FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 kwietnia 2024, 05:47 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ] 
Autor Wiadomość
Post: 19 lipca 2012, 17:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 lipca 2007, 15:03 - ndz
Posty: 664
Lokalizacja: Kraków
Witam, pytanie pewnie było wałkowane ale nie mogę znaleźć. Chodzi o to że potrzebuje odbudować gniazdo a termin już temu nie sprzyja. Karmiłem cukrem ale jakość niechętnie im to idzie. Słyszałem że przy zastosowaniu węzy pogrubianej pszczoły chętniej budują. Ma ktoś doświadczenie z taką metodą ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 18:03 - czw 

Rejestracja: 20 grudnia 2010, 16:37 - pn
Posty: 3036
Lokalizacja: Sokołow/ Warszawa
karm dalej, najpierw rój wejdzie w siłę, a później weźmie się do pracy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 18:07 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 października 2009, 17:52 - sob
Posty: 2566
Lokalizacja: Szczecin okolice
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp
Pawel_T, jeśli nie masz teraz pożytku i nawet bedzięsz je karmił to niewiele może się z tego udać. Nie ta pora roku...

U nas od 2 tyg leje co chwila i max 18 stopni. Pszczoły wyjadły nawet to co w ulach miały, nie mówiąc o odbudowie czy czerwieniu matek. Taką sytuację mam w pasiece stacjonarnej.
Na facelii i gryce pszczoły coś tam zniosą, ale niewiele.

_________________
www.pszczolyimiod.pl


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 18:13 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 lipca 2007, 15:03 - ndz
Posty: 664
Lokalizacja: Kraków
czyli nawet węza pogrubiana nie da rady ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 18:17 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
Pawel_T,
pogrubiona węza pomaga/przyśpiesza odbudowywanie plastra w złych warunkach, ale tylko pomaga po prostu część wosku zgryzają z węzy i nie muszą go wypacać. U mnie w złych warunkach odciągały np 1/3 do 1/2 wysokości komórek i praca ustawała.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 18:21 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:31 - ndz
Posty: 217
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mi jeden pszczelarz powiedział że jak podkarmię to odbudują mi ramkę z węzą a rodzina która zajmuję w tym momencie 6 ramek , to jest oczywiście odkład , powiedział mi że do zimy odbudują mi do 12 ramek i to spokojnie co wy na to ? mój pożytek skończył się na lipie może jeszcze się pojawić spadź ale to graniczy z cudem przy takiej pogodzie chociaż nic nie wiadomo
:) daj Boże


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 18:24 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
DAMIAN1546,
sprawdź, niczym nie ryzykujesz a sam będziesz wiedział czy ktoś Ci gada głupoty czy nie.
Moje pszczoły, w moich rodzinach, w moim terenie, w tym czasie to na 110% by nie odbudowały takiej ilości węzy.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 18:30 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:31 - ndz
Posty: 217
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
mówił mi to dość doświadczony pszczelarz przy odbiorze , powiedział że litr syropu i powinny odbudować ramkę z węzą. a moje pytanie brzmi jak to możliwe że ludzie tak późno kupujący odkłady np na 5 ramkach zmuszą pszczoły do odbudowy ramek i jeszcze zdąży je przygotować do zimy jeżeli pożytku nie ma. rozmawiałem też właśnie nie dawno z pszczelarzem tylko innym i mówi że on robi jeszcze odkłady ? taki odkład żeby przetrwa zimę musie mieć jaką siłę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 18:37 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lipca 2008, 11:02 - pt
Posty: 5589
Lokalizacja: Łaziska Górne
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.
DAMIAN1546,
silny odkład a w zasadzie składaną rodzinę możesz zrobić ale najlepiej mieć zapas suszu i to im dawać do zagospodarowania. Z drugiej strony co Ci miał powiedzieć jak odbierałeś te odkłady, że będą kłopoty z odciąganiem węzy??
Ale jeszcze raz napiszę spróbuj i będziesz wiedział. Może u ciebie są takie cudowne warunki że będą ciągnęły aż miło. Ja moim daję już syrop od jakiegoś tygodnia co 3 dni (dostały 3x0,9 litra syropu 1:1) i nie chcą odciągać.

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 18:44 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:31 - ndz
Posty: 217
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
to szczera prawda bo u mnie w ty ulu też jest g łopot z tym wziąłem ten odkład na początku lipca i dałem im ramkę z węzą jakoś 3 dni po odbiorze a dzisiaj patrzyłem i odbudowały z jednej strony , a podałem im następną bo co mam zrobić wiszą pod ramkami biedne i nie mają co robić może odbudują , mam też zamiar dac im dziś litr albo pół litra syropu zobaczymy niech działają. Kolegą właśnie oto chodzi jakby był susz to ja bym się śmiał ale ja nic nie ma to jest dopiero mój 2 sezon tak że muszę je jakoś zmusić. a kolega jakby nie miał suszu to co by robił ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 20:29 - czw 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
Napewno na pogrubionej jest troche szybciej ale jak w odkladzie jest min.
5 ram. 3 ram czerwiu 2 z pokarnem to taki odklad nawet jak nie ma pozytku a podkarmiarz powinien 1 ram. odbudowac.zasiedlam uliki daje 1 ram. z czerwiem i 1 z pokarmem jak matka zaczyna czerwic wstawiam ram. z weza i po paru dniach odciagnieta i matka juz na niej czerwi tak bylo w lipcu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 20:35 - czw 

Rejestracja: 01 listopada 2011, 21:30 - wt
Posty: 315
Lokalizacja: podkarpackie
Ule na jakich gospodaruję: wz,wlkp
DAMIAN1546, mi też ostatnio odbudowały jakieś 2/3 z jednej strony a z drugiej ani mm :pala: . Od trzech dni szklanka syropu na wieczór i jutro zamierzam sprawdzić czy sa jakies efekty.
pozdrawiam

_________________
kobayashi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 20:39 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:31 - ndz
Posty: 217
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
kolego właśnie oto chodzi że ten odkład ma praktycznie zero pokarmu , i właśnie przed chwilą dałem im pół litra syropu , bo dzisiaj dałem następną ramkę z węzą zobaczymy co będą robić,od dzisiaj chyba będę podkarmiał ten odkład co 3-4 dni małymi dawkami zobaczymy co będzie albo myślałem o kupnie jakiegoś gotowego syropu że by nie męczyć pszczół z odkładu , a wy koledzy co radzicie ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 20:52 - czw 

Rejestracja: 18 grudnia 2011, 08:52 - ndz
Posty: 1881
Lokalizacja: dolny slask
Ule na jakich gospodaruję: 360x210
DAMIAN1546 pisze:
kolego właśnie oto chodzi że ten odkład ma praktycznie zero pokarmu , i właśnie przed chwilą dałem im pół litra syropu , bo dzisiaj dałem następną ramkę z węzą zobaczymy co będą robić,od dzisiaj chyba będę podkarmiał ten odkład co 3-4 dni małymi dawkami zobaczymy co będzie albo myślałem o kupnie jakiegoś gotowego syropu że by nie męczyć pszczół z odkładu , a wy koledzy co radzicie ?

napisz jeszcze gdzie wstawiasz ta weze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 22:00 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:31 - ndz
Posty: 217
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
węzę wstawiłem od strony wy lotka jako przedostatnią to dobrze czy może źle ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 22:26 - czw 

Rejestracja: 08 czerwca 2009, 20:51 - pn
Posty: 156
Lokalizacja: Ciechanowiec
Ule na jakich gospodaruję: D 1/2
DAMIAN1546 pisze:
kolego właśnie oto chodzi że ten odkład ma praktycznie zero pokarmu
No to jak ten odkład ma budowac. On "myśli jak przetrwać"Drażnisz go pół litrem syropu? Ja dałbym im ze 3 litry może nawet 4 a dopiero pózniej podkarmiał połowkami co drugi dzień.Do uzupełnienia zapasów dobry byłby inwert.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 lipca 2012, 22:32 - czw 
ma.rek pisze:
DAMIAN1546 pisze:
kolego właśnie oto chodzi że ten odkład ma praktycznie zero pokarmu
No to jak ten odkład ma budowac. On "myśli jak przetrwać"Drażnisz go pół litrem syropu? Ja dałbym im ze 3 litry może nawet 4 a dopiero pózniej podkarmiał połowkami co drugi dzień.Do uzupełnienia zapasów dobry byłby inwert.

:brawo: :brawo: :brawo:
Zgadzam się całkowicie.Żelazny zapas to podstawa,a następnie dopiero ,podkarmianie na czerw. Ja w ubiegłym roku ,mając pierwsze pszczółki ,tak dbałem o nie ,ze miały GŁÓD w ulach . :głupek ze mnie: I co ? Matka przestała czerwić ,następnie ,jak zaczęła ,to jakiś czas minął i słaba rodzinka do zimy.Podstawa ,to zapas ,który musi BYĆ w ulu. Bo inaczej te 0,5 literka ,to nawet nie wystarczy na ich potrzeby.Dlatego zerknij ile maja pokarmu ,zmniejsz gniazdo i wtedy podkarmiaj .Ale ,jak odkład słaby i nie będzie komu przerabiać syropu ,to tez nie za bardzo ,dla rodzinki.Tzn ,będzie komu przerabiać ,ale co zostanie po przeróbce syropu.Czerw ,może matka,może NIC?
I zabierz tą węzę ,bo nie ma siły na odbudowanie rodzinka.Daj ,jeżeli masz oczywiście ,ładna ramkę suszu ,niech matka czerwi ,a silna rodzinka w następnym roku zaczerwi odrobi węzę.A teraz porobi dziurki i tak to bedzie wyglądało.No chyba ,że ładnie pracują ,to zostaw .ALE TERAZ TO CZERWIENIE MATKI ,A NIE ODBUDOWA WĘZY.


Na górę
  
 
Post: 19 lipca 2012, 22:53 - czw 
Starszy pszczelarz raz mi powiedział że jak pszczoły w ulu nie mają 5 l. pokarmu to ograniczają matkę w czerwieniu.


Na górę
  
 
Post: 20 lipca 2012, 16:31 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Colorato pisze:
Starszy pszczelarz raz mi powiedział że jak pszczoły w ulu nie mają 5 l. pokarmu to ograniczają matkę w czerwieniu.
dobrze ci powiedział, (choć to też jest dyskusyjne - inaczej będzie w środku pożytku a inaczej przy takich warunkach jak obecnie),

DAMIAN1546, jak ty chcesz żeby pszczoły budowały węzę jak nie mają z czego, najpierw jak piszą ma.rek, Marek Podlaskie, najlepiej inwert, a potem możesz się bawić w dawanie po pół litra,
a taki odkład jak go będziesz karmił będzie budował i zagospodarowywał plastry nowe do samej jesieni bo ma duży pęd do wzrostu i rozwoju. Ale wszystko z głową rób.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lipca 2012, 18:46 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:31 - ndz
Posty: 217
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
witam kolegów zamówiłem coś takiego tu jest link http://allegro.pl/pokarm-dla-pszczol-pa ... 34406.html , może być do podkarmiania tego odkładu że by miały "żelazny zapas" ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lipca 2012, 20:23 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
DAMIAN1546 pisze:
witam kolegów zamówiłem coś takiego tu jest link http://allegro.pl/pokarm-dla-pszczol-pa ... 34406.html , może być do podkarmiania tego odkładu że by miały "żelazny zapas" ?
tak dobre będzie.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 lipca 2012, 22:51 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2009, 22:31 - śr
Posty: 538
Lokalizacja: opolskie
Ule na jakich gospodaruję: WZ Wlkp Froundenstein
Bardzo dobre.

_________________
Ewang. Jana 3;16


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lipca 2012, 22:08 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 stycznia 2011, 21:31 - ndz
Posty: 217
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
witam kolegów jak sądzicie opłaca się za karmić na zimę pszczoły tym pokarmem czy macie może koledzy coś tańszego tylko chodzi mi o to by była możliwa wysyłka ? http://allegro.pl/pokarm-dla-pszczol-pa ... 34406.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 lipca 2012, 22:35 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8668
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
wg mnie to przesada dawać odkładowi 5-6 ramkowemu 3-4l syropu, nie pobudzimy a spowolnimy rozwoj takiego dokładu bo zalejemy gniazdo i ograniczymy matkę w czerwieniu i zmuszamy je do przerobu dużej ilości syropu, jeśli chcemy aby dokłady się rozwijały przyzwoicie i budowały węze to muszą mieć złudzenie pożytku i nie osiągniemy go podając jedną dawkę ; jak ktoś ma czas i cierpliwość to może cykać nawet codziennie po szklaneczce :haha: węze podawać po jednej ramce w środek gniazda i dopiero po jej odbudowaniu podawać następna; dać odkładom święty spokój i nie dręczyć niepotrzebnymi przeglądami; nie przesadzać z liczbą ramek w odkładach; ja osobiście wolę trzymać odkłady ciasno niż żeby miały zbyt dużo miejsca (zwłaszcza na początku jest to ważne)

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 24 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Jozeff i 4 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji