FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Muszę przestawić ule na odległość 700 m. Jak to zrobić by nie stracić pszczół.

Przewoź teraz, to jest najlepszy okres.
Pszczoły nie dokonały jeszcze pełnego oblotu, a z drugiej strony nie pamiętają już dawnej lokalizacji.
Niepełne, chwilowe obloty wykonane ewentualnie w ostatnie cieplejsze dni nie pozwoliły jeszcze pszczołom na dokładne rozpoznanie terenu, tym bardziej, że na odległość 700 metrów.
Ja przewoził bym śmiało i bez obaw właśnie teraz.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Potrzebuję przewieśc ule na odległość 100km, jakie warunki należy spełnić
Dziękuje za podpowiedzi

Zapakować ule na auto i przewieźć.

Jeśli są po oblocie..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

problem w tym ,że pasieka w odległości 230km. obserwując pogodę w interii powinny być po oblocie , temperatury w Świętokrzyskim były powyżej 10 i więcej stopni .
Dziękuje.

Zgadzam się całkowicie, no chyba że w ten temat też zajrzy andrzejkowalski100 i zdementuje nas dwóch.

jeśli w pełni się nie obleciały a zapewne tak jest to wstrzymał bym się z przewozem na taka odległość bo możesz mieć wszystkie ramki zapaskudzone i stracić sporo pszczoły.

Mam pasieczkę właśnie w świętokrzyskim. Jak dotychczas zaobserwowałem jedynie częściowe obloty i to tylko z uli na stanowiskach nasłonecznionych. Z uli zacienionych wylatywały sporadycznie jedynie pojedyncze pszczoły.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

U mnie podobnie, były sporadyczne obloty, raczej te na wypróżnienie jelita. I to w styczniu. Teraz 0 oblotów, ponieważ pogoda nie dopisuje. Dziś np. było +5 w cieniu, a +7 w słońcu. W "słońcu" które świeciło może z godzinę w ciągu całego dnia. Od ostatnich ociepleń styczniowych temp. nawet się nie zbliżyła do 10st. W zeszły czwartek spadło około 20cm śniegu i do dziś jeszcze z 10 leży.