FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Po kilku dniach jesiennej pogody w nocy spadł śnieg i cały czas pada.

U mnie po opadach śniegu w nocy 3 stycznia w ilości ok. 10cm, ten do tej pory sukcesywnie topnieje. Na dworze +2st.C

_________________
"... Egzaminy napełniają lękiem każdego, nawet dobrze przygotowanego, ponieważ najgłupszy może zapytać o więcej, niż najmądrzejszy jest w stanie odpowiedzieć..." Charles Caleb Colton.

A w kieleckim leje jak z cebra

na podkarpaciu też

Jest od kilku dni ok 40cm śniegu i dalej sypie. Temperatury od +2 do -10.

Ile u Was było stopni ?
U mnie rano -14

U mnie nad ranem -25*C i śniegu za kolano. Może slag trafi wstrętne śliniki luzytańskie

U mnie -7 i rano prószył snieg a w tej chwili świeci słoneczko jest bardzo ładny dzień a ja muszę gnić w łóżku

U mnie rano -16 obecnie świeci słoneczko i -13

Szkoda że nie jadalne bo bym nieźle zarobił w ubiegłym roku , niestety tej plagi to nawet wrony nie dziobią .
Obecnie -10,5 *C

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN

Karpie chętnie jedzą

w dzień -14
teraz -16

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."

No i u mnie przymroziło. W tej chwili jest -17*C Śniegu dobre 40 cm jak nie więcej.

Niestety nic im nie będzie.

Pod śniegiem ziemia wcale nie jest zmrożona. Można nakopać robaków na ryby. U mnie w ogródku nawet kret zrobił świeży kopczyk w sobotę.

Rano było -20*C. Teraz jest -8

W Sanoku o 18 godzinie -18

_________________
gendzi@interia.pl
Pozdrawiam Tomek

Lubuskie okolice Szprotawy godzina 17,30 +2 i pada deszcz

-1*C i mocno pada śnieg. Jak tak dalej pójdzie to mnie zasypie, bo od kilku dni mam ze 30-40cm śniegu. Niech to białe gó*no sobie idzie tam gdzie go nie ma

w najcieplejszym momencie dnia +5 stopni ale śniegu nadal bardzo dużo

było około 10 stopni, śnieg prawie zniknął

_________________
http://pasiekawuroczysku.pl/
https://www.youtube.com/channel/UCC-VqQ ... MLNszDS0EQ

Takiemu to dobrze

zima nie odpuszcza pod koniec tygodnia ma być od -20 st. chyba czas zamknąć osiatkowane dennice. co o tym myślicie?

Ja już przed poprzednimi mrozami zamknąłem ale to tylko dla mojego wewnętrznego spokoju:) u mnie sypie już od południa drobny śnieg i -9 cały czas zobaczymy co bd w nocy, śnieg potrzebny przed takimi mrozami jak kolegaPajej, piszę:)

Mam otwarte dennice i tak będzie aż minie zima z mrozami, następnie pozamykam i do cieple i czekam wiosny oraz przegłądu robię tak w każdą zimę

oj musisz sie jeszcze sporo uczyć ,nic nie zamykaj ,pszczoły jeśli są zdrowe i mają pokarm ,siedzą cichutko w uliczkach ,muszą mieć teraz wymianę powietrza .
ps.u mnie taka żima że hej ,mrozi ,sypie i wieje na całego ,z pszczołami gadałem niedawno ,mówią że jest ok i czują się w tych warunkach dobrze

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

Dzięki pisiorku. Moje mi powiedziały że wiosny czekają po pobzykałyby sobie

Czym w ogóle ocieplacie ule?

https://epasieka.pl/mata-slomiana-piono ... ,3,993,257
Bo zastanawiam się nad takimi matami a zawsze używałem filców

Ja mam leżaki więc na boki daję maty słomiane takie jak te w linku a na górę maty filcowe 2 cm grubości. Tylko staram się zostawić trochę szczelin na cyrkulację powietrza, no i oczywiście otwory wentylacyjne w daszkach.

paleta-wieslaw, a może pianką montażową?

W piankach elastycznych wartość współczynnika przenikania ciepła wynosi 0,033–0,034 W/(m·K), a w półsztywnych nawet 0,040 W/(m·K)

Głupi żart, nie mogłem się powstrzymać. Źle reaguje na słowo ocieplenie, wole izolacja termiczna, izolacyjność cieplna przegrody, etc. - takie zboczenie zawodowe.

Odnoszę wrażenie, że z braku zrozumienia stosowania izolacji biorą się później wszelkie mity cieplne.

_________________
przywiało.

E tam zamykać, zostawić jak jest. Będzie selekcja na zimotrwałość A na poważnie, to ja planuje zamknąć dopiero w marcu jak będzie kilka dni temperatura na plusie.

Tak na serio,gdy podejrzewamy że jest czerw lub wiemy to na pewno,(skąd? ) ,
Głupotą było by dalsze wietrzenie rodzin.
Mamy się opiekować nimi a nie utrudniać im życie.
Tak wszyscy chętnie się podpierają barciami ,gdzie tam były otwarte dennice?
Mała dziura po dzięciole i to zatkana propolisem na odpowiednią wielkość .
Gwoli sprawiedliwości ,przyznam że też miałem taki etap, dzięki postom na Ambrozji
ale szybko go porzuciłem .
Pewien doświadczony ,zawodowy pszczelarz ,stwierdził że w 3/4 rodzin już jest czerw.
Nie wiem jak u mnie w pasiece . Ta nad kaloryferem czerwi .

Temp. w centrum kłębu bez czerwiu 25st
z czerwiem 34,5st
na zewnątrz spada do -20st. plus wiatr ,różnica to ile ?

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Niczym, tylko to co w ściankach ula. Nawet nie mam już żadnych kaleson pod daszkiem jak to jest u kolegi Pisiorek
Zatwory mam zrobione ze zwykłych desek 2 cm, bez żadnych mat słomianych ani nic. Najsilniejsze rodziny, które nie wymagały pilnego zwężania siedzą na pełnych korpusach czyli 12 ramek, ale to dlatego, że jestem leniwy i nie chciało mi się sprawdzać na ilu jest uwiązany kłąb
Na tym ociepleniu ok +10 stopni, które było jakieś całkiem niedawno sprawdzałem i tylko 1 rodzina się posypała, a reszta żyje. Czekam do wiosny, może w połowie marca się doczekam na takiej zimie jaką mamy obecnie

W ubiegłym roku pszczółki ładnie już latały z pyłkiem dziś telefon przypomniał mi o zdjęciach z ubiegłego roku w pasiece a w tym zima trzyma oby do marca. Ja mam poduszki z wełną 5 cm na moje kilkanaście rodzin mogę sobie na to pozwolić ale jeszcze nie włożyłem wstrzymam się jeszcze z tydzień. Mam w planie zamknięcie też dennic w przyszłym tygodniu.

_________________
Pozdrawiam
Misiek123

Matko jedyna ,nie było mnie na forum miesiąc a juz jest anarchia
Misiek dennice zamknij jak powałki będą ciepłe ,kto wie jaka będzie pogoda , masz dar jasnowidzenia ? każdy rok jest inny kumasz ,hm ?

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))

moim zdaniem to nie ma co się spieszcie z tym zamykaniem dennic bo jakiś tam magiczny 15 luty... trzeba patrzeć na to co za oknem... ewentualnie - jak ciepła powałka to wtedy coś tam można zacząć dopiero myśleć... wg mnie lepiej aby nie było w takie mrozy czerwiu - lepiej jak zaczną czerwić później a intensywniej niż rozciągać to w czasie i sporo pszczoły ma przez to wypryskiwać...

co do dennicy osiatkowanej a pełnej - wg mnie dużo b. istotne jest ocieplenie górne niż jaka jest użyta dennica... bo ten rzekomy "przeciąg od dołu" przy dobrej dennicy osiatkowanej tj. "wysokiej" gdzie jest sporo przestrzeni robi więcej dobrego niż złego - przy wczesnym czerwieniu pojawia się też dużo wilgoci a z nią pleśń, grzyb... i co dalej idzie większego zużycia pszczół bo aby odparować wilgoć potrzeba zużyć sporo ciepła... większość pszczelarzy chyba to dostrzegła jak rozwija się rodzina wiosną w "suchym" a jak "w mokrym ulu"...

Dziś odwiedziłem ule. Większość zawiana śniegiem tak, że wylotki poniżej linii śniegu. Pszczoły raczej nie czerwią i długo nie będą bo temperatura powyżej zera wg. prognoz najwcześniej po 15 marca. Na szczęście ptaki zaglądają tylko pod 2 ule.

Mam teraz pasiekę na zupełnie nie osłonionym terenie. Wiatr hula od północy i wschodu. Zamknąłem dennice w styczniu, gdy zapowiedziano spadek temperatury poniżej -10 C i wietrze 20m/s.

_________________
"Pszczoły mają w sobie coś mistycznego. Rzucają urok na każdego, kto się nimi bliżej zajmie."

W następnym tygodniu ocieplenie. U mnie w czwartek zapowiadają 15 stopni, to co będzie pierwszy przegląd w tym roku?

Dzisiaj 16 stopni w cieniu na słońcu 25 ładnie, latały jak w sezonie letnim, wczoraj też było ciepło i chyba latały, dziś dostałem 5 strzałów w rękę tak dla zdrowotności to tak jakby szczepionkę. W czwartek ma być 16-18 stopni to mały wgląd zamknięcie dennic i docieplenie, na razie wszystkie żyją i chyba mają się dobrze.

Marian.loty były nawet z pyłkiem aż miło było patrzeć jutro zrobię mały wgląd do jednego ula a w środę zrobię większe bo już mam denice zamknięte a na powałki położyłem ocieplenie.

zdzisławp., Czekam do czwartku ma być 18 stopni i zrobię wgląd pościeśniam, ocieple i niech czerwią na marca jak znalazł oczywiście w naszym zachodnim klimacie.

Było +10 stopni, najcieplejszy dzień roku i jak na razie bez oblotów od początku zimowli. Jeszcze jest śnieg. Sprawdziłem część pasieki czy żyją i tylko 3 rodziny odpadły, czyli nie ma tragedii. Może jutro zobaczę ile w pozostałej części przezimowało. Pszczoły jeszcze w kłębach. Powałki zimne więc jeszcze nie czerwią, pokarm mają i chyba nawet za dużo niektóre, rodziny są w miarę ok wielkościowo. Pierwsze żądło w tym sezonie zaliczone na znak że jeszcze za wcześnie na wchodzenie do pasieki i uchylanie powałek żeby sprawdzić co słychać w ulu

20 km na północ obloty 3 lutego, wczoraj i dziś.......ale to w jednej lokalizacji, już niespełna 1,5 km na wschód podobnie oblotu do tej pory brak......taki mamy klimat.

dziś najcieplejszy dzień roku +18 stopni, wczoraj było +15 i się obleciały pierwszy raz od jesieni

Wczoraj przy pięknej pogodzie i +15*C łączyłem bezmatek z przezimowanym odkładem z zapasową matką. Pszczoły nosiły pyłek z leszczyn. Budzę się rano, a tu za oknem ledwo +1 i zrobiło się biało Dziwna jest pogoda w tym roku.

BARciak, pogoda jest wreszcie w tym roku normalna (jak na tą porę roku)

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Fakt, bo to końcówka lutego i pierwsze dni marca były nienormalnie ciepłe

ale płaczecie, zimnio źle, ciepło jeszcze gorzej. Trzeba dziękować ze sie trafiła pogoda zeby towarzystwo się obleciało i można było pomóc tam gdzie trzeba. Zapowiadali wcześniej cały marzec bez pogody na oblot więc jestem zadowolony, 1-2 dni pogody w tygodniu wystarczy jesli będzie

_________________
xyz

Temat jakby zastępczy - kto posiada pasiekę nie od roku, ale kilku lat doświadczył różnych terminów oblotów(licząc nie w dniach lecz w miesiącach), że o Ełku lub Opolu nie wspomnę jak mawiał klasyk.
A to Polska właśnie...