FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Ustawienie Uli
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=30&t=476
Strona 1 z 1

Autor:  tedi [ 10 marca 2008, 09:13 - pn ]
Tytuł:  Ustawienie Uli

Witam kolegów Pszczelarzy na wstępie pytanko do kolegów.
Jak rostawić ule na nowym pasieczysku stałym - czy jest jakaś święta zasada?
lub kierunek?

Pozdrawiam pszczelarz amator Tedi

Autor:  Psepscolek [ 10 marca 2008, 16:53 - pn ]
Tytuł: 

Możesz ustawić ule w rządkach (co zależy od powierzchni terenu przeznaczonej pod pasiekę) bądź na legarach w półokręgu lub linii (mała odległość ula od ula i oszczędność miejsca). Ja osobiście preferuje ustawienie tradycyjne t.j. w rządkach ze względu na mniejsze błądzenie pszczół :)

Pozdrawiam Psepscolek. :)

Autor:  BoCiAnK [ 10 marca 2008, 20:58 - pn ]
Tytuł: 

Moim zdaniem ule powinny być ustawione wylotami na południe tak aby w schodząc i zachodzące słońce częściowo padało na przód ula co ułatwia pszczoła orientację
Pasieka powinna być częściowo zacieniona ale nie całkowicie zacienienie uli powinno przypadać od godziny 13-15 w tym czasie dochodzi do największej operacji słońca na przednią ścianę ula

Autor:  meteor [ 10 marca 2008, 21:54 - pn ]
Tytuł: 

Na południe tak jeśli pasieka stoi w cieniu drzew lub półcieniu .Natomiast jesli cienia brak to wylotki uli na wschód,aby słonce swieciło na wylotekdo godziny 11.Pszczoły nie radzą sobie z wysoką temperaturą.Duża część pszczół zamiast nosić miód nosi wodę.Bardzo dużo pszczół jest zajętych wentylacją ula.Odbije się to na zbiorze miodu.
Ustawienie uli na podstawkach -stojakach lub ławach-legarach,po kilka uli blisko siebie.
Ule ustawiamy w rzędach lub szachownicę czy w iny sposób dobrany w zależnośći od terenu,ilosci miejsca itd.

Pozdrawiam.

Autor:  SKapiko [ 10 marca 2008, 21:57 - pn ]
Tytuł: 

Do tego co Boguś napisał to dodałbym jeszcze że ule lepiej jest ustawić w artystycznym nieładzie niźli w rządkach co zapobiega błądzeniu pszczół.

Autor:  bzzy [ 11 marca 2008, 00:05 - wt ]
Tytuł: 

Moja większa część pasieki co stoi na działce jest ustawiana w kształcie podkowy, aczkolwiek może kiedyś jak dostawie uli to będą stały prawie że w kole, dobrze czy źle nie wiem, liczy się wygoda, ul przy ulu, likwiduje ul, pszczoły wejdą do ula obok, to co pisał Ryszard jak pracuje w pasiece nie przeszkadzam żadej rodzinie podczas lotów, również tak patrze że czynnik ekonomiczny u mnie daje znać, bo jak muszę pomalować jakieś ule to tylko z przodu i tyłu, boki są ok a i pędzlem nie ma jak podejść. Moje miejsce już pare lat jest obsadzane przez ligustra oraz różne drzewa owocowe, więc słońce dociera do uli, powiem szczerze że wiele razy widziałem jak rodzina która stała tyłem do słońca szybciej zaczynała loty niż ta co stała przodem do słońca, duże jabłonie też mają swoje znaczenie, w lato mogę pracować podczas dnia i pracuje w cieniu, a jak słońce dopada mnie to zmnieniam koniec pasieki na drugi.

Autor:  miły_marian. [ 20 marca 2008, 14:59 - czw ]
Tytuł: 

Jak niema cienia na wylotek to w pogodne dni słoneczne na wylotku jest 50 stopni to wtedy bardzo dużo pszczuł zajmuje się wentylacją i przynoszeniem wody zamiast nektaru. Sprubujcie postawić czensć pasieki wylotkami na PUŁNOC. W lato słonce wschodzi bardzo wczesnie i od pułnocy już swieci na wylotek i pszczoły wczesniej wylatuja w pole. A w pudnie pszczoły nie wetyluja wylotka. Ja mam czensć pasieki obrucone na pułnoc i zauważyłem ze w tych rodzinach jest więcej miodu bo pszczoła puzniej konczy loty. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  Leo2 [ 20 marca 2008, 17:52 - czw ]
Tytuł: 

Wysłuchałem z uwagą 2 godziny wykladow z Suchej B. (w inernecie) i wnioski mam takie, że ule powinny być ustawione na poludniowy zachód. Slońce im nie szkodzi tylko pomaga. Z ciepłem sobie poradzą a ze zgnilizną nie. Słońce jest czynnikiem odkażającym, jest naturalne i bez niego raczej zycia by nie bylo.

[ Dodano: Czw 20 Mar, 2008 ]
Jeszcze jedna moja uwaga, ranne słońce padające na wylotek może być złudne dla pszczół zwłaszcza wiosną, a późniejsze loty im nie zaszkodzą.

Autor:  ryszard_b [ 21 marca 2008, 23:30 - pt ]
Tytuł: 

Wykładów można słuchac różnych , co się z tego przeniesie na teren pasieki z tym różnie bywa . Na pewno półcień jest lepszy od wielkiego nasłonecznienia jak i zupełnego cienia . Moje ule stoją wylotami we wszystkie kierunki świata i naprawdę nie widzę różnicy w ilości miodu .
Ważnym czynnikiem w ustawieniu uli jest wiatr i przeciąg , tutaj lepiej zwrócić uwagę jak na samo słońce , które jest sprzymierzeńcem życia . Nie robić pszczołom patelni , nie do przewętylowania w postaci szczelnego płotu latem jak również nie narażać ich na zimowe i wiosenne przeciągi .
Jeśli będzie to wszystko ustawione w sposób umiarkowany , napewno pszczoły dadzą sobie rady.

Ryszard B.

Autor:  meteor [ 27 marca 2008, 22:27 - czw ]
Tytuł: 

Czy ktos z kolegów ma wiedzę na na temat ładowania uli z pszczołami i rozładowywania za pomocą ładowaczy czołowych TUR montowanych do traktora.Czy jest to możliwe technicznie.Przykładowo dwa ule na palecie.Czy jest możliwy załadunek i rozładunek ?.

Pozdrawiam

Autor:  SKapiko [ 27 marca 2008, 22:37 - czw ]
Tytuł: 

Może i jest to możliwe ale na pewno nie precyzyjne, delikatnie operować TUR-em jest bardzo ciężko chyba że sprzęt jest nowy.

Autor:  BoCiAnK [ 27 marca 2008, 22:50 - czw ]
Tytuł: 

Takim urzadząkiem to załadujesz nawet pojedyncze ule nie mówiąc o 4 ulch na palecie
bo bez problemu
Obrazek

Autor:  SKapiko [ 27 marca 2008, 22:57 - czw ]
Tytuł: 

Boguś a stać takie cacko kupić? :lol: :lol: :lol:

Autor:  bzzy [ 27 marca 2008, 23:27 - czw ]
Tytuł: 

A to nie słyszałeś że Boguś pół zimy spędził w piwnicy i super robota zrobił, podobno zrobił coś podobnego jak na zdjęciu, mało tego że może rozładować to jeszcze sam korpusy dodaje. Oczywiście nie muszę dodawać że wartość bezcenna :) :) :)

Autor:  BoCiAnK [ 28 marca 2008, 11:53 - pt ]
Tytuł: 

SKapiko pisze:
Boguś a stać takie cacko kupić? :lol: :lol: :lol:


Z nas drobnych to napewno nie :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: Ale taki co ma 1000 i wiecej uli to by joba dostał jak by mu przyszło recznie załadować i rozładować
Widziałem Scanie z takim ustroistwem z tyłu zamontowanym 150 uli ustawił w ciągu paru minut kierowca podjeżdzał a drugi gość rozkładał

Autor:  ruki123 [ 28 marca 2008, 20:36 - pt ]
Tytuł: 

ja stawiam rządek na wschód a za 2m do niego rządek na zachód nigdy na południe

Autor:  Aga11 [ 07 kwietnia 2008, 13:40 - pn ]
Tytuł: 

U mnie stoją na wschód , po prostu tylko tam mogą .
Obrazek

Autor:  bzzy [ 07 kwietnia 2008, 16:05 - pn ]
Tytuł: 

widzę tutaj starą dobrą zasadę działkowca, ule jak nabliżej płotu z wylotem na sąsiada hehe

Autor:  BoCiAnK [ 07 kwietnia 2008, 16:16 - pn ]
Tytuł: 

Hee choć pszczoły ta siatkę traktują jak ścianę i przelatują ponad nią jest to super rozwiązanie bo słońce świeci im na wyloty co nie przeszkadza im rano szybko wylatywać
Nie pamiętam gdzie czytałem ale ploty z siatki są jedne z najlepszych do ogrodzenia pasiek tylko są niskie a prawidłowa wysokość płotu ma nieć 3 m o ile odległość od granicy z sąsiadem jest mniejsza niż 10m
Tylko że ciężko jest to sąsiadowi wytłumaczyć że pszczoły nie przelatują przez oczka w siatce tylko ponad a sąsiad widząc pszczoły przez płot już ma nas.... w gacie

:mrgreen:

Autor:  Aga11 [ 07 kwietnia 2008, 16:16 - pn ]
Tytuł: 

:wink: Sąsiad jest ok :lol: , a tak serio 300 m do zabudowań sąsiada .

Autor:  dominik66 [ 07 kwietnia 2008, 21:17 - pn ]
Tytuł: 

ŁADNA PASIEKA :D POZDRAWIAM

Autor:  entrion [ 10 kwietnia 2008, 18:55 - czw ]
Tytuł: 

z tymi metrami to umownie bo tylko są to sugestie a nie prikazy

Autor:  d@niel_25 [ 13 grudnia 2008, 22:57 - sob ]
Tytuł: 

A miał ktoś ule ustawione na północ kiedyś. Czy ustawienie uli znacząco wpływa na produktywność czy zdrowie rodziny??

Autor:  misza30 [ 13 grudnia 2008, 23:06 - sob ]
Tytuł: 

w sezonie to nie ma żadnej różnicy w która stronę będzie wylotek. pszczoły i tak będą leciały tam gdzie mają pożytek i dadzą sobie radę. Wydaje mi sie, że ma to znaczenie na wiosnę przy pierwszym oblocie. prawdopodobnie znaczenie ma tez materiał z jakiego wykonane są ule. jestem ciekaw jak inni koledzy, którzy mają styropiany albo poliuretan obserwują wiosenny rozwój rodzin, które mają wylotki tyłem do słońca. zastanawiam sie czy sa jakieś różnice?? bo przy ulach drewnianych nie ma różnic.

Autor:  henry650 [ 14 grudnia 2008, 12:59 - ndz ]
Tytuł: 

Mozesz to sprecyzowac dlaczego w drewnianych ulach niema ruznicy ustwaienie uli?a w styropianach ma miec?



henry

Autor:  misza30 [ 14 grudnia 2008, 13:48 - ndz ]
Tytuł: 

zwracam uwagę, że nie mam doświadczenia w styropianach i myślałem, że ci którzy mają coś na ten temat wypowiedzą się. Chodziło mi o materiał, a zwłaszcza jego właściwości przewodzenia ciepła. A z tego co wiem to jest różnica między drewnem i styropianem. poza tym ule drewniane, w których używa się styropianu jako wypełniacza mają inne właściwości i tam i tak w większości jest drewno głównym materiałem. ule drewniane sprawdzałem co do ustawienia, ale co do styropianu to jest to moja niezbadana spekulacja. chyba największy wpływ ma tu operowanie słońca na ul (czy stoi w cieniu czy na słońcu), natomiast drugorzędna sprawą staje sie kierunek ustawienia wylotka. Żeby lepiej być zrozumianym moja uwaga skupia się na terminie wiosennym: marzec-kwiecień, który jest czasem najbardziej ważnym i newralgicznym dla rodziny. Poza tym przetestowałem już ule jednościenne drewniane i w moich warunkach Polski centralnej raczej od nich odejdę. Więc kolego jeśli masz inne spostrzeżenia (szczególnie w kwestii styropianów) to się podziel. Będę wdzięczny.

Autor:  Krzysztof K.. [ 14 grudnia 2008, 17:00 - ndz ]
Tytuł: 

d@niel_25 pisze:
A miał ktoś ule ustawione na północ kiedyś. Czy ustawienie uli znacząco wpływa na produktywność czy zdrowie rodziny??



Moje stoja czesciowo na poludnie kilka na wschud i czesc na zachud, nie widze ujemnych skutkuw, dobra zimowla i zdrowe.
W ksiarzce wydanej przes Brata Adam pisze on ze najlepsze ustawienie pasieki to jesli ule stoja w grupach po cztery, a wylotki uli ustawoc w cztery strony swiata, pszczolom to nie przeszkadza wrecz przeciwnie zapobiega bladzeniu pszczul lotnych i tym samym przenoszenia chorub z ula do ula. Najgorsze ustawienie to jak ule stoja ciasno w jednym rzadku wiecej nisz 10 uli, podczas wiatru pszczoly zbieraczki zalatuja do pierwszych uli w rzedzie, a ze cos pszynosza sa chetnie przyjmowane, w ten sposub traci sie czesciowo pszczoly lotne i pierwsze w rzedzie maja zawsze silniejsze rodziny i stosunkowo wiecej zgromazonego miodu.
Co utrudnia nam pszczelarzom obiektywnie ocenic sile i miodnosc pojedynczej rodziny pszczelej.
Pozdrawiam Krzysztof K

Autor:  henry650 [ 14 grudnia 2008, 18:10 - ndz ]
Tytuł: 

Powiem ci tak w jednej pasiece mam na południowy wszchod alt tak musza stac inaczej sie nieta taki teren a w pozostałych na wschod wraz z pierwszymi promieniami słanca maja motywacje do zycia zwłaszcza na wiosne a co do styropianow mam kilka ale wszystkie koło domu i powiem ze moze to zbieg okolicznosci ale tu jest zawsze najlepiej chociaz to sa takie nietypowe styropiany bo w srodku jest drewno a zewnatrz styropian a pierwszy rok mam typowy styropian od łysonia wiecej bede wiedział na wiosne



henry

Autor:  entrion [ 16 grudnia 2008, 20:17 - wt ]
Tytuł: 

pszczoły zanim wylecą sprawdzają wylotek jaka jest faktyczna temperatura jeśli śweci słońce od rana zaczynają się szybciej loty a jak jest słońce z tyłu to zawsze na wylotku jest niższa temperatura gdzieś to czytałem wydaje się racjonalne wyjaśnienie i do mnie przemówiło

Autor:  bzzy [ 16 grudnia 2008, 20:22 - wt ]
Tytuł: 

entrion pisze:
pszczoły zanim wylecą sprawdzają wylotek jaka jest faktyczna temperatura jeśli śweci słońce od rana zaczynają się szybciej loty a jak jest słońce z tyłu to zawsze na wylotku jest niższa temperatura gdzieś to czytałem wydaje się racjonalne wyjaśnienie i do mnie przemówiło


jeśli masz do dyspozycji takie miesjce pod pasieczysko, że możesz wybierać kierunek otworu wylotowego to super, aczkolwiek bywa z tym różnie i bardzo często ustawia się ule tak jak nam pozwala na to otoczenie

Autor:  entrion [ 16 grudnia 2008, 20:31 - wt ]
Tytuł: 

a czy ja mówie ze nie sam mam tak ustawione że nie jest idealnie ale z prawej strony mam sąsiada i dzieci wole nie kierować aż płot urośnie :wink:

Autor:  bzzy [ 16 grudnia 2008, 20:36 - wt ]
Tytuł: 

entrion pisze:
a czy ja mówie ze nie sam mam tak ustawione że nie jest idealnie ale z prawej strony mam sąsiada i dzieci wole nie kierować aż płot urośnie :wink:


hehe właśnie tak zrozumiałem ostatnią twoją wypowiedź, napisałeś że gdzieś wyczytałeś, że kierunek ma znaczenie to pomyślałem, że poleciałeś do pasieki i wszystkie ustawiłeś jak w literaturze nakazali, wiesz czasem są tacy co tak mają, wyczyta i już zmienia,

ps a tak mówiąc między nami to byś wstawił jakieś zdjęcia swojej pasieki

Autor:  entrion [ 16 grudnia 2008, 20:44 - wt ]
Tytuł: 

wiem ale jak już zrobie porządek w pasiece bo nie było czasu robic nowy dom a raczej stary jeszcze trochę po rodzinie robiłem modernicacji CO i tak czas upłynoż że narazie stoją na paletach na cegłówkach i wsyd pokazywać :oops:

Autor:  misza30 [ 16 grudnia 2008, 21:25 - wt ]
Tytuł: 

to tak u mnie są ustawione uliki.Są w czworokącie. Z tyłu i po bokach widać żywopłot 3-4 letni. dość szybko rośnie, przycinany corocznie szybko sie rozgałęzia. A w żywopłocie rośnie ałycza żółta i kolorowa - głównie, głóg, różne odmiany wierzby pyłkodajnej, leszczyna, śnieguliczka, gdzie nie gdzie bez(lilak) dla koloru. Wszytko to wsadzone jest naprzemiennie w pasie o szerokości 05-0,7 m dość gęsto. Od strony zewnętrznej wsadziłem tzw rosa rugosa (róża nie do przejścia :lol: ) a od strony wewnętrznej pas świerka i sosny- dość rzadko, byle chronił trochę od wiatrów za jakiś czas. tego akurat nie widać.

Autor:  olek_podhale [ 17 grudnia 2008, 11:17 - śr ]
Tytuł: 

a tak odnosnie kierunku ustawienia wylotu, to ciekawe czy pszczoly żyjace dziko wybieraja dziuple z kierunkiem pd.?

Autor:  meteor [ 17 grudnia 2008, 11:37 - śr ]
Tytuł: 

U mnie przychodziły do dziupli.Jedna kierunek na wschód-wylot zasłonięty gałęziami.Druga dziupla kierunek na północ-wylot niezasłonięty gałęziami.Trzecia kierunek na zachód-wylot niezasłonięty.Kiedyś w lesie wyjmowałem podrojka z dęba wylot na południe-wylot średnio zasłonięty.
Tak że trudno o jakąś regułę którą kierują się pszczoły-tak było w mojej okolicy.
Pozdrawiam

Autor:  misza30 [ 21 grudnia 2008, 11:26 - ndz ]
Tytuł: 

Co można by polecić pszczelarzom, którzy mają kawałek ziemi obok uli. Ja zrobiłem sobie poletko doświadczalne, gdzie mam rożne roślinki miododajne. I tak na zdjęciu po prawej stronie od początku: trędownik bulwiasty, za nim przerożniak przerośnięty - rośnie dość wysoko bo do wysokości ok. 2 m. Za nim parę metrów trojeści amerykańskiej. ponieważ trojeść ma bardzo późny wschód (później niż chwasty, to można poletko spryskać na chwasty, a potem mamy czysty wzrost trojeści. Sprawdziłem i się sprawdza.) a na końcu rośnie przegorzan kulisty. Po lewej stronie miałem facelię. chyba warto mieć takie poletko doświadczalne chociażby żeby mieć nasiona i potem wzbogacać bazę pożytkową w okolicy. Poza tym często daję znajomym nasiona, niech też coś działąją. :wink:

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/