FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam forumowiczów-pszczelarzy,
Planuję pozyskać dotacje na otworzenie pierwszej działalności gospodarczej. Interesuje mnie napisanie biznesplanu i otworzenie firmy jednoosobowej, która będzie zajmowała się produkcją i handlem produktami pszczelimi.
Warunki formalne spełniam, ale mam wątpliwości czy dostanę pieniądze na zakup wszelkich urządzeń pasiecznych i zaplecza (dotacja bezzwrotna 40000zł), dlatego pragnę zapytać czy ktoś z tu obecnych na forum pszczelarzy otrzymał podobne wsparcie i otworzył działalność gospodarczą na prowadzenie pasieki.
Będę wdzięczny za wskazówki.

_________________
Portal informacyjny o zgnilcu https://drive.google.com/open?id=10yGws ... sp=sharing

Od kogo /skad tą pomoc masz otrzymac?
Czy juz byłeś zasięgnac "jezyka" i masz jakies ustalenia ,czy to dopiero jest Twój pomysł w fazie wstepnej ?

_________________
Pozdrawiam.

Pieniądze na inwestycję dotują instytucje m.in. powiatowe urzędy pracy w ramach programu unijnego "kapitał ludzki". Zwracam się głównie do osób, które dowiadywały się lub otrzymały dotację na prowadzenie pasieki. Jest to wczesna faza poszukiwań informacji, ale jak wcześniej wspomniałem warunki formalne mam spełnione (m.in. wiek, lokalizacja) choć nie mam informacji czy ten typ działalności jest refundowany, dlatego osoby , które napisały projekt i dostały pieniądze na zakup sprzętu pasiecznego bardzo by mi pomogły własnymi spostrzeżeniami / uwagami.

_________________
Portal informacyjny o zgnilcu https://drive.google.com/open?id=10yGws ... sp=sharing

Kilka lat temu dowiadywałem się w Urzędzie pracy o taką formę wsparcia i odpowiedziano mi że na działy specjalne w rolnictwie nie można starać się o wsparcie. Myślę że, nic w tej sprawie się nie zmieniło. Nie do końca ufam urzędnikom, więc sprawdź dokładnie czy na pewno można starać się o dotację. Żeby nie było że, Ty zrobisz swoją robotę a oni powiedzą że nie ma takiej możliwości. Życzę powodzenia.

Ja ze swojej strony oczywiście 'po drążę' temat i podzielę się rezultatami poszukiwań. Kontaktowałem się już z wojewódzkim punktem informacyjnym dotacji europejskich, ale nie otrzymałem konkretnych informacji. W internecie znalazłem natomiast informację, że pszczelarstwo jako typ działalności rolniczej może nie kwalifikować się do projektu refundacji środków w ramach otwarcia działalności gosp.

_________________
Portal informacyjny o zgnilcu https://drive.google.com/open?id=10yGws ... sp=sharing

Z tego co się orientowałem, to z programu RYBY (nie wiem jak się dokładnie nazywa, bo rok temu temat badałem) w urzędzie wojewódzkim (chyba z mocy marszałka) dotowane są specjalne gałęzie produkcji rolnej. "Dotacja" polega na pożyczce do 300 tys. PLN o niskim oprocentowaniu i dla kogoś z dobrym rynkiem zbytu i przemyślaną strategią może być okazją do postawienia pierwszych kroków...

O dotacjach bezzwrotnych dowiadywałem się i nic poza 15 tys. (w określonym województwie!) dla bezrobotnych otwierających swoją działalność nie udało mi się znaleźć... stety czy nie, ale bezrobotnym nie jestem.

_________________
https://play.google.com/store/apps/developer?id=BigBee - Moje aplikacje dla pszczelarzy
http://blog.bigbee.eu - Mój blog

I to jest biznes, nic nie robisz, na niczym się nie znasz a kasa leci.

pozdr

Prawda nie dostaniesz kasy na hodowle pszczół, się na handel produktami pszczelimi i sprzętem tak.

powodzenia

I to mnie wkurza w tym chorym kraju... mieszkam w Bieszczadach mam prawie 30h pola (łąki i lasy ) i chciałem założyć profesjonalnie wyposażoną pasiekę i już napotykam problemy. Dzwonisz do urzędów a oni odsyłają cię od przysłowiowego Annasza do Kajfasza.

_________________
Portal informacyjny o zgnilcu https://drive.google.com/open?id=10yGws ... sp=sharing

A oni chcą mieć spokój.Typowi urzędasy.

daniel1704, Myślałem żeby zrobić tak jak Ty, ale zrezygnowałem, bo wolę już się sam rozkręcać niż czekać aż wszystkie te urzędy zaczną coś robić. Czekam czego się dowiesz i życzę powodzenia.

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''

Ja nie odpuszczę i dowiem się wszystkiego w ARIMR bo to jest ich za przeproszeniem zasrany obowiązek by mi pomóc. Już wiele razy jako młody człowiek zraziłem się do obojętności urzędniczej jednak z nimi trzeba prosto i ordynarnie bo ładnego słownictwa te pieprzone darmozjady nie przyjmują do siebie. Trzeba być ordynarnym, prostym chamem by coś konkretnego się dowiedzieć.

_________________
Portal informacyjny o zgnilcu https://drive.google.com/open?id=10yGws ... sp=sharing

A co takiego cie wkurza?!!!
To, że chcesz założyć pasiekę to nie znaczy, że z mioch podatków ma być finansowana. Zastanów się czasem biznesmenie zanim kogoś obsmarujesz.

PawelKS3, wolisz by te pieniądze poszły na 'dietę' dla polityków, paliwo do ich samochodów chociaż jeżdżą służbowymi za które paliwo też nie płacą i tak można w nieskończoność wymieniać...

_________________
Pamiętajcie ,,Przy Pszczołach Nie Ma Jutra''

Po takim wulgarnym wpisie tego "przedsiębiorczego biznesmena" to bym mu złamanego grosza nie dał. Nie dość, że chce kase od państwa za darmochę wyrwać to jeszcze mu źle, żenada.

Chłopak prawdę napisał.. Urzędy są dla nas, a nie odwrotnie.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110

I tu się w pełni zgadzam ,pszczelarze mają robić swoje ,murarze mają stawiać solidne domy a urzędnicy udzielać aktualnych i wyczerpujących porad.

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .

Nie wiem czy trafiłem na urzędnika - tak myślę. Słuchaj Panie kolego nie widzisz różnicy pomiędzy przedsiębiorcą a urzędnikiem to cie oświecę: ja otrzymane pieniądze od podatnika zainwestuję i cześć wróci do skarbu państwa (wszelkie podatki) i da pracę ludziom , natomiast pieniądze w urzędach nie generują przechodów i korzyści . Ludzie zrozumcie że urzędnicy nie płacą podatków tylko ŻYJĄ Z PODATKÓW , a przedsiębiorcy płacą podatki .

_________________
Portal informacyjny o zgnilcu https://drive.google.com/open?id=10yGws ... sp=sharing

Ja chyba żyje w innym kraju, nie włóczę się zbyt często po urzędach ale zawsze załatwiam sprawy bez większych problemów. Czasem wołają parę zbędnych papierków ale nie sądze, że tym Paniom są potrzebne tylko wymagają tego przepisy.
Wczoraj zapłaciłem stówke mandatu i nie wyzywam policjantów od najgorszych, bo przecież przekroczyłem prędkość tylko o 25 km i mogli mnie puścić.
Popatrzcie najpierw na siebie a potem oceniajcie innych to może będzie nam się żyło lepiej wszystkim.

Nie rozumiem co ma piernik do wiatraka chłopie ? Złamałeś prawo to płacisz; no właśnie ty płacisz mandat , ale urzędnik złamie prawo, pomyli się zaniedba i nie płaci ..rozumiesz czy dalej nie?

_________________
Portal informacyjny o zgnilcu https://drive.google.com/open?id=10yGws ... sp=sharing

Szkoda do Ciebie słów, wiesz lepiej.

Przemyśl to co napisałem i wyciągnij wnioski.

_________________
Portal informacyjny o zgnilcu https://drive.google.com/open?id=10yGws ... sp=sharing

Pawel - to gdzie taki urząd jest doskonały ? Ja nie spotkałem jeszcze urzędu bez bandy pierdzistołków.

Ostatnio - Świętokrzyski Urząd Wojewódzki.

Mam szfagierkę, która pracowała przy wydawaniu pozwoleń na budowę(już nie pamiętam jak się ten wydział w starostwie nazywa) i była zdziwiona jakie ja w swoim urzędzie musiałem przynosić papiery bo mi nie chciały czegoś podbić, a okazało się (bo później sprawdziłem), że te wymagania były bezpodstawne.
Jak już mowa o urzędach to jeszcze śmieszniej jest u mnie (powiat Żyrardowski) z rejestrowaniem samochodu i ogólnie sprawami z tym związanymi. Najpierw czeka się w kolejce, żeby wejść do Pani, powiedzieć o co chodzi i zapisać się do niej na kolejną wizytę tym razem już by wszystko załatwić. W praktyce w moim przypadku dłużej zapisywałem się na wizytę na której składałem papiery o wymianę dowodu rejestracyjnego(trzeba mieć dzień wolny albo 2 bo nie zawsze można na ten sam dzień się umówić). Ale jeszcze prócz ich fanaberii są petenci którzy nie potrafią się zachować i włączają tryb roszczeniowy przez co z góry są skazani na porażkę. Ja wychodzę z założenia, że ludzi trzeba traktować jak chce się być traktowanym i to pomaga nawet w urzędach.
Ale się rozpisałem nie na temat
powodzenia i życzę pasieki i 100 tys. zł z 60 rodzin

_________________
Album

daniel1704, z Urzędu Pracy nic nie dostaniesz na rolnictwo [pszczoły są działem specjalnym rolnictwa] tak samo na obrót miodem [produkt rolniczy nieprzetworzony ]ale na sklep ogólnospozywczy juz tak .
Właściwym dla Ciebie adresem będzie AMIRR [jak mają w Twojm oddziele taki program] i jak będziesz spełniał warunki [np.wykształcenie, praktyka,dochodowość ] ale isc zapytać sie zawsze mozna.

_________________
Pozdrawiam.

Tak dla ogólnej informacji: jeśli spotkacie się z urzędnikiem, który będzie chciał czegoś od was to poproście go o podstawę prawną i łaskawie przeczytajcie wskazane akty. Zaoszczędzi to chodzenia, a taki urzędnik po rozmowie z wami będzie bardziej wyedukowany i (jeśli jest normalnym człowiekiem) oszczędzi kolejnym petentom problemu.

Wiem, że to w obowiązku urzędnika leży kompetencja merytoryczna i prawidłowe wykonywanie powierzonych obowiązków, ale hej! wszyscy jesteśmy ludźmi.

Dodam jeszcze, że urzędnicy w poszczególnych działach nie znają na wylot wszystkich zagadnień dotyczących (dajmy na to) rolnictwa, a jedynie wycinek z tematu, który jest ich działką. Pełne wyjaśnienia w danym temacie otrzymacie kierując oficjalnie zapytanie (na piśmie) do danej instytucji. Teraz jest to proste, bo w większości wystarczy dostęp do internetu i konto na ePupie.

Może trochę w oderwaniu od marudzenia tutaj, ale przynajmniej merytorycznie .

_________________
https://play.google.com/store/apps/developer?id=BigBee - Moje aplikacje dla pszczelarzy
http://blog.bigbee.eu - Mój blog

PawelKS3, przypomni sobie historie róznuch ludzi co potracili przez urzedników całe firmy głosna sprawa pana Kluski albo firna goscis co seasingował autobusy za błedy tych nieudaczników to kto zapłaci ?za swoje błedy my płacimy jak masz firme cos zle zrobisz to ty poniesziesz koszty a w urzedzie kto człowiek jak człowiek jeden normalny a drugi duren skonczony takie zycie



henry

_________________
Kto ma żonę i pszczoły raz bogaty raz goły

henry

Henry wszędzie są ludzie, czy to urzędnik, policjant, pszczelarz itd. to wszyscy są ludźmi iw każdym zawodzie tak jak w całym społeczeństwie jest % dobrych i złych, mądrych głupich itd.
A sprawa Kluski to wcale taka oczywista nie jest.

PawelKS3, jedna firma mogła byc nie oczywista ale 3 razy w d..e to co dziwnego


henry

_________________
Kto ma żonę i pszczoły raz bogaty raz goły

henry

henry650,
W tej sprawie to obaj wiemy niewiele , skończmy spory - świetować już prawie pora. Wesołych Świąt.

http://free4web.pl/3/2,52530,79670,7920710,Thread.html
w temacie warto poczytać...
ciekawą alternatywą wydaje się obejście przepisów poprzez otworzenie stolarni ...do produkcji uli
miłej lektury i wesołych świąt!

_________________
Portal informacyjny o zgnilcu https://drive.google.com/open?id=10yGws ... sp=sharing