FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 kwietnia 2024, 01:50 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 
Autor Wiadomość
Post: 16 sierpnia 2011, 19:08 - wt 

Rejestracja: 03 lutego 2011, 22:15 - czw
Posty: 129
Lokalizacja: Naruszewo
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
witam,
godzinę temu wróciłem z 5 dniowych wakacji i pierwsze co zrobiłem poszedłem zobaczyć jak tam pszczółki. Otóż miałem jedną słabszą rodzinę gdyż wymieniłem tam matkę. Nowa prima zdążyła zaczerwić ok 5 ramek. Przed wyjazdem wszystko było ok, zaś dziś widzę że wszytkie pszczoły leżą martwe w ulu, a czerw nie zdążył się wygryźć. Chyba musiał nastąpić jakiś rabunek bo choroba to raczej odpada. Na ramkach jest może ok kilkunastu pszczół a wśród nich matka.
Czy są jakieś sposoby by tą matkę uratować, bo wiadomo że rodziny już nie ma.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 sierpnia 2011, 20:14 - wt 
Nie ma kolego. Jeśli masz jakieś naprawdę silne rodziny zabierz im z kilku uli po ramce z czerwiem na wygryzaniu i daj do tej rodziny, musisz też na dennice dać kilka kropli miętowych i z kilku innych ramek strząsnąć do tego ula młodą pszczołę. To jedyne co przychodzi mi do głowy gdybym chciał ratować matkę bo jest np. bardzo cenna, jeśli nie, matkę bym ubił, ramki z czerwiem rozłożył po innych ulach a pszczoły wysypał kilka metrów przed pasieką by się rozeszły po ulach. :oczko:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 16 sierpnia 2011, 20:32 - wt 

Rejestracja: 03 lutego 2011, 22:15 - czw
Posty: 129
Lokalizacja: Naruszewo
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
przepraszam za zaśmiecanie bo jednak nic z tego nie będzie. Czerw już się nie nadaje, wszystko padło, dziwi mnie jak szybko zaatakowała ramki motylica. Jest jej pełno a do ula zaglądałem w środę w zeszłym tygodniu i nic nie było. Przeżyła sama matka, którą przykryłem kołpakiem i podlałem syropem ale z samej matki to nic nie będzie wiec pewnie jutro załatwię sprawę do końca. Cóż wielka szkoda, będę musiał pozostałe 6 rodzin ładnie dopilnować do zimy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 sierpnia 2011, 20:44 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 19 sierpnia 2010, 22:01 - czw
Posty: 144
Lokalizacja: małopolskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Kolego a przyjarzałes sie dokładnie tej rodzinie . Moze dopadła ją jąkaś choroba przy rabunku matka by została skasowana.

_________________
judym12
http://www.dyrda.com.pl
http://allegro.pl/listing/user.php?us_id=22527456


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 sierpnia 2011, 20:48 - wt 

Rejestracja: 09 lipca 2009, 20:37 - czw
Posty: 198
Lokalizacja: Lubartów
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Kolego tylko się nie poddawaj, głowa w górę i dalej do przodu. Z pszczelarstwem jest jak z każdą inną dziedziną. Nigdy nie jest tak, że wszystko jest super. Ja zimowałem ostatnio 6 rodzin, wynik: zero przezimowało i co? Teraz mam zasiedlonych 19 uli, do zimy pójdzie 16-17. Uważam że trzeba robić w życiu to co się lubi i co sprawia człowiekowi przyjemność. Czytaj, czytaj i jeszcze raz czytaj, a jak już się naczytasz to sprawdzaj wiedzę w praktyce, bo teoria w tej dziedzinie to tylko 1/3. To nie są cielaki czy świnie, że spojrzysz i widzisz że coś jest nie tak, często zanim zobaczysz to już może być za późno.

Pozdrawiam i życzę wytrwałości w tym jak przyjemnym i pożytecznym hobby.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 sierpnia 2011, 23:10 - wt 

Rejestracja: 03 lutego 2011, 22:15 - czw
Posty: 129
Lokalizacja: Naruszewo
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
AndrzejW, naprawdę WIELKIE dzięki za słowa otuchy. czytam cały czas jakieś książki ale to i tak w połowie nie jest tak pomocne jak to forum. Dlatego super że coś takiego powstało. Szkoda tych pszczół co straciłem w sezonie ale najbardziej i tak zależy mi na odkładach które zakupiłem w tym roku. Masz rację głowa do góry myślę ze w przyszłym sezonie pochwalę się swoim dorobkiem.

judym12, w sumie to nic szczególnego nie zauważyłem, sam się zdziwiłem ze padły wszystkie pszczoły a została tylko matka... dziś wyczyściłem ul, w środku niezły był zapach blee. Jutro go wypalę i poszukam jakiegoś środka na dezynfekcję.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 08:16 - śr 

Rejestracja: 20 kwietnia 2008, 20:25 - ndz
Posty: 315
Lokalizacja: Kozy, podbeskidzie
Ule na jakich gospodaruję: WL
Dobre środki na dezynfekcję- Rapicid, Virkon. Opalić ewntualnie kwas octowy pózniej powinno byc oki :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 sierpnia 2011, 22:31 - śr 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Jak opalisz ogniem do zbrozowienia to tylko mozesz octem polac i nic wiencej zadnej hemji nie stosuj bo to trucizna tylko lampa i troche octu popryskać.Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 8 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji