FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Przesiedlanie we wrześniu?
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=30&t=229
Strona 1 z 1

Autor:  BoCiAnK [ 19 listopada 2007, 21:53 - pn ]
Tytuł:  Przesiedlanie we wrześniu?

Zadano pytanie

Chciałbym przesiedlić kilka rodzin, bo zakupione z pszczołami ule do niczego się nie nadają. Nietypowe, stare, zniszczone.. Swoje już odsłużyły.
Mam kilka zmajstrowanych korpusów, ocieplone styropianem 3cm, parę dennic i daszków.
Pytanie tylko, czy nie jest za późno na przeprowadzkę?





Przeprowadzka czy przenoszenie rodzin z ula do ula to bardzo często spotykane a nawet jedna z podstawowych prac jakie wykonuje się w sezonie pszczelarskim gniazda rodzin przenosimy z powodów zmiany ulu z starych na nowe ule ,gdy chcemy zmienić typ ula ,gdy zachodzi dezynfekcja ula
- Gdy chcemy zmienić ula zniszczonego na nowego tego samego typu należy robić to albo przy intensywnych lotach pszczół lub pod wieczór , temperatura nie może być niższa niż 15 st C .Nowego ula ustawiamy na starym stanowisku starego ula odstawiamy obróconego o 180stopni do tyłu tak aby pszczoły wylatujące z niego trafiały wyłącznie na wylot nowego ula i przystępujemy do przekładania ramek w takiej samej kolejności jak są ułożone w starym ulu ,po przełożeniu wszystkich ramek ula składamy i zamykamy ,w ulu starym zazwyczaj jest jeszcze na ściankach kilka pszczół (zazwyczaj są to pszczółki ulowe które jeszcze nie były na polu ) .Do wylotu nowego ula pineskami przyczepiamy kawałek płótna ok1metra przynosimy ul stary kładziemy na dowolnym boku ( hehehe ) i miotełka zmiatamy pszczółki na płachtę one same wejdą do ula .
- Tak samo postępujemy w przypadku dezynfekcji ula
- Gdy chcemy zmienić typ ula ;Możemy to z powodzeniem robić nawet w październiku gdy w ulu nie ma już czerwiu żadnego tak samo odstawiamy ula na bok tylko wcześniej z ula odstawionego na bok wyjmujemy 2-3 ramki z których strząsamy wszystkie pszczoły do Odstawionego ula Nie do nowego .z ramek wyjętych przymierzając ramko typu ula do którego chcemy przenieść rodzinę wycinamy woszczyznę z jej zawartością (pokarmem ,pyłkiem ), aby nowo wprawiony plaster nie wypadł należy przymocować go ciękimi gwoździkami (wagnerami )wbijając je wcześniejw beleczki do połowy tak aby nie chaczyły o wprawiany plaster lub wiercąc wcześniej otworki wiertłem 1mm tak przygotowane ramki wstawiamy do nowego typu ula na nie strząsamy pszczoły z pozostałych np. znów 3 ramek i tak samo postępujemy aż do przeniesienia ostatniej ramki poczym jak wyżej wymiatamy pszczoły z ula . Aby nie narazić się na rabunek ramki przecinamy w pracowni z dala od ula po przyniesieniu pierwszych trzech i strząśnięciu pszczół gniazdo należy przykryć płótnem namoczonym delikatnie woda z dodatkiem 1-3kropli olejku Goździkowego .Pszczółki w tak przeniesionym ulu przez noc przymocują wszystkie plastry do ramek motywacją do tego jest kapiący syrop ,miód z ramek .
- Tak 10 lat temu przechodziłem z Ula typu Dadant na ula typ Wielkopolski i 5 lat temu z Dadanta na 1 Dadanta .Przy przechodzeniu na Wielkopolski ula było trochę roboty lecz na 1/2Dadanta ramki przecinałem na pilarce po przecięciu dobijałem tylko górną lub dolna beleczkę
-
-Rysunków pokazujacych przecinanie ramek Dadanta na 1/2 D i Wielkopolskich na 1/2 W nie przesyłam bo wiadomo ramko na pól Cool


Tak jeszcze spytam...
Ramka zostaje ta sama - wielkopolska. Ale czy mogę teraz jeszcze zmienić układ gniazda z zabudowy ciepłej na zimną? Zdążą "ułożyć" sobie gniazdo?


A po co mają se pszczoły układać ułuż im Ty ;; w ciepłej zabudowie najmniej pokarmu masz na pierwszym ramku ,weż te ramkio odstaw (wycofaj ) przekładając na zimna zabudowę zacznij gniazdo układać od środka ula czyli tak ;; 2 i 3 daj centralnie na środek ula (naprzeciw wylotu ) 4 i 5 po bokach i zaś 6i7 po bokach i tak do końca nie wiem na ilu ramkach masz ule ale licząc że na 9 ciu to po przełożeniu na zimną zabudowę powinieneś mieć 8 ramek


Moim zdaniem lepiej nie zmieniaj zabudowy, słabsza rodzina lepiej zimuje na zabudowie ciepłej. Dwa tygodnie temu przesiedlałem dwie rodziny które mieszkały, sobie w jednym ulu a w ogóle to były odkłady, jedna na ramce Ostrowskiej a druga na ramce o wymiarach 360x300. Odkład na ramce ostrowskiej przesiedlałem do korpusu, oczywiście na zabudowę ciepłą. Ta rodzina która była współlokatorką zajęła miejsce przesiedlonego odkładu znajdującego się również na zabudowie ciepłej. Gdybym zostawił tą rodzinę na zabudowie zimnej nie miała by żadnej szansy przezimowania.
Jeżeli będę miał więcej wolnego czasu wstawię do albumu zdjęcia tych rodzin.

Autor:  Paweł [ 21 listopada 2007, 11:09 - śr ]
Tytuł:  ...

Hymmmmm ja nigdy jeszcze nie przesiedlałem żadnej rodziny i w związku z tym mam jedno pytanko czy taka operacja czasami nie zaburza normalnego rytmu pracy pszczół ( tzn czy nie odbija sie na ich rozwoju).Pozdrawiam.

Autor:  minikron [ 21 listopada 2007, 11:36 - śr ]
Tytuł: 

Przesiedlenie to włażenie z butami w życie rodziny. Na pewno ma wpływ na jej pracę, ale... nie na długo. Zauważyłem, że pszczoły już po kilku godzinach podejmują normalną pracę.

Czasami trzeba wybrać mniejsze zło. Zdarza się, że przesiedlenie jest koniecznością, jak w moim przypadku.
Są też inne prace, które trzeba wykonywać a są równie brutalną ingerencją w życie rodziny - łączenie, tworzenie odkładów a nawet dokładny przegląd też ma wpływ na pracę pszczół.

Autor:  BoCiAnK [ 21 listopada 2007, 18:52 - śr ]
Tytuł:  Re: ...

Paweł pisze:
Hymmmmm ja nigdy jeszcze nie przesiedlałem żadnej rodziny i w związku z tym mam jedno pytanko czy taka operacja czasami nie zaburza normalnego rytmu pracy pszczół ( tzn czy nie odbija sie na ich rozwoju).Pozdrawiam.


Tak zaburza rytm i zazwyczaj robi się to wczas na wiosnę przypomne że dokładny opis iest wczesniej na poczatku Tego tematu utracine skany wstawiłem od nowa

powiększ myszką

Autor:  bzzy [ 21 listopada 2007, 20:46 - śr ]
Tytuł: 

dlatego Ci co uważają że dokładne przeglądy w ciągu dnia czy aby gdzieś tam nie ma matecznika to jest wybicie rodziny z rytmu, tworzenie odkładów można połączyć z miodobraniem jedna ingerenca a dobra. Odnośnie przekładania to jeśli robimy to na wiosne lub na jesieni to nic złego się nie dzieje, wiadomo że jak mamy normalną produkcyjną rodzinę z kompletem ramek w dole i nadstawką nikt nie będzie nagle przekłądał takiej rodziny bo mu się tak zachciało, musi to być jakiś wyjątkowy przypadek.

Autor:  _barti_ [ 21 lipca 2008, 13:13 - pn ]
Tytuł: 

Lepiej teraz przesiedlać pszczoły czy na wiosnę?

Autor:  charlie-19 [ 23 lipca 2008, 17:28 - śr ]
Tytuł:  przesiedlanie

dzis przesiedliłem druga rodzine z moich fantastrycznych warszawiaków heheh do wielkopolskiego :) zrobiłem tez dwa zdjecia bardziej niz schematy z obrazuje co i jak z czeriwm przy takim a nie innym przesiedlaniu :)


(zdjecia w złej kolejnosci sie zamiesciły... )

Autor:  leo38+ [ 23 lipca 2008, 21:11 - śr ]
Tytuł: 

Duzo przestrzelonych wolnych komurek cos nie bardzo ta matka mi sie widzi nie ode mnie czasami jak tak to do reklamacji.

Autor:  charlie-19 [ 23 lipca 2008, 21:23 - śr ]
Tytuł: 

od Ciebie buckfast ale to jest ramka czerwiu wygrywajacego sie reszta była ok :) w dodatku nie byłem jeszcze wprawiony wtapianiu wezy i jesli słabo była wtopiona z jednej strony to wtedy matka nie zaczerwiła tych komórek gdzie drut lekko wystawał nad denkiem

Autor:  osarek [ 23 lipca 2008, 21:27 - śr ]
Tytuł: 

myślę że nie poprzecinałeś larw, bo coś widać jakieś poprzecinane zasklepione komórki
:shock:

Autor:  charlie-19 [ 23 lipca 2008, 21:30 - śr ]
Tytuł: 

jesli chcesz przesiedlic to jakies straty musza byc ... ale sa one minimalne.

Autor:  leo38+ [ 23 lipca 2008, 22:51 - śr ]
Tytuł: 

Po buckfascie powinien byc plaster zabity czerwiem jak decha.

Autor:  mirco [ 24 lipca 2008, 09:50 - czw ]
Tytuł: 

Jak będzie miała mało miejsca to bedzie szukać pojedynczych komórek nawet między
komórkami pierzgi. Jestem pod wrażeniem. pozdrawiam mirek

Autor:  Pawel_T [ 15 sierpnia 2008, 18:50 - pt ]
Tytuł: 

leo38+ pisze:
Po buckfascie powinien byc plaster zabity czerwiem jak decha.


i to jest urok tej rasy... nie trzeba sie martwic o słabe czerwienie

Autor:  Czarnotrzewiak [ 17 kwietnia 2010, 17:03 - sob ]
Tytuł: 

Witam !
Dziś przesiedlałem pszczoły z leżaków do uli wielkopolskich , poliuretanów .Wybrałem rodziny najsilniejsze , ponieważ mam zamiar zabrać je na rzepak. Przesiedliłem 15 rodzin , jestem ciekaw jakie będą efekty.
Pozdrawiam.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/