FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 27 kwietnia 2024, 20:44 - sob

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 
Autor Wiadomość
Post: 10 lipca 2009, 15:09 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 maja 2009, 08:17 - pt
Posty: 109
Lokalizacja: Smętowo Chmieleńskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski, Trapezowy
Witam wszystkich.
Całkiem niedawno dostałem rodzinę pszczelą która się wprowadziła do ula który miał posłużyć jako ozdobny kwietnik ale wcześniej był używany. Nie zastanawiając się zrobiłem szybko nowy ul i przystąpiłem do przekładania rodziny, po otwarciu ula zobaczyłem (poraz pierwszy zresztą ) jak pszczoły miały zabudowane wnętrze ale bez ramek.
żałuję że nie zrobiłem żadnych zdjęć :)
Część powkładałem do nowego ula ale parę plastrów w części zalanych ale jeszcze nie zasklepionych zostało, z racji że w ulu nowym nie miałem już miejsca by wkładać resztę plastrów poczekałem i po kilku dniach wyłożyłem je pomiędzy ule na zewnątrz pod przykryciem.
Następnego dnia myślałem że pszczoły się roją a one obsiadały te plastry.
Moje pytanie jest następujące: Czy obce pszczoły przylatujące po miód w jakiś sposób zakłócają pracę pszczołom w moim ulu?
Dopiero się uczę stąd to pytanie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 10 lipca 2009, 15:16 - pt 
pracy to ci nie zakłócą ale jak braknie w tych plastrach nektaru czy juz miodu to mozesz ich sie spodziewac w tym ulu , a pod daszek nie dało sie włozyc? a nawet jakies pudło połozyc na ten ul nakryc i do srodka , nie pomysłalo sie albo nie chciało sie myslec


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 10 lipca 2009, 20:34 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2007, 19:53 - śr
Posty: 1078
Lokalizacja: Kielce/Chmielnik
Ule na jakich gospodaruję: WZ, WP, wlkp
Tak to sobie można zrobić pierdzielnik w pasiece. Jak im się skończy nektar w tych plastrach to polecą do ula a jak w ulu się skończy to... będą się wszystkie pchały do pozostałych uli. I możesz mieć armagedon-rabunek. Trzeba było to albo wsadzić na powałkę albo postawić w czymś w odległości minimum 200 m od uli. Wyczyściłyby i święto.

Pozdrawiam Psepscółek.

_________________
Pszczelarstwo jest jak narkotyk... jak zaczniesz to nie możesz skończyć... :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 lipca 2009, 18:14 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Nie przesadzaj z tymi metrami .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 11 lipca 2009, 19:10 - sob 
[quote="Psepscółek"]Tak to sobie można zrobić pierdzielnik w pasiece. Jak im się skończy nektar w tych plastrach to polecą do ula a jak w ulu się skończy to... będą się wszystkie pchały do pozostałych uli. I możesz mieć armagedon-rabunek. Trzeba było to albo wsadzić na powałkę albo postawić w czymś w odległości minimum 200 m od uli. Wyczyściłyby i święto.

a dlaczego podkarmiac pszoły sąsiadowi?


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2009, 19:42 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
NIE PRZESADZAJCIE !!!!!!!!! z tymi 200 m od uli . Ja mam działkę długą ok . 50m , to gdzie ja bym musiał te ramki wynosić do osuszenia , na pałac kultury !!!!!!! Ustawiam na wieszak ok. 10 m od uli i nie mam problemów z rabunkami . Z tym że zwężam wylotki w ulach w tym dniu w których podbieram , ale tylko jak podbieram z nawłoci puźnym latem .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2009, 19:58 - ndz 
kiedyś postawiłem miodarke po wirowaniu żeby sobie pojadły istne szaleństwo pierwszy i ostatni raz....pozdrawiam :lol: :lol:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2009, 20:16 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 sierpnia 2007, 09:21 - pn
Posty: 1610
Lokalizacja: Wawa
Ale co w tym widzisz złego, ja też wirówkę stawiam do osuszenia . Normalne że tam aż się GOTUJE !! w środku , ale pięknie osuszą . Po miodobraniu i zabraniu miodu z pracowni , otwieram drzwi i każdą uronioną kropelkę miodu znajdą i pięknie w ciągu dnia posprzatają .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 12 lipca 2009, 20:26 - ndz 
chodzi o to że po miodarce zaczeły zabierać się za inne ule wciskały się w najmniejszą szczelinke... po dwóch dniach poszły na gorczyce


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 13 lipca 2009, 08:51 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Po miodobraniu ramki do osuszenia wstawiam w kondygnacjach do tych samych uli z których zostały zabrane , dzięki temu unikam przenoszenia ewentualnych chorób z sąsiednich rodzin. Po osuszeniu dezynfekuję Virkonem i magazynuję. W ten sposób nie ma żadnych rabunków.Rabunki prowokuje zwykle, sam nieostrożny pszczelarz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lipca 2009, 08:52 - pn 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
Radek73 pisze:
kiedyś postawiłem miodarke po wirowaniu żeby sobie pojadły istne szaleństwo pierwszy i ostatni raz....pozdrawiam :lol: :lol:

A ile pszczół wtedy przy tym zginie, skórka nie wart wyprawy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lipca 2009, 11:51 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 maja 2009, 08:17 - pt
Posty: 109
Lokalizacja: Smętowo Chmieleńskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski, Trapezowy
birkut pisze:
pracy to ci nie zakłócą ale jak braknie w tych plastrach nektaru czy juz miodu to mozesz ich sie spodziewac w tym ulu , a pod daszek nie dało sie włozyc? a nawet jakies pudło połozyc na ten ul nakryc i do srodka , nie pomysłalo sie albo nie chciało sie myslec


Pewnie się i nie pomyślało... w nadstawkach miałem już część plastrów powstawiane ale jak to się mówi na kaszubach " jak się popieści to się zmieści".
Jedno jest pewne wirówki do ula nie wsadzę ale jak tylko będzie możliwość to to co do osuszania to do ula, efektem osuszania jakie sam zaserwowałem to całkiem spora ilość zagryzionych pszczół - a tego mi szkoda.

Wszystkim bardzo dziękuję za opinie i pozdrawiam.. :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 13 lipca 2009, 13:11 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4573
Lokalizacja: stare polichno
Wirówkę z grubsza spłukuję gorącą wodą.Miodowe popłuczyny wlewam do podkarmiaczki i daję pszczołom, - potem myję dokładnie i osuszoną wirówkę zabezpieczam. Wystarczy odrobinę chęci. Pszczoły zawsze będą rabować, jeżeli mają ku temu okazję .Można je wręcz do tego wytresować
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 13 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji