FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Praca na zime
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=30&t=5262
Strona 1 z 1

Autor:  harpia [ 07 sierpnia 2011, 17:40 - ndz ]
Tytuł:  Praca na zime

Obejrzawszy Twój filmik na You Tube pt: "Pszczelarstwo W nowym ciele zdrowy duch Pasieka Ambrozja" http://www.youtube.com/watch?v=too_rxcYR2c to pomyślałem sobie ze zrobie sobie podobny - tylko nie mam wymiarów i tu klapa (bardzo prosze o udostępnienie lub ewentualnie na maila jak dane poufne) a po drugie czy wejdzie na góre do środka półnadstawka ?? mile widziane focie :) z góry dzięki
Albo się odwiedzi Fachowego pszczelarza bo w sumie nie mam do Ciebie daleko tylko 35km :) ale w której pasiece Cie szukać - oto jest pytanie:) :prosi:

Autor:  BoCiAnK [ 08 sierpnia 2011, 09:13 - pn ]
Tytuł: 

Cytuj:
Albo się odwiedzi Fachowego pszczelarza bo w sumie nie mam do Ciebie daleko tylko 35km :) ale w której pasiece Cie szukać - oto jest pytanie:)

harpia
Moim zdaniem najlepiej jak przyjedziesz to sobie pomierzysz ula ule te są w Suchej ;-)
zapraszam
to zwykly Dadant leżak poprzerabiany na kombinowany że pod dachem jest nadstawka

Tu jest parę zdjęć

>>>>>> Klik <<<<<< ;-)

Autor:  harpia [ 10 sierpnia 2011, 10:00 - śr ]
Tytuł: 

Dzięki za focie i porady -

i co najważniejsze

wszystkiego naj z okazji imienin - 10 sierpień - Panie BOGDANIE ;) zdrówka i miodku ;)

Autor:  marcinbzyk [ 04 listopada 2011, 22:21 - pt ]
Tytuł: 

panowie a jak by tak dołożyc jeszcze osiatkowana denice i szufladki do tego ula to już było by całkiem. tak jak u kol. Krzysztofa K w warszawiaku korpusowym

Autor:  waldek6530 [ 29 stycznia 2012, 20:32 - ndz ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

Nie wiem czy w dobrym temacie to pisze ale mam pytanko : nadeszły dość tęgie mrozy i w najbliższych dniach maja być jeszcze większe nawet ok 25-28 stopni a moje pszczoły tylko z góry ocieplone zatwory to tylko osb 8 mm czy mi nie pomarzną? Mam ule warszawski poszerzone i jeden szczyt nie jest ocieplany-czy nie powinienem włożyć poduszki za zatwory. Co o tym sadzicie ?

Autor:  Pawełek. [ 29 stycznia 2012, 20:41 - ndz ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

ja mam takie same ule i tez tylko jeden szczyt ocieplony, zatwory mam podobne też ale nie ma żadnego ocieplenia w ulach, zero poduszek, mat, czy czegokolwiek, tylko pszczoły, ramki z zapasem, beleczki i zatwór, nic im nie będzie, ocieplenie założę w połowie lutego, zależy jaka będzie pogoda.

Autor:  Cordovan [ 29 stycznia 2012, 21:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

waldek6530 pisze:
Mam ule warszawski poszerzone i jeden szczyt nie jest ocieplany-czy nie powinienem włożyć poduszki za zatwory. Co o tym sadzicie


Ule są na zabudowę ciepłą czy zimną? w którym miejscu/szczycie masz ułożone gniazdo przy ocieplanej ścianie czy nieocieplanej, jak z ociepleniem od góry gniazda? :wink:

Autor:  waldek6530 [ 29 stycznia 2012, 22:03 - ndz ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

Cordovan- już Ci piszę - ule mam na zabudowę zimną, wylotki 6 cm. od ocieplonego szczytu na tej dłuższej ścianie i tam też jest ustawione gniazdo przy ocieplonej (styropian 4 cm) ścianie tj. szczycie. Gniazda mam na 6, 7 i 8 ramek. Kłęby parę ni temu były w różnych miejscach w ulach ( w jednym przy tej ocieplonej ścianie w innym przy zatworze a jeszcze w innym po środku). Od gory mam beleczki pomiędzy ramkami, tylko na skrajach gniazd nie ma beleczek tzw. "kominy". Na ramkach leży płótno lniane i poduszka z płótna lnianego wypełniona suchymi liśćmi paproci. Tak urządzony jest każdy z moich uli na zimę. Nie wiem czy już nie powinienem(ze względu na te mrozy) włożyć za zatwory poduszek z liści paproci.

Autor:  Cordovan [ 29 stycznia 2012, 22:15 - ndz ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

waldek6530, nie ma takiej potrzeby ale jeśli będziesz się czuł z tym spokojniej to za zatworem od strony nieocieplanej ściany możesz dać sobie taką poduszkę choć lepsza była by mata słomiana 4 czy 5 cm (nie zaszkodzi to ale i nie pomoże o tej porze roku). Jak masz od strony wylotu ocieplaną ścianę i masz ocieplone od góry gniazdo poduszką z paproci to nie ma konieczności docieplania teraz. Ważne byś docieplił po oblocie na czerwienie, by zapewnić ciepło w gnieździe. Teraz to najlepiej nie chodzić po pasiece i nie wkurzać spokojnie zimujących pszczół skrzybotaniem śniegu pod butami a już tym bardziej zaglądaniem do uli. :wink:

Autor:  waldek6530 [ 29 stycznia 2012, 22:29 - ndz ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

Dzięki jak mówicie, że nie ma takiej potrzeby, że nie zamarzną to nie będę do nich podchodził. Poczekam do oblotu. Pozdrawiam.

Autor:  meteor [ 29 stycznia 2012, 22:56 - ndz ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

waldek6530 pisze:
Nie wiem czy w dobrym temacie to pisze ale mam pytanko : nadeszły dość tęgie mrozy i w najbliższych dniach maja być jeszcze większe nawet ok 25-28 stopni a moje pszczoły tylko z góry ocieplone zatwory to tylko osb 8 mm czy mi nie pomarzną? Mam ule warszawski poszerzone i jeden szczyt nie jest ocieplany-czy nie powinienem włożyć poduszki za zatwory. Co o tym sadzicie ?


No kolego waldek6530 co się tak boisz ze Ci pszczoły wymarzną.
Masz zatwory za nimi poduszka powietrzna-super izolacja.Głowa ocieplona poduszką lnianą z paproci-niema nic lepszego.Dwie uliczki boczne otwarte-super,para pójdzie w poduszki.Przy takim mrozie muszą być oszronione.
Wyluzuj -będzie dobrze-tylko z daleka od uli -10m.
Zapamiętaj jak zdrowe pszczoły w kupie to będzie dobrze.Pszczoły w pojedynkę-giną.Po oblocie ocieplaj .
Pozdrawiam

Autor:  glazek7777 [ 30 stycznia 2012, 22:12 - pn ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

Mróz 30st to nie problem dla pszczół. Wyginie robactwo, już martwiłem się że nie będzie naturalnej selekcji.

Od lat mam do lutego tylko pojedyńczy cienki kocyk jako ocieplenie i nigdy nie zginęła mi żadna rodzina z powodu mrozu. Pszczoły nie boją się mrozu mają swój sposób na prztrzymanie zimy.

Niedopuszczalne łazić teraz po pasiece zwłaszcza w pobliżu uli nie mówiąc o ich dotykaniu, otwieraniu lub nawet najcichszym stuknięciu.

Autor:  Marcinluter [ 31 stycznia 2012, 09:10 - wt ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

glazek7777 pisze:
Mróz 30st to nie problem dla pszczół. Wyginie robactwo, już martwiłem się że nie będzie naturalnej selekcji.

Od lat mam do lutego tylko pojedyńczy cienki kocyk jako ocieplenie i nigdy nie zginęła mi żadna rodzina z powodu mrozu. Pszczoły nie boją się mrozu mają swój sposób na prztrzymanie zimy.

Niedopuszczalne łazić teraz po pasiece zwłaszcza w pobliżu uli nie mówiąc o ich dotykaniu, otwieraniu lub nawet najcichszym stuknięciu.


Chciałbym dodać ,że najgorsze co może się zdarzyć dla pszczół co je męczy bardziej od -30*C to wilgoć bo wtedy odczuwalna temperatura spada nawet do temperaturowych ekstremów.

Autor:  glazek7777 [ 31 stycznia 2012, 22:33 - wt ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

To prawda kolego - wilgoć jest groźna, jak silna rodzina to z wilgocią też poradzi sobie.

Autor:  BoCiAnK [ 31 stycznia 2012, 22:40 - wt ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

glazek7777 pisze:
Wyginie robactwo, już martwiłem się że nie będzie naturalnej selekcji.

cholerne osy by mogło wymrozić :pala:

Autor:  Marcinluter [ 01 lutego 2012, 18:21 - śr ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

BoCiAnK pisze:
glazek7777 pisze:
Wyginie robactwo, już martwiłem się że nie będzie naturalnej selekcji.

cholerne osy by mogło wymrozić :pala:

i szerszenie :thank: i muchy "pszczołobujcy" :roll:

Autor:  glazek7777 [ 01 lutego 2012, 21:17 - śr ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

Wymrozi, wymrozi - zostaną najsilniejsze osobniki, ale ostro przerzedzone - robactwo też potrzebne, ale w normalnych ilościach, a nie plagi.

Autor:  Marko [ 01 lutego 2012, 23:16 - śr ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

A mszycy nie wymrozi?

Autor:  BeeBeeBee [ 02 lutego 2012, 00:05 - czw ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

Ja mam nadzieję że wymrozi komary, i kleszcze, to są dwa owady które mnie najbardziej denerwują,.

Autor:  robi00 [ 02 lutego 2012, 00:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

Mróz niczego nie wymrozi a na pewno nie komarów i innych uciążliwych owadów jak by tak było to na syberii nie było by komarów a przecież latem są tam chmury komarów.

Autor:  SKapiko [ 05 lutego 2012, 21:49 - ndz ]
Tytuł:  Re: Praca na zime

Marcinluter pisze:
BoCiAnK pisze:
glazek7777 pisze:
Wyginie robactwo, już martwiłem się że nie będzie naturalnej selekcji.

cholerne osy by mogło wymrozić :pala:

i szerszenie :thank: i muchy "pszczołobujcy" :roll:

tego to nie ruszy, wymrozi ale pszczoły, bo to co szlachetne to i zaraz wrażliwe

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/