FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Łagodne i Miodne Pszczoły
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=31&t=3827
Strona 1 z 1

Autor:  BoCiAnK [ 29 grudnia 2010, 00:40 - śr ]
Tytuł:  Łagodne i Miodne Pszczoły

Kto z nas może zagwarantować tak łagodne jak tu są pokazane pszczoły bo miodne są
[center]<object width="640" height="385"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/UJpqJcxCpAo?fs=1&hl=pl_PL"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/UJpqJcxCpAo?fs=1&hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="385"></embed></object>[/center]

[center]<object width="640" height="385"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/Miiniji9ALY?fs=1&hl=pl_PL"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/Miiniji9ALY?fs=1&hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="385"></embed></object>[/center]

[center]<object width="640" height="385"><param name="movie" value="http://www.youtube.com/v/9fcMHreE6E8?fs=1&hl=pl_PL"></param><param name="allowFullScreen" value="true"></param><param name="allowscriptaccess" value="always"></param><embed src="http://www.youtube.com/v/9fcMHreE6E8?fs=1&hl=pl_PL" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="640" height="385"></embed></object>[/center]

Autor:  sławek k.. [ 29 grudnia 2010, 09:49 - śr ]
Tytuł: 

Chętnie kupił bym matki.

Autor:  Wiktor [ 29 grudnia 2010, 09:58 - śr ]
Tytuł: 

Może ktoś ma, namiary na takie matki?

Autor:  albert [ 29 grudnia 2010, 17:09 - śr ]
Tytuł: 

niech pan niemówi żę taki posiada bo nienastarczy zrobieniem odkładów

Autor:  Krzysztof K.. [ 01 stycznia 2011, 19:13 - sob ]
Tytuł:  Matki Pszczele ze Szkoly Warth Austria

sławek k. pisze:
Chętnie kupił bym matki.


Witam

Tu strona internetowa Szkoly Pszczelarskiej w Wart Austria
Mozna tam zamuwic i zakupic matki.
http://www.lfs-warth.ac.at/page.asp/1964.htm
Maja tam linie Sklenar H47 i cos z lini Troisek, mam tam dojscia i znajaomosci.
>>> Tłumaczenie <<<
Pozdrowienia Krzysztof K

Ps.
Moje pszczoly tez sa spokojne i nie gonia!!!!!!!!!!

Autor:  BoCiAnK [ 01 stycznia 2011, 20:44 - sob ]
Tytuł:  Re: Matki Pszczele ze Szkoly Warth Austria

Krzysztof K pisze:
sławek k. pisze:
Chętnie kupił bym matki.


Witam

Tu strona internetowa Szkoly Pszczelarskiej w Wart Austria
Mozna tam zamuwic i zakupic matki.

Maja tam linie Sklenar H47 i cos z lini Troisek, mam tam dojscia i znajaomosci.
>>> Tłumaczenie <<<

No to się cieszę bo coś mi wcześnie podpowiadało że to Austria i Matki Sklenar
Ale nie byłem pewien
teraz TY i Leszek potwierdziliście
;-) Napisałem do Królowej Matek :oczko:

Autor:  Rob [ 14 stycznia 2011, 20:38 - pt ]
Tytuł: 

Jak to zrobić, żeby te cudeńka mieć??? Jak niemieckiego języka ani w ząb :do bani: (tylko nie piszcie, że się trzeba było uczyć :oczko: )

Autor:  polbart [ 14 stycznia 2011, 21:34 - pt ]
Tytuł: 

Rob pisze:
Jak to zrobić, żeby te cudeńka mieć??? Jak niemieckiego języka ani w ząb :do bani: (tylko nie piszcie, że się trzeba było uczyć :oczko: )


Napisz po polsku albo przetłumacz sobie w :google: . Zrozumią i jedno i drugie. :oczko:

Autor:  sławek k.. [ 14 stycznia 2011, 21:50 - pt ]
Tytuł: 

Krzysztof K pisze:
mam tam dojscia i znajaomosci

Może przez Krzysztofa ,licząc na jego uprzejmość.
Ciekawe czy można kupić odkład lub pakiet z matką i jak się to ma do transportu.
Jakiś czas temu jeżdziłem do siostry do Graz,parę lat temu przeprowadzili się do Włoch niestety.

Autor:  waldek6530 [ 14 stycznia 2011, 22:55 - pt ]
Tytuł: 

Ja też kupuje matki od hodowcy ale niestety nigdy bym się nie odważył podejść do pszczół tak jak widzę to np. na zdjęciu powyżej albo na filmikach. Zazdroszczę tym co maja takie pszczoły. Ja zawsze bez względu na pogodę, pożytki i temperaturę zakładam kurtkę z kapeluszem skórzane rękawice z rękawami i tak często dostane kilka żądeł. Nie zdradzę tutaj tego hodowcy bop to może nie jego wina ale w tym sezonie zapytam go dlaczego tak jest.
Naprawdę zazdroszczę Wam tych łagodnych pszczół to musi być super praca.

Autor:  singer [ 30 marca 2011, 22:09 - śr ]
Tytuł: 

Panowie proponuje rozwiązaniu problemu . Na forum mamy wiele osób którzy umieją perfekt języki obce i tych którzy wiedzą jak zamówić z zagranicy matki czy odkłady.
Czy nie można by stworzyć formatki zamówień na różne linie pszczół z Niemiec czy innych krajów lub podać namiary na osoby które takie zamówienie napiszą. Oczywiście każda praca powinna być wynagrodzona , dlatego formatki mogły by być (jeżeli by ktoś sobie życzył) za opłata . podaje przykład ktoś chce linie singer szuka odpowiedniej formatki płaci i ściąga z net wypełniony druk do którego wpisuje ilości zamawiane. :jupi:

Autor:  BoCiAnK [ 01 kwietnia 2011, 23:13 - pt ]
Tytuł: 

singer pisze:
Panowie proponuje rozwiązaniu problemu . Na forum mamy wiele osób którzy umieją perfekt języki obce i tych którzy wiedzą jak zamówić z zagranicy matki czy odkłady.

Odkładów się nie opłaca ale matki tak można by zorganizować zamówienie na matki o ile by się to opłaciło zbiorowo zrobić ;-)

Autor:  vahanara65 [ 02 kwietnia 2011, 00:34 - sob ]
Tytuł: 

Mieszkam w Anglii i na wyspę sprowadzają matki z Nowej Zelandii i Australii.Niemieckie Buckfasty również można zamówić pocztą ponieważ do przesyłanych matek dołączany jest certyfikat zdrowia.Obecnie posiadam rodziny z matkami Buckfast ale na maj zamówiłem 10 matek Włoszek z zachodniej Australii skąd pochodzą ale hodowane są tutaj i unasienniane.Za jedną płacę 26 funtów,a pszczelarze tutejsi mówią,że są łagodniejsze od Buckfasta i oczywiście plenniejsze.Ciekawostką tutaj jest,że stojąc w 100 hektarowym łanie rzepaku nie zobaczy się pszczoły jest ich na wyspie jak na lekarstwo,a państwo zachęca ludzi do sponsorowania uli u pszczelarzy,a wygląda to tak:człowiek z miasta pragnie mieć swój ul-własność wirtualna można powiedzieć ponieważ właścicielem jest pszczelarz pan X.Człowiek z miasta wpłaca 28 funtów na konto pszczelarza-rocznie i przydzielany jest mu ul ale nic przy nim nie robi-musi umówić się z pszczelarzem który pokarze mu uli i w jego obecności sobie ogląda pracę pszczelarza od którego dostaje w ciągu roku 4 słoiczki miodu po 100 gram każdy.

Autor:  polbart [ 02 kwietnia 2011, 08:46 - sob ]
Tytuł: 

vahanara65 pisze:
Mieszkam w Anglii i na wyspę sprowadzają matki z Nowej Zelandii i Australii.Niemieckie Buckfasty również można zamówić pocztą ponieważ do przesyłanych matek dołączany jest certyfikat zdrowia.Obecnie posiadam rodziny z matkami Buckfast ale na maj zamówiłem 10 matek Włoszek z zachodniej Australii skąd pochodzą ale hodowane są tutaj i unasienniane.Za jedną płacę 26 funtów,a pszczelarze tutejsi mówią,że są łagodniejsze od Buckfasta i oczywiście plenniejsze.Ciekawostką tutaj jest,że stojąc w 100 hektarowym łanie rzepaku nie zobaczy się pszczoły jest ich na wyspie jak na lekarstwo,a państwo zachęca ludzi do sponsorowania uli u pszczelarzy,a wygląda to tak:człowiek z miasta pragnie mieć swój ul-własność wirtualna można powiedzieć ponieważ właścicielem jest pszczelarz pan X.Człowiek z miasta wpłaca 28 funtów na konto pszczelarza-rocznie i przydzielany jest mu ul ale nic przy nim nie robi-musi umówić się z pszczelarzem który pokarze mu uli i w jego obecności sobie ogląda pracę pszczelarza od którego dostaje w ciągu roku 4 słoiczki miodu po 100 gram każdy.


Na filmie Milczenie Pszczół jeden z angielskich naukowców twierdził, że na wyspach CCD pszczołom nie grozi.

Skoro jest potrzeba sprowadzania matek pszczelich z Australii, Nowej Zelandii i Niemiec to co się stało na wyspach z Buckfastem Brata Adama?
Czy tylko Buckfast z Niemiec i Włoszka aż z Antypodów nadaje się wyłącznie do angielskich pasiek?

Autor:  miły_marian. [ 02 kwietnia 2011, 21:33 - sob ]
Tytuł: 

I nam to grozi jak nie bendzie nasz rząd dbało pszczelarstwo. Mozemy obudzic się ALE JUŻ ZAPUZNO BENDZIE.Pozdrawiam miły_marian

Autor:  adidar [ 02 kwietnia 2011, 23:10 - sob ]
Tytuł: 

na ten temat akurat wypowiedziałem się na mojej stronce www.pszczolyimiod.pl :śmieję się z ciebie: zapraszam :oczko:

Autor:  vahanara65 [ 03 kwietnia 2011, 01:29 - ndz ]
Tytuł: 

polbart pisze:
vahanara65 pisze:
Mieszkam w Anglii i na wyspę sprowadzają matki z Nowej Zelandii i Australii.Niemieckie Buckfasty również można zamówić pocztą ponieważ do przesyłanych matek dołączany jest certyfikat zdrowia.Obecnie posiadam rodziny z matkami Buckfast ale na maj zamówiłem 10 matek Włoszek z zachodniej Australii skąd pochodzą ale hodowane są tutaj i unasienniane.Za jedną płacę 26 funtów,a pszczelarze tutejsi mówią,że są łagodniejsze od Buckfasta i oczywiście plenniejsze.Ciekawostką tutaj jest,że stojąc w 100 hektarowym łanie rzepaku nie zobaczy się pszczoły jest ich na wyspie jak na lekarstwo,a państwo zachęca ludzi do sponsorowania uli u pszczelarzy,a wygląda to tak:człowiek z miasta pragnie mieć swój ul-własność wirtualna można powiedzieć ponieważ właścicielem jest pszczelarz pan X.Człowiek z miasta wpłaca 28 funtów na konto pszczelarza-rocznie i przydzielany jest mu ul ale nic przy nim nie robi-musi umówić się z pszczelarzem który pokarze mu uli i w jego obecności sobie ogląda pracę pszczelarza od którego dostaje w ciągu roku 4 słoiczki miodu po 100 gram każdy.


Na filmie Milczenie Pszczół jeden z angielskich naukowców twierdził, że na wyspach CCD pszczołom nie grozi.

Skoro jest potrzeba sprowadzania matek pszczelich z Australii, Nowej Zelandii i Niemiec to co się stało na wyspach z Buckfastem Brata Adama?
Czy tylko Buckfast z Niemiec i Włoszka aż z Antypodów nadaje się wyłącznie do angielskich pasiek?


Nie chodzi tu o CCD,anglicy panicznie boją się warrozy ale z tego co widzę i słyszę to nosema apis sieje spustoszenie.Dzisiaj robiłem przeglądy i między innymi wycinałem larwy trutowe i o dziwo nie zauważyłem żadnego pasożyta.
Bolączką chyba obecnie jest dla anglików brak leku na nosemę jak wycofana Fumagilina.

Autor:  Szczupak [ 03 kwietnia 2011, 07:04 - ndz ]
Tytuł: 

vahanara65, A czosnku nie stosują :szok:
to dobry specyfik na noseme i naturalny antybiotyk :mniam miodek:

Autor:  vahanara65 [ 03 kwietnia 2011, 17:16 - ndz ]
Tytuł: 

Szczupak pisze:
vahanara65, A czosnku nie stosują :szok:
to dobry specyfik na noseme i naturalny antybiotyk :mniam miodek:


Na początku mojego pszczelarzenia stosowałem również czosnek+witamina B1 w ampułkach jako dodatek do syropu,obecnie mam swój własny specyfik który stosuję od wielu lat z powodzeniem.Jest na bazie ziół-szczaw tępolistny i kuklik.

Autor:  kazik11 [ 04 kwietnia 2011, 05:24 - pn ]
Tytuł: 

Jako dodatek do zimowego zakarmiania stosuję szczaw i piołun oraz jeden raz spirytus-ale to chyba zapobiega tylko biegunkom.Nosema apis-jest pasożytem jelita cienkiego pszczoły i nie wiem czy to zabija pasożyty.Witaminy z grupy B wspomagają pobudzanie do czerwienia.Czosnku jeszcze nie próbowałem ale tyle się tu naczytałem że na pewno wypróbuję.

Autor:  paraglider [ 04 kwietnia 2011, 11:48 - pn ]
Tytuł: 

kazik11 pisze:
Jako dodatek do zimowego zakarmiania stosuję szczaw

Miałeś na myśli szczaw koński?/ bo taki tylko się nadaje./

Autor:  vahanara65 [ 07 kwietnia 2011, 21:31 - czw ]
Tytuł: 

paraglider pisze:
kazik11 pisze:
Jako dodatek do zimowego zakarmiania stosuję szczaw

Miałeś na myśli szczaw koński?/ bo taki tylko się nadaje./

Dokładnie taka jest nazwa potoczna jak też kobylak,botaniczna to szczaw tępolistny.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/