FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
Jak to Możliwe http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=31&t=3708 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | BoCiAnK [ 02 grudnia 2010, 21:47 - czw ] |
Tytuł: | Jak to Możliwe |
Oczywiście zawsze coś znajdę PolBart wstawiając linki zmusił mnie do ich dokładnego prześledzenia i co Widziałem już brody po ziemię oblepione ule pszczołami ale takiej rzeczy jeszcze nie aby w barakowozie czy domku wylegające na zewnątrz pszczoły stykały się wzajemnie tolerując A to ciekawe Reszta >>> Zdjęć <<< |
Autor: | polbart [ 02 grudnia 2010, 22:19 - czw ] |
Tytuł: | Re: Jak to Możliwe |
BoCiAnK pisze: Oczywiście zawsze coś znajdę
PolBart wstawiając linki zmusił mnie do ich dokładnego prześledzenia i co Widziałem już brody po ziemię oblepione ule pszczołami ale takiej rzeczy jeszcze nie aby w barakowozie czy domku wylegające na zewnątrz pszczoły stykały się wzajemnie tolerując A to ciekawe Obrazek W barakowozie tak jest. Widziałem to nie raz na własne oczy. Ten sam zapach i jak jeszcze ta sama rasa pszczól to nic dziwnego. W korpusowym przedzielonym krata odgrodową, na dole może być matka stara jednej rasy a na górze młoda tegoroczna innej rasy i jeden wylot na dole. Też ciekawe, na takiej zasadzie ogólnie mówiąc, mniej więcej prowadzi sie gospodarkę dwumateczną |
Autor: | Bolkonski [ 02 grudnia 2010, 22:26 - czw ] |
Tytuł: | |
czasem pozostała mnie w uliku weselnym unasienniona jedna lub kilka matek..Szkoda było stracić dobrą matkę i wówczas z powodu braku zapasowych uli zimowałem takie matki w jednym wielkopolskim przedzielonym tylko cienkim zatworem z osiatkowanym oknem. Niby były dwie rodziny , miały wspólny mostek i żyły w zgodzie |
Autor: | BoCiAnK [ 02 grudnia 2010, 22:46 - czw ] |
Tytuł: | |
Bolkonski pisze: Niby były dwie rodziny , miały wspólny mostek i żyły w zgodzie
A Ja kurde miałem podzielony na trzy każda rodzinka miała swój wylot i mostek (trzy strony świata ) i znalazły cholerki taką małą dziurkę przy dennicy i nie wiem która do której ale na wiosnę jedna zatka czerwiła w dwóch komorach raz tu raz tam i widzisz jaką zgoda te same rasy linie i się nie pogodziły |
Autor: | Bolkonski [ 02 grudnia 2010, 22:58 - czw ] |
Tytuł: | |
czyli wniosek taki że spotykać to się mogą ale tylko na ławeczce przed domem... Ponieważ wiele lat tak zimowałem zapasowe matki pewnego razu od góry zatworu miałem małą nieszczelność ale wystarczająco dużą że mogły przechodzić gdy zauważyłem tą szczelinę to z dwu pozostała już tylko jedna matka |
Autor: | harpia [ 20 stycznia 2012, 22:51 - pt ] |
Tytuł: | Re: Jak to Możliwe |
Ciekawa ta focia i nie moge uwierzyć ze tak moga razem przed "blokiem pszczelim" na wylotku stać wszystkie pszczólki. A jak oblepia cały pawilon to jak znaleść klamke by wejść |
Autor: | BoCiAnK [ 22 stycznia 2012, 00:49 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Jak to Możliwe |
A może by tak dwie rodnie i jedna miodnia ? |
Autor: | polbart [ 22 stycznia 2012, 00:54 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Jak to Możliwe |
Matki nie mogą się kontaktować. W moim ośmiorodzinnym ulu weselnym pszczoły ze wszystkich rodzin mają możliwość kontaktu przez kratę odgrodową i pobierają pokarm ze wspólnej podkarmiaczki. Matki siedzą na swoich miejscach. |
Autor: | Witamina [ 22 stycznia 2012, 13:31 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Jak to Możliwe |
Kurcze ale chyba trochę przesada dwie rodnie z dwoma matulami i miodnie półnadstawki na rzepaku to one w szybciej niż w 1 dzień zaleją jeden pół korpus nakropem. Ale tak czy siak ciekawie to wygląda Pozdr Witamina |
Autor: | BoCiAnK [ 22 stycznia 2012, 13:48 - ndz ] |
Tytuł: | Re: Jak to Możliwe |
Jaka tam przesada policz korpusy z miodem i niech tylko z każdym będzie 10l =15 kg ile Ci wyjdzie ??? to nie to co w moim biedny wielkopolskim muszę spróbować tylko czy mi tej wieżyczki wiatr nie zdmuchnie przy ośmiu |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |