FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

ile komórek ma 1 ramka wielkopolska ? wie ktoś ?

polecam ten materiał:
http://www.pasieka.pszczoly.pl/index.ph ... cicki.html

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

tez ten artykuł czytałem ale duzo wcześniej i w pszczelarstwie jakiś p. inżynier zrobił obliczenia , i ja też liczyłem policzyłem komórki wzdłuz i wszeż i to pomnozyłem wyszło własnie te 5tyś, z hakiem jak ktos nie wierzy sam moze sobie sprawdzic

Jeszcze 1 pytanko nie chce zakładać nowego tematu .W odległości ok 1200m odemnie znajduje się łan rzepaku ok 40Ha w 1 kawałku .Opłaca się przewozić tam pszczoły ?

Józefie, nawet niepróbój ,One same tam polecą i nanoszą dosłonie podobna ilość jakby tam stały w tym łanie . A sowja droga to za mała odległośc na przewozenie , i w/g Mnie miałbyś straty w pszczole a nie zysk w miodzie . Mam podobnasytuacje i to dobre 2 km i nienarzekam .

Pozdrawiam

JozekN, Witaj Kiedys czytałem opracowanie w której była pokazana zależnosc zbioru miodu rzepakowego od odległości ustawienia pasieki od tegoż rzepaku. Z tego co pamiętam to zbiór miodu z pasieki oddalonej o 50 m od łanu rzepaku był dwukrotnie wyższy od zbioru z pasieki oddalonej o 1000m.Pozdrawiam

Juzek jak masz miejsce zeby postawic ule obok łanu rzepaku to ten kilometr da ci przeszło 10 kg wiencej miodu z rodziny. A to w prosty sposób pszczoła nie traci energji na przelot bo ma pod nosem i 10 razy wiencej przyleci na ten łan rzepaku . Przecientnie pszczoła zbiera 070 milgramów nektaru i nie musi go zuzywac podczas lotu to ula przynosi w całosci. Pszczoła bardzo dużo zuzywa pokarmu podczas lotu do ula. Jak siedzi w rzepaku to do 70 razy leci po nektar i dłużej wieczorem pracuje. Tylko musisz jej dac susz albo wezę zeby mieli gdzie składac nektar. Pozdrawiam miły_marian

Korci mnie żeby je tam postawić obok łanu mam własne pole wiec postawić gdzie jest tylko się boje o wandali,ciekawskich i złodziei

ale to jest za blisko na przewożenie, gdzieś czytałem artykuł że pszczoły lotne wróciły na pasieke... więc nie wiem czy jest sens wywozić te ule to tylko kilometr

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja

opłacalnośc lotów pszczół po pożytek.
0 m = 100%
500m = 70%
1000m=40%
1500m=30%
2000m=granica opłacalności lotu
Co Myślicie przewozić czy nie

ale kto będzie te loty wykonywał skoro lotna pszczoła wróci na stare miejsce ??

_________________
"Zawsze spodziewaj się niespodziewanego..."

https://www.youtube.com/channel/UCosWos ... OWqAAL66fg
https://www.facebook.com/tomek.kasiak.5

Moim zdaniem nie opłaca się wywózka pszczoła lotna wróci na stare miejsce
po za tym czy to jest 1200m w linii prostej lotu pszczół czy jazdy rowerem ? bo to różnica
pokonując zakręty górki doliny a pszczoła leci prosto do celu

Jak to mowia pszczoła na rzepak powinna piechota chodzic.

w Lini prostej to będzie ze 1100m

Co do tych powrotów lotnej pszczoły na stare miejsce, to chyba trochę przesada.
Dwukrotnie przenosiłem dotychczas rodziny w pełni sezonu, raz o 1500m i raz o 300m. W maju i lipcu. W oby przypadkach stosowałem sieczkę słomianą na wylotku.
W transportówce podstawianej na starym miejscu wieczorem było może 50, na pewno nie więcej niż 100 pszczół.
Nie przenosiłem odkładów tylko "stare" rodziny odkupione od okolicznych gospodarzy, którzy mieli je u siebie lata całe.
Odpowiadając na pytanie.
Zgadzam się z opiniami mendalinho i miłego_mariana i bym podwiózł pszczoły o ten kilometr.

józek? 0 m = 0%

Kiedyś w czasopismach/książkach można było wyczytać że aby przenieść pszczoły na bliższe odległości wystarczy zatkać wylot trocinami zaśmiecić dennice/dno ula itp
Pszczoły wynosząc trociny usuwając śmieci oblatują się zapoznając się z nowym otoczeniem
Teraz rzadko się to stosuje lub tylko w leżakach gdzie nie ma tej możliwości z gazetą
Wystarczy ,,,,,,,, to jeszcze zależy jakie masz ule bo to tyczy się tylko korpusowych z odejmowaną dennica .
Ule przygotowuje się jak do transportu ule należy przewieź w nocy tak aby przed świtem się uspokoiły rano wczas podnosi się korpus z dennicy i wsuwa pojedynczą kartkę gazety z kilkoma dziurkami i na to gniazdo
pszczoły chcąc się wydostać zgryzając gazetę wynoszą ją w pole ( jak przy połączeniach rodzin z dwóch różnych stanowisk na jednej pasiece ) oblatują się wynosząc zapoznają się z nowym terenem
Nie ma 100 % metody więc na starym miejscu radzę dostawić najsłabszą rodzinę wzmocni się kilkoma powracającymi pszczołami
To wszystko zależy jak zorganizuje się operacje