lasica pisze:
pszczoła włoska nie nadaje się na POLSKIE warunki ponieważ produkuje zbyt wielkie ilości czerwiu,
Po to są izolatory i odpowiedni tryb prowadzenia gospodarki aby osiągnąć sukces
Jak wiadomo pszczoły Włoskie i Bucfast są to pszczoły budujące bardzo duże rodziny matki potrafią w sprzyjających im warunkach (czyli przy średnim dopływie nektaru i pyłku znosić nawet do 3 tyś jaj na dobę ) A Matka pszczoły Złotej Amerykańskiej nawet do 4 tyś Jeżeli by dopuścić te matki w naszych warunkach pożytkowych do pełnej swobody to mielibyśmy pełen ul tylko czerwiu i pszczół a miodu zero a nawet przy załamaniu się pożytku rodziny trzeba by było karmić .Dlatego w naszych warunkach pożytkowych jakie występują chcąc uzyskać dobry efekt w postaci zbioru miodu matki te należy ograniczać w czerwieniu .
Pszczoły te jak jedne i drugie mają burzliwy start wiosenny bardzo szybko dochodzą do potężnej siły (jeszcze gdyby im podać na przedwiośniu Ciasto miodowo—pyłkowe ) przy ograniczeniu już na początku mają z powodzeniem zbierzemy piękny miodek z mniszka jak i sadów i to dość w znacznej ilości .Ul Ostrowskiej jak i Wielkopolski są bardzo dobre do pozyskiwania małych i dużych ciągnących się pożytków . Ja gospodaruję na ulu Wielkopolskim W okolicach gdzie właśnie pozyskuję te pierwsze pożytki jak mniszek i sady Rodziny (matki Włoskie i Bacfasta jak i krainki ) pobudzam już do czerwienia w marcu ok. 10-15 podając ciasto po ok. 1kg na rodzinę takich porcji dostają min 2 ok. 20—25 kwietnia zakładam pierwsze pół nadstawki na gniazdo matka wtedy czerwi na 10 ramkach w korpusie na dennicy w miarę dopływu nektaru zwiększam miodnię nawet do 3 pół nadstawek po czym odbieram miód ok. 10 czerwca ograniczam matki w czerwieniu dając matkę do pól nadstawki na dennice pod kratę 10 rameczek 1 wielkopolskich wystarcza znakomicie na ograniczenie matek , przy intensywnym pożytku jaki np. był w zeszłym sezonie wcale nie było potrzeby w ograniczaniu pszczoły same miodem i pyłkiem ograniczyły czerwienie Matek na 10 ramkach . Korpus 10 ramkowy Ula Ostrowskiej jest doskonały dodając jako 10 ramko ramko pracy czyli dla matki pozostanie 9 przy dobrym pożytku nie kusił bym się w większym ograniczaniu < można też inaczej ograniczać matkę bez użycia jakichkolwiek izolatorów ;; Gdy w ulu mamy już ok. 60 –70 tyś pszczół wyciągamy z gniazda 4 skrajne ramki a w ich miejsce wkładamy ramki 1 Wielkopolskie tylko o szer 30—35mm pszczółki zaleją je miodem a matka czerwi na 6 ramkach Typ : Ostrowskiej czy Wielkopolskiej ,, jedynym mankamentem tej metody jest to że pszczoły pod połówkami ramek Ciągną Plastry Trutowe co trzeba wycinać co 10 dni ale zaś nam to wychodzi na dobre mamy wosk i walczymy z pasożytem