FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Jak okiełznać złe pszczoły
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=31&t=1756
Strona 2 z 2

Autor:  Marcinluter [ 02 lipca 2009, 10:56 - czw ]
Tytuł: 

a jak wygryzą się ostatnie [o kraince to tez będą chciały zmienić matule??

Autor:  bzzy [ 02 lipca 2009, 12:27 - czw ]
Tytuł: 

Marcinluter pisze:
a jak wygryzą się ostatnie [o kraince to tez będą chciały zmienić matule??


ale dlaczego zakładasz, że tak będą odrazu chciały Ci tą matkę wymienić, ja miałem próbę kilku wymian, czyli były założone mateczniki i to w rodzinach gdzie była carnika zamieniona na carnike, co do bcf to mieszam je w obu kierunkach i jeszcze nigdzie nie widziałem matecznika, tak więc spokojnie, a jeśli jest to cenna matka to kontroluj tą rodzinę przeglądem raz na tydzień i będziesz spał spokojnie :wink:

Autor:  Marcinluter [ 02 lipca 2009, 12:31 - czw ]
Tytuł: 

Cytuj:
Marcinluter napisał:
a jak wygryzą się ostatnie [o kraince to tez będą chciały zmienić matule??


ale dlaczego zakładasz, że tak będą odrazu chciały Ci tą matkę wymienić, ja miałem próbę kilku wymian, czyli były założone mateczniki i to w rodzinach gdzie była carnika zamieniona na carnike, co do bcf to mieszam je w obu kierunkach i jeszcze nigdzie nie widziałem matecznika, tak więc spokojnie, a jeśli jest to cenna matka to kontroluj tą rodzinę przeglądem raz na tydzień i będziesz spał spokojnie


No to tak bedę robił jak radzisz :D

Autor:  bzzy [ 02 lipca 2009, 12:44 - czw ]
Tytuł: 

Marcinluter pisze:
Cytuj:
Marcinluter napisał:
a jak wygryzą się ostatnie [o kraince to tez będą chciały zmienić matule??


ale dlaczego zakładasz, że tak będą odrazu chciały Ci tą matkę wymienić, ja miałem próbę kilku wymian, czyli były założone mateczniki i to w rodzinach gdzie była carnika zamieniona na carnike, co do bcf to mieszam je w obu kierunkach i jeszcze nigdzie nie widziałem matecznika, tak więc spokojnie, a jeśli jest to cenna matka to kontroluj tą rodzinę przeglądem raz na tydzień i będziesz spał spokojnie


No to tak bedę robił jak radzisz :D


i spokojnie, jesli jest to matka wartościowa to daj trochę im syropu, co do samych wymian matek to jest wiele czynników nie tylko wyżej wspomniany przypadek bcf poddany do rodziny gdzie są pszczoły po carnice

ps ta matka to reprodukcyjna??

Autor:  Marcinluter [ 02 lipca 2009, 12:47 - czw ]
Tytuł: 

Tak moja pierwsza:)

Autor:  Marcinluter [ 02 lipca 2009, 12:49 - czw ]
Tytuł: 

A dodam ,że 3 tygodnie na nią czekałem (aby czerwiła:)

Autor:  Marcinluter [ 02 lipca 2009, 12:51 - czw ]
Tytuł: 

A czytałem różne sposoby poddawania i trafiłem na zrobienie sztucznego matecznika z chusteczki higienicznej polanej woskiem [6x6,7x7] czy ktoś próbawał ten sposób p.W.ostrowskiej??

Autor:  bzzy [ 02 lipca 2009, 13:40 - czw ]
Tytuł: 

Marcinluter pisze:
A dodam ,że 3 tygodnie na nią czekałem (aby czerwiła:)


hehe jest możliwość zakupienia matki ze sprawdzonym czerwieniem i przyznam, że w tej cenie to tylko takie matki powinny być oferowane, co do Twojego przypadku to cóż tak bywa, warto dawać syropek plus czerw na wylęgnięciu, tak aby przy matce ciągle było sporo młodej pszczoły

Autor:  p-max [ 05 lipca 2009, 17:45 - ndz ]
Tytuł: 

bzzy pisze:
birkut pisze:
panie bzzy to juz jest moj ostatni post do ciebie ,
ja w pierwszym moim postcie jak poddaję matki napisałem , ale nie napisałem panowie tak róbcie bo to jest jedyny słuszny sposób to ty rozdmuchałes temat lansujac swoj sposob raz mówiąc o matkach innej rasy raz o matecznikach i matkach swego chowu, tobie po prostu chodzi o kłótnie na forum a ostrzegano mnie abym sobie z tobą dał spokój bo tylko niepotrzebne szarpanie nerwów bogdan, co zrobi to jego sprawa ja żebrał nie bede a i bogdan nie jest głupim facetem i tyle wie ze zawsze mozna sie zarejestrowac pod innym nickiem a co do kasy to niedawno czytałem ze podobno szczupak juz kase liczył a rodzinki zwiały , tylko JEDNO ALE TO NIE SZCZUPAK O KASIE NAPISAŁ TYLKO TY,baw sie dobrze u mnie jestes poprostu już 0


tak tak i po co te czułości, radziłem ci książkę z ortografią, aczkolwiek widzę, że jeszcze trzeba nauczyć się czytać ze zrozumieniem, bo naprawde nic nie rozumiesz i ciągle głupoty piszesz, co do tego już słynnego cytatu to trzeba było poznać jego całość a nie pisać głupoty, masz racje mam ubaw jak widzę ludzi w Twoim wieku którzy powinni życiową wiedzą dzielić się na forum, a tu taka kompromitacja, heh to chyba złe określenie, że mam ubaw, a raczej rozczarowanie, że są ludzie, którzy mogą coś pokazać i tacy co tylko umieją stękać,

ps już był jeden taki co kogoś nazwał 0, każdy wie jak skończył 8)


Kol. bzzzy, dlaczego tak ostro krytykujesz kol. birkuta? Zapewniam Cię, że w Twoich postach też jest sporo błędów. Piszesz o kompromitacji- czytając Twoje wypowiedzi na temat rójek, których rzekomo nie masz, można dojść do wniosku, że trzymasz słabe rodzinki, albo, co tydzień robisz odkłady. Patrząc na WZ z mikrusowymi wylotami, które posiadasz i plenne linie pszczół, które hodujesz to śmiać się chce z Twego przechwalania. Być może jak jesteś w pracy sąsiedzi urządzają polowania na twoje rójki:) Zmień ton, bo potem Pepscólek boi się przyznać do rójek, które wychodzą mu, co drugi dzień. Każdy łapie roje, które przyszły do niego (śmiech na sali) buhahahahaha. Zaraz pewnie napiszesz, że posiadasz tak nierojliwe pszczoły, którym prędzej zagotuje się czerw niż się wyroją z Twojego super miodnego ulika typu, WZ. Niezły masz bajerek- oby tak dalej, a świat będzie weselszy:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))

Autor:  BoCiAnK [ 05 lipca 2009, 18:08 - ndz ]
Tytuł: 

p-max pisze:
Twoje wypowiedzi na temat rójek, których rzekomo nie masz, można dojść do wniosku, że trzymasz słabe rodzinki, albo, co tydzień robisz odkłady. Patrząc na WZ z mikrusowymi wylotami, które posiadasz i plenne linie pszczół, które hodujesz


Czy uważasz że typ ula ma związek i jest przyczyną wychodzeniem roi
:?:
:wink:

Autor:  Radek73 [ 05 lipca 2009, 19:00 - ndz ]
Tytuł: 

Nie kłócić się PANOWIE proszę ...... bo znowu zacznie padać chyba dosyć tych grzmotów pozdrawiam :P :P :P

Autor:  bzzy [ 05 lipca 2009, 22:31 - ndz ]
Tytuł: 

p-max pisze:
bzzy pisze:
birkut pisze:
panie bzzy to juz jest moj ostatni post do ciebie ,
ja w pierwszym moim postcie jak poddaję matki napisałem , ale nie napisałem panowie tak róbcie bo to jest jedyny słuszny sposób to ty rozdmuchałes temat lansujac swoj sposob raz mówiąc o matkach innej rasy raz o matecznikach i matkach swego chowu, tobie po prostu chodzi o kłótnie na forum a ostrzegano mnie abym sobie z tobą dał spokój bo tylko niepotrzebne szarpanie nerwów bogdan, co zrobi to jego sprawa ja żebrał nie bede a i bogdan nie jest głupim facetem i tyle wie ze zawsze mozna sie zarejestrowac pod innym nickiem a co do kasy to niedawno czytałem ze podobno szczupak juz kase liczył a rodzinki zwiały , tylko JEDNO ALE TO NIE SZCZUPAK O KASIE NAPISAŁ TYLKO TY,baw sie dobrze u mnie jestes poprostu już 0


tak tak i po co te czułości, radziłem ci książkę z ortografią, aczkolwiek widzę, że jeszcze trzeba nauczyć się czytać ze zrozumieniem, bo naprawde nic nie rozumiesz i ciągle głupoty piszesz, co do tego już słynnego cytatu to trzeba było poznać jego całość a nie pisać głupoty, masz racje mam ubaw jak widzę ludzi w Twoim wieku którzy powinni życiową wiedzą dzielić się na forum, a tu taka kompromitacja, heh to chyba złe określenie, że mam ubaw, a raczej rozczarowanie, że są ludzie, którzy mogą coś pokazać i tacy co tylko umieją stękać,

ps już był jeden taki co kogoś nazwał 0, każdy wie jak skończył 8)


Kol. bzzzy, dlaczego tak ostro krytykujesz kol. birkuta? Zapewniam Cię, że w Twoich postach też jest sporo błędów. Piszesz o kompromitacji- czytając Twoje wypowiedzi na temat rójek, których rzekomo nie masz, można dojść do wniosku, że trzymasz słabe rodzinki, albo, co tydzień robisz odkłady. Patrząc na WZ z mikrusowymi wylotami, które posiadasz i plenne linie pszczół, które hodujesz to śmiać się chce z Twego przechwalania. Być może jak jesteś w pracy sąsiedzi urządzają polowania na twoje rójki:) Zmień ton, bo potem Pepscólek boi się przyznać do rójek, które wychodzą mu, co drugi dzień. Każdy łapie roje, które przyszły do niego (śmiech na sali) buhahahahaha. Zaraz pewnie napiszesz, że posiadasz tak nierojliwe pszczoły, którym prędzej zagotuje się czerw niż się wyroją z Twojego super miodnego ulika typu, WZ. Niezły masz bajerek- oby tak dalej, a świat będzie weselszy:))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))))


przestań tutaj mnie oceniać w swoim pierwszym poście, co do wz to są moje pozostałości po dziadku mam ich 10szt i służą do nasiedlania ulików weselnych a raczej służyły, co do tych uli i Twojej wypowiedzi to śmiem twierdzić, że nigdy takich nie posiadałeś, moi koledzy co mają wlkp też się ze mnie śmieli że tyle gadam a mam takie ule i to pod domem i co jak się przypatrzyli to się okazało, że sami przyznali że te ule są świetne mimo że mają tyle lat, zimują rewelacyjnie w nich rodziny, co bym nie robił to wilgoci w nich nie będzie, w okresie letnim można naprawde mieć bardzo silne rodziny i bez rójek, z moich obserwacji mogę powiedzieć, że szybciej mi kiedyś wchodziły w nastrój rojowy dadany niż te wz z małymi wylotkami, te małe otwory wylotowe są wystarczające, aby tylko był dobry pozytek i silna rodzina to spokojnie można wziąść 20litrów miodu z jednego pożytku, pszczoły sobie poradzą, co do siły to zapewniam Cię, że mam w nich ostatnio bcf, carniki singery i rodziny są naprawde silne, a na jesieni matki, których nie wymienię będą znakowane co będzie świadczyć o braku rójki z danego ula,

ogólnie powiem tak, jak nadal masz jakieś wątpliwości i chcesz dyskusji to możesz mnie zaprosić do swojej pasieki i pokazać co sam posiadasz, a następnie ja Ci pokaże jak ciekawie można pracować przy wz pod domem i mieć wiele radości z nich, fakt ule te sam uważam za przeżytek, ale pod domem nigdy nie będę miał wiele rodzin bo zaraz za płotem bawią się małe dzieci i sam uważam, że tak do 10 rodzin w tym miejscu to jest wystarczająca liczba, dwa szanuję swój czas i swoją pracę, tak więc jeśli te ule są kompletne tzn mojej roboty nadstawki, ramki, zatwory, kraty, są ulami zadbanymi mimo wieku to naprawde nie opłaca mi się ich zamieniać na jakieś z płyty pilśniowej za 250zł szt i liczyć ile one wytrzymają,

do Ciebie taka rada nie patrz na zdjęcia, bo akurat one są mylne, jak wspomniałem wz mam kilka, reszta to dadany dla Twojego spokoju powiem, że mają wkładki wylotowe, mam i drewniane i styropianowe łysonia, plus dadany drewniane korpusowe tak więc nie czepiaj się paru uli, które gdzieś tam zobaczyłeś,

co do błędów to birkut sam zaczął wytykać, ja tam nikomu nie wytykam, dwa to dyskusja była bardziej o metodach wymiany matek niż o błędach

Autor:  bzzy [ 05 lipca 2009, 23:02 - ndz ]
Tytuł: 

birkut pisze:
kłania się zagajnik i polanka


a od kiedy polanka i zagajnik się kłaniają hehehe, od kiedy ambrozja powstała to te fora raczej przymierają :wink:

Strona 2 z 2 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/