FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=30&t=17603 |
Strona 4 z 4 |
Autor: | wersa [ 02 maja 2017, 21:10 - wt ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
pisiorek pisze: Dokladnie ten powyzszy post wyslalem kol paraglider, 10 min temu na pw Ps.a ja mam sposob jak wyczyscic pszczolyz warozy po lipie bez izolowania matki kol Pisiorek - przeczytaj swój post jeszcze raz, ale ze zrozumieniem. Napisałeś 2355 postów, ale chyba na ilość. Albo wiem coś i pisze o tym, albo milczę. Jaki cel ma ten bezsensowny wpis "ja mam sposób jak wyczyścić pszczoły z warrozy..... ale nie powiem. Wiem, że zaraz mi odpiszesz podobnym 2356 postem. Pozdrawiam |
Autor: | pisiorek [ 03 maja 2017, 06:32 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
wersa, masz racje ,przepraszam wszyskich za glupie posty |
Autor: | pisiorek [ 03 maja 2017, 07:43 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
Wersa pisze::Jaki cel ma ten bezsensowny wpis "ja mam sposób jak wyczyścić pszczoły z warrozy..... ale nie powiem. Bo jak napisze to zostane tu wysmiany . Przepraszam wszystkich za moje zarty,to wynika z tego za bardzo lubie pszczoly ,pszczelarzenie traktuje jak zabawe ,dziecinnie latwo mi sie pracuje przy pszczolach i to przeklada sie w moich postach .nie mecze sie z pszczolami nie traktuje ich jako zrodlo dochodu ,lubie je to fajne szlachetne owady ,moi przyjaciele Wersa pisze ::Wiem, że zaraz mi odpiszesz podobnym 2356 postem. Odpowiedzialem 2357 postem Ps.mam dosc duzo kapsli z piwka zywiec jak byc chcial pisz na pw |
Autor: | Godziemba [ 03 maja 2017, 07:59 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
wersa pisze: Albo wiem coś i pisze o tym, albo milczę. Tak powinno być,ale są ludzie lubiący dużo mówić,są też grafomani.Co gorsza najczęściej dużo mówią i piszą Ci, co nie mają nic do powiedzenia.
|
Autor: | paraglider [ 03 maja 2017, 09:22 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
Faktem jest , że przed napisaniem ostatniego postu otrzymałem na pw. od pisiorka wiadomość , niestety w tekście była wzmianka o wycofaniu wpisu . Nie wątpię , że chciał poruszyć ten temat , skoro tak pisze . |
Autor: | vega [ 03 maja 2017, 09:49 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
paraglider pisze: Wykorzystanie dwutygodniowych przerw w czerwieniu w sezonie . Kolejna cenna i merytoryczna porada do zapamiętania "jak amen w pacierzu". Dziękuję i proszę o następne. |
Autor: | paraglider [ 08 maja 2017, 12:58 - pn ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
Proste sposoby pozyskiwania mateczników do odkładów i rodzin produkcyjnych . Pomijając możliwość wykorzystywania we własnej pasiece mateczników rojowych do wymiany matek , musimy wspomnieć również o istnieniu mateczników ratunkowych . Są one odciągane nie na miseczce matecznikowej w której znajduje się larwa a zwykłej komórce pszczelej / po przeróbce / z taką samą larwą . Czy wartość tych matek jest różna ? Nie ma żadnej różnicy w ich wartościach / ani wielkości / pod warunkiem , że matecznik ratunkowy został odciągnięty na larwie nie starszej niż 48-mio godzinnej . W obu przypadkach larwy w tym czasie są karmione wyłącznie mleczkiem pszczelim . Dowodem tego jest metoda wyżej opisywana i przedstawiona na filmie , dotycząca doprowadzenia do cichej wymiany matek . Pokazywane nieliczne mateczniki cichej wymiany w filmie , są matecznikami ratunkowymi . Najprostszą metodą pozyskania mateczników ratunkowych w rodzinie , jest jej osierocenie - czyli , czasowe zabranie z niej matki . |
Autor: | paraglider [ 08 maja 2017, 15:03 - pn ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
Pozyskiwanie mateczników ratunkowych przy dzieleniu rodziny na pół lotu . https://www.youtube.com/watch?v=bm9ADQBVjjg Matki nie wyszukujemy . Rozdzielamy ramki tak , by w nowych rodzinach znalazł się jednodniowy czerw / lub jajka / . W rodzinie bez matecznej zostaną odciagnięte mateczniki ratunkowe . W dziewiątym dniu / tuż po zasklepieniu / wycinamy ostrożnie mateczniki i izolujemy w klateczkach z dodatkiem pokarmu / przez pierwsze trzy dni po wygryzieniu , póki nie zacznie działać feromon matki , mogą nie być karmione przez pszczoły ulowe i paść z głodu / . Do wycięcia wybieramy najładniejsze mateczniki . Niektóre nie jesteśmy w stanie wyciąć ze względu na ich bliskość / zrośnięte ścianki / , takie mateczniki zostawiamy na ramce w rodzinie do wygryzienia . Izolowane matki w klateczkach zawieszamy pionowo w uliczkach między ramkowych . Po wygryzieniu z powodzeniem w możemy je przetrzymywać w klateczkach do dwóch tygodni . |
Autor: | paraglider [ 10 maja 2017, 11:33 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
Jakie mateczniki ratunkowe wybrać . Często się zdarza , że przy wglądzie do rodziny bez matecznej napotykamy na dwa rodzaje mateczników ratunkowych : jedne są zasklepione , a inne jeszcze otwarte . Które z nich wybrać ? Zawsze wybieramy otwarte , ponieważ są to mateczniki młodsze . Zasklepione - starsze , zostały odciągnięte na starszych larwach , a więc przeznaczamy je do likwidacji . Jeżeli w siódmym dniu po osieroceniu rodziny mamy wśród odciągniętych mateczników ratunkowych niektóre mateczniki zasklepione , wycinamy je - pozostawiamy tylko otwarte . Mateczniki z jednodniowych larw są zasklepine dopiero w dziewiątym dniu . Oto trzy warianty wyboru mateczników ratunkowych : https://www.youtube.com/watch?v=imdpXQad7p0 |
Autor: | paraglider [ 10 maja 2017, 12:50 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
paraglider pisze: Mateczniki z jednodniowych larw są zasklepine dopiero w dziewiątym dniu . Małe przejęzyczenie - są zasklepiane w ósmym dniu od momentu zniesienia jajka . Jeszcze jedna uwaga : jeżeli przy wglądzie mamy wszystkie mateczniki otwarte a nie znamy ich wieku , to czekamy do momentu zasklepienia tych pierwszych - które likwidujemy . |
Autor: | bartolino [ 11 maja 2017, 19:17 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
a co proponujecie przy słabo czerwiącej matce- kupić nu i podać czy czekać do ok 10 czerwca na un? |
Autor: | Bartek.pl [ 11 maja 2017, 19:28 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
bartolino pisze: a co proponujecie przy słabo czerwiącej matce- kupić nu i podać czy czekać do ok 10 czerwca na un? moja jedna też słabo czerwi, korciło mnie zasiedlenie ulika weselnego i unasiennienie młodej matki a później połączenie rodzin i likwidacja starej. Jednak za dużo kombinacji a tym samym więcej możliwych błędów. Czekam na matecznik i podaję do rodziny po usunięciu starej matki. Jeśli podasz teraz na 10 czerwca ta już będzie dawno czerwić. A jak coś się nie powiedzie będziesz mógł podać unasiennioną. |
Autor: | bartolino [ 11 maja 2017, 20:32 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
Tylko jest proplem z dniami pogodnymi. nie wiadomo na co trafimy, po usunieciu starej matki może przyjśc okres niepogody |
Autor: | Bartek.pl [ 11 maja 2017, 21:16 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
bartolino pisze: Tylko jest proplem z dniami pogodnymi. nie wiadomo na co trafimy, po usunieciu starej matki może przyjśc okres niepogody No ale jak sie ta unasienniona na 10 VI unasienni to może i naszej się uda A jak naszej się nie uda, to zostaną tylko te unasiennione, co im sie udało |
Autor: | bartolino [ 11 maja 2017, 21:46 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
Ja podejmuje ryzyko;) może bedzie akurat pogoda początkiem tygodnia podłoże:) |
Autor: | zbycho81 [ 11 maja 2017, 21:50 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
bartolino pisze: Ja podejmuje ryzyko;) może bedzie akurat pogoda początkiem tygodnia podłoże:) U mnie ostatnio pogoda była do kitu a jednak pszczoły zrobiły sobie cichą wymianę i młoda matka pięknie czerwi. Wystarczy dwa dni cieplejszej pogody i będzie git |
Autor: | pisiorek [ 11 maja 2017, 21:51 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
Panowie matka nie potrzebuje trzech tygodni pięknej pogody żeby wyskoczyć z ula na małe bzykanko Najpierw się pomartwcie o to żeby sie przyjęły .A później będzie się martwić o to czy się zdążą odlecieć |
Autor: | Godziemba [ 12 maja 2017, 08:19 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
pisiorek pisze: pisiorek Brawo za pisownię.
|
Autor: | Bartek.pl [ 12 maja 2017, 10:43 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
Godziemba pisze: pisiorek pisze: pisiorek Brawo za pisownię.Teraz tak na poważnie, bardzo proszę nie przeginajmy już z tą pisownią, bo jest tu kilka osób z widoczną dysleksją, których posty pełne są błędów, jednak merytorycznie są bardzo pomocne. Krótkie, zwięzłe i na temat. Szkoda by zrezygnowali z pisania. |
Autor: | pisiorek [ 12 maja 2017, 13:21 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
Bartek.pl pisze: bardzo proszę nie przeginajmy już z tą pisownią Mam wysoko zawieszoną poprzeczkę , mój mentor zrobił mi przyjacielską reprymendę za 1-ną spadłą rodzinę ,a na forum czepiają się o każdą literkę |
Autor: | Bartek.pl [ 12 maja 2017, 13:28 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
pisiorek pisze: Bartek.pl pisze: bardzo proszę nie przeginajmy już z tą pisownią Mam wysoko zawieszoną poprzeczkę , mój mentor zrobił mi przyjacielską reprymendę za 1-ną spadłą rodzinę ,a na forum czepiają się o każdą literkę Pisiorek, Ty nie masz dysleksji, a to co innego |
Autor: | Bartek.pl [ 12 maja 2017, 13:44 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
pisiorek, cześć Grzegorzu najlepiej poddać matecznik do rodziny to : 1. Usunąć matkę 2. Matecznik (na wygryzienu,) czy może być troszkę młodszy? 3. Po 4 godzinach podać go między ramki. Po kilku dniach usunąć ewentualne inne miseczki i mateczniki. ?? pzdr pawel |
Autor: | BARciak [ 12 maja 2017, 14:39 - pt ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
Bartek.pl pisze: pisiorek pisze: Bartek.pl pisze: bardzo proszę nie przeginajmy już z tą pisownią Mam wysoko zawieszoną poprzeczkę , mój mentor zrobił mi przyjacielską reprymendę za 1-ną spadłą rodzinę ,a na forum czepiają się o każdą literkę Pisiorek, Ty nie masz dysleksji, a to co innego Jak chcecie sobie popisać nie na temat to jest odpowiedni dział na forum |
Autor: | slaw007 [ 17 maja 2017, 21:36 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
Taki przypadek: W sobotę zerknąłem do gniazda 12wlkp. W ulu 12 ramek, zabudowa ciepła. Dwie odbudowane węzy tej wiosny oraz cała trójdzielna ramka pracy podana 5 dni wcześniej. Ramka pracy jest jako jedenasta w ulu, całą z jajeczkami. Ostatnia ramka cała z pokarmem. Początkowe z przewagą pierzgi. Na pozostałych czerw w różnym wieku i niewielkie wianuszki pokarmu. W środku ula znalazłem na jednej z ramek u dołu pustą miseczkę matecznikową. Zerwałem ją, Na ramce pracy zostawiłem 1/3, wycinając pozostałe dwa segmenty. Dałem kratę i nadstawkę 1/2 7susz/5węza - tyle miałem. Dzisiaj, po następnych pięciu dniach z ciekawości tam zajrzałem. Patrząc od dwunastej ramki: 12- z nakropem cała 11- ramka pracy - odbudowane dwa segmenty w 1/3 każdy. Pozostałe ramki bez zmian - pierzga, czerw zamknięty, otwartyw różnym wieku oraz jajka. Na jednej ramce mniej więcej w środku gniazda znalazłem teraz trzy puste miseczki matecznikowe. Rozmieszczone po jednej z każdego boku oraz na dole ramki przy listwekach. Zerwałem je. Zauważyłem także, że ubyło nakropu nad czerwiem. W nadstawce nie ma komórki nakropu, węza delikatnie ruszona na jednej z ramek. Pokarmu teraz mają poniżej żelaznego zapasu. Pogoda do niedzieli ma być dobra. Co robić? Podkarmić? Inne mają więcej nakropu, choć szału nie ma. Pójdą na drzewo? A może były to mateczniki na "cichą wymianę" i dałem du...y zrywając je. |
Autor: | Kosut [ 17 maja 2017, 21:51 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
Nie dałeś D. ponieważ miseczki nawet nie świadczą o nastroju rojowym, pszczoły są zapobiegliwe i lubią być przygotowane na wszystko. Co do pokarmu to moim zdaniem w tym tygodniu na terenie całej Polski nektaru mają opór i teraz to może Grześ z okolic Ojcowa dokarmia , a więcej nikt. To był żart Pisiorek. |
Autor: | baru0 [ 17 maja 2017, 22:12 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
Kosut pisze: Co do pokarmu to moim zdaniem w tym tygodniu na terenie całej Polski nektaru mają opór Nie mają , właśnie dziś był pierwszy dzień ,bidy u mnie, niby coś jeszcze kwitnie niby latają ale też "są wszędzie " .Przegląd to nie to samo co wczoraj . Na rzepaku dokładają nadstawki a "mniszkowcy" mają "dmuchawce latawce wiatr " niestety . |
Autor: | JM [ 17 maja 2017, 22:23 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
slaw007 pisze: Dzisiaj, po następnych pięciu dniach O tej porze roku po 5 dniach węza tylko "delikatnie ruszona"?... węza delikatnie ruszona na jednej z ramek. Pokarmu teraz mają poniżej żelaznego zapasu. Pogoda do niedzieli ma być dobra. To coś mi źle wróży... Pogoda do niedzieli dobra, ale czy mają jakiś dobry pożytek w zasięgu? |
Autor: | slaw007 [ 17 maja 2017, 22:52 - śr ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
JM pisze: slaw007 pisze: Dzisiaj, po następnych pięciu dniach O tej porze roku po 5 dniach węza tylko "delikatnie ruszona"?... węza delikatnie ruszona na jednej z ramek. Pokarmu teraz mają poniżej żelaznego zapasu. Pogoda do niedzieli ma być dobra. To coś mi źle wróży... Pogoda do niedzieli dobra, ale czy mają jakiś dobry pożytek w zasięgu? Właśnie, wcześniej też w ciągu pięciu dni odbudowały całą ramkę pracy (trzy sekcje) i matka zdążyła w niej jeszcze złożyć jaja w ciągu tych pięciu dni. Teraz odciągnęły tylko góra po 1/3 z dwóch sekcji ramki pracy. W promieniu 3km nikt koło mnie nic nie uprawia na większą skalę. Pola nieuprawiane, łąki, las, przydomowe sady. Mniszek jest obecnie w przeważającej ilości w formie dmuchawców. Jabłonie kończą kwitnienie, pozostałe drzewa owocowe kwitły jak było zimno lub padał śnieg. Do rzepaku z 15km. Zastanawiam się czy to brak pożytku, czy może nastrój rojowy? |
Autor: | pisiorek [ 18 maja 2017, 07:40 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
slaw007 pisze: Zastanawiam się czy to brak pożytku, czy może nastrój rojowy? Jak w tych miseczkach znajdziesz złożone jajeczka to wtedy jest sygnał dla ciebie że pszczoły już weszły w stan rojowy.Słaby pożytek i dlatego cienko węże robią .A jakieś nadstawki na miód założyłeś tym rodzinom już? |
Autor: | kudlaty [ 18 maja 2017, 07:49 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
baru0 pisze: Nie mają , właśnie dziś był pierwszy dzień ,bidy u mnie, niby coś jeszcze kwitnie niby latają ale też "są wszędzie " .Przegląd to nie to samo co wczoraj . Na rzepaku dokładają nadstawki a "mniszkowcy" mają "dmuchawce latawce wiatr " niestety . trawa dobrze "daje" dlatego takie pobudzone, moje mają bogatą PALETE pożytkową, w ulach hula wiatr, najlepszy czas zmarnowany przez pogodę a teraz pozostaje jedynie nadzieja że coś będzie... np że z lipy w tym roku wyjątkowo |
Autor: | pisiorek [ 18 maja 2017, 08:00 - czw ] |
Tytuł: | Re: Pierwszy Rok i Pierwsze Problemy |
kudlaty, To jest jeden z tych pszczelarzy na forum który potrafi rzeczowo i treściwie opisać panującą sytuację w pasiece i w ulach U mnie też rewelacji nie ma z sadów i mniszka pszczoły nie przyniosły nic mają rzepak zasięgu lotu. silniejsze rodziny noszą nawet przelewają gniazda ale te słabsze w zasadzie to jest pożytek dla nich tylko na rozwój Ps. Tu ode mnie z góry bardzo dobrze widać Wadowice Zapraszalem kolegę Kudłatego kiedyś na piwko, Ale stwierdził że jest abstynentem i nie robi nic na P ,poza pszczelarstwem |
Strona 4 z 4 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |