011, 18:08 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 17:25 - wt
Posty: 179
Lokalizacja: pow.Zamojski
Ule na jakich gospodaruję: Dadant korpusowy
Typ ula jaki posiadam to WZ obsiadali niepełne 6 to ta 6 poszła za zatwór ( niewiem czy dobrze ) w 1 dadanie osiadali 9 ta 9 z resztką pokarmu za zatwór a w 2 dadanie obsiadali 7 i jedna z resztką pokarmu za zatwór pokarmu jak na moje oko to mają sporo a na miejsce zabranych ramek nie dałem nic tylko zważyłem gniazdo. To moja pierwsza wiosna z pszczołami także proszę mnie poprawić jak zrobiłem źle.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 kwietnia 2011, 20:22 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
miodek24 Jak zweziłes gniazdo i po 1 ramce dałes za zatwór to za dwa dni zajzyj czy zabieraja pokarm z tych ramek. Nie piszesz na ilu ramkach masz czerw bo jak masz czerw na drugiej i przedostatniej ramce to musisz z powrotem dac te ramki. Ale jak masz 2 rami z przodu z pokarmem i 2 ramki jako ostatnie to narazie nie musisz dawac do gniazda. Nie piszesz jak znoszą pyłek i ile masz tego pyłku i czy matki mają gdzie czerwic i znosic pyłek. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 kwietnia 2011, 20:57 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 17:25 - wt
Posty: 179
Lokalizacja: pow.Zamojski
Ule na jakich gospodaruję: Dadant korpusowy
Czerwiu to dokładnie nie wiem ile jest ,2 -3 ramki to napewno nie mogłem dokładnie przejrzeć ula bo był silny wiatr w niedziele a na tygodniu nie mam czasu bo pracuje w ,,kołchozie ,, tylko przejrzałem ramki skrajne i aż doszedłem do czerwiu środka gniazda nie rozbierałem głównie zależało mi na sprawdzeniu ilości pokarmu i czy jest czerw.

miły_marian napisał:
Jak zweziłes gniazdo i po 1 ramce dałes za zatwór to za dwa dni zajzyj czy zabieraja pokarm z tych rame

A jak będą zabierać pokarm z ramek za zatworem co co dalej robić?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 kwietnia 2011, 21:22 - pn 
miodek24 pisze:
Typ ula jaki posiadam to WZ obsiadali niepełne 6 to ta 6 poszła za zatwór ( niewiem czy dobrze ) w 1 dadanie osiadali 9 ta 9 z resztką pokarmu za zatwór a w 2 dadanie obsiadali 7 i jedna z resztką pokarmu za zatwór pokarmu jak na moje oko to mają sporo a na miejsce zabranych ramek nie dałem nic tylko zważyłem gniazdo. To moja pierwsza wiosna z pszczołami także proszę mnie poprawić jak zrobiłem źle.


Kolego Co byś powiedział jak bym cała zimę dawał Ci szynkę a teraz suchy chleb ;-) nie gniewaj się ale jesienią układa się rodziny do zimowli z zcieśniając tak gniazdo aby na wiosnę nic nie ujmować
Jeżeli Ty w dadanie teraz pozostawiłeś 9 ramek a resztę dałeś za zatwór Ty Na ilu Ci zimowały ??? Obecnie prawie wszystkie moje rodzinny na dadancie mają 7-8 ramek . Wtym są ramki z pokarmem które też obsiadają teraz pokarm powinien być w gnieździe nie za deską
co innego jak rodzinka słaba to należy zwęzić ale obok czerwiu muszą być ramki z maksymalną ilością pokarmu


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 04 kwietnia 2011, 21:24 - pn 
Cytuj:
A jak będą zabierać pokarm z ramek za zatworem co co dalej robić?


To znaczy że w gnieździe mają go mało i przenoszą sobie w ramki do gniazda, ja odniosę się do ula wz bo osobiście na takich gospodaruję, skoro pszczoły obsiadają ci obecnie 5 ramek bo tyle ma całe gniazdo to oznacza że po pierwsze nie jest to za mocna rodzina, po drugie warto by było określić czy mają dość miejsca na składanie pierzgi i czy matka ma jeszcze gdzie czerwić, moim zdaniem 6 ramek nie jest za dużo na taką rodzinę jak wynika z twojego opisu i ja osobiście nie ścieśniał bym im gniazda a tą ramkę dał spowrotem w gniazdo, warto by było byś napisał ile z pośród tych pięciu ramek i na jakiej powierzchni jest zajęte przez czerw i jajka a ile przez zapasy w tym pierzgę. Przy takiej pogodzie jak jest i dopływie pyłku matka za chwilę może nie mieć gdzie czerwić, trzeba jednak wziąć pod uwagę że pszczoły zimowej teraz będzie ubywało dlatego też opisz po przejrzeniu rodzinki nawet na szybko co i jak w tym gnieździe. ;-)


