FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 kwietnia 2024, 14:56 - wt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 112 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 22 grudnia 2019, 13:21 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Są też teorie, że rewolucja przemysłowa XVIII-XIX w. uratowała Ziemię przed kolejnym zlodowaceniem, bo zachodzące wtedy zmiany klimatyczne (m.in. właśnie bardzo już niski poziom CO2 w atmosferze) na to właśnie wskazywały.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2019, 13:48 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
paraglider pisze:
Asia twierdzi : Dziś jest inna pszczoła .
Świat się zmienia - to fakt . Dzisiaj z przykrością stwierdzamy - za naszą przyczyną . Pszczoły obserwuję całe swoje długie życie i wydaje mi się , że właśnie w ich owadziej społeczności zmiany są niedostrzegalne . Według mnie nie są inne - są takie same . Śmiem twierdzić , jak przed wiekami a nawet milionami lat . Krzyżowały się ze sobą nie tylko w obrębie linii czy gatunku , ale opanowując coraz to nowe tereny mieszały się stopniowo między gatunkami . Wolno , bo wolno / miały na to ponad 100 milionów lat / powstawały z tych mieszanych gatunków również naturalne buckfasty .
Brat Adam ten proces przyśpieszył a i tak stracił na to prawie wiek . Dzisiejsi hodowcy przy pomocy aparatów inseminacyjnych czynią ten proces jeszcze krótszym . Mimo tego , ciągle jest to ta sama pracowita pszczoła , żyjąca jak dawniej - w społeczności , przewidywalna , zachowująca się dokładnie tak samo jak przed 40-toma laty , dogłębnie poznana przez człowieka . Dlatego książki dotyczące pszczelarstwa z tamtego okresu nie warto odstawiać do lamusa - są skarbnicą wiedzy .



Z twierdzeniem że pszczoła jest taka sama to się nie zgodze bo kazda czysta rasa powstawała na inym terenie i tam sie przystosowała handlarze nasprowadzali pszczoły nie przystosowane do naszego klimatu i mamy to co mamy mimoże sie krzyżują z pszczołami już przystosowanymi na tym terenie to potrzeba dużo czasu żeby na naszym terenie dawały rade .Podobnie z ludźmi weź eskimosa daj do Afryki a afrykanczyka wywież na grenlandie lub biegun północny .Zmiany klimatyczne były zawsze tylko może trwały dłużej i żywe istoty miały czas na przystosowanie które nie nadążały wymarły ,a człowiek być może tylko przyśpieszył te procesy a może nie bo jak wiadomo chodzi tylko o kase .

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2019, 13:57 - ndz 

Rejestracja: 02 grudnia 2019, 19:54 - pn
Posty: 93
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4 wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Łagów
Tu sie zgodzę.
Ciągłe doskonalenie ras, sprowadzanie nowych zmienia zachowanie pszczół. Trzeba to tylko przyjac do wiadomości i samemu jako pszczelarze obserwowac zmiany i starac sie za nimi nadazyc


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2019, 14:38 - ndz 

Rejestracja: 01 stycznia 2014, 18:50 - śr
Posty: 10
Ule na jakich gospodaruję: wz,wp ,wlk
Miejscowość z jakiej piszesz: Niwka,Małopolska
wczoraj nosiły pyłek z jedynie obecnie kwitnącego teraz ciemiernika sam byłem zaskoczony tym faktem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2019, 14:53 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 944
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Temat na inną dyskusję. Ale dziś można bez przeszkód sobie sprowadzić pszczołę skądkolwiek się chce (a tym bardziej z terenu UE), pokrzyżować jak tylko się chce, utrzymywać zdrowotność pasieki jaką się chce i stać się wielkim, modnym hodowcom. Dzięki dobie internetu zalać kraj matkami za 10 zł i jeszcze wstawiać filmy jak się w grudniu leje inwert do uli lub sypie cukier.

To nie jest dobre. I nie pomaga obecnej sytuacji. :cold:

Bartosz.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2019, 16:56 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2019, 10:24 - pn
Posty: 159
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: zd.wola
Na pogodę wpływu nie mamy ale no to jakie kupujemy matki ,w jakich ulach trzymamy pszczoły i kiedy zaczynamy karmić na zimę już tak :) i tutaj jest pies pogrzebany .Więcej nie piszę bo się nie znam :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2019, 17:08 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
A już to masowe kupowanie matek i wiara w ich nadzwyczajne właściwości jest dla mnie niepojęta.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2019, 17:10 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2019, 10:24 - pn
Posty: 159
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: zd.wola
JM pisze:
A już to masowe kupowanie matek i wiara w ich nadzwyczajne właściwości jest dla mnie niepojęta.


Jestem nowa na forum alę widzę że są tutaj Mądrzy pszczelarze .pozdrawiam Asia :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2019, 17:22 - ndz 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
zdunska pisze:
JM pisze:
A już to masowe kupowanie matek i wiara w ich nadzwyczajne właściwości jest dla mnie niepojęta.


Jestem nowa na forum alę widzę że są tutaj Mądrzy pszczelarze .pozdrawiam Asia :wink:


"Był" :haha: :haha: tu taki co strasznie niektórym dupy lizał :haha:
Nie idź tą drogą, :wink:
Bo ty przecież nie klon :mrgreen: :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2019, 17:30 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2019, 10:24 - pn
Posty: 159
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: zd.wola
Że też administracja pozwala na takie chamskie docinki ,wstyd.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2019, 17:30 - ndz 

Rejestracja: 02 grudnia 2019, 19:54 - pn
Posty: 93
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4 wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Łagów
zdunska pisze:
JM pisze:
A już to masowe kupowanie matek i wiara w ich nadzwyczajne właściwości jest dla mnie niepojęta.


Jestem nowa na forum alę widzę że są tutaj Mądrzy pszczelarze .pozdrawiam Asia :wink:

Kup, wprowadz do pasieki porownaj dopiero wyciagaj wnioski.
Nie twierdzę że to pomysl na zycie ale gdyby człowiek nie probowal to dalej polowalibysmy na mamuty uzbrojeni w kamienie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2019, 17:35 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Malyszek pisze:
zdunska pisze:
JM pisze:
A już to masowe kupowanie matek i wiara w ich nadzwyczajne właściwości jest dla mnie niepojęta.


Jestem nowa na forum alę widzę że są tutaj Mądrzy pszczelarze .pozdrawiam Asia :wink:

Kup, wprowadz do pasieki porownaj dopiero wyciagaj wnioski.
Nie twierdzę że to pomysl na zycie ale gdyby człowiek nie probowal to dalej polowalibysmy na mamuty uzbrojeni w kamienie.



Nie było by szansy polować na mamuty bo przyszła epoka lodowcowa i je załatwiła

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2019, 17:39 - ndz 

Rejestracja: 02 grudnia 2019, 19:54 - pn
Posty: 93
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4 wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Łagów
Ale krow Ci u nas dostatek :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 grudnia 2019, 18:48 - ndz 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
zdunska pisze:
Że też administracja pozwala na takie chamskie docinki ,wstyd.


W sumie to i ja się dziwię :haha: :haha: :haha:

Jestem za tym by pozwolili Ci pisać na forum ale pod jednym nickiem, wybierz sobie któryś :wink: resztę zamknij, widzisz że nikt ich nie blokuje.
Bo jak już sam ze gadasz to się o Ciebie martwię :mrgreen:

pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 12:14 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
_barti_ pisze:
Dzięki dobie internetu zalać kraj matkami za 10 zł i jeszcze wstawiać filmy jak się w grudniu leje inwert do uli lub sypie cukier.

To nie jest dobre. I nie pomaga obecnej sytuacji.

Inwertu w grudniu nie pobiorą a tym cukrem - jeżeli nie masz innej możliwości , możesz uratować im życie . Jak to Rob stwierdził ; " Wszystkie chwyty dozwolone ".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 12:53 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
Karmienie zimowe - jak zrobić płytę cukrową - candy board .
Po odparowaniu wody - stwardnieniu , umieszczamy przygotowaną płytę nad kłębem zimowym pszczół . Pszczoły skorzystają z niej tylko wtedy , kiedy będą w potrzebie .
Zamiast dalszego - nudnego opisu przedstawię lepiej film ;
https://www.youtube.com/watch?v=SM4EXhi ... dio=1&t=20


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 13:19 - pn 

Rejestracja: 14 stycznia 2011, 12:35 - pt
Posty: 647
Lokalizacja: płońsk
Tak sobie myślę,jaki musi być głód w ulu, żeby trzeba było dawać wiosną jednorazowo 4 kg cukru i dlaczego 4 a nie 5 albo 6.

_________________
godzięba


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 13:58 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
Candy Board - dalszy ciąg .
Mogą być i dwa kilogramy cukru .
Płytę cukrową / suchy cukier / podajemy awaryjnie tylko zimą . Już na przedwiośniu i wiosną możemy stymulująco podawać ciasto , czego zimą robić nie wolno .
Jednym z ważniejszych składników płyty cukrowej jest ocet winogronowy / z powodzeniem można go zastąpić jabłkowym lub innym / . Obecność octu w płycie cukrowej powoduje rozkład cukrów złożonych na cukry proste , miedzy innymi - glukozę i fruktozę / o czym nie wspomniano w poprzednim filmie / .
https://www.youtube.com/watch?v=Rd52JWVkQ_4
Taką płytę cukrową umieszczamy dokładnie nad aktualnie umiejscowionym kłębem pszczół . Po dwóch tygodniach od momentu jej przygotowania możemy ją umieścić w ulu lub przechować w magazynie na "czarną godzinę".


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 14:38 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lutego 2017, 17:00 - wt
Posty: 1113
Ule na jakich gospodaruję: D17
Miejscowość z jakiej piszesz: Sucha Beskidzka
paraglider pisze:
Candy Board
nie ma żartów, otwarte dennice, wgratisie mamy suchsze ramka :thank:

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 14:57 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 lutego 2017, 17:00 - wt
Posty: 1113
Ule na jakich gospodaruję: D17
Miejscowość z jakiej piszesz: Sucha Beskidzka
Godziemba pisze:
żeby trzeba było dawać wiosną jednorazowo 4 kg cukru i dlaczego 4 a nie 5 albo 6.
jak nie zjedzą - jest problem, a dołożyć zawsze można :)

_________________
--
Najlepszy czas na zasadzenie drzewa był 20 lat temu. Następny najlepszy czas jest teraz.

https://www.olx.pl/oferty/uzytkownik/2uXs/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 17:18 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2019, 10:24 - pn
Posty: 159
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: zd.wola
paraglider,
Wstawił film https://www.youtube.com/watch?v=6FXLheFQr6c
Tu wklejam film z tego forum z inego tematu https://youtu.be/sIqBg_efVoc
Widzicie różnicę ? Nie chodzi mi o rodzaj pokarmu czy ilość korpusów :) ,jestem ciekawa czy ktoś coś napisze :P


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 18:48 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2019, 10:24 - pn
Posty: 159
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: zd.wola
Znalazłam drugą część tego filmu https://www.youtube.com/watch?v=mmefrSHfVfk :haha:
napisać coś takiego może kazdy ,cytuję:

"Był" :haha: :haha: tu taki co strasznie niektórym dupy lizał :haha:
Nie idź tą drogą, :wink:
Bo ty przecież nie klon :mrgreen: :mrgreen:

zrozumieć coś w pszczelarstwie i napisac coś mądrego juz nie ,jest tutaj cieniutka granica ,między czymaczem a pszczelarzem .pozdrawiam .
teraz możecie mnie zbanować w nosie to mam ,męczcie te pszczoły dalej :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 18:53 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
Film który wstawiłem dotyczył sytuacji awaryjnej , występującej w grudniu . Film drugi pokazuje normalne rodziny w połowie lutego , kiedy matki już czerwią , a rodzina potrafi mieć w tym czasie w ulu od 3-4 ramek czerwiu . Z tego obrazu można wyczytać , że pszczoły na początku zimy zawiązały kłęby prawidłowo w dolnej części ula na przeciwko wylotka . Zjadając sukcesywnie pokarm , posuwały się do góry i znalazły się w połowie lutego w przedniej części ula , pod powałką . Mając jeszcze pokarm na ramkach , powędrują za nim do tylnej ścianki ula . Gdy do niej dotrą , będzie już po oblocie wiosennym i pierwszy przychód pyłku i nektaru z terenu . Tak powinny wyglądać w połowie lutego rodziny pszczele prawidłowo zakarmione . Nie trzeba ich wiosną dokarmiać , ani pobudzać matek do czerwienia .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 19:03 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2019, 10:24 - pn
Posty: 159
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: zd.wola
paraglider pisze:
Film który wstawiłem dotyczył sytuacji awaryjnej , występującej w grudniu . Film drugi pokazuje normalne rodziny w połowie lutego , kiedy matki już czerwią , a rodzina potrafi mieć w tym czasie w ulu od 3-4 ramek czerwiu . Z tego obrazu można wyczytać , że pszczoły na początku zimy zawiązały kłęby prawidłowo w dolnej części ula na przeciwko wylotka . Zjadając sukcesywnie pokarm , posuwały się do góry i znalazły się w połowie lutego w przedniej części ula , pod powałką . Mając jeszcze pokarm na ramkach , powędrują za nim do tylnej ścianki ula . Gdy do niej dotrą , będzie już po oblocie wiosennym i pierwszy przychód pyłku i nektaru z terenu . Tak powinny wyglądać w połowie lutego rodziny pszczele prawidłowo zakarmione . Nie trzeba ich wiosną dokarmiać , ani pobudzać matek do czerwienia .


to pisanie nawet nie pachnie Januszem :wink: paraglider, Był klasa samą dla siebie .pozdrawiam :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 20:01 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
Pszczoły zimą pod powałką - czy to już głód ?
Kalendarzowa zima jest długa . Rozpoczyna się 21 grudnia i trwa aż do
21 marca , który jest pierwszym dniem kalendarzowej wiosny . Połowa lutego dla pszczół to już prawie przedwiośnie . Kiedy w grudniu zaglądasz do uli , pszczół prawie nie widzisz . Skłębione w dolnej części ramek , kryją się w międzyramkowych uliczkach . Kłąb pszczeli wyjadając pokarm , może się poruszać tylko w dwóch kierunkach : po obsiadanych ramkach w górę i kiedy dojdzie do powałki , wzdłuż uliczek w których się znajduje . Nie potrafi się posuwać w poprzek ramek . Ta granica możliwa jest do przeskoczenia jedynie w momencie wyraźniejszych zimowych ociepleń . W związku z tym położenie jego będzie się zmieniać w zależności od pory zimy . Pszczelarz przy zimowym wglądzie do ula musi potrafić ocenić czy jest ono prawidłowe . Nie będę dłużej ciągnął wątku , lepiej oddam głos wykształconej pszczelarsko młodzieży .
Zimowa kontrola pokarmu w rodzinach pszczelich - luty
https://www.youtube.com/watch?v=7RhT85TcfSM


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 20:18 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 czerwca 2019, 17:27 - ndz
Posty: 433
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
zdunska pisze:

"Był" :haha: :haha: tu taki co strasznie niektórym dupy lizał :haha:
teraz możecie mnie zbanować w nosie to mam ,męczcie te pszczoły dalej :lol:

Sam chce bana ,to może zrobić prezent na Święta Asi- pisiorkowi ??
Niech ma radość na swieta ,zanim zacznie bluzgać jutro ludzkim głosem :mrgreen: :mrgreen:

_________________
"Jeśli chcesz coś, czego nie miałeś wcześniej, musisz zrobić to, czego nigdy nie robiłeś."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 20:35 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
paraglider pisze:
Inwertu w grudniu nie pobiorą

Pobiorą , ale lepszą opcją jest poddanie pokarmu w ramkach. :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 21:06 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Hieronim pisze:
paraglider pisze:
Inwertu w grudniu nie pobiorą

Pobiorą , ale lepszą opcją jest poddanie pokarmu w ramkach. :mrgreen:
Pisania dużo ale najlepsze wyjście jest takie żeby zadbać tak o pszczoły żeby spokojnie na zgromadzonych poddanego przez pszczelarza pokarmu spokojnie do wiosny zimowały to nie jest takie trudne do zrobienia .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 21:37 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
pawel. pisze:
zadbać tak o pszczoły żeby spokojnie na zgromadzonych poddanego przez pszczelarza pokarmu spokojnie do wiosny zimowały to nie jest takie trudne do zrobienia .

Taka jest norma , ale zawsze mogą jakiś ul wyrabować lub matka tak się rozczerwi , że pokarmu braknie , dlatego piszemy tu o wyjątkach. :|


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 22:41 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Taka norma może wystąpić tylko gdy pszczelarza dopadnie jakaś choroba ,inaczej pszczelarz nie po to jest w pasiece żeby tylko siedział na tyłku powinien widzieć co w ulach ma ,rabowaną rodzinę można poznać o wiele prędzej a nie karmić pszczoły obce .pawel.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 22:45 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
pawel. pisze:
rabowaną rodzinę można poznać o wiele prędzej a nie karmić pszczoły obce .pawel.

Gdy się jest codziennie na pasiece , to rzeczywiście można takie rzeczy zauważyć . :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 22:50 - pn 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Tak jak pisze Paweł, nie da się zagłodzić rodzin, z powodu braku pokarmu. :bezradny:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 22:55 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
Bartek.pl pisze:
Tak jak pisze Paweł, nie da się zagłodzić rodzin, z powodu braku pokarmu. :bezradny:

To ciekawe , jak brak pokarmu , to rodziny raczej głodują. :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 23 grudnia 2019, 22:59 - pn 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Hieronim pisze:
Bartek.pl pisze:
Tak jak pisze Paweł, nie da się zagłodzić rodzin, z powodu braku pokarmu. :bezradny:

To ciekawe , jak brak pokarmu , to rodziny raczej głodują. :haha:


Nie da się i już :mrgreen:
Jak można zostawić rodzinę bez pokarmu, no jak ? :bezradny: :bezradny:
Może się osypać z głodu ale nie z powodu pustych ramek, nie da się i już. :pala:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2019, 01:19 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Hieronim pisze:
Bartek.pl pisze:
Tak jak pisze Paweł, nie da się zagłodzić rodzin, z powodu braku pokarmu. :bezradny:

To ciekawe , jak brak pokarmu , to rodziny raczej głodują. :haha:
Postaw sobie pytanie dlaczego rodziny głodują podpowiem tobie bo mają pszczelarza męczy pszczołę inaczej zachłannego ,któremu kasa oczy zasłania .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2019, 01:30 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Bartek.pl pisze:
Hieronim pisze:
Bartek.pl pisze:
Tak jak pisze Paweł, nie da się zagłodzić rodzin, z powodu braku pokarmu. :bezradny:

To ciekawe , jak brak pokarmu , to rodziny raczej głodują. :haha:


Nie da się i już :mrgreen:
Jak można zostawić rodzinę bez pokarmu, no jak ? :bezradny: :bezradny:
Może się osypać z głodu ale nie z powodu pustych ramek, nie da się i już. :pala:
Kiepsko z wami jak żeście dwóch postów nie mogli zrozumieć może wasz naukowiec co udaje zacnego naszego kolegę podpowie wam bo ja wiem kto to jest powinien się przedstawić .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2019, 11:35 - wt 

Rejestracja: 02 grudnia 2019, 19:54 - pn
Posty: 93
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4 wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Łagów
Gdzie trzech pszczelarzy tam cztery opinie.
Choć nie wiem czy ma sens spieranie sie czyja lepsza. Trzeba jednak pamiętać ze to zywe zwierzaki i potrafią byc w niektórych przypadkach nieprzewidywalne... W zeszłym roku mialem rodzine ktora mimo zakarmienia prawie 20 kilo cukru glodowala bo klab uwiazal sie na górze zostawiając zapasy pod sobą...
I właśnie z takich dyskusji można wybrać metodę najbardziej odpowiednią dla siebie.
O plytach cukrowych nie wiedziałem. Zrobię. Moze wypróbuję. Choć na razie nie wygląda żeby byla potrzebna ale do końca zimy jeszcze daleko.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2019, 14:02 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
Malyszek pisze:
W zeszłym roku mialem rodzine ktora mimo zakarmienia prawie 20 kilo cukru glodowala bo klab uwiazal sie na górze zostawiając zapasy pod sobą...

Jeszcze raz podkreślam : rozpatrujemy nieprzewidziane , awaryjne przypadki , które mogą się przytrafić również doświadczonemu pszczelarzowi a takich może być wiele .
Miałem identyczny przypadek jak Malyszek . Przyczyną była otwarta , osiatkowana dennica i zbyt wcześnie ocieplona góra - powałka . Pszczoły przed zawiązaniem zimowego kłębu , szukając ciepła , oddaliły się od zimnego powietrza wpływajacego przez otwarte dno ula . Znalazły to ciepło pod grubym , ocieplonym styropianem daszkiem i miejsce na zawiązanie kłębu . Po wyjedzeniu pokarmu , nie były w stanie zejść na pokarm pozostawiony pod sobą . Od tamtej pory tuż przed zawiązaniem kłębu przez rodzinę pszczelą zasuwałem w dennicach szufladki , a schładzałem górę przez wyjęcie ocieplenia . Pszczoły już zawsze uwiązywały się przy dennicy w poduszce powietrznej pod pokarmem .
Inną przyczyną spadku rodzin może być złe ułożenie gniazda przez pszczelarza , lub zbyt obszerne gniazdo / rozdwojenie się kłębu / . Dlatego początkującym pszczelarzom radzę , by przed zimowym karmieniem zostawili w gnieździe tylko tyle ramek na ilu rodzina będzie zimować a resztę zostawili pszczołom .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2019, 14:17 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
Malyszek pisze:
O plytach cukrowych nie wiedziałem. Zrobię. Moze wypróbuję.

Przy przygotowaniu candy board /jak już wspomniałem/ bardzo ważną rolę spełnia ocet vinegar - ocet winny . Dlatego ważne są właściwe proporcje . Osobiście wolałem ten przepis :
https://www.youtube.com/watch?v=YSy8CPUAG78
Proporcje do innych objętości cukru łatwo przeliczyć . Przygotowywany w aluminiowych tackach wolniej " schnie " .
Płyty cukrowe stosowane są w wielu pasiekach zawodowych również w Polsce , jako zabezpieczenie przed ewentualnym spadkiem rodzin .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2019, 14:21 - wt 

Rejestracja: 02 grudnia 2019, 19:54 - pn
Posty: 93
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4 wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Łagów
To jest stary wielkopolski lezak ocieplony z każdej strony sieczka i ma możliwość postawienia dodatkowego korpusu i jeden waski wylotek wiec chyba bardzo im nie wialo. Tego typu uli mam 10 a problem byl tylko w jednym choć warunki w każdym byly podobne.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2019, 14:32 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2019, 10:24 - pn
Posty: 159
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: zd.wola
paraglider pisze:
Miałem identyczny przypadek jak Malyszek . Przyczyną była otwarta , osiatkowana dennica i zbyt wcześnie ocieplona góra - powałka .


Osiatkowana dennica nic tutaj nie ma :) od lat tak zimuję , pszczoły tak się uwiesiły bo tam był ostatni jesienny czerw . Wiele razy miałam taką sytuację ,pszczoły wiązały kłąb pod powałka i tak siedziały całą zimę ,bez żadnej igeręcji zimowały .pozdrawiam Asia :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2019, 14:46 - wt 

Rejestracja: 02 grudnia 2019, 19:54 - pn
Posty: 93
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4 wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Łagów
Czerwiu tez tam nie bylo. Wieksze rodziny zawsze zimują na dwóch korpusach, w langstrothach na 3 i karmię je do oporu. Późna jesienią staram sie umieszczać pełne ramki na górze wiec matka tam nic zrobić nie mogła. Początkowo myślałem że to mysz ale wiosną żadnych śladów nie bylo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2019, 14:47 - wt 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
Malyszek,
zdunska,

loginy się Tobie mieszają :haha: :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2019, 14:52 - wt 

Rejestracja: 02 grudnia 2019, 19:54 - pn
Posty: 93
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4 wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Łagów
Dobrze że Ty z tym problemu nie masz.
WESOŁYCH ŚWIĄT


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2019, 15:00 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3699
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
paraglider pisze:
Przyczyną była otwarta , osiatkowana dennica i zbyt wcześnie ocieplona góra - powałka . Pszczoły przed zawiązaniem zimowego kłębu , szukając ciepła , oddaliły się od zimnego powietrza wpływajacego przez otwarte dno ula . Znalazły to ciepło pod grubym , ocieplonym styropianem daszkiem i miejsce na zawiązanie kłębu
U mnie, 9 na 10 rodzin corocznie zawiązuje kłąb pod samym daszkiem. Jakoś tak im widocznie wygodniej i zimują bez problemów. Dennice pełne, 2 korpusy 1/2 D, ramki górą otwarte bez listewek, daszki ocieplane.

Ps.
Serdeczne życzenia wszelkiej pomyślności, szczęśliwych i radosnych Swiąt Bożego Narodzenia wszystkim użytkownikom tego forum życzy dziadek Józef.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2019, 15:07 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2019, 10:24 - pn
Posty: 159
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: zd.wola
dziadeczku JM, to juz raczej nie jest paraglider, :wink: zwróć uwage na pismo ,Janusz logował sie zawsze około 10 rano ,póżniej żadko zaglądał na forum .
ps. wzajemnie ,zdrowych i spokojnych świąt :) życzy Asia .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2019, 15:54 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 23 czerwca 2019, 17:27 - ndz
Posty: 433
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Bartek.pl pisze:
Malyszek,
zdunska,

loginy się Tobie mieszają :haha: :haha: :haha:

:haha:

_________________
"Jeśli chcesz coś, czego nie miałeś wcześniej, musisz zrobić to, czego nigdy nie robiłeś."


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 grudnia 2019, 16:55 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
Bagisek., Czy to naprawdę facet bo piśiorek to nie jest :załamka: :załamka: :wnerw:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 grudnia 2019, 11:51 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
pawel. pisze:
zdunska pisze:
_barti_ pisze:
Na początku października miałem zalane rodziny, ramki prawie całe poszyte - aż za dużo (bo jeszcze sobie doniosły). Czerwiu szczątkowe ilości.
Co się mogło stać od tamtego czasu ?


Cudów nie ma ,pokarm przecież nie wyparował :)
Nie wyparował tylko zmienił ul.


dokładnie o to chodzi o rabusi i rabowanych śmierć głodowa to tylko rezultat,
tu niewiele pomoże miałem przy domu dwie rodziny które dały się zrabować mimo dużej siły w porę je zamknąłem przewiozłem na inną pasiekę uzupełniłem na nowo pokarm pełnymi ramkami jedzenia, po dwóch tygodniach i kontroli przez podniesienie powałki stwierdziłem brak pokarmu i pszczoły które padły z głodu (ochłodzenie z początku grudnia)
na szczęście ich już nie ma, gdzieś ta selekcja pobłądziła w złą stronę

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 grudnia 2019, 14:28 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4572
Lokalizacja: stare polichno
kudlaty pisze:
"... To wasza nacja tworzyła Kapo,
W gettach, obozach niczym Gestapo.
By tylko sami wojnę przetrwali,
To własnych braci na śmierć wydali.
Czemu akurat o tym nie mówisz ?
Kim było Kapo tym się nie chlubisz.
Ale ty z błotem mieszasz Polaka,
Już widać wasza natura taka..."



Kończąc ten wątek ratowania pszczół przed spadkiem zimą , kiedy już nie mamy wyjścia a czas nagli , podaję sposób najbardziej ekstremalny .
https://www.youtube.com/watch?v=r3MMH7xfhKY
Nie stosować tą metodę poza zimą . Pszczoły później potraktują cukier jako śmieci i wyniosą z ula .
----------------------
Każdy ma w sercu ukrytą zadrę !
Jedni po Kapo , getcie , Gestapo ,
Inni po zsyłkach i bandach UP-a ,
Pozarzynanych nieludzko trupach . . .
Spalonych wioskach w dawnej Ojczyźnie .
Tych ran już nigdy czas nie zabliźni .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 112 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji