FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 kwietnia 2024, 12:09 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ] 
Autor Wiadomość
Post: 05 czerwca 2012, 21:02 - wt 

Rejestracja: 07 maja 2009, 00:27 - czw
Posty: 680
Lokalizacja: Małopolska, powiat nowotarski
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Koledzy jak u Was z pogodą???
U mnie w Małopolsce pada i pada. Sprawdzałem prognozę pogody 3 dni lepszej pogody i znów deszcz.
Zastanawiam się czy zamiast wirowania miodu nie będę musiał dokarmiać?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 czerwca 2012, 21:16 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Lubelszczyzna - też pada. Na prognozy długoterminowe nie patrz. Mało kiedy się sprawdzają. Może coś zostanie do odwirowania. Też jeszcze nie wirowałem. W ubiegłym roku tak miałem z lipa. Zakwitła i po 3 dniach zaczęło padać i był sobie miód :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 czerwca 2012, 21:18 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2009, 22:31 - śr
Posty: 538
Lokalizacja: opolskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ Wlkp Froundenstein
Południowa opolszczyzna przestało padać. Teraz leje :)

_________________
Ewang. Jana 3;16


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 czerwca 2012, 21:19 - wt 
ano pada, mimo to zamierzam jutro zabrać ramki do wirowania :mrgreen:


Na górę
  
 
Post: 05 czerwca 2012, 21:22 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 sierpnia 2010, 16:54 - pn
Posty: 293
Lokalizacja: Rudka k.Szczytna
Ule na jakich gospodaruję: ul Leciejewskiego
mazury za chmurami, ale nie pada :) o 17 jeszcze gdzieś w stronę lasu intensywnie latały. Widziałem, że zaczynają kwitnąć maliny, więc to może to?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 czerwca 2012, 08:33 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Deszcz potrzebny, po deszczach pięknie będzie facelia rosła a za tydzień zakwitnie choć już pojawiają się gdzieniegdzie rozwinięte pączki :)

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 czerwca 2012, 10:30 - śr 
A ja mam już dosyć tych deszczy, na Warmii od dwóch tygodni mamy duże zachmurzenie z przelotnymi opadami i rozpogodzeniami, które się wzajemnie tasują. Beznadziejna pogoda, a z pszczelarskiego punktu widzenia to szkoda słów..


Na górę
  
 
Post: 06 czerwca 2012, 13:31 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
No u mnie przez chmurki przedziera się słońce. Dziewczynki wyszły z uli. Troszkę poddenerwowane, nie wiem czy euro czy tą pogodą :haha: , ale już pracują. Oglądałem dzisiaj lipę i u mnie tylko dotknąć i będzie kwiat. Oby tylko pogoda dopisała :kapelan:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 czerwca 2012, 14:24 - śr 

Rejestracja: 21 marca 2012, 11:09 - śr
Posty: 142
Lokalizacja: Oława
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski, Langstrot
dziś u mnie koło wrocka lepsza pogoda, nie pada i jutro nie ma padać, dzis jade ogladac pola 2 po 15ha rzepaku jarego, moze dziś jub jutro bede wywoził, nastepne pole 25ha dopiero za 10 dnie bedzie kwitło

bo ta pogoda jest taka specjalna na euro, aby nasi zahartowani w tej pogodzie byli odporni na zmieniające się warunki pogodowe :haha: :pl:

Orły do boju :pala: :pala: :pl:

_________________
Kochać, to co się uwielbia!!


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 czerwca 2012, 18:06 - śr 

Rejestracja: 14 maja 2010, 20:21 - pt
Posty: 194
Lokalizacja: wielkopolska
a moje stoja na rzepaku od tygodnia i nic nie przybylo wszystko przez pogode co przyniosa to zjedza


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 czerwca 2012, 18:51 - śr 
Jakie pierwszy piątek to cały miesiąc taki sam :evil:


Na górę
  
 
Post: 06 czerwca 2012, 21:11 - śr 

Rejestracja: 25 stycznia 2009, 21:29 - ndz
Posty: 166
Lokalizacja: mazowsze
nie pamiętam kto to ale na pewno jakaś mądra głowa stwierdził że jary rzepak nie nektaruje, czyżby powiedział coś o czym nie miał pojęcia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 czerwca 2012, 21:28 - śr 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Nektaruje tylko mniej,jak nie pszepszczelony to miodu sie nakreci.Trzeba uwazac bo pryskaja na robala caly czas jak kwitnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 czerwca 2012, 21:40 - śr 

Rejestracja: 02 czerwca 2012, 19:30 - sob
Posty: 2
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
U mnie już pada od 3 dni całe szczęście zdążyłem miód wyciągnąć przed opadami i jak narazie jestem bardzo zadowolony... a teraz zaczyna kwitnąć facelia ,gorczyca i ten deszczyk im dobrze zrobi. Dziś byłem na facelii popatrzeć i jak tylko przestało padać to pszczółki odrazu wzięły się do pracy aż szumiało choć dopiero kilka kwiatów pędy puściło a na gorczycy to nie rewelacja kwitnie łądnie ale obficie jej nie obsiadają. A co lepsze to dziki pod pasieką zaczęły mi się kręcić niby las ogrodzony ale co będzie jak siatkę rozwalą i przejdą macie jakieś pomysły by je odstraszyć lub się ich pozbyć??


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 czerwca 2012, 21:51 - śr 

Rejestracja: 25 stycznia 2009, 21:29 - ndz
Posty: 166
Lokalizacja: mazowsze
aby dziki nie wchodziły w plantacje porzeczek/za korzeniami mniszka/ rozwieszałem w siatkach po owocach mydełka toaletowe w taki sposób aby przy zmiennych wiatrach z każdej strony miały zapach mydła


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 08:42 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 listopada 2008, 21:00 - ndz
Posty: 276
Lokalizacja: Mrągowo i okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie 1x1+3x1/2
U mnie przedwczoraj skończyła się brzydka pogoda. A tak przez całe 8 dni lało i temperatury oscylowały w granicach 10 stopni. Nie zdążyłem wybrać miodu przed załamaniem, a na dodatek ja tylko zrobiło się ciepło to znowu na drzewo poszły :(.

_________________
Pensjonat na Mazurach
Mój blog pszczelarski - Pasieka w Lipowie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 08:45 - czw 
cieply pisze:
Nie zdążyłem wybrać miodu przed załamaniem, a na dodatek ja tylko zrobiło się ciepło to znowu na drzewo poszły


To że nie zdążyłeś odebrać to nic z tego, część pewnie zjadły za to odparowały ładnie ten co jest. To że poszły na drzewo to już po części twoja wina. Nie wiem co wy za pszczoły macie, u mnie od dwóch lat rójka nie poszła z tym tylko że sam też o to dbam. :wink:


Na górę
  
 
Post: 07 czerwca 2012, 10:25 - czw 

Rejestracja: 28 stycznia 2012, 14:30 - sob
Posty: 198
Ule na jakich gospodaruję: wlk
a ja mam pecha w tym roku
wywiozlem na lipe i na spadz jak wywiozlem zaczelo lac :( i kurna nici z spadzi a bylo jej az cieklo :D
moze lipa sie uda


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 10:33 - czw 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 915
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Pszczelarz od tak pisze:
a ja mam pecha w tym roku
wywiozlem na lipe i na spadz jak wywiozlem zaczelo lac :( i kurna nici z spadzi a bylo jej az cieklo :D
moze lipa sie uda

kolego jeszcze nic nie jest stracone lipa dopiero zaczyna kwitnąć a spadź może się jeszcze lać wiadrami na co sam też liczę :thank:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 11:14 - czw 

Rejestracja: 28 stycznia 2012, 14:30 - sob
Posty: 198
Ule na jakich gospodaruję: wlk
tak wiem tylko ja juz mialem ladnie zalane rameczki ta spadzia a tu :(
teraz o ile pogoda pozwoli to bedzie bardziej lipowo-spadzioy miodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 11:36 - czw 

Rejestracja: 23 maja 2012, 15:01 - śr
Posty: 15
Lokalizacja: Straszyn koło Gdańska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie leżaki/korpusowe
u mnie na pomorzu juz gdzieś o 2 tygodni prawie 0 słońca i 0 deszczu..ciągle pochmurnie i noce zimne jak cholera :? ..jednak pogoda im nie przeszkadza żeby mnie męczyć rojami :evil:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 11:54 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
No z tym rojeniem to tak jak pisze Cordovan, co wy macie za pszczoły i ile czasu im poświęcacie. No może się mylę, ale jeżeli zrobisz raz w tygodniu dokładny przegląd, dasz im trochę węzy do gniazda to nie powinny się roić. Mi się jeszcze w tym roku nie roiły, ale jak się nie zagląda, pozwala się założyć mateczniki to biegajcie za nimi po drzewach :haha: :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 12:01 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
dudi, widocznie maja silne pszczoły ze sie chca roić jak sie pracuje na pograniczu nastroju rojowego to wypadki sie zdarzaja a i to zalezy od ilosci rodzin bo jak masz kilka dopilnujesz a jak masz za duzo na swoje mozliwosci czasowe to kupujemy drabine


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 12:24 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
sali moje też chciały się roić. No ja wiem że ciężko dopilnować, ale nawet jak masz 50 rodzin to po południu te 7 na dzień na spokojnie przejrzysz i tak co dzień po 7 i przez tydzień masz przejrzane pszczoły. Jakiś odkładzik, troszkę węzy i można zaradzić. Ktoś kto ma większą ilość to i tak siedzi w pasiece codziennie od rana do wieczora bo może z tego żyje, ale ci co pracują to często mają hobbystycznie 5-20 rodzin. No a tyle to chyba można dopilnować. No ale każdy robi jak uważa. Jeżeli nie dostosuje ilości do możliwości to i drabina nie pomoże :mrgreen: Bo jak nie ma czasu żeby przejrzeć to tym bardziej żeby rójkę złapać.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 13:11 - czw 

Rejestracja: 28 stycznia 2012, 14:30 - sob
Posty: 198
Ule na jakich gospodaruję: wlk
nie rozumiem po co sie bawic ?
w polowie kwitniecia rzepaku u mnie to wypada polowa maja robie odklad i mam spokoj do tego trzymam matke na 7 ramkach wlkp to jest dosc aby rodzina dobrze pracowala a za malo na rojke i mam spokoj silne pszczoly itp :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 14:29 - czw 

Rejestracja: 23 maja 2012, 15:01 - śr
Posty: 15
Lokalizacja: Straszyn koło Gdańska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie leżaki/korpusowe
no tak, tylko z tymi przeglądami to nie jest tak łatwo..ja mam wlk leżaki i musze wyjmować całą nadstawke żeby dostać sie do gniazda, a że mam agresywne pszczoły, to po wyjęciu nadstawki jest takie piekło że nic, tylko uciekać..dodam jeszcze że od paru tygodni ciągle jest pochmurno i pogoda zanosząca sie na deszcz więc tym bardziej pszczoła nie chce współpracować ;/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 14:35 - czw 

Rejestracja: 28 stycznia 2012, 14:30 - sob
Posty: 198
Ule na jakich gospodaruję: wlk
Tez mam 13 wlk lezakow i nie narzekam gniazdo mam na 7 ramkach reszta to miodnia nie mam nadstawki
pszczoly agresywne to matke trzeba wymienic


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 15:23 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
dudi,
dudi pisze:
sali moje też chciały się roić. No ja wiem że ciężko dopilnować, ale nawet jak masz 50 rodzin to po południu te 7 na dzień na spokojnie przejrzysz i tak co dzień po 7 i przez tydzień masz przejrzane pszczoły. Jakiś odkładzik, troszkę węzy i można zaradzić. Ktoś kto ma większą ilość to i tak siedzi w pasiece codziennie od rana do wieczora bo może z tego żyje, ale ci co pracują to często mają hobbystycznie 5-20 rodzin. No a tyle to chyba można dopilnować. No ale każdy robi jak uważa. Jeżeli nie dostosuje ilości do możliwości to i drabina nie pomoże :mrgreen: Bo jak nie ma czasu żeby przejrzeć to tym bardziej żeby rójkę złapać.
a po tym tygodniu żona cię z domu wywali bo tylko siedzisz z pszczołami, to nie takie proste oprócz pszczół i pracy jest jeszcze życie i rodzina.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 15:29 - czw 
Piotrekkk pisze:
no tak, tylko z tymi przeglądami to nie jest tak łatwo..ja mam wlk leżaki i musze wyjmować całą nadstawke żeby dostać sie do gniazda, a że mam agresywne pszczoły, to po wyjęciu nadstawki jest takie piekło że nic, tylko uciekać..dodam jeszcze że od paru tygodni ciągle jest pochmurno i pogoda zanosząca sie na deszcz więc tym bardziej pszczoła nie chce współpracować ;/

Piotrek ,pewnie masz kratę winidurową pod nadstawką .?Pomyśl o beleczkach metalowych. Ja mam takie dadanie i zdecydowanie lepiej operować nadstawką i pszczółki spokojniejsze niż z kratą winidurową w Wz.
Co prawda inna linia pszczółek ,ale z beleczkami spokojnie zestawiam nadstawke na mokre płótno ,żeby pszczółki za bardzo nie wyłaziły z nadstawki i dostęp pełny do gniazda ,bez wyrywania ,szarpania kraty winidurowej. :pl:


Na górę
  
 
Post: 07 czerwca 2012, 16:59 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 sierpnia 2010, 18:56 - czw
Posty: 660
Lokalizacja: Sierzchowy, powiat Rawa Mazowiecka
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D, www.pogodnypiatek.pl
I mi się wydaje, że krata winidurowa poza korzystną ceną ma niewiele zalet. Stosuję je, ale mam też kraty metalowe. W przypadku uli kupionych od jednego z dużych producentów ta krata pasuje co 1/10 mm, to niesamowite. Wciskam ją na gniazdo i nakładam nadstawkę, dy zdejmuję dalej tam jest. Winidurowa ciągnie się nieraz, podwija. Stosuję je w niewymiarowych ulach tylko.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 23:14 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Pawełek pisze:
a po tym tygodniu żona cię z domu wywali bo tylko siedzisz z pszczołami, to nie takie proste oprócz pszczół i pracy jest jeszcze życie i rodzina.


No to niestety tak jak pisałem, jeżeli nie masz czasu na pszczoły to trzeba dopasować ilość do możliwości, albo mieć wyrozumiałą rodzinkę. No coś za coś. Poza tym nie wierzę że ktoś kto pracuje po 8-10 godz dziennie i chce poświęcić trochę czasu rodzinie ma 50 czy 70 rodzin. A jeżeli już mają no to sporadycznie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 23:17 - czw 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Pawełek pisze:
dudi,
dudi pisze:
sali moje też chciały się roić. No ja wiem że ciężko dopilnować, ale nawet jak masz 50 rodzin to po południu te 7 na dzień na spokojnie przejrzysz i tak co dzień po 7 i przez tydzień masz przejrzane pszczoły. Jakiś odkładzik, troszkę węzy i można zaradzić. Ktoś kto ma większą ilość to i tak siedzi w pasiece codziennie od rana do wieczora bo może z tego żyje, ale ci co pracują to często mają hobbystycznie 5-20 rodzin. No a tyle to chyba można dopilnować. No ale każdy robi jak uważa. Jeżeli nie dostosuje ilości do możliwości to i drabina nie pomoże :mrgreen: Bo jak nie ma czasu żeby przejrzeć to tym bardziej żeby rójkę złapać.
a po tym tygodniu żona cię z domu wywali bo tylko siedzisz z pszczołami, to nie takie proste oprócz pszczół i pracy jest jeszcze życie i rodzina.


Żonka zatrudni ogrodnika :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 czerwca 2012, 23:23 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 maja 2012, 20:51 - pn
Posty: 2203
Lokalizacja: Lubelskie
Ule na jakich gospodaruję: warszawski, ostrowskiej
Baartez2006 spokojnie, spokojnie, u mnie wszystko wyliczone :pala:
Jest czas dla żony, dla córki i dla pszczółek. Ostatnio troszkę zaniedbałem tylko psa, ale to przez te młode mamuśki (w ulach) Ale już wszystko nadrobiłem :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 33 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji