FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Co Pszczelarz wiedzisć powinien
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=31&t=3586
Strona 1 z 1

Autor:  Małydadant [ 05 listopada 2010, 12:46 - pt ]
Tytuł:  Co Pszczelarz wiedzisć powinien

BoCiAnK pisze:
jerzy9666 pisze:
może by ktoś opisał młodym pszczelarzom po czym poznać co pszczoła nosi ,czy wodę czy nakrop"

Takim wskaźnikiem po co pszczoły latają i co noszą to jest poidło
Każdy powinien je mieć na pasiece
Hmmm
Jest ładny dzień ruch na wylotach jak trza wystarczy spojrzeć na poidło jak ich tam nie ma to już wiesz po co lecą
Wiadomo że po nektar
Pszczoły przynoszące nektar nie potrzebują nosić wody - mają ją po odparowaniu nektaru aż za dość
jak siedzą na poidle latem to oznacza że nie ma pożytku i znoszą wodę ;-)



BoCiAnK, Jest piękna odpowiedz rzeczowa i wyczerpująca. Lecz dla mnie młodego pszczelarza ( jak w awatrze uczeń pszczelarza który ma dopiero "jedno jajko") z szacunkiem dla mistrza tego forum odpowiedz na początku wydała się prosta i laicka w sensie ("gdyby babcia miała ptaszka to by była dziadkiem") l tak do chodze do wniosku czy w ogóle ma sens drążyć głebiej te zaganienie? Ponieważ ta informacja czy noszą nakrop czy wodę w zasadzie nic mi nie daje. Z pszczelarskim pozdrowieniem i wielkim szacunkiem dla mistrza. Małydadant

Autor:  lalux5 [ 05 listopada 2010, 13:35 - pt ]
Tytuł: 

Małydadant pisze:
Ponieważ ta informacja czy noszą nakrop czy wodę w zasadzie nic mi nie daje.
A kto beczki przygotuje i czyj będzie miód ?

Autor:  Małydadant [ 05 listopada 2010, 14:35 - pt ]
Tytuł: 

lalux5 pisze:
Małydadant pisze:
Ponieważ ta informacja czy noszą nakrop czy wodę w zasadzie nic mi nie daje.
A kto beczki przygotuje i czyj będzie miód ?
Miód należy do pszczół a że my jesteśmy troche mądrzejsi od niedźwiedzia to już inna sprawa. :oczko:

Autor:  BoCiAnK [ 05 listopada 2010, 16:04 - pt ]
Tytuł: 

Małydadant pisze:
("gdyby babcia miała ptaszka to by była dziadkiem") l tak do chodze do wniosku czy w ogóle ma sens drążyć głebiej te zaganienie? Ponieważ ta informacja czy noszą nakrop czy wodę w zasadzie nic mi nie daje.


Wydaje mi się że albo nie zrozumiałeś mojej odpowiedzi albo chciałeś mi dowalić :leży_uśmiech:
Jak na Ucznia Pszczelarza to powinieneś to wiedzieć co noszą i kiedy
bo faktycznie potem są takie CIEKAWE spostrzeżenia " Latały od świtu do zmroku a w ulu kropli miodu nie ma " co to za Matki Mi K.... sprzedali do Bani :rolf:
A Jeżeli już tak dogłębniej chcesz wiedzieć jak to sprawdzić to jak będą latać tak dość to złap jedną delikatnie spreparuj ( wyciąg ) z niej wole i rozetnij i poliż słodkie to nektar chyba odróżnić jest go prosto od wody
Był nawet taki jeden co rozpoznawał z czego nektar pochodzi ;-)

Autor:  Małydadant [ 05 listopada 2010, 16:40 - pt ]
Tytuł: 

BoCiAnK, Mistrzu dobrze zrozumiałem tylko celowo użyłem takiej "prowokacji" żeby "wydusić esencję z herbaty" żeby tylko wiedzieć więcej. Z pszczelarskim pozdrowieniem i wyrazem szacunku. Małydadant

Autor:  pawel. [ 05 listopada 2010, 16:49 - pt ]
Tytuł:  przegląd pracy rodziny przez wylot

KTOS PISAL ZE JESTEM LENIWY W CZYTANIU TEMATOW MOZE I MIAL RACJE ,ALE TU CZYTAM I KOLEGA JEDEN PISZE ZE MU NIC TO NIE DAJE CZY NOSZA WODE CZY NAKROP ,KTOS NA FORUM SPRZEDAWDL CZASOPISMA PO 1 ZL KOLGO KUP SOBIE A MOZE TEN CI W PREZECIE DA TE CZASOPISMA I FTEDY POSTAW SOBIE PYTANIE CZY TO WSZYSTKO JEDNO NIE BEDE WYJASNIAL TEGO DALEJ BO MNIE CHLERA BIERZE JAK CZTAM TAKIE TEMATY ,IDE SOBIE NERWOSOLU WZIAS BO NIE MOGE DLEJ PISAC .PAWEL :pojedynek:

Autor:  Małydadant [ 05 listopada 2010, 17:33 - pt ]
Tytuł: 

pawel, Panie Pawle proszę się nie denrwować bo to urodzie źle służy. Czasami trudno jest znaleść w czasopismach to co nas ciekawi. Więc wchodzi się na forum i pyta o różne sprawy. Jakoś nie przeczytałem w gazecie jak rozpoznać pszczołe w LOCIE kiedy nosi wode a kiedy nakrop. Może Pan potrafi odróżnić? to prosze napisać. Z pszczelarskim pozdrowieniem. Małydadant

Autor:  piro [ 05 listopada 2010, 17:37 - pt ]
Tytuł: 

Koledzy chyba halny idzie, bo z tematu troszeczkę zeszliście.
Mnie dalej interesuje: "jak rozpoznać co w ulu słychać, patrząc jedynie na wylotek" :).
Podałem przykłady zachowania się pszczół w pierwszym poście i może ktoś ma jakieś filmy opisy rozszerzające ten temat :) ? .

Autor:  bialymis71 [ 05 listopada 2010, 18:03 - pt ]
Tytuł: 

internet i książka Ci odpowiedzą :oczko: trzeba trochę poczytać wiedza nie wchodzi przez osmozę :uśmiech:

Autor:  miły_marian. [ 05 listopada 2010, 20:04 - pt ]
Tytuł: 

Co do wody na pasieczysku to jest dobrze jak ona kapie na mech. Mech ma własciwosci egzymu które pszczoły bardzo akceptują.białymis71 jak tak jestes oczytany i w internecie obeznany to może mi napiszesz jak rozpoznac na wylotku kiedy rodzina niema matki oczywiscie w lato. Pozdrawiam miły_marian

Autor:  Małydadant [ 05 listopada 2010, 20:23 - pt ]
Tytuł: 

A czy ktoś zauważył jak pszczoła w leci w kierunku wylotka to wypuszcza takie malutkie kropeleczki jakby mgiełka szczególnie wiosną to można zauważyć. Bo ja wielokrotnie zauważyłem. I co to jest właśnie woda i odpowiedz na pytanie. Przykro mi że nie usłyszałem tego od fachowców. Pozdrawiam.Małydadant.

Autor:  BoCiAnK [ 05 listopada 2010, 21:20 - pt ]
Tytuł: 

Małydadant pisze:
A czy ktoś zauważył jak pszczoła w leci w kierunku wylotka to wypuszcza takie malutkie kropeleczki jakby mgiełka szczególnie wiosną to można zauważyć. Bo ja wielokrotnie zauważyłem. I co to jest właśnie woda i odpowiedz na pytanie


Naj widoczniej jej pot z czoła leciał :leży_uśmiech:

Autor:  Małydadant [ 05 listopada 2010, 21:31 - pt ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
Małydadant pisze:
A czy ktoś zauważył jak pszczoła w leci w kierunku wylotka to wypuszcza takie malutkie kropeleczki jakby mgiełka szczególnie wiosną to można zauważyć. Bo ja wielokrotnie zauważyłem. I co to jest właśnie woda i odpowiedz na pytanie


Naj widoczniej jej pot z czoła leciał :leży_uśmiech:

Autor:  Małydadant [ 05 listopada 2010, 21:37 - pt ]
Tytuł: 

BoCiAnK, Nie mistrzu to napewno nie jest pot. Poprostu pszczółka nabrała za dużo wody do wola i jest jej ciężko przed wylotem dlatego upuszcza żeby było lżej. Pozdrawiam. Małydadant.

Autor:  BoCiAnK [ 05 listopada 2010, 21:45 - pt ]
Tytuł: 

Małydadant pisze:
BoCiAnK, Nie mistrzu to napewno nie jest pot. Poprostu pszczółka nabrała za dużo wody do wola i jest jej ciężko przed wylotem dlatego upuszcza żeby było lżej. Pozdrawiam. Małydadant.

To biedna tyle przeleciała z pełnym wolem by przed wylotem wypluć :leży_uśmiech:
Ciekawe bo przy intensywnej spadzi przychodzą tak ciężkie że lądując bardzo często nie trafiają na mostki (owszem mam małe a nie mam pomostów ) tylko na trawę przed wylot ale nie zdarzyło się jeszcze aby droga czy trawa była lepka od wyplutej spadzi :rolf: odpoczną chwilę i startują na wylot ;-)

Autor:  pawel. [ 05 listopada 2010, 21:58 - pt ]
Tytuł:  przegląd pracy rodziny przez wylot

Napisze troche o tej wodzie i przy okazji troche jej poleje.Przynoszeniem jej zajmuja sie pszczoly lotne w roznym wieku ,Najwieksza aktywnosc noszenia to okres wczesnej wiosny zanim pojawi sie wiekszy przyplyw nektaru a w gniezdzie jest juz sporo czerwiu zaopatrzenie malejew w miare wiekesego pozytku .Latem woda sluzydo obnizeniatemperatury w gniezdzie , ilosc przynoszonej wody nie jest magazynowanaw ulu lecz odbierana od pszczol stopniowo odbior trwa 2minuty i wtedy loty sa intensywne ,Ulegaja zachamowaniujesli woda jest odebranadopiero po 10 min ,pszczoly majace wode siedza bez ruchuna plastrze a nakrop kolga zobatrzy w miodni .o zachowaniu pszczol na wylocie napisze w 2 temacie , pozdrawiam Pawel :placz:

Autor:  Roki Balboa [ 05 listopada 2010, 22:07 - pt ]
Tytuł: 

Małydadant pisze:
A czy ktoś zauważył jak pszczoła w leci w kierunku wylotka to wypuszcza takie malutkie kropeleczki jakby mgiełka szczególnie wiosną to można zauważyć. Bo ja wielokrotnie zauważyłem. I co to jest właśnie woda i odpowiedz na pytanie. Przykro mi że nie usłyszałem tego od fachowców. Pozdrawiam.Małydadant.


Mi się wydaje że mogła wpaść na drut kolczasty i przebić kanister . Pozdrawiam fachowiec

Autor:  Małydadant [ 05 listopada 2010, 22:30 - pt ]
Tytuł: 

pawel, Zainponował mi Pan Panie Pawle tą wypowiedzią. :brawo: Z pszczelarskim pozdrowieniem. Małydadant

Autor:  BoCiAnK [ 05 listopada 2010, 22:53 - pt ]
Tytuł:  Re: przegląd pracy rodziny przez wylot

pawel pisze:
Napisze troche o tej wodzie , ilosc przynoszonej wody nie jest magazynowanaw ulu lecz odbierana od pszczol stopniowo odbior trwa 2minuty


A mam Cie :jupi: Właśnie że jest magazynowana
Są pszczoły które nazywa się Cysternami siedzą one w pobliżu Czerwiu z pełnymi wolami wody i wydają ją w miarę potrzeby
;-)

Autor:  Małydadant [ 05 listopada 2010, 22:56 - pt ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
Małydadant pisze:
BoCiAnK, Nie mistrzu to napewno nie jest pot. Poprostu pszczółka nabrała za dużo wody do wola i jest jej ciężko przed wylotem dlatego upuszcza żeby było lżej. Pozdrawiam. Małydadant.

To biedna tyle przeleciała z pełnym wolem by przed wylotem wypluć :leży_uśmiech:
Ciekawe bo przy intensywnej spadzi przychodzą tak ciężkie że lądując bardzo często nie trafiają na mostki (owszem mam małe a nie mam pomostów ) tylko na trawę przed wylot ale nie zdarzyło się jeszcze aby droga czy trawa była lepka od wyplutej spadzi :rolf: odpoczną chwilę i startują na wylot ;-)
Proszę mistrza żeby nie robił ze mnie głupka większego niż jestem. :leży_uśmiech:

Autor:  BoCiAnK [ 05 listopada 2010, 23:23 - pt ]
Tytuł: 

Małydadant pisze:
BoCiAnK pisze:
Małydadant pisze:
BoCiAnK, Nie mistrzu to napewno nie jest pot. Poprostu pszczółka nabrała za dużo wody do wola i jest jej ciężko przed wylotem dlatego upuszcza żeby było lżej. Pozdrawiam. Małydadant.

To biedna tyle przeleciała z pełnym wolem by przed wylotem wypluć :leży_uśmiech:
Ciekawe bo przy intensywnej spadzi przychodzą tak ciężkie że lądując bardzo często nie trafiają na mostki (owszem mam małe a nie mam pomostów ) tylko na trawę przed wylot ale nie zdarzyło się jeszcze aby droga czy trawa była lepka od wyplutej spadzi :rolf: odpoczną chwilę i startują na wylot ;-)
Proszę mistrza żeby nie robił ze mnie głupka większego niż jestem. :leży_uśmiech:


Kolego Był to jeden z tematów omawianych ma kursie i nie sądzę aby -doc. Krystyna Czekońska, robiła se z kogokolwiek Jaja
Poza tym jest to jedno z retorycznych pytań kursu Mistrzowskiego
Jak się takie pszczoły nazywają
Ale tu ciekawe czy też się będziesz śmiał co to są "grzejniki " w ulu :rolf:

Autor:  pawel. [ 06 listopada 2010, 01:12 - sob ]
Tytuł:  Re: przegląd pracy rodziny przez wylot

BoCiAnK pisze:
pawel pisze:
Napisze troche o tej wodzie , ilosc przynoszonej wody nie jest magazynowanaw ulu lecz odbierana od pszczol stopniowo odbior trwa 2minuty


A mam Cie :jupi: Właśnie że jest magazynowana
Są pszczoły które nazywa się Cysternami siedzą one w pobliżu Czerwiu z pełnymi wolami wody i wydają ją w miarę potrzeby
;-)
Ana nastepny dzien jak wody nie oddadza to ona ma juz w swoim skladzie zawrtosc miodu , dzieje sie to z takiej przyczyny ze pszczoly sobie przekazuja pokarm to nawet mlodzi pszczelarze wiedza pozdrawiam Pawel :brawo: ao siedzacych pszczolach pisalem ktore wody nie oddaly to ja ciebie mam pawel :leży_uśmiech:

Autor:  Małydadant [ 06 listopada 2010, 01:40 - sob ]
Tytuł: 

pawel, Ja pierdziu ale żem burze wywołał Panie Pawle i kogo tu słuchać bo co jeden to mądrzejszy. :śmieję się z ciebie:

Autor:  BoCiAnK [ 06 listopada 2010, 10:24 - sob ]
Tytuł:  Re: przegląd pracy rodziny przez wylot

pawel pisze:
BoCiAnK pisze:
pawel pisze:
Napisze troche o tej wodzie , ilosc przynoszonej wody nie jest magazynowanaw ulu lecz odbierana od pszczol stopniowo odbior trwa 2minuty


A mam Cie :jupi: Właśnie że jest magazynowana
Są pszczoły które nazywa się Cysternami siedzą one w pobliżu Czerwiu z pełnymi wolami wody i wydają ją w miarę potrzeby
;-)
Ana nastepny dzien jak wody nie oddadza to ona ma juz w swoim skladzie zawrtosc miodu , dzieje sie to z takiej przyczyny ze pszczoly sobie przekazuja pokarm


Taaaaaaaa a na jeszcze następny dzień widać jak siedzą i mają owinięte głowy szaliczkiem w dziobie fermentkę a potem :pijemy: i zamiast po nektar to ciul z wylotu pod ula
Czytałeś o pijanych pszczołach :zeby: to poczytaj
bardzo ciekawy temat
Czy pszczoły strażniczki wpuszczają Nietrzeźwe pszczoły do ula

Autor:  pawel. [ 06 listopada 2010, 11:19 - sob ]
Tytuł: 

Małydadant pisze:
pawel, Ja pierdziu ale żem burze wywołał Panie Pawle i kogo tu słuchać bo co jeden to mądrzejszy. :śmieję się z ciebie:
sluchaj co rosadnie napisane a njlepiej sluchaj sam siebie i wtedy nikt nic ci nie wcisniepozdrawiam pawel :brawo:

Autor:  Małydadant [ 06 listopada 2010, 11:37 - sob ]
Tytuł: 

pawel pisze:
Małydadant pisze:
pawel, Ja pierdziu ale żem burze wywołał Panie Pawle i kogo tu słuchać bo co jeden to mądrzejszy. :śmieję się z ciebie:
sluchaj co rosadnie napisane a njlepiej sluchaj sam siebie i wtedy nikt nic ci nie wcisniepozdrawiam pawel :brawo:
Lecz czasami to nie wystarcza bo przyjdzie taki moment że pszczoły nas zaskoczą a inny pszczelarz już to przeszedł i wie jak wyjść z takiej sytuacji i temu zaradzić. Więc szuka się takiej "tęgiej głowy" i prosi o radę. Z pszczelarskiam pozdrowieniem. Małydadant

Autor:  Małydadant [ 06 listopada 2010, 11:53 - sob ]
Tytuł: 

BoCiAnK, Taaaa raczej o nietrzeźwych pszczelarzach to słyszałem co opowiadają bajki małym dzieciom.hehe Bo o pijanych pszczołach nie słyszałem ( dopiero się uczę) lecz teoretycznie jest to możliwe jak se jakiś pszczelarz z zanikiem pamięci naleje sfermentowany syrop po dwóch tygodniach bo mu się biednemu przypomniało że trzeba pszczoły na zimę zakarmić i zwalczyć warozę w okresie bezczerwiowym. Z pszczelarskim pozdrowieniem i szacunkiem dla mistrza.Małydadant

Autor:  BoCiAnK [ 06 listopada 2010, 14:16 - sob ]
Tytuł: 

Małydadant pisze:
BoCiAnK, Taaaa raczej o nietrzeźwych pszczelarzach to słyszałem co opowiadają bajki małym dzieciom.hehe Bo o pijanych pszczołach nie słyszałem (

Oznacza to tylko jedno
Mało jeszcze Słyszałeś ale wszystko przed Tobą Miej tylko trzeźwy umysł by to pojąć i zrozumieć ;-)

Autor:  Małydadant [ 06 listopada 2010, 15:09 - sob ]
Tytuł: 

BoCiAnK pisze:
Oznacza to tylko jedno
Mało jeszcze Słyszałeś ale wszystko przed Tobą Miej tylko trzeźwy umysł by to pojąć i zrozumieć ;-)
Będe sie starał :oczko:

Autor:  BoCiAnK [ 06 listopada 2010, 15:14 - sob ]
Tytuł: 

A tak poważnie to jest roślina której nektar zbierany przez pszczoły tak szybko fermentuje że pszczoła jest nawalona takie pszczoły nie są wpuszczane do ula .przez strażniczki traktowane są jak chore i zwalane z mostku wiec pszczółka trzeźwieje pod ulem potem jest przyjmowana jak normalna ( był cały artykuł o tym ) nie pamiętam nazwy tej rośliny
Pijane pszczoły tracą koordynację ruchów zaobserwowali badacze z Uniwersytetu Stanu Ohio. ;-)

Autor:  Małydadant [ 06 listopada 2010, 16:00 - sob ]
Tytuł: 

BoCiAnK, Naukowcy podawali pszczołą napoje z sacharozą i alkoholem w różnych stężeniach od 10 do 100% :brawo:

Autor:  BoCiAnK [ 06 listopada 2010, 16:07 - sob ]
Tytuł: 

Małydadant pisze:
BoCiAnK, Naukowcy podawali pszczołą napoje z sacharozą i alkoholem w różnych stężeniach od 10 do 100% :brawo:

Nie kolego to co Ty znalazłeś w :google: to dawno było
Na forum bodaj Polanki był temat dawno temu o tym kwiatku i nektarze i jak pszczoły reagują na pijane pszczoły było tam kilka innych linków i wypowiedzi zagranicznych
inna informacją było też ale to już nie z forum lecz czasopism jak pszczoły znoszą soki z owoców i ich działanie na pszczoły ( coś w rodzaju zjedzenia jabłka a badanie alkomatem
- pszczoły te mając obcy zapach (czyli alkoholu ) te z były uważane za chore i intruzów

Autor:  Małydadant [ 06 listopada 2010, 16:11 - sob ]
Tytuł: 

BoCiAnK, Nie przeczę jak to znajdę to poczytam :czatownik:

Autor:  Małydadant [ 06 listopada 2010, 16:39 - sob ]
Tytuł: 

Jako ciekawostka=>pasieka.aminga.waw.pl/ciekawostki/Pszczoly-maja-niewiele-wspolnego-z-owadami.html :oczko:

Autor:  Tazon [ 06 listopada 2010, 18:31 - sob ]
Tytuł: 

Małydadant pisze:
A czy ktoś zauważył jak pszczoła w leci w kierunku wylotka to wypuszcza takie malutkie kropeleczki jakby mgiełka szczególnie wiosną to można zauważyć. Bo ja wielokrotnie zauważyłem. I co to jest właśnie woda i odpowiedz na pytanie. Przykro mi że nie usłyszałem tego od fachowców. Pozdrawiam.Małydadant.


Szczególnie wiosną jak matka zacznie czerwic to z ula się wydobywa skondensowana para lub mgiełka pary i pomost może stanowić wielką ślizgawkę , tak wyczytałem z książki. :oczko:

Pozdrawiam Tazon

Autor:  Małydadant [ 07 listopada 2010, 12:02 - ndz ]
Tytuł: 

Był nawet taki jeden co rozpoznawał z czego nektar pochodzi ;-) Może warto nabyć taką umiejętność co pozwoli uzyskać informację o pożytku. Chociaż te podstawowe. Tylko skąd próbki? Posmakować i zapamiętać. Pozdrawiam. Małydadant.

Autor:  Małydadant [ 07 listopada 2010, 12:02 - ndz ]
Tytuł: 

Był nawet taki jeden co rozpoznawał z czego nektar pochodzi ;-) Może warto nabyć taką umiejętność co pozwoli uzyskać informację o pożytku. Chociaż te podstawowe. Tylko skąd próbki? Posmakować i zapamiętać. Pozdrawiam. Małydadant.

Autor:  Małydadant [ 07 listopada 2010, 14:40 - ndz ]
Tytuł: 

Wiele ciekawych zagadnien w temacie znalazłem tu> www.pasieka.lubaniak.com/index.php?opti ... &Itemid=30 :czatownik:

Autor:  Małydadant [ 09 listopada 2010, 21:26 - wt ]
Tytuł: 

Pszczoły w liczbach > pl.wikibooks.org/wiki/Pszczelarstwo/Statystyki

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/