FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=31&t=12079
Strona 1 z 1

Autor:  pawel. [ 10 lutego 2014, 21:08 - pn ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

Można to było by rozpisać .Jaka jest temperatura kłębu zimowego .dwutlenek węgla w nim.i para wodna w kłębie zimowym . .Jeszcze dołożyć jakie muszą być warunki do prawidłowej zimowli . Ale o tym wszyscy wiedzą .pawel

Autor:  BoCiAnK [ 10 lutego 2014, 21:17 - pn ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

To zależy od pory zimowli ale gdy jeszcze nie ma czerwiu wygląda to tak
Obrazek

Autor:  trzciny [ 10 lutego 2014, 23:40 - pn ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

Z tym dwutlenkiem węgla to są różne opinie i była już na ten temat wymiana zdań.
W. Ostrowska pisze, że CO2 w kłębie wpływa na spowolnienie procesów życiowych pszczół i przedłużenie w ten sposób ich życia. Nowsze źródła podają (bodajże m. in.Trzybiński) że CO2 wprawdzie spowalnia procesy życiowe, ale i skraca ich życie.
Na czym oparte są te opinie nie wiem bo do konkretnych badań nie udało mi się dotrzeć. Na chłopski rozum wydaje się, że jakąś rolę może odgrywać tu temperatura, a właściwie jej wysokość: przy wyższych temp. brak tlenu szkodzi, a w warunkach zimowych możliwe jest działanie odwrotne - przedłużanie życia.
Głównym argumentem (przez analogię) jest to, że pszczoły to .... owady, a większość owadów zimuje hibernując, gdzieś głęboko zakopane i przy niskiej zawartości tlenu. Drugim argumentem jest to że od miliona lat musiały się do zawartości CO2 w kłębie przystosować. gdyby im to szkodziło to na pewno wypracowały by mechanizm usuwania go z kłębu, a wiemy że jest go tam podczas zimowania ze trzy razy więcej niż normalnie. Tak więc wg zasady "co nas nie zabije to nas wzmocni" możliwe, że CO2 pomaga w zimowli. Dodatkowo spowolnienie procesów życiowych powoduje mniejsze zużycie pokarmu i mniejsze wydzielanie wilgoci.
Czy to rozumowanie jest prawidłowe, nie wiem? Ale takie myślenie ukierunkowało moim podejściem do zimowania pszczół, raczej chłodnego i bez przeciągów przy jak najdłuższym utrzymaniu ich w kłębie.

Autor:  minikron [ 10 lutego 2014, 23:44 - pn ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

trzciny pisze:
Z tym dwutlenkiem węgla to są różne opinie i była już na ten temat wymiana zdań.
W. Ostrowska pisze, że CO2 w kłębie wpływa na spowolnienie procesów życiowych pszczół i przedłużenie w ten sposób ich życia.

Mogę prosić o źródło tej informacji?

Autor:  pawel. [ 10 lutego 2014, 23:57 - pn ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

minikron pisze:
trzciny pisze:
Z tym dwutlenkiem węgla to są różne opinie i była już na ten temat wymiana zdań.
W. Ostrowska pisze, że CO2 w kłębie wpływa na spowolnienie procesów życiowych pszczół i przedłużenie w ten sposób ich życia.

Mogę prosić o źródło tej informacji?
J Muszyńska Zimowanie pszczół czytałem o tym kiedyś jak jeszcze nie wydałem książek młodym pszczelarzom .pawel

Autor:  wiesiek33 [ 11 lutego 2014, 00:12 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

trzciny pisze:
Tak więc wg zasady "co nas nie zabije to nas wzmocni" możliwe, że CO2 pomaga w zimowli. Dodatkowo spowolnienie procesów życiowych powoduje mniejsze zużycie pokarmu i mniejsze wydzielanie wilgoci.
Co powoduje obniżenie poziomu CO2 :oczko: Raczej tak jak wcześniej pisałeś CO2 powoduje starzenie się pszczół inaczej stazenie się komórek po przez niedotlenienie oraz zatrucie Co2 . W praktyce wygląda to tak że w ulach gdzie w środowisku ula jest większa zawartość CO2 zimę przeżywa więcej pszczół (mniejszy osyp) niż w ulu o mniejszej zawartości CO2. jednak pszczoły z tego o większej zawartosci CO2 będą żyły krócej i będą w gorszej kondycji fizycznej , niż w ulu o mniejszym stężeniu CO2 . Dlatego wentylacja ula powinna być ustalana dla każdej rodziny indywidualnie w zależności od siły.

Autor:  adriannos [ 11 lutego 2014, 00:14 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

E tam. Najwyżej w każdej na maksa. Byleby bez wilgoci

Autor:  wiesiek33 [ 11 lutego 2014, 00:16 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

adriannos pisze:
E tam. Najwyżej w każdej na maksa. Byleby bez wilgoci
Owszem ale jak ktoś ma obawy to średnio 1,5 cm kw. na ramkę .

Autor:  adriannos [ 11 lutego 2014, 00:17 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

wiesiek33 pisze:
adriannos pisze:
E tam. Najwyżej w każdej na maksa. Byleby bez wilgoci
Owszem ale jak ktoś ma obawy to średnio 1,5 cm kw. na ramkę .
Niom. Tak dla strachliwych.

Autor:  trzciny [ 11 lutego 2014, 00:21 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

minikron pisze:
trzciny pisze:
Z tym dwutlenkiem węgla to są różne opinie i była już na ten temat wymiana zdań.
W. Ostrowska pisze, że CO2 w kłębie wpływa na spowolnienie procesów życiowych pszczół i przedłużenie w ten sposób ich życia.

Mogę prosić o źródło tej informacji?

Proszę:
Gospodarka Pasieczna, wydanie 4, str 80
cyt. "Przetrwanie długiego okresu zimy przy zachowaniu znacznej energii życiowej zawdzięczają pszczoły głównie zwolnionym w tym czasie procesom przemiany materii. Znaczną rolę odgrywa tu stężenie dwutlenku węgla..."

Autor:  wiesiek33 [ 11 lutego 2014, 00:26 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

trzciny pisze:
Znaczną rolę odgrywa tu stężenie dwutlenku węgla..."
Cikawe jak to rozumieć - małe czy duże , czy Pani ostrowska mierzyła t to stężenie ? bo przyznam szczerze że nie doczytałem jej książki do końca może kiedyś znajdę na to czas :mrgreen:

Autor:  berber [ 11 lutego 2014, 00:50 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

Joasia pisze:
Temat ten cieszy się dużym zainteresowaniem wśród pszczelarzy. Zapraszam wszystkich zainteresowanych do dyskusji :D


Ojjj cieszy się dużym zainteresowaniem .Człowiek zimuje pszczoły 5 czy 10 lat z dobrym skutkiem ,a tu psikus w jednym roku leżą wszystkie pszczoły na dennicy i zaczyna się główkowanie .

Autor:  trzciny [ 11 lutego 2014, 01:06 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

Po przemyśleniu, sądzę że to nie CO2 wpływa na spowolnienie procesów życiowych, co nie zmienia faktu że wysokie jego stężenie pewnie nie szkodzi podczas zimowli.
Mylony jest prawdopodobnie skutek z przyczyną.
Prawidłowo przebieg jest prawdopodobnie taki:
Obniżenie temperatury powoduje spowolnienie procesów życiowych i mniejsze zapotrzebowanie na tlen, a co za tym idzie tolerancję na większe stężenie CO2! który ma utrudnione ulatnianie ze ściśniętego kłębu.
Zwiększenie wylotków zimą powoduje więc obniżenie temp. i ściśnienie kłębu i paradoksalnie na zwiększenie stężenia CO2 w jego wnętrzu.
Nie pasuje mi tu sprawa wilgoci, bo w interesie pszczół jest by się jej pozbywać, ale jednocześnie zależy im na zachowaniu ciepła. Tutaj muszą chyba zachować jakiś złoty środek.
Ale, jeszcze jedno, część wilgoci jest wchłaniana przez odsklepiany sukcesywnie miód by umożliwić pobieranie go przez pszczoły. Są pewnie sytuacje gdy przy suchym mroźnym powietrzu zewnętrznym wilgoć wewnątrz kłębu jest pobierana do miodu, a nie wydzielana na zewnątrz. Choć trudno sobie wyobrazić taką sytuację w dłuższym okresie czasu.

Autor:  trzciny [ 11 lutego 2014, 01:16 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

wiesiek33 pisze:
trzciny pisze:
Znaczną rolę odgrywa tu stężenie dwutlenku węgla..."
Cikawe jak to rozumieć - małe czy duże , czy Pani ostrowska mierzyła t to stężenie ? bo przyznam szczerze że nie doczytałem jej książki do końca może kiedyś znajdę na to czas :mrgreen:

Im więcej rozumiesz z życia pszczół tym więcej znajdziesz nowych informacji w "Gospodarce Pasiecznej" warto przeczytać nawet kilka razy.
CO2 w atmosferze 0.03% tlen 21%
CO2 w kłębie 4-5% tlenu 17-18%

Autor:  BoCiAnK [ 11 lutego 2014, 13:26 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

berber pisze:
Ojjj cieszy się dużym zainteresowaniem .Człowiek zimuje pszczoły 5 czy 10 lat z dobrym skutkiem ,a tu psikus w jednym roku leżą wszystkie pszczoły na dennicy i zaczyna się główkowanie

100 razy się uda 101 może być fatalny a wiesz czemu ??
Po pierwsze nowe choroby a przeciętny kowalski zawsze ma zdrowe pszczoły :wink:
Po drugie siła rodziny - pokaż mi takiego co wbrew się przyzna " Ja ja zawsze zimuję Silne Rodziny :idea: ) tylko że siła sile nie równa :wink:
Po mam najlepszy ul i dałem max żarcia 20l syropu 1/1 w lipcu za zimowałem na 2x 10 ramek a pszczoły jeszcze wisiały u wylotu
.......
I tu się zaczyna Czemu mi Q..a z głodu padły lub innej przyczyny
ot parę takich zdjęć
Obrazek
Może warto się zastanowić nad Nie ilością pszczół w sierpniu tylko tym co pozostanie końcem Września i już wcześniej dostosować ilość ramek do siły by im potem nie zabierać pokarmu
Obrazek
Czemu Padły jak górny korpus Peeeeełen pokarmy nie tkniętego :(
Obrazek

Autor:  piko [ 11 lutego 2014, 18:32 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

BoCiAnK pisze:
ot parę takich zdjęć

Ze skanu 1., rysunek 9D od razu widać, jak ważna jest w wielkopolskim wysoka dennica (nie wszyscy ją lubią), a jeszcze lepiej pólnadstawka pod korpusem gniazdowym.

Autor:  miły_marian. [ 11 lutego 2014, 22:24 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

Co ja wiem i kiedys czytałem, ze w kłebie podczas duzych mrozów jest 4% co czyli dwutlenku wegla. Wiem ze jak w pomieszczeniu jest 2% co a ten gaz jest na dole bo jest cieżejszy to człowiek ginie bo traci przytomnosć i pada na ziemie. Ciekawe ze pszczoły wytrzymuja takie stezenie tego gazu w kłebie. Ze pszczoły zpowalniają ruchliwosc w kłebie to jest naturalne a może i waroza nie wytrzymuje takiego steżenia i ginie. W 13roku na poczontku marca były silne mrozy i w lato zauwazylim spadek warozy w rodzinach pszczelich. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  kolopik [ 11 lutego 2014, 22:30 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

miły_marian.,
Dwutlenek węgla to CO 2 a CO to tlenek węgla i to on jest trujący (cichy zabójca).
W ulu nie ma CO.

Autor:  ja-lec [ 11 lutego 2014, 22:31 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

miły_marian., CO to tlenek węgla który jest dla ludzi zabójczy a w ulu i kłębie pszczelim nie występuje, i jest lżejszy od powietrza.Natomiast CO2 czyli dwutlenek węgla nie jest trujący dla ludzi i spożywamy go w napojach gazowanych.

Autor:  jędruś [ 11 lutego 2014, 22:35 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

Przy oddychaniu powietrzem zawierającym dwutlenek węgla w małych stężeniach (poniżej 5% w powietrzu wdechowym) zwiększa się jego ciśnienie parcjalne we krwi (hiperkapnia), co powoduje uczucie duszności, niepokój, pobudzenie ośrodka oddechowego i zwiększenie częstości oddechów. Przy zwiększaniu się jego stężenia dochodzi do bólów i zawrotów głowy, szumu w uszach, zaburzeń postrzegania, tachykardii, nadmiernej potliwości i przekrwienia spojówek. Przy stężeniach powyżej 10% narasta duszność i osłabienie, pojawiają się omamy i zaburzenia świadomości do śpiączki włącznie oraz drgawki. Stężenia powyżej 20% powodują śmierć w ciągu kilkunastu minut, a powyżej 30% śmierć natychmiastową[potrzebne źródło]. Niedotlenienie i obrzęk mózgu mogą spowodować nieodwracalne zmiany w mózgu, mimo uratowania zatrutej osoby.To tak co do dwutlenku węgla.Z tlenkiem jest trochę inaczej.

Autor:  kolopik [ 11 lutego 2014, 22:39 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

ja-lec pisze:
CO to tlenek węgla który jest dla ludzi zabójczy a w ulu i kłębie pszczelim nie występuje,
Cytuj:
i jest lżejszy od powietrza
.

Chyba że jest dużo cieplejszy.

Autor:  ja-lec [ 11 lutego 2014, 22:48 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

kolopik, Tak na szybko z wikipedi :W temperaturze pokojowej jest to bezbarwny, bezwonny i niedrażniący gaz o nieco mniejszej gęstości od powietrza (przy takiej samej temperaturze). Myślę że to zrozumiałe dla Ciebie.

Autor:  kolopik [ 11 lutego 2014, 22:53 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

ja-lec pisze:
Myślę że to zrozumiałe dla Ciebie.

Nie bardzo. W drzwiach do łazienki z piecem gazowym dziury są na dole drzwi a nie na górze. No może dlatego żeby trudniej było podglądać. :haha:

Autor:  ja-lec [ 11 lutego 2014, 23:04 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

Widać że masz duże braki w wykształceniu jeżeli chodzi o podstawy chemii czy fizyki więc nie bardzo chce mi się z Tobą dyskutować. Ale Ci wyjaśnię dlaczego w drzwiach są otwory na dole. A no po to że spaliny odchodzą górą ( kominem) a ruch w kominie następuje pod wpływem różnicy ciśnień im większa różnica tym lepiej a to zależy od wysokości komina i dla tego otwory są na dole. Dodam bo tego też nie wiesz że ciężar zależy od gęstości im mniejsza tym lżejszy.

Autor:  miły_marian. [ 11 lutego 2014, 23:07 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

Przepraszam z tym co fakt ze w kłebie jest co2 czuli dwutlenek wegla. A ja omyłkowo napisałem co czyli ten gaz jest silnie trujoncy i jak wiem to popularnie się mówi ze to jest czad, ktury wydziela sie z niecałkowitego spalania sie wegla. I 300razy sie szybciej rozpuszcza w krwi ludzkiej niz tlen. Jeszcze raz przepraszam szanownych pszczelarzy.Pozdrawiam miły_marian

Autor:  roman2 [ 11 lutego 2014, 23:17 - wt ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

Skład powietrza: Azot-masa cząsteczkowa 28; tlen - masa cząsteczkowa 32; oraz woda - masa cząsteczkowa 18; dwutlenek węgla 46. Wobec tego w każdej objętości powietrza znajdują się te wszystkie cząsteczki, przy czym tych o najmniejszej masie cząsteczkowej jest najwięcej u góry, a tych o największej masie cząsteczkowej na dole.

Autor:  STANI [ 12 lutego 2014, 00:21 - śr ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

I dlatego w ulu para wodna idzie do góry a dwutlenek węgla spływa w dół a na ich miejsce wciągane jest powietrze jest to samoistna wentylacja najlepsze skutki takiej wentylacji są przy dennicach osiatkowanych

Autor:  berber [ 12 lutego 2014, 00:24 - śr ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

jędruś pisze:
Przy oddychaniu powietrzem zawierającym dwutlenek węgla w małych stężeniach (poniżej 5% w powietrzu wdechowym) zwiększa się jego ciśnienie parcjalne we krwi (hiperkapnia), co powoduje uczucie duszności, niepokój, pobudzenie ośrodka oddechowego i zwiększenie częstości oddechów. Przy zwiększaniu się jego stężenia dochodzi do bólów i zawrotów głowy, szumu w uszach, zaburzeń postrzegania, tachykardii, nadmiernej potliwości i przekrwienia spojówek. Przy stężeniach powyżej 10% narasta duszność i osłabienie, pojawiają się omamy i zaburzenia świadomości do śpiączki włącznie oraz drgawki. Stężenia powyżej 20% powodują śmierć w ciągu kilkunastu minut, a powyżej 30% śmierć natychmiastową[potrzebne źródło]. Niedotlenienie i obrzęk mózgu mogą spowodować nieodwracalne zmiany w mózgu, mimo uratowania zatrutej osoby.To tak co do dwutlenku węgla.Z tlenkiem jest trochę inaczej.


Żeby takie reakcje w ulu nastąpiły zimą przy słabszej wentylacji to pszczoły muszą być czymś pobudzone aby podniosły stężenie do 10% .
Dlatego ja bym uważał czym karmić pszczoły na zimę.Bo pokarm u góry ramek jest ,a pszczoły leżą na dennicy i jeszcze się ruszają .

Autor:  minikron [ 12 lutego 2014, 10:23 - śr ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

trzciny pisze:
minikron pisze:
trzciny pisze:
Z tym dwutlenkiem węgla to są różne opinie i była już na ten temat wymiana zdań.
W. Ostrowska pisze, że CO2 w kłębie wpływa na spowolnienie procesów życiowych pszczół i przedłużenie w ten sposób ich życia.

Mogę prosić o źródło tej informacji?

Proszę:
Gospodarka Pasieczna, wydanie 4, str 80
cyt. "Przetrwanie długiego okresu zimy przy zachowaniu znacznej energii życiowej zawdzięczają pszczoły głównie zwolnionym w tym czasie procesom przemiany materii. Znaczną rolę odgrywa tu stężenie dwutlenku węgla..."


Wiedziałem, że gdzies to czytałem, tylko nie wiedziałem gdzie... Dzieki za info.
Dość długo szukałem w internecie podobnych informacji i wszędzie gdzie trafiłem, skutki działania CO2 były opisywane jako szkodliwe dla pszczół, skracające długość życia.
Ciekawe, skąd te różnice?

Autor:  robert-a [ 12 lutego 2014, 19:01 - śr ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

Dwutlenek węgla CO2 w dużych ilościach tz już 30 % jest śmiertelny tz oddychanie nim w takiej ilość, i to nim właśnie się gazuje zwierzaki np w ubojniach.

Autor:  roman2 [ 12 lutego 2014, 20:10 - śr ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

Z dużym uproszczeniem masz STANI rację. Dokładnie, to tak górą jak i dołem ulatnia się para wodna i dwutlenek węgla, tylko że górą pary ulatnia się dużo więcej niż dołem a dwutlenek węgla odwrotnie. Natomiast, to jest gaz a nie ciecz więc wszystko jedno czy u dołu ula otwór jest z boku ula czy w jego dnie. Pozdrawiam
Roman :pl:

Autor:  STANI [ 12 lutego 2014, 22:55 - śr ]
Tytuł:  Re: Procesy fizyczne i chemiczne zachodzące podczas zimowli

roman2 pisze:
Natomiast, to jest gaz a nie ciecz więc wszystko jedno czy u dołu ula otwór jest z boku ula czy w jego dnie. Pozdrawiam

Wlasnie ja napisalem
STANI pisze:
najlepsze skutki takiej wentylacji są przy dennicach osiatkowanych
ale również dobre będą przez wylotki i inne otwory

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/