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 04 kwietnia 2011, 21:29 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
miodek Jak pszczoły te ramki oczyszczą za zatworem to w niedziele dasz je spwrotem do gniazda ale daj przy czerwiu zeby matka miała gdzie składac jajeczka. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 kwietnia 2011, 21:32 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 17:25 - wt
Posty: 179
Lokalizacja: pow.Zamojski
Ule na jakich gospodaruję: Dadant korpusowy
Bardzo dziękuje za pomoc.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 kwietnia 2011, 21:36 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
miodek Pytaj jak czegos nie bendziesz rozumiał. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 kwietnia 2011, 12:28 - ndz 
miodek24 wstaw tą ramkę pustą w środek między czerw. Tylko w jednym ulu a resztę zrób tak jak miły_marian radził :oczko:
i zobaczysz różnicę między gdzie gdzie matka więcej zaczerwi :oczko:
Pozdrawiam


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 kwietnia 2011, 13:43 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2009, 17:25 - wt
Posty: 179
Lokalizacja: pow.Zamojski
Ule na jakich gospodaruję: Dadant korpusowy
Po przeniesieniu tych ramek za zatwór tak jak radził miły marian zajrzałem za kilka dni i w ulu WZ niema pszczół na ramce z pokarmem za zatworem W 1 dadanie były pszczoły a w 2 dadanie niebyło pszczół ale ramka ta miała najmniej pokarmu jak ją przenosiłem za zatwór. A dzisiaj nic nie dam rady zrobić bo bardzo wieje.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 marca 2014, 13:10 - wt 

Rejestracja: 27 sierpnia 2013, 22:00 - wt
Posty: 27
Lokalizacja: Stockholm
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
Witam kolegów

proszę o poradę co w takim razie powinienem ja teraz zrobić z moim gniazdem, proszę o wyrozumiałość to moja pierwsza wiosna, z powodu przykrego wypadku zimowałem pszczoły na 5 ramkach a wczoraj zajrzałem i okazało się ze przezimowały na 4, i mam jeszcze siatkę na dennicy dość większa , czy powinienem ja zakryć choć po części aby ocieplić ul (ul styropianowy 10 ramkowy)

Obrazek

dziękuje za sugestie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 marca 2014, 13:22 - wt 

Rejestracja: 26 lipca 2011, 09:53 - wt
Posty: 203
Ule na jakich gospodaruję: Dadant/WP
Zacznij od tego jaka jest u Ciebie pogoda i czy pszczoły zrobiły już oblot?
Ja tam widzę, że zazimowałeś pszczoły na 10 ramkach a nie na 5 jak piszesz. Skoro obsiadały jesienią 5 ramek to zostawiłeś im za duże gniazdo ale jak widać poradziły sobie nawet nieźle skoro zeszły tylko do 4.
Jeśli był oblot to ocieplić, sprawdzić czy jest papu i wyjąć puste ramki.

_________________
Album


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 marca 2014, 13:25 - wt 

Rejestracja: 27 sierpnia 2013, 22:00 - wt
Posty: 27
Lokalizacja: Stockholm
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
M@riusz pisze:
Zacznij od tego jaka jest u Ciebie pogoda i czy pszczoły zrobiły już oblot?
Ja tam widzę, że zazimowałeś pszczoły na 10 ramkach a nie na 5 jak piszesz. Skoro obsiadały jesienią 5 ramek to zostawiłeś im za duże gniazdo ale jak widać poradziły sobie nawet nieźle skoro zeszły tylko do 4.
Jeśli był oblot to ocieplić, sprawdzić czy jest papu i wyjąć puste ramki.


zgadza sie zazimowałem na 10 pomimo ze obsiadały tylko 5 ramek, był juz oblot tydzień temu teraz codziennie lataja i znoszą pyłek, papu mają i co włożyć w miejsce pusctych ramek oraz w jaki sposób ocieplic?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 marca 2014, 13:43 - wt 

Rejestracja: 26 lipca 2011, 09:53 - wt
Posty: 203
Ule na jakich gospodaruję: Dadant/WP
ja nie mam stojaków ale zrobiłbym tak:
1. dennice osiatkowaną zasłonić;
2. oceń siłe rodziny obecność i ilość czerwiu;
3. zostaw 5 ramek wyjmij resztę i zamknij gniazdo zatworem i na góre poduszkę lub jeśli nie masz pożycz im sweter :))

_________________
Album


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 marca 2014, 13:48 - wt 

Rejestracja: 27 sierpnia 2013, 22:00 - wt
Posty: 27
Lokalizacja: Stockholm
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
M@riusz pisze:
ja nie mam stojaków ale zrobiłbym tak:
1. dennice osiatkowaną zasłonić;
2. oceń siłe rodziny obecność i ilość czerwiu;
3. zostaw 5 ramek wyjmij resztę i zamknij gniazdo zatworem i na góre poduszkę lub jeśli nie masz pożycz im sweter :))


dziękuję :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 marca 2014, 14:56 - wt 

Rejestracja: 27 sierpnia 2013, 22:00 - wt
Posty: 27
Lokalizacja: Stockholm
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth
dziękuję za poradę ... tak z ciekawości młodego pszczelarza po co podstawiać pod ten korpus inny z suszem?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 53 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji