FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Co robimy przy pszczołach wiosną ?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=30&t=20959
Strona 2 z 4

Autor:  Hieronim [ 10 marca 2018, 20:32 - sob ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

bo lubię pisze:
I nie jest upchany pyłkiem ?

W okresie wczesnej wiosny starają się wszystko mieć jak najbliżej czerwiu , tak że czasami ograniczają matkę , poza tym te BF co miałem nie nosiły zbyt dużo pyłku.

Autor:  lech [ 10 marca 2018, 23:28 - sob ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

paraglider pisze:
Do tej pory pszczoły siedziały w zimowych kłębach . Matki nie czerwiły , bo były pozamykane w izolatorach Chmary - otworzyłem im zatyczki .

Może kolega podzieli się informacją jak matki przezimowały w tą dość ciepłą zimę.

Autor:  Pasieka_Eborówka.pl [ 11 marca 2018, 11:34 - ndz ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

A ja mam pytanie dotyczące ocieplenia gniazda na wiosnę.
Czy do ocieplenia zamiast poduszki można zastosować watolinę silikonową ?
Jest to produkt sztuczny i pewnie nie będzie za mocno przepuszczać powietrza, choć jest to zawsze watolina czyli struktura nie jest szczelnie zwarta.

Autor:  paraglider [ 11 marca 2018, 12:18 - ndz ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Spróbuję pokrótce przedstawić swoją zamierzoną filozofię pszczelarską .
Jesienią rodziny produkcyjne połączę z odkładami . Żadnej matki nie zlikwiduję , obie będą młode . Zazimuję je w tym samym ulu . Umieszczę każdą w osobnym izolatorze w centrum gniazda , przedzielone ramką pokarmową . Będą akceptowane , bo już wcześniej w swoich rodzinach uformują własne świty . Teraz wypuściłem tylko jedną matkę . Druga musi czekać na ustabilizowanie się wiosennych temperatur / zapowiadają za tydzień znaczne ochłodzenie / . Po wypuszczeniu , będzie pracować jako matka pomocnicza w drugiej kondygnacji , oddzielona od pierwszej kratą . Obie rodziny będą korzystały z osobnych wlotów a więc żadna matka nie będzie przez pszczoły likwidowana . Przed pożytkiem majowym zamierzam zabrać kratę , by pszczółki same wybrały sobie matkę . Z końcem kwietnia rozpocznę hodowlę matek . W połowie maja z rodzin produkcyjnych zrobię odkłady ze starymi / rocznymi / matkami . Zastąpię je matecznikami na wygryzieniu . Ostatnim pożytkiem dla rodzin produkcyjnych u mnie jest lipa a oprócz niej mam bardzo dobre pożytki późne . Ich rolę do zbioru pożytków późnych , przejmą w pełni rozwinięte już odkłady ze starymi matkami . Po wykręceniu miodu z lipy , na gniazdo położę kratę i nową kondygnację z pustymi ramkami po miodobraniu . Rodziny dostaną po 5 l syropu cukrowego 1:1 , potem kolejne dawki , aż do całkowitego zalania ramek w drugim korpusie.
Matki będą czerwić tylko do końca sierpnia - potem umieszczę je w izolatorach . W październiku / po zabiegach leczniczych - warroza , nosema / odkłady będą łączone z macierzakami / w między czasie i w nich wymienię matki / .
Pajej pyta , czym teraz będę leczyć pszczoły . Jeżeli warunki pogodowe pozwolą to oprócz KAC-a , tylko kwas mlekowy / innych kwasów nie polecam / . W przeciwnym razie , może to być nawet dymek z dyfuzora / amitraza /.
lech pisze:
Może kolega podzieli się informacją jak matki przezimowały w tą dość ciepłą zimę.

Zima dla pszczół u mnie jest zawsze idealna - żadna matka nie czerwi prawie przez 8 miesięcy , aż do oblotu !!! Wreszcie nauczyłem się zimować matki w izolatorach bez żadnych strat - zapewniam cię ; wcale nie jest to takie proste .

Autor:  Zaleski [ 11 marca 2018, 17:29 - ndz ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Panowie jak walczyć z wilgocią w ulu teraz? Czy w ogóle walczyć jeżeli rodzinka jest dobrej kondycji? Wylotek poszerzony, dodatkowy pająk otworzony (poducha została na powałce).
Coś jeszcze można zrobić - przeprowadzka jak się zrobi ciepło wiadoma.

Autor:  idzia12 [ 11 marca 2018, 20:57 - ndz ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Pasieka_Eborówka.pl pisze:
Pasieka_Eborówka.pl
Jakoś zawsze unikam ocieplania sztucznymi tworzywami. Dobrze na tym wychodzą. Zalecam ostrożność i zwracanie uwagi na wilgoć.

Autor:  idzia12 [ 11 marca 2018, 21:02 - ndz ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Zaleski pisze:
Zaleski

Jestem świeżo po przeglądach, w 2 ulach wymieniłam powałki ,bo wilgoć była widoczna. Jutro dennice wymieniać będę i to wystarcza. W tej chwili sama aktywność pszczół polepszy warunki w ulu. Wentylują o wiele mocniej.

Autor:  baru0 [ 11 marca 2018, 21:05 - ndz ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

paraglider pisze:
Wreszcie nauczyłem się zimować matki w izolatorach bez żadnych strat - zapewniam cię ; wcale nie jest to takie proste .

A widzisz gdybyś tą wiedzą się zechciał podzielić, byłbyś gość ;) ,jak nie ,zrozumiem też.
Jeden gość by zaraz na pewno to przelał na papier ;).
Nie wiem kiedy zacząłeś ale jestem przynajmniej dwa sezony za Tobą :| i żałuje że przerwałem .
A ksiądz mówił że nie wolno przerywać ;) .

Autor:  lech [ 11 marca 2018, 21:23 - ndz ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

baru0 pisze:
paraglider pisze:
Wreszcie nauczyłem się zimować matki w izolatorach bez żadnych strat - zapewniam cię ; wcale nie jest to takie proste .

A widzisz gdybyś tą wiedzą się zechciał podzielić, byłbyś gość ;) ,jak nie ,zrozumiem też.
Jeden gość by zaraz na pewno to przelał na papier ;).
Nie wiem kiedy zacząłeś ale jestem przynajmniej dwa sezony za Tobą :| i żałuje że przerwałem .
A ksiądz mówił że nie wolno przerywać ;) .

Przyłączam się do apelu.

Autor:  baru0 [ 11 marca 2018, 21:46 - ndz ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

A żeby nie było że czekam tylko na gotowiznę ,.
Podczas obecnych przeglądów doszedłem do wniosku że 1,5 korpusu było by najlepszym rozwiązaniem przy zimowaniu z izolatorami .
Dwa kłopot z izolatorem ,jeden mało na mocną rodzinę .Czyli Krakowskim targiem na pół ;).

Autor:  lech [ 11 marca 2018, 22:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

A ja przyznam się , że szukam gotowizny bo jestem na etapie przygotowania teoretycznego i sprzętowego , oraz jestem leniwy i staram się uczyć na cudzych błędach.

Autor:  paraglider [ 13 marca 2018, 17:27 - wt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

baru0 pisze:
A widzisz gdybyś tą wiedzą się zechciał podzielić, byłbyś gość ;)

Starałem się jak mogłem dzielić tą wiedzą w temacie : " Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej " , popierając go mnóstwem filmików najlepszego ruskiego praktyka tej metody Małychina oraz naszego propagatora - Pawłyka . Starałem się również wyciągać i przedstawiać wnioski z własnej praktyki - niestety , przez większość pszczelarzy niezauważone , lub potraktowane z przymrużeniem oka . W pewnym momencie z braku większego zainteresowania , zaniechałem ten temat / jak większość innych/ , pozostawiając go dla siebie i moich najbliższych przyjaciół . Ci którzy na serio go zgłębiają , odkrywają nowe oblicze pszczelarstwa , bardziej prostego , zdrowszego i wbrew opiniom - ułatwiającego życie pszczół oraz pszczelarza . Bez przerwy poszukujemy cudownego środka przeciwko warrozie , nosemie , czy innym chorobom . A jak się je podaje nawet na tacy , to nie chce nam się schylić , podnieść , spróbować , krytykując bez żadnego uzasadnienia wszystko w czambuł . Rozumiem - taka jest natura sfrustrowanego człowieka . Też jestem sfrustrowany i dlatego nieraz mi się nie chce .

Autor:  mirek. [ 13 marca 2018, 17:42 - wt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

jest wielu co czyta z ciekawością i czeka na następne porady

Autor:  Bartek.pl [ 13 marca 2018, 18:03 - wt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Czytałem i czytam każdy post i ja.
Izolator znalazła się na liście czynności, które będę chciał wprowadzić/wypróbować.
Może jeszcze nie w tym roku i chyba jednak znacznie później jeśli chodzi o zimowlę, ale 100% spróbuję.
To nie pierwsza rzecz, którą za Pana podpowiedzią wprowadzam, do pasieki.
dzięki

Autor:  Tamten [ 13 marca 2018, 18:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

mirek. pisze:
jest wielu co czyta z ciekawością i czeka na następne porady

Potwierdzam jak najbardziej. Dziękuję.

Autor:  Łukasz1980 [ 13 marca 2018, 18:41 - wt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

paraglider pisze:
Starałem się również wyciągać i przedstawiać wnioski z własnej praktyki - niestety , przez większość pszczelarzy niezauważone , lub potraktowane z przymrużeniem oka . W pewnym momencie z braku większego zainteresowania , zaniechałem ten temat / jak większość innych/ , pozostawiając go dla siebie i moich najbliższych przyjaciół .

paraglider, Nic bardziej mylnego. Zarówno ja jak i myślę spora część czytających forum pszczelarzy bardzo uważnie śledzi Twoje tematy i osobiście bardzo je cenię. Według mnie tego typu tematy i porady nie powinny być zaśmiecane głupimi komentarzami oraz wpisami nic nie wynoszącym do tematu. Dlatego być może takie jest Twojeodczucieze nie ma zainteresowania.
Pozdrawiam i czekam na więcej

Autor:  DarekD [ 13 marca 2018, 18:59 - wt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Paraglider
nie zniechęcaj się.Z wielkim zainteresowaniem czytam Twoje posty pisane ze znajomością tematu i kulturą.
Wnosisz tak bardzo dużo na forum merytorycznych rad które nie tylko należy stosować, ale i również skłaniają do myślenia.
Nie wspomnę już o precyzji różnego rodzaju przepisów, dawkowania itp.
A że zawsze znajdą się tacy co będą mieć zdanie inne i skłonność do szyderstwa to niestety już reguła.
Ja w każdym razie Ci dziękuję i wszystko co piszesz czytam z dużym zainteresowaniem.Nieczęsto zabieram głos bo wolę słuchać tych co mają coś mądrego do powiedzenia.
Pozdrawiam
DarekD.

Autor:  tomaszgenda [ 13 marca 2018, 19:15 - wt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Również przyłączam się do powyższych postów. Twoje wypowiedzi na które czekam z niecierpliwością, a czytam je po kilka razy żeby zapamiętać z nich jak najwięcej.
Jak dla mnie nikt i nic na tym forum nie pomógł mi więcej ją Typaraglider, :thank:

Autor:  Marekp57 [ 13 marca 2018, 19:16 - wt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

paraglider pisze:
A jak się je podaje nawet na tacy , to nie chce nam się schylić , podnieść , spróbować , krytykując bez żadnego uzasadnienia wszystko w czambuł . Rozumiem - taka jest natura sfrustrowanego człowieka .

Panie Januszu ,wiele z Pańskich rad zastosowałem ,za które ogromne dziękuję, mimo że nie chwaliłem się na forum. Kiedyś o tym pisałem ,gdyby była możliwość stawiania "łapek" po postami wtedy przekonałby się Pan ile osób z tej wiedzy korzysta, a przy okazji wypisujący głupoty też mieliby swój ranking.

Autor:  Strzelec66 [ 13 marca 2018, 19:23 - wt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

paraglider No to i ja Cię połechtam . Masz bardzo rzeczowe i w chłopski sposób tłumaczone dla laika czynności przy pszczołach. Podoba Mi się że dzielisz się nią nie gwiazdorząc .Sumiennie czytam każdy twój post bo wiem że coś z niego nauczę.

Autor:  slaw007 [ 13 marca 2018, 19:26 - wt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

paraglider, Twoje posty są bardzo ciekawe. Od dawna je śledzę. Dowiedziałem się z nich bardzo dużo. To że nikt nie komentuje ich jak nie ma co mądrego do powiedzenia, to OK. Ja niestety nie mam nic mądrego do dodania do nich.
Mam Twoje wątki dodane do śledzonych tematów. Klikam w nie i mam samą esencję bez zbędnej paplaniny nic nie wnoszącej do tematu.
Dwa miesiące temu zdecydowałem, że od następnej zimowli korzystam z Izolatorów Chmary.
Dziękuje za wszystkie Twoje wpisy.

Pozdrawiam
Sławek

Autor:  Marian. [ 13 marca 2018, 20:13 - wt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

slaw007, paraglider, jeszcze nie kończy przygody z pszczołami na pewno będą następne, czytam i próbuję wyciągnąć dla siebie jak najwięcej informacji, szkoda tylko, że ja mam inny typ uli bo są to WP stojaki i leżaki, ale zastosowałem ramkę w ramce i jestem zadowolony i zimowla też jest dobra. Nie zamierzam zmieniać typu ula jak na razie, mam wszystko przygotowane pod ramki WP i tak już zostanę.paraglider, czytam Twoje wpisy i wyciągam to najlepsze dla mojej pasieki.Pozdrawiam i pisz dalej, czytam z przyjemnością.

Autor:  bialywoj [ 13 marca 2018, 20:14 - wt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

paraglider pisze:
Starałem się jak mogłem dzielić tą wiedzą
I czyń tak dalej, na ile oczywiście warunki i czas Ci pozwalają. Ja tam wszystkie Twoje porady wciągam jednym tchem.

Autor:  Zenon [ 13 marca 2018, 20:19 - wt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

paraglider pisze:

Witam i ja z ciekawością czytam twoje posty i dałem się przekonać do izolatorów chmary zakupiłem już 80 szt. być może rzucam się na głęboką wodę ale czytając twoje posty zaryzykuję i zacznę od tego roku je stosować

Autor:  lech [ 13 marca 2018, 20:51 - wt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

paraglider pisze:
baru0 pisze:
A widzisz gdybyś tą wiedzą się zechciał podzielić, byłbyś gość ;)

Starałem się jak mogłem dzielić tą wiedzą w temacie : " Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej " , popierając go mnóstwem filmików najlepszego ruskiego praktyka tej metody Małychina oraz naszego propagatora - Pawłyka . Starałem się również wyciągać i przedstawiać wnioski z własnej praktyki - niestety , przez większość pszczelarzy niezauważone , lub potraktowane z przymrużeniem oka . W pewnym momencie z braku większego zainteresowania , zaniechałem ten temat / jak większość innych/ , pozostawiając go dla siebie i moich najbliższych przyjaciół . Ci którzy na serio go zgłębiają , odkrywają nowe oblicze pszczelarstwa , bardziej prostego , zdrowszego i wbrew opiniom - ułatwiającego życie pszczół oraz pszczelarza . Bez przerwy poszukujemy cudownego środka przeciwko warrozie , nosemie , czy innym chorobom . A jak się je podaje nawet na tacy , to nie chce nam się schylić , podnieść , spróbować , krytykując bez żadnego uzasadnienia wszystko w czambuł . Rozumiem - taka jest natura sfrustrowanego człowieka . Też jestem sfrustrowany i dlatego nieraz mi się nie chce .

Nie jest prawdą co kolega pisze , że te wszystkie informacje z kolegi wypowiedzi są pozostawiane bez zainteresowania. Jak by tak faktycznie było to nie zbudował bym w zimę 40 izolatorów Chmary i nie chciał spróbować hodowli matek metodą Sklenara oraz tego rosjanina z filmiku , gdzie hodował matki w obecności matki w izolatorze. Dodam , że od 1983 roku hoduję matki w odkładach.

Autor:  garbar [ 13 marca 2018, 22:36 - wt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Witam!!!
Paraglider pisząc że nikt nie korzysta z Twojego doświadczenia i rad pierwszy raz się grubo pomyliłeś. Nawet tak nie myśl. Właśnie skończyłem przygotowania sprzętu i wiosną próbuje hodować matki pszczele opisywaną przez Ciebie metodą. Nie będę Ci ,,cukrował". Jak przejdzie Ci frustracja zabieraj się za pisanie. Nic nie zostanie nie zauważone. To że z Tobą się nie dyskutuje tylko czyta w ,,czambuł" wynika z zaufania i szacunku.
O wynikach Twoich rad napiszemy za jakiś czas. Nie da się wszystkiego wprowadzić naraz.
Z wyrazami szacunku!!!
garbar.

Autor:  Hieronim [ 13 marca 2018, 23:22 - wt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

paraglider pisze:
Starałem się jak mogłem dzielić tą wiedzą w temacie : " Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej " , popierając go mnóstwem filmików najlepszego ruskiego praktyka tej metody Małychina oraz naszego propagatora - Pawłyka . Starałem się również wyciągać i przedstawiać wnioski z własnej praktyki - niestety , przez większość pszczelarzy niezauważone , lub potraktowane z przymrużeniem oka . W pewnym momencie z braku większego zainteresowania , zaniechałem ten temat / jak większość innych/ , pozostawiając go dla siebie i moich najbliższych przyjaciół . Ci którzy na serio go zgłębiają , odkrywają nowe oblicze pszczelarstwa , bardziej prostego , zdrowszego i wbrew opiniom - ułatwiającego życie pszczół oraz pszczelarza . Bez przerwy poszukujemy cudownego środka przeciwko warrozie , nosemie , czy innym chorobom . A jak się je podaje nawet na tacy , to nie chce nam się schylić , podnieść , spróbować , krytykując bez żadnego uzasadnienia wszystko w czambuł . Rozumiem - taka jest natura sfrustrowanego człowieka . Też jestem sfrustrowany i dlatego nieraz mi się nie chce .

Gdyby nie cenili , to nie wybrali by Ciebie na Pszczelarza Roku , nawet pisiorek nie śmiał pisać pod Twoimi postami głupich komentarzy , a to już jest wielkie osiągnięcie. :haha:

Autor:  kudlaty [ 14 marca 2018, 01:10 - śr ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Hieronim,
dokładne, wszystkie normalne osoby czytają posty paraglider, z zapartym tchem a to że nikt nie dopisuje nic mądrego świadczy o tym że mądrzejszego nikt nic nie wymyślił bo jak tu nawet polemizować z takim doświadczeniem i wiedzą w wielu dziedzinach życia, dzisiaj widziałem się ze znajomym któremu "sprzedałem" kilka pomysłów które podłapałem z postów Kolegi Janusza a jeszcze więcej ich stosuje z powodzeniem u siebie, ba nawet kopiuje posty w całości i wklejam do odpowiedniego folderu na komputerze żeby nie zginęło w odmętach amnezji,
co do izolatorów chmary w ubiegłym roku kupiłem na próbę chyba 30 szt a teraz jak były mrozy to cyknąłem sobie kolejne 50szt, ale żeby nie było tak cukierkowo wykończyłem z własnej głupoty kilka matek reprodukcyjnych przez nieumiejętne zastosowanie izolatorów mimo tego że przygotowałem się należycie do tematu zanim zastosowałem ale pojawiły się pewne komplikacje :? mimo wszystko mam zamiar kontynuować pracę z izolatorami bo widzę dla nich masę zastosowań, niekoniecznie musi być to zimowanie matek przez cały okres zimowy, już dla samego wymuszania okresu bezczerwiowego warto się tematem zainteresować

Autor:  jędruś [ 14 marca 2018, 06:27 - śr ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Przyłączam się do w.w. wypowiedzi.W moim komputerze mam folder "Gospodarka Paraglidera" z zakładkami na poszczególne tematy.Stale je uzupełniam. Dziękuję koledze za wiele znakomicie opracowanych tematów.
Pozdrawiam.

Autor:  kkrzysztof1963 [ 14 marca 2018, 07:11 - śr ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Ja łykam Twoją wiedzę jak pelikan :D Twoje posty są dla Nas początkujących pszczelarzy jak wyśmienity deser.Korzystam z Twoich rad w mojej pasiece z dużymi sukcesami.Dziękuję i proszę o następne sezonowe tematy.

Autor:  Bartek.pl [ 14 marca 2018, 09:36 - śr ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

kudlaty pisze:
ba nawet kopiuje posty w całości i wklejam do odpowiedniego folderu na komputerze żeby nie zginęło w odmętach amnezji,

haha tez tak zrobilem :-)

Mam jeszcze jeden na inne fajne pomysły.

Autor:  paraglider [ 14 marca 2018, 12:03 - śr ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Dzięki za dodanie otuchy staruszkowi bo myślałem , że piszę już tylko " sobie a muzom ". Powoli frustracja mija , może na stare lata " będzie mi się jeszcze chciało , tak jak mi się nie chce " .

Autor:  kudlaty [ 14 marca 2018, 12:25 - śr ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

paraglider,
tak więc wiesz jesteś na celowniku :mrgreen: kto wie z kim ma do czynienia siedzi cicho i czyta grzecznie ciesząc się że jest możliwość czerpać natchnienie z kogoś wieloletniego doświadczenia, dlatego może to się wydawać komuś z zewnątrz pisaniem samego z sobą ale tak nie jest :wink: problemem są jedynie nowi użytkownicy lub weckendowi którzy nie połapali się kto jest kto i czasami pojawiają się zboczenia w wątkach które powinny być czyste i przejrzyste,

Autor:  pisiorek [ 14 marca 2018, 12:38 - śr ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

co to za jakieś "ataki" na Janusza :?: :pala:
czytać jego posty i wprowadzać w życie ,pasuje jemu podziękować a nie mieć obiekcje ,oj nie ładnie drodzy forumowicze ...

Autor:  Tamten [ 14 marca 2018, 12:50 - śr ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Bartek.pl pisze:
kudlaty pisze:
ba nawet kopiuje posty w całości i wklejam do odpowiedniego folderu na komputerze żeby nie zginęło w odmętach amnezji,

haha tez tak zrobilem :-).


Ja też tak zrobiłem. A w ogóle, to już pisałem, że kol. paraglider powinien zebrać i uporządkować swoje teksty oraz wydać je w formie książkowej, albo też zlecić komuś to zadanie.

Autor:  zento [ 14 marca 2018, 16:02 - śr ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Tamten, pisalem o tym na jego adres prywatny, ale nie bylo odzewu, albo nie czytał, albo nie ma na to czasu!?!

Autor:  Godziemba [ 14 marca 2018, 16:50 - śr ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

"Facecje,On niepotrzebny".Toż to w dużej części dzięki Tobie forum jeszcze trzyma poziom i można się czegoś nowego dowiedzieć.Pozdrawiam.

Autor:  Tamten [ 14 marca 2018, 16:55 - śr ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

zento pisze:
Tamten, pisalem o tym na jego adres prywatny, ale nie bylo odzewu, albo nie czytał, albo nie ma na to czasu!?!

Jeśli nie ma czasu, to może kogoś do tego upoważnić. Żeby było taniej, to można nie drukować, ale całość zamieścić w Internecie.

Autor:  Jarek [ 14 marca 2018, 21:42 - śr ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Jeśli ktoś by zechciał to zredagowac to ja mogę zrobić stronę internetową będąca skarbnicą wiedzy pszczelarskiej. Serwer i domenę ogarnę.
Pod artykułami podpis jaki paraglider sobie zazyczy.

Autor:  baru0 [ 14 marca 2018, 21:53 - śr ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

paraglider pisze:
Starałem się jak mogłem dzielić tą wiedzą w temacie : " Izolator Chmary w praktyce pszczelarskiej " , popierając go mnóstwem filmików najlepszego ruskiego praktyka tej metody Małychina oraz naszego propagatora - Pawłyka . Starałem się również wyciągać i przedstawiać wnioski z własnej praktyki - niestety , przez większość pszczelarzy niezauważone , lub potraktowane z przymrużeniem oka .

Z mojej strony miałeś komentarz ,zgodny z moim podejściem do sprawy .
Zalety znam , chodzi mi o szczegóły ,szczegół ale jeżeli to nie zgodne z zasadą nauczania ;) ,trudno .
Nie interesuje mnie izolacja w sezonie ,nie interesuje mnie izolacja dwóch matek (na razie ) interesuje mnie przezimowanie matek .
Interesuje mnie wpływ "badziewiastej zimy" na jakość przezimowanych matek .
Książki sobie ,praktyka sobie .Przy mocnej zimie sukces ,przy ciepłej ( z okresami ociepleń )straty 8-10 % matek .Być może to był przypadek ale tak było .
Tej samej zimy ,gość co nie izolował stracił 11% matek .
To tyle z mojej praktyki ;).
Ile lat izolujesz bez strat ?
Pozdrawiam

Autor:  Tamten [ 15 marca 2018, 09:00 - czw ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Jarek pisze:
Jeśli ktoś by zechciał to zredagowac to ja mogę zrobić stronę internetową będąca skarbnicą wiedzy pszczelarskiej. Serwer i domenę ogarnę.
Pod artykułami podpis jaki paraglider sobie zazyczy.

Ja mogę się podjąć redagowania, ale w tym sensie, że ustalę zestaw słów kluczowych, czyli najważniejszych terminów używanych przez paraglidera, ułożę je w porządku alfabetycznym, a następnie, jeśli się znajdą chętni do wyszukania wszystkiego, co na ten temat napisał paraglider, to mogę to ostatecznie zredagować, czyli ustalić tekst.
Oprócz tych terminów, należałoby jeszcze gospodarkę paraglidera rozpisać na poszczególne miesiące roku. Ktoś by np. opracował kwiecień, a ktoś inny wrzesień itd..
Jeśli więc ktoś ma ochotę się tym zająć, to proszę się zgłaszać z deklaracją, co chce zrobić i w jakim terminie.

Autor:  paraglider [ 13 kwietnia 2018, 11:11 - pt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Czy czas już na węzę ?
Większość młodych pszczelarzy ma z tym problem . Zwykle czekamy na moment zakwitania agrestu i dopiero wtedy zaglądamy do uli by sprawdzić czy pszczoły zaczynają pobielać plastry . A tym czasem silnych rodzinach powinny być już poszerzone gniazda do pełnej kondygnacji , co najmniej dwoma ramkami węzy . Najlepiej , by się nie spóźnić w pierwszej połowie kwietnia zamiast zatworu , wstawić na jego miejsce ramkę z węzą . Gdy zauważymy , że pszczoły ją odbudowują , stawiamy ją przy kuli czerwiu / niektórzy czynią już tak jesienią / . Można też taką ramkę z węzą trzymać za zatworem . Jej odbudowa będzie sygnałem do systematycznego poszerzania gniazda węzą .
https://www.youtube.com/watch?v=SET3UvEksVc
Gdy zauważymy , że komórki po wygryzającym się czerwiu w gnieździe są zalewane nakropem , stawiamy pierwszą nadstawkę / pół nadstawkę / na miód . Zamiast kraty odgrodowej , gniazdo przykrywamy folią z wąskim / około 3cm / przejściem dla pszczół .

Autor:  paraglider [ 13 kwietnia 2018, 13:06 - pt ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Poszerzanie gniazd węzą .
W drugiej połowie kwietnia praktycznie wszystkie rodziny poszerzamy tylko węzą . By nie ochładzać gniazda , wstawiamy ją zawsze przy kuli czerwiu w rodzinach słabszych , tylko z jednej strony . Aby węza była ładnie odbudowywana , musi się znajdować między dwoma równo odbudowanymi ramkami . Oprócz węzy , stosujemy ramkę pracy , która powinna być szersza o 5 mm od normalnej / wielkość trutni / . Jeżeli jej nie mamy , to stosujemy odpowiednio szerszy rozstaw między ramkami . Chcąc poprawić pogłowie pszczół w okolicy pod różnymi względami , hodujemy w wybranych rodzinach ojcowskich trutnie . Wyhodowane odpowiednio wcześnie , posłużą nam do zapłodnienia z własnej hodowli matek .
https://www.youtube.com/watch?v=JYAasrSVRvE

Autor:  paraglider [ 16 kwietnia 2018, 13:23 - pn ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Gdzie najlepiej wstawiać węzę by nie zaszkodzić pszczołom .
https://www.youtube.com/watch?v=njwn39u7VHM
Na filmie widzimy odbudowaną węzę umieszczoną na skraju gniazda . Często się zdarza , że początkujący pszczelarz wstawia pierwszą węzę w słabszych rodzinach między ramkami z czerwiem i rozszerza gniazdo zbyt mocno . Takie postępowanie powoduje rozerwanie kuli czerwiu , schłodzenie gniazda a przy większych spadkach temperatury , zaziębienie
czerwiu , ponieważ jego część może pozostać bez pszczół . Jest to jeden z największych błędów młodego pszczelarza , mogących doprowadzić do poważnych chorób czerwiu i spadku rodzin . Dlatego pierwsze poszerzanie gniazd węzą musi być ostrożne a wstawienie jej tylko na obrzeżu kuli czerwiu .Jeżeli gniazdo mamy przy jednej ze ścianek / tak zwykle postępujemy przy zabudowie ciepłej / , to najbezpieczniej jest przeformować gniazdo w następujący sposób . Odsuwamy gniazdo od ścianki . Zabieramy ostatnią ramkę pokarmową i umieszczamy ją przy ściance . Nie rozrywając kuli czerwiu przeformujemy go tak , by ostatnia ramka w gnieździe była z jajeczkami . Dopiero za nią wstawiamy ramkę z węzą . Całość zamykamy zatworem . Zwykle po dwóch dniach węza jest odbudowana , lecz nie zaczerwiona . Możemy ją odsunąć a przed nią wstawić / na skraju kuli czerwiu / , następną ramkę , lub ramki z węzą . Gdyby się okazało , że są w niej już jajeczka , nową węzę wstawiamy jako ostatnią itd . Przy sprzyjającej pogodzie węzę możemy wstawiać również z drugiej strony kuli czerwiu - od ścianki . W silnych rodzinach możemy pozwolić sobie na więcej i wstawiać ją nawet w środek gniazda .

Autor:  paraglider [ 18 kwietnia 2018, 12:09 - śr ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Jeszcze jeden film o poszerzaniu gniazd węzą .
https://www.youtube.com/watch?v=GjN1RtJR3yc
Jest 27 kwietnia . Po raz pierwszy będzie wstawiana węza do rozwijającej się rodziny .
Odsuwamy z jednej strony gniazda od razu dwie ramki zakładając , że na nich nie będzie czerwiu . Na wszelki wypadek sprawdzamy czy na przedostatniej ramce nie ma czerwiu . Ramka ta jest wypełniona pierzgą . Na następnej / trzeciej / ramce znajduje się młody , otwarty czerw - na czwartej czerw kryty . Warto więc przestawić czerw otwarty bliżej środka gniazda , by miał lepsze warunki cieplne do rozwoju . Dopiero po przestawieniu go , wkładamy ramkę węzy tuż przy kuli czerwiu . W związku z tym , że druga część gniazda na ogół jest lustrzanym odbiciem pierwszej , postępujemy analogicznie . Odsuwamy część ramek gniazda , przestawiamy czerw otwarty znajdujący się na skraju za ramkę z czerwiem krytym i wstawiamy drugą ramkę z węzą z drugiej strony kuli czerwiu . Przy okazji pszczelarz pokazuje świeże , jasne , woskowe nadbudówki na obrzeżu plastrów , nazywane przez pszczelarzy pobielaniem plastrów / lub ponową / . Jest to sygnał do podawania do gniazd węzy . Przy następnym podejściu do ula poszerzamy gniazdo w podobny sposób /dwoma ramkami węzy / , aż do wypełnienia kondygnacji .
Przy następnym ulu pszczelarz pokazuje jak usprawnić przestawianie czerwiu otwartego ze skraju gniazda bliżej centrum . Bierze od razu dwie skrajne ramki z czerwiem otwartym i krytym i odwraca je o 180* - najpierw z jednej , potem z drugiej strony gniazda . Ramki z węzą wstawia z obu stron kuli czerwiu . Do wewnątrz gniazda można ją wstawiać tylko w silnych rodzinach w okresie ustabilizowanych temperatur .

Autor:  szymolas [ 19 kwietnia 2018, 07:27 - czw ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

W leżaku to jeszcze idzie ogarnąć poszerzanie gniazda węzą ale w korpusach gdzie masz gniazdo na 10 ramkach, z tego 3-4 z zimowym pokarmem i pyłkiem 5-6 z czerwiem w różnym stadium a reszta zalana świeżym nakropem i chcesz poszerzyć węzą bo zaczynają budować dzikie zabudowy itp. Chciałbyś dodać korpus a tu zapowiadają ochłodzenie obawiasz się o czerw i nadmierne schłodzenie gniazda to czasem daje do myślenia jak to wszystko zaplanować.... :roll:

Autor:  CYNIG [ 19 kwietnia 2018, 07:44 - czw ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

szymolas, sprawa prosta, jeśli mam nakrop a w gnieździe 4 ramki pokarmu zimowego to... wyjmuję 1-2 ramki z pokarmem i wstawiam węzę :).
Miodnia na półkorpusach i nie trzeba się martwić o schładzanie gniazda (albo podgięta folia.

Autor:  paraglider [ 19 kwietnia 2018, 11:35 - czw ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

szymolas pisze:
Chciałbyś dodać korpus a tu zapowiadają ochłodzenie obawiasz się o czerw i nadmierne schłodzenie gniazda to czasem daje do myślenia jak to wszystko zaplanować.... :roll:

Jedno z wyjść podał ci Cynig . Z praktyki wiem , że zamiast kraty odgrodowej pod pierwszą miodnię lepiej położyć folię z przejściem dla pszczół - mniej schładzamy w ten sposób gniazdo . Dobrze jest przedtem spryskać ramki w półnadstawce sytą miodową , szybciej pszczoły ją zagospodarują . Wycofane ramki z zimowym pokarmem możesz wykorzystać w odkładach . Jeżeli nie używasz półnadstawek jako miodni też masz wyście . Wycofujesz z gniazda wszystkie ramki które nie nadają się do zaczerwienia a więc: ramki z pokarmem , pyłkiem , czarne a nawet z czerwiem na wyjściu / bez matki /, przekładasz je do nowej kondygnacji , na okres chłodów stawiasz na dennicy , przykrywasz ją kratą odgrodową a na niej stawiasz niepełne gniazdo , które możesz dowolnie rozbudowywać węzą . Po ustabilizowaniu się temperatury , zamieniasz korpusy miejscami .
Innym rozwiązaniem jest postawienie na gnieździe drugiego korpusu bez kraty odgrodowej w którym umieszczasz przy cieplejszej ściance , np. cztery ramki suszu z odsłoniętym przejściem tylko pod nimi - reszta gniazda przykryta folią . Po przejściu matki do drugiego korpusu na susz i rozpoczęciu w nim czerwienia folię zastępujesz kratą odgrodową i powiększasz nowe gniazdo węzą . W dowolnym terminie możesz zamienić kondygnacje .

Autor:  paraglider [ 19 kwietnia 2018, 12:46 - czw ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Dla przypomnienia :
Intensywna odbudowa węzy .
Wielu pszczelarzy w sezonie ma problem z brakiem woszczyny , dlatego warto się nauczyć sztuki szybkiego jej uzupełniania .
https://www.youtube.com/watch?v=K4WTs3YgPw0
Minął dzień jak rozdzielono kondygnacje kratą odgrodową i wstawiono do gniazda znajdującego się nad kratą , po obu stronach kuli czerwiu - węzę . W ciągu 24 h obie ramki z węzą zostały odbudowane . Matka nie zdążyła je zaczerwić . Zabieramy więc te ramki a na ich miejsce wstawiamy nowe z węzą . Ramki po strząśnięciu z nich pszczół zabieramy do magazynu . Jeżeli mamy miejsce w ulu , stawiamy je za przegrodą by pszczoły same je opuściły . Przy następnym wglądzie zabieramy je z gniazda i wstawiamy nowe z odbudowaną węzą . Proces ten możemy prowadzić aż do osiągnięcia zamierzonego skutku . Rotację ramkami z węzą , najlepiej prowadzić w okresie pożytkowym co dwa dni . Chcąc by pszczoły odbudowywały węzę gdy nie ma pożytku , należy je podkarmiać .

Autor:  paraglider [ 19 kwietnia 2018, 18:32 - czw ]
Tytuł:  Re: Co robimy przy pszczołach wiosną ?

Co robić gdy pszczoły zalewają nakropem wierzbowym gniazdo ?
https://www.youtube.com/watch?v=aNZgBYCPnMM
14 kwietnia 2018r

Strona 2 z 4 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/