tadex161 pisze:
Po przeczytaniu artykułu p. Trzybińskiego w ostatniej "Pasiece" zacząłem się zastanawiać, czy miód kremowany jest produktem przetworzonym. Jeżeli tak, to nie można go sprzedawać w ramach sprzedaży bezpośredniej. Co o tym sądzicie?
Nie Czytałem Jeszcze Pasieki ale czuję co tam napisano i nasuwa się parę pytań ?? Pszczelarz posiadający zezwolenie na sprzedaż bez pośrednią produktów nie przetworzonych sprzedaje Miód ,, OK. teraz pszczelarz sprzedający go zaraz po odwirowaniu sprzedaje miód płynny OK. za 2 miechy sprzedaje krupiec –OK. ale znając życie i mentalność klienta jeden chce płynny drugi krupiec zachodzi pytanie czy pszczelarz dekrystalizując miód go przetwarza ???
Bo z tego wynika że tak ale żaby było śmieszniej krupiec kładąc w słoiku latem na stole sam się rozpuści i co w tedy??
Inny przykład rolnik może na tych samych zasadach sprzedawać produkty mleczne jak ; Masło ,śmietanę ,ser A czy pszczelarz to nie rolnik tylko w dziedzinie specjalistycznej ??
Jadąc do Zakopanego przy drodze widzimy Baców sprzedających produkty mleczne Owcze i co widać Ci co mają zezwolenie sprzedają „ Oscypka i Bunc ,Bryndze „ ale inni nie mający zezwolenia ( a wolno im sprzedawać ) sprzedają „ Scypka i Bułe Syra „
Tu moje pytanie do Czego my dochodzimy aby zniszczyć pszczelarstwo czy je podnosić ??
Polak potrafi obejść przepis
Zaczniemy sprzedawać " Słodkie Pszczele Smarowidło "
Nie dziwię się byłemu ministrowi Łapińskiemu że przepisy dla Pszczelarzy przepisał z Mleczarzy Bo nie był pszczelarzem ,, ale że pszczelarze zastanawiają się nad takimi drobnostkami
„ Nie róbmy się więcej papiescy jak Papież i nie wychodźmy przed orkiestrę jak nam nie grają