FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
produkty ropopochodne http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=30&t=2319 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | radczi [ 14 stycznia 2010, 20:24 - czw ] |
Tytuł: | produkty ropopochodne |
w tym roku byłem u pszczelarza i widziałem podkarmiaki uszczelnione smołą oraz ślady zgryzania jej przesz pszczoły a w tym roku pomylił baniaki i wlał do jednego syrop a baniak był po oleju napędowym i podał to pszczołom częsc pni nie wzieła podejżewam że ten w pierwszej kolejności lany ale ten z dna to częsc pobrały dodam jeszcze że była to pierwsza dawka- mnie to trochę zatrwożyło bo pszczoły po tym żyły dalej i kolejne dawki przyjmowały bez zastrzeżeń.zastanawia mnie to czy produkty ropopochodne jak olej napędowy czy smoła nie są szkodliwe dla pszczół w minimalnych ilościach[dodam że baniak 50 litrów więc oleju mogłoby być najwyżej tyle co na ściankach] |
Autor: | BoCiAnK [ 14 stycznia 2010, 21:03 - czw ] |
Tytuł: | Re: produkty ropopochodne |
radczi pisze: w tym roku byłem u pszczelarza i widziałem podkarmiaki uszczelnione smołą oraz ślady zgryzania jej przesz pszczoły ]
No to ładny model ![]() Ale co do smoły nic im nie będzie kiedyś widziałem u pszczelarza i to B Dobrego Jak w jednym z uli miał czarno jak diabli pytam coś Ci się tu stało a on na to K****** no chyba widzisz znoszą smołę z dachu sąsiada jako Kit ![]() |
Autor: | SKapiko [ 14 stycznia 2010, 21:31 - czw ] |
Tytuł: | |
propolis z sosny zbierany na wiosnę ma kolor czarny sam to widziałem i zaciekawiony z czego to przynoszą zacząłem szukać i długo nie szukałem w ogródku rośnie sosna z długimi igliwiami, na młodych pędach znalazłem kilka pszczół jak pośpiesznie zbierały żywicę. Jeśli chodzi o smołę używaną do uszczelniania podkarmiaczek to mógł być wosk, gdy podczas rozgrzewania trochę przetrzyma się na ogniu to w momencie przypalania zaczyna robić się czarny. |
Autor: | radczi [ 14 stycznia 2010, 23:41 - czw ] |
Tytuł: | |
nie nie to na pewno była smoła- sprawdzałem |
Autor: | SKapiko [ 15 stycznia 2010, 20:16 - pt ] |
Tytuł: | |
to tak jak Boguś napisał niezły model, tylko ciekawe jaki jego miód ma smak i zapach |
Autor: | pewex [ 16 stycznia 2010, 09:57 - sob ] |
Tytuł: | |
Ja podkarmiaczki uszczelniam sylikonem sanitarnym. Ale jak się tak zastanowić ile czasu i nerwów to kosztuje to w tym roku mam w planie kupić plastikowe pojemniki jakie prezentował BoCiAnK gdzieś na forum. Przy cenach jakie tam prezentował to nie opłaca się samemu robić |
Autor: | henry650 [ 16 stycznia 2010, 19:23 - sob ] |
Tytuł: | |
Moje podkarmiaczki mam zrobione ze sklejki zostały całe zanurzone w parafinie juz dziesienc lat mam spokuj ,tylko jedna dwa lata temu przeciekła wiec mysle ze niejest tak zle henry |
Autor: | SKapiko [ 18 stycznia 2010, 21:52 - pn ] |
Tytuł: | |
podkarmiaczki można uszczelniać klejem wodoodpornym do drzewa mamy podwójną korzyść podkarmiaczka uszczelnioną i porządnie sklejoną, gwóźdź czasami może poluzować. |
Autor: | Boczniak [ 18 stycznia 2010, 23:12 - pn ] |
Tytuł: | |
Równo docięte deseczki powinny dać szczelną podkarmiaczkę, ale dla pewniści można między łączone powierzchnie włożyć po paseczku węzy,lub najlepiej po zbiciu wlać do nagrzanej podkarmiaczki trchę roztopionego wosku.Wosk ma tylko wypełnić szparki ewentualnie wsiąknąć lekko w drewno nie powinien tworzyć na nim skorupy. |
Autor: | Obelnik [ 19 stycznia 2010, 15:09 - wt ] |
Tytuł: | |
Gdzie można zobaczyć te platykowe podkarmiaczki |
Autor: | mendalinho [ 19 stycznia 2010, 15:27 - wt ] |
Tytuł: | |
Od 3 lat stosuje 5 litrowe podkarmiaczki wiaderkowe .Wcześniej stosowałem podakrmiaczki ramkowe 3l ale zawsze coś ciekło , co roku praktycznie robiłem naprawę tych podkarmiaczek coś trzeba było przybic albo podkleić. Taka podkarmiaczka wiaderkowa kosztowała mnie 4 z ł za sztukę i służy do dnia dzisiejszego.Pozdrawiam |
Autor: | BoCiAnK [ 19 stycznia 2010, 15:46 - wt ] |
Tytuł: | |
Obelnik pisze: Gdzie można zobaczyć te platykowe podkarmiaczki
>>>>>TUUUUUUUUUUUU<<<<<<<< cena tego 5l prostokątnego nie przekracza 3 zł ale trzeba zamówić min 50 szt ![]() |
Autor: | and777 [ 19 stycznia 2010, 19:05 - wt ] |
Tytuł: | |
Bardzo dobre są te wiaderka prostokątne na podkarmiaczki. W ubiegłym roku kupiłem w tej firmie i wyszło mi razem z przesyłką po 3,17 zł za sztukę. Wiosną wodę daję w nich pszczołom tylko zakrywam innymi przykrywkami z mniejszą ilością otworów. Same dekielki można dodatkowo zakupić i wtedy są na wymianę, kosztują 86groszy/1szt Pozdrawiam and777 |
Autor: | mendalinho [ 19 stycznia 2010, 20:06 - wt ] |
Tytuł: | |
ja ma coś takiego http://www.lyson.com.pl/p3027971_.html Moim zdaniem jest bardziej praktyczna.w powałce mam wywierony otwór a w nim taki pierścień plastykowy http://www.lyson.com.pl/p3027969_pierscien.html która\y również pasuje do przegonki zapadkowej. Podkarmiaczke leje do pełna odwracam do góry dnem i wsadzam w ten pierścień.Pozdrawiam |
Autor: | japaja [ 20 stycznia 2010, 02:10 - śr ] |
Tytuł: | |
Przerażają mnie ludzie ,którzy traktują pszczoły i inne zwierzeta jak maszynki do robienia pieniędzy. Ciekawy jestem czy ten fachowiec ,co używa opakowań po produktach chemicznych , w domu też je z miski olejowej? Pszczoły jak zmuszone to i wezmą takie żarcie, człowiek na pustyni też by wziął. Środki chemiczne mają to do siebie ,że zawsze zostają na opakowaniach. Nawet taki prosty słoik po kiszonkach będzie śmierdział, jak byś go nie mył i wyparzał. |
Autor: | zegaj [ 20 stycznia 2010, 18:02 - śr ] |
Tytuł: | |
Ja stosuję pojemniki po płynie do naczyń ludwik taki 5 litrów odcinam góre i mam pojemnik na 4l, do środka parę listewek i wąskich pasków styropianu. Mam ule WZ i podję syrop przez boczne drzwiczki. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |