FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 czerwca 2024, 15:00 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
Post: 17 kwietnia 2009, 20:11 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 lipca 2007, 15:03 - ndz
Posty: 664
Lokalizacja: Kraków
temat skierowany zwłaszcza do początkujących użytkowników, choć nie tylko...

czasem po zimie jeden rodziny mają większy osyp niż inne, i trzeba wyrównać te słabsze rodziny z silniejszymi żeby dać im jednakową szanse wykorzystać pożytek. To tyle z opowiadań teraz konkrety co zrobić?

-od silnych rodzin zabrać czerw zasklepiony (żeby nie obciążać trudem karmienia słabszych rodzin).
-czerw otwarty można zabrać tym słabszym rodziną i podać w zamian silniejszym

to tyle mi przychodzi do głowy na ten moment :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 kwietnia 2009, 20:50 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
Po co osłabiać rodziny przed pożytkami ja bym radził słabe ze sobą połączyć a w czasie bezpożytkowym zrobić z nich odkłady i w tedy dopiero odbudować dawny stan pasieki

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 kwietnia 2009, 21:19 - pt 

Rejestracja: 22 stycznia 2008, 21:06 - wt
Posty: 91
Lokalizacja: Wrocław
Pawel_T pisze:
temat skierowany zwłaszcza do początkujących użytkowników, choć nie tylko...

czasem po zimie jeden rodziny mają większy osyp niż inne, i trzeba wyrównać te słabsze rodziny z silniejszymi żeby dać im jednakową szanse wykorzystać pożytek. To tyle z opowiadań teraz konkrety co zrobić?

-od silnych rodzin zabrać czerw zasklepiony (żeby nie obciążać trudem karmienia słabszych rodzin).
-czerw otwarty można zabrać tym słabszym rodziną i podać w zamian silniejszym

to tyle mi przychodzi do głowy na ten moment :wink:


Jeśli przykładowo dwie słabe rodziny stoją obok siebie to wczesną wiosną najlepiej je połączyć a nie wyrównywać ich siłę kosztem innych.Ja przykładowo 4-tego kwietnia tj. tydzień pooblocie połączyłęm dwie najsłabsze rodziny przez gazetę bez wyszukiwania matki(obie to tzw kundle)a przy kolejnym przeglądzie 14 kwietnia rodzina ta była już najlepsza pod względem ilosci czerwiu krytego i otwartego oraz przyniesionego do ula pyłku.
Według mnie wyrównywanie siły ma sens już po utworzeniu wczesnych odkładów kiedy to przenosząc
z najsilniejszych rodzin lub szykujących się do rójki nadmiar czerwiu krytego doodkładów możemy znacznie przyśpieszyć ich rozwój.
Stanisław S


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 kwietnia 2009, 09:44 - sob 
Słabych rodzin nie warto mieć , ale czasami rodziny odstają od najsilniejszych o 2 tygodnie rozwoju i szkoda ich łączyć
ale wyrównanie siły na pasiece przed dodaniem korpusów to cenna sprawa w rodzinach odstających zabiera się czerw otwarty i zamienia na kryty na wyjściu co to daje ?
Daje to to że jak idziemy za parę dni dodawać korpusy na miód do dajemy je wszystkim rodziną bo bilans ilościowy pszczół jest jednakowy dla wszystkich rodzin ,tak samo za jakiś okres idziemy robić odkłady ,czy miodobranie to nie robimy tego wybiórczo ( z tej bo tamta jest słabsza ) tylko po kolei .
rodziny którym zabierzemy po 1 ramce czerwiu ( te najsilniejsze ) one nie stracą nic najwyżej później wpadną w stan rojowy ( o ile do tego dopuścimy ) ,
Przychodzi Miodobranie bierzemy od wszystkich w jeden czas a nie na raty bo inne jeszcze nie po sklepiły lub muszą donieść
:wink:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 19 kwietnia 2009, 09:32 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
Pewnie że szkoda i łączyć ze sobą słabe rodziny ale warto takie rodziny dorzucić do nieco odstających od silnych lecz jest ryzyko że można przenieść jakieś paskudztwo.

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 19 kwietnia 2009, 17:27 - ndz 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Wzmocnić siłe rodziny możemy dodajć tylko pszczoły Po prostu strząsaiąc za zatwór pszczoły z ramki [ tylko nie zmatką] lotna pszczoła odleci bo zapach denicy nie ten sam a młoda pszczoła pujdzie na ramki i bendzie ogrzewać czerw. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lipca 2011, 21:13 - czw 

Rejestracja: 05 lutego 2010, 16:10 - pt
Posty: 776
Lokalizacja: Warszawa i Płońsk
Ule na jakich gospodaruję: Warszawki posz. i wielkopolski
Od lat na zimę zostawiałem odkłady obok macierzaków i przed mniszkiem łączyłem.

Doradziłiście mi (nie wszyscy) aby jeśli są silne i średnie rodziny to aby ich nie łączyć bo 20 rodzin przyniesie sumarycznie więcej miodu jak 10 mega silnych.

Dziś wiem, że to prawda - te niby słabsze (średnie) bardzo szybko doszły na wierzbie i mniszku do dużej siły nie ustępowały tym bardzo silnym wprawdzie miały o 30% mniej miodu ale w sumie i tak więcej miodu odebrałem jak kiedyś.

Od maja do lipca włącznie, tak jak pisze Bogdan rozkładam równomiernie czerw po wszystkich rodzinach (wyrównuję siłę) - rodziny są porównywalne i czynności wykonuje taśmowo tj powtarzalnie, nie było dzięki temu takiej sytuacji, że jedne w maju chcą iść na drzewo, drugich nie ma jeszcze w nadstawce.

Teraz posłuchałem się Was i(po niepowodzeniach 10 lat temu z Buckfastem) wprowadziłem 8 matek hodowlanych sztucznie unasiennionych od Wildego. Aby była jasność moja wiedza wówczas była taka, że jak raz wprowadzę nowy materiał genetyczny to córki będa takie same - dziś m. inn. dzięki forum wiem, że to było błędne myślenie - trzeba słuchać się tych którzy tym się zajmują.

_________________
kamyk


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 lipca 2011, 22:51 - czw 
glazek7777 pisze:
Teraz posłuchałem się Was i(po niepowodzeniach 10 lat temu z Buckfastem) wprowadziłem 8 matek hodowlanych sztucznie unasiennionych od Wildego. Aby była jasność moja wiedza wówczas była taka, że jak raz wprowadzę nowy materiał genetyczny to córki będa takie same - dziś m. inn. dzięki forum wiem, że to było błędne myślenie - trzeba słuchać się tych którzy tym się zajmują.


Kolego wszystko sie da zrobic nie ma rzeczy niemozliwych , reproduktorke mozna wytypowac ,ale to przynajmniej 2 lata obserwacji najlepszych córek po reproduktorce np. sztucznie unasienionej ( w pierwszym roku najlepiej tak ze 100 miec pod obserwacją) po 3 miesiacach juz odpadają przynajmniej 70 , na wiosne zostaje do obserwacji 10 , pozniej zostaje ta jedna najlepsza ,ale to naprawde wymaga czasu w miedzy czasie musisz sobie pokasowac te pozostałe córki i wprowadzić nowe rodziny ojcowskie (jest masa czynników na które trzeba zwrócic uwage dobrze wiesz bo próbowałeś ) :oczko: Pisze o matkach naturalnie unasienionych , sztuczne unas. nigdy sie tym nie zajmowałem ,ale system jest podobny tylko nie masz tyle rodzin do obserwacji w poczatkowej fazie i ze sztucznymi jest większa loteria ,ale moge sie mylic.


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 10 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji