FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

układanie gniazda
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=30&t=900
Strona 1 z 1

Autor:  Pawel_T [ 25 sierpnia 2008, 21:34 - pn ]
Tytuł:  układanie gniazda

mam ułożone gniazdo na Dadanice na 6-7 ramkach. U środku ułożyłem czerw a na zewnątrz pokarm itp
chce zacząć karmić ale jest ok 2-2,5 ramek jaj i młodego czerwiu. Jak rozłożyć karmienie żeby w miejscu tego czerwiu nie została dziura? może w ogóle nie karmić teraz a zacząć za 8-9 dni ? liczę ze z tych jaj powinno sie powylęgać po 12 września

Autor:  BoCiAnK [ 25 sierpnia 2008, 21:47 - pn ]
Tytuł: 

Nic się nie martw tylko karm ,, pszczoły tak układają po swojemu i gdy się czerw wygryzie to same sobie przeniosą pokarm z ostatnich skrajnych ramek od zewnętrznej strony do środka
Przy karmieniu zawsze matki jeszcze podejmują dużo czerwienia i nic się nie dzieje możesz w ostateczności zawsze dać trochę więcej

Autor:  d@niel_25 [ 14 lipca 2009, 10:11 - wt ]
Tytuł: 

Czy pozostawienie w gnieździe zimowym kilku dziewiczych ramek będzie straszną tragedią?? Np 4 ramki na 12 pozostawionych do zimowli?? Gdzie takie ramki ulokować w ulu ostrowskiej?? W środku górnego korpusu?? Pozdrawiam i z góry dziękuję.

Autor:  birkut [ 14 lipca 2009, 13:42 - wt ]
Tytuł: 

daj je do gniazda i potem sprawdz czy matka zaczerwiła pszczoły same dadzą ci na to pytanie odpowiedz,

Autor:  youreck [ 15 lipca 2009, 09:08 - śr ]
Tytuł: 

U siebie już zauważyłem,że matki unikają dziewiczych plastrów. Jeśli u Ciebie jeszcze na takich czerwią, to daj te ramki w środek, do zaczerwienia. Jeśli nie będą zaczerwione, to lepiej je usunąć, chyba, że nie masz dostatecznej ilosci plastrów do zimowli. W takim wypadku dałbym je jako skrajne. Wiosną matki będą mogły czerwić na ciemniejszych plastrach w środku gniazda.

Autor:  kriss [ 08 września 2009, 22:26 - wt ]
Tytuł: 

Mam pytanie do Kolegów.
To moja pierwsza zimowla w ulu wlkp. Wacham się czy zdecydować się na metodę Ostrowskiej 7x7 czy lepiej jeden korpus 10-cio ramkowy? W dwukorpusowej metodzie Ostrowskiej obawiam się odstępu między ramkami, czy kłąb pokona go zimą?
W 10 ramkowym znowu może okazać się zbyt mało pokarmu jeśli zima się przeciągnie.

Autor:  Psepscolek [ 09 września 2009, 00:49 - śr ]
Tytuł: 

kriss pisze:
Mam pytanie do Kolegów.
To moja pierwsza zimowla w ulu wlkp. Wacham się czy zdecydować się na metodę Ostrowskiej 7x7 czy lepiej jeden korpus 10-cio ramkowy? W dwukorpusowej metodzie Ostrowskiej obawiam się odstępu między ramkami, czy kłąb pokona go zimą?
W 10 ramkowym znowu może okazać się zbyt mało pokarmu jeśli zima się przeciągnie.


Co za problem?? Myślę że najpewniejszą w tym momencie metodą to będzie zestawienie 1/2+korpus bo część kłębu będzie już w górnym korpusie a jakby nie było w warszawiakach najlepsza zimowla. Dzięki takiemu zestawieniu uzyskujesz podobną zimowlę jak w Wawiakach. Zima może wcześnie nadejść także z dwojga złego lepsza wydaje się być zimowla na półtora korpusu.

Pozdrawiam.

Autor:  BoCiAnK [ 09 września 2009, 08:29 - śr ]
Tytuł: 

kriss pisze:
Mam pytanie do Kolegów.
To moja pierwsza zimowla w ulu wlkp. Wacham się czy zdecydować się na metodę Ostrowskiej 7x7 czy lepiej jeden korpus 10-cio ramkowy?
W 10 ramkowym znowu może okazać się zbyt mało pokarmu jeśli zima się przeciągnie.

Kolego 10 lat zimuję już pszczoły w jednym korpusie Wielkopolskim na 8 ramkach sporadycznie na 9 i karmię 11 kg cukru (nie wybierając z gniazda ani kropli miodu ) jescze mi się nie zdarzyło oby mi nie przezimowała któraś z rodzin z braku pokarmu :wink:

Autor:  kriss [ 10 września 2009, 10:31 - czw ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
Kolego 10 lat zimuję już pszczoły w jednym korpusie Wielkopolskim na 8 ramkach sporadycznie na 9 i karmię 11 kg cukru (nie wybierając z gniazda ani kropli miodu ) jescze mi się nie zdarzyło oby mi nie przezimowała któraś z rodzin z braku pokarmu :wink:


Dziękuję za radę, a czy warto dodać jako pierwszy pusty półkorpus żeby kłąb uwiązał się wysoko nad dennicą i czy zimuje Kolega na ciepłej czy zimnej zabudowie?

Autor:  BoCiAnK [ 10 września 2009, 11:23 - czw ]
Tytuł: 

kriss pisze:
BoCiAnK pisze:
Kolego 10 lat zimuję już pszczoły w jednym korpusie Wielkopolskim na 8 ramkach sporadycznie na 9 i karmię 11 kg cukru (nie wybierając z gniazda ani kropli miodu ) jescze mi się nie zdarzyło oby mi nie przezimowała któraś z rodzin z braku pokarmu :wink:


Dziękuję za radę, a czy warto dodać jako pierwszy pusty półkorpus żeby kłąb uwiązał się wysoko nad dennicą i czy zimuje Kolega na ciepłej czy zimnej zabudowie?


Ja Nie dodaję bo mam dennice pół wysokie całe lato i zimę od ramki do dna jest 6 cm
ale oczywiście że warto dodać jest lepsza wentylacja (nawet gdy dasz pusty 1/2W lub z tyloma ramkami co w dużym korpusie ,,, nie dawaj tylko do 1/2 zatworów dla lepszej wentylacji
Ja zimuję na zabudowie zimnej :wink: gniazdo układam na środku korpusu a po bokach są kominy niczym nie ocieplone (kiedyś dawałem tam styropian ale pszczoły gdy im było ciasno i ciepło śmieciły zgryzając go z nudów :wink:

Autor:  paraglider [ 10 września 2009, 18:20 - czw ]
Tytuł: 

Po połączeniu 2 rodzin w każdym ulu Wlkp mam na osiatkowanej dennicy najpierw półnadstawkę , na niej ustawione są 2 kondygnacje gniazdowe po 8, a w niektórych nawet po 9 ramek w każdej. Półnadstawka też jest zapełniona ramkami , dzięki temu unikam ich magazynowania. Zresztą dzięki osiatkowanej dennicy w ulu lepiej się przechowują. Nigdy nie ścieśniam nadmiernie gniazda. Dbam jedynie o właściwe zakarmienie. Nie sprawdzam ilości czerwiu , nie układam gniazda, nie daję zatworów ,a mim o to pszczoły po przezimowaniu zawsze są w dobrej kondycji.Dopiero po wiosennym oblocie ścieśniam to towarzystwo do jednej kondygnacji w której ledwo się mieszczą i zamieniam im dennice na ocieplone.
Z poważaniem

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/