FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Bzzy napisał

Czy pszczelarstwo jest opłacalne no coraz trudniej mnie przekonać ceny miodu od paru lat na tym samym poziomie a ceny usług i artykułów strasznie rosną, to mnie martwi i nie zanosi się na jakieś znaczące zmiany Crying or Very sad Crying or Very sad




Życie miodem słodzone

Czytając czasami artykuły pszczelarskie Aż się nuż w kieszeni otwiera
A patrząc na Reklamę Miodu można już zwątpić w uczciwość pszczelarzy ale nie pszczelarzy takich drobnych jak my jesteśmy Ale firmy bo jak można nazwać pszczelarzem firmy Handlujące Miodem Czy Spółdzielnie to są dystrybutorzy a nie producenci
Robi się programy gdzie reklamą co jest produkt czy firma ????? reklamuje się miody w grudniu Płynne dlaczego nikt nie pokazał nie uświadamia klientów w owych reklamach że ;PRAWDZIWY MIÓD ULEGA NATURALNEJ KRYSTALIZACJI że miód przegrzany to tylko słodzik lepki tego się nie mówi i nigdy nie powie i klient nieświadomy dalej będzie twierdził że miód skrystalizowany to pszczelarz robi z cukru
Bo jak ma się zrobić prawdziwą reklamę miodu jak w naszych sklepach marketach i innych molochach przez cały rok jest miód płynny filtrowany a jak wiadomo to aby przefiltrować Chińskie pomarańcz( bo Brazylii czy Argentyny przychodzi już filtrowany ) trzeba go podgrzać do przeszło 70 stC taki miód nawet pomieszany z naszym krajowym aby zawartość pyłku była zgodna NIGDY SIĘ NIE ZKRYSTALIZUJE idźcie zobaczcie co stoi na półce w waszym sklepie Z napisem Z UNI i poza UNI czy ten Wielokwiat brany z Maju dziś 15 stycznia ma być płynny ???? czy też tylko słodki

Wiesz kolego , gdzies wyczytałem że właśnie taki miód zakupioni w super-marketach można podgrzewać nawet do 70 st C , ponieważ nic nie straci na swojej wartości , bo i tak ten miód , "już nie ma nic do stracenia"

Ryszard B.

Masz absolutna racje. Sam wiem ile musze sie natlumaczyc nowemu klientowi, ze skrystalizowany miod, to ten dobry miod, a on 'dalej w kosmosie', tzn. klient!

Niestety, kultura spozycia miodu w naszym spoleczenstwie jest bardzo niska i nalezaloby naprawde 'cos' z tym zrobic.

Polecam jeszcze jeden artykul na ten temat:
http://www.pasieka.pszczoly.pl/index.ph ... inski.html

Pozdrawiam
Jerzy

Mam sąsiada, który jest moim sąsiadem ze 20 lat i wie że pszczoły stoją za żywopłotem bo widać ule i jak latają pszczoły, czasem dostawał słoik lub dwa na jesieni w prezencie, jakie moje było zdziwienie jak powiedział mi że kupił miód w tesco i mu przybywa w słoiku mimo że trochę go ujadł, cóż tu tłumaczyć jak ktoś jest głupi to będzie, innym razem przyszedł głupek i tłumaczył że musi mieć miód który jest twardy tak że trzeba było go siekierą rąbać, tłumaczenia że akacja jest zupełnie inna, że dłużej układa się i że miód dopiero podebrany, że jeśli chce to może go przebadać, nic to nie dało kupił 10 litrów ale zawsze gadał o tym miodzie co siekierą rąbał, głupich ludzi niebrakuje i ręce opadają, pozostaje jedynie systematyczny handel i zdobywanie klientów co coroku wracają do nas.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...

Raz jedna klientka zagadnęła mnie że my pszczelarze za drogo miód sprzedajemy bo w Lidlu miód jest dużo tańszy i się nie krystalizuje, to ja wiele nienamyślając się do niej w te słowa - Jak ci się mój miód nie podoba to poco go kupujesz skoro w Lidlu jest lepszy.
- A bo na nalepce jest data produkcji z lutego a pochodzenie to kraje unii europejskiej i z poza - odpowiedziała i kupiła jeszcze kilka słoików ale już bez gderania.

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Trza przyznać że jest Super

Reklama , Ale mam obawy co do zakupów miodu przez Klientów czy wzrośnie popyt na Polski Nasz Rodzimy Miód czy też wzrośnie obrót firm sprowadzających miody z poza UNI i dalej będziemy mieć to co mamy

Wiesz no ale z miodem to jest miom zdaniem troszkę dyskusyjna sprawa bo klient leci na estetyczny produkt i tani a w unii TUTAJ NIE CHCE NIKOGO obrazic ale czesto się zdarza że poprostu mamy do czynienia ze sztucznym lub rozcieńczonym miodem więc tak i oni mają niższą cenę i jeszcze lepiej na tym wyjdą bo za niższą cenę sprzedadzą tyle miodu co my ( uzyskanyt z ula) lecz lepiej na tym wyjda bo go rozcieńczą.... Owszem reklama miodu super sprawa lecz no trzeba reklamować PRAWDZIWY NATURALNY MIÓD A NIE JAKIŚ ROZCIEŃCZONY OSZUKANY EKSTRAKT MIODOPODOBNY Z SUPER MARKETU Z ETYKIETĄ POPULARNEJ FIRMY

_________________
Jestem młodym pszczelarzem więc z góry przepraszam za błędy i proszę o wyrozumiałość

Mam pszczoły xxx lat ale pierwsze słyszę jaki to jest miód rozcięczany i ekstrakt miodowy hehe pierwsze słyszę może koledze sie pomyliło i chciał napisać o piwie miodowym???

nie no ale poprostu takie sprawy są robione ja to tak nazwałem bno sam nie wiedziałem jak to nazwać wiem że nie wszyscy to preferują ale takie fakty się zdarzają tego mi nie zaprzeczysz

_________________
Jestem młodym pszczelarzem więc z góry przepraszam za błędy i proszę o wyrozumiałość

Wspaniale na temat importu miodów z Chin, Portugalii i innych krajów świata do Polski, wyłożył Pan Robert Kolasiński (ekspert z zakresu pszczelarstwa) podczas kursu w Puławach.
Pięknie określił sytuację jaka ma miejsce na świecie podając ilość uli oraz korzyści wymierne z jednego ula w porównaniu na wiele krajów. Słuchając tego wykładu doszedłem do wniosku, i może nie tylko ja ale reszta biorąca w nim udział, że rzeczywiście nie można obawiać zalania naszego rynku tzw dziadostwem.
Musimy zrozumieć jedną kwestię, że skoro znamy nasz miód i jego jakość, to nie ma się czego obawiać. Niebawem ceny miodu pójdą w górę i wtedy będzie pszczelarz doceniony.

Zaznaczone zostało też, że pszczelarstwo to nie tylko miód ale też pierzga..ale to już odrębny temat.

cena miodu jest jaka jest i pszczelarstwo w Poslce jest za słabe aby coś w tym kierunku zmienić, problem polega na tym że mamy dużą inflacje, wszsytko idzie strasznie do góry, a cena miodu pozostaje bez zmian, prosze popatrzeć na ceny producentów sprzętu pszczelarskiego, cenu uli, ramek, wszsytko poszło do góry, przekładając cene za litr miodu możemy kupić znacznie mniej.

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...

Robert ceny miodu stoja od dawna a nawet się cofają ale czemu ? tylko dzieki temu że kto chce może go importować i nie ma zakazu żadnych blokad pszczelarz oddaje miód do skupu za psie pięniądze ale tego jest jeszcze inna przyczyna (nie chciałbym o niej pisać ) Ale kiedyś napisze , sprzęt owszem jest drogi ale troche pomyślunku i kupujesz tylko miodarkę i masz ją na wieki poczekaj jeszcze chwilę a sami będą się wmawiać z wszystkim jest zbyt mała konkurencja na rynku / co do sprzętu
Popatrz tylko na węzę co się dzieje na rynku ; podam Ci prosty przykała jam mam węzę po 6 zł za kilo -tylko trzeba chcieć inni kupuja w sklepie po 27--35 Allegro Czemu ??? pomyśl

"Życie miodem słodzone" czy pomoże nam pszczelarzom -ocenimy za jakiś czas.Fakt że najwięcej zarobią na tym na pewno firmy miód konfekcjonujące.My możemy(i tak też zawsze i stalę czynię) zadbać o reklamę własnego miodu z własnej pasieki.Uważam że pszczelarz chcący w jakiś sposób istnieć i funkcjonować na rynku miodu musi wyrobić i utrwalać własną markę a nie zrzeszać się we wszelkiego rodzaju grupki oferujące miód wpisany "gdzies tam" z obciachowymi etykietami.Dlatego też powinniśmy cieszyć się że mówią o miodzie w tv ale chyba nie należy zbytnio wierzyć że z tego powodu nagle wzrośnie nam sprzedaż.

Witam

Kolego apaczpk, nie mogę z Tobą się zgodzić. Obecna reklama telewizyjna miodu dotyczy miodu pszczelego jako takiego. A więc ma przede wszystkim za zadanie zachęcić społeczeństwo i przekonać do spożywania miodu jako takiego. Jest to ogromnie ważne nam pszczelarzom, żeby społeczeństwo sięgnęło po miód. Niech średnio jedna osoba zje o 10 dkg miodu więcej, to ile jest w skali kraju?
Natomiast jak my wykorzystamy to zwiększenie spożycia dla siebie to całkowicie inna sprawa. Są dostępne w internecie analizy dotyczące reklamy mleka.
Pragnę podkreślić że każda reklama ogólna miodu służy nam pszczelarzom. Kolejnym etapem powinno być na przykład dofinansowanie miodu przez państwo spożywanego w przedszkolach, szkołach i tp

Pozdrawiam

Włodek z Białegostoku

Przecież napisałem że dobrze że taka reklama jest bo wreszcie pokazują miód w tv inna sprawa czy my pszczelarze odczujemy wzrost sprzedaż w w naszych pasiekach w związku z tą reklamą.Dla nas ważne byłoby(o czym już gdzieś na forum było mówione) aby te reklamy pokazywały i uświadamiały ludzi jak miód jest produkowany dlaczego warto go spożywać oraz -chyba najważniejsze dla nas-że miód pszczeli polski naturalny-zawsze prędzej czy później krystalizuje.Jakby konsumenci byli przekonani o tym że miód skrystalizowany to produkt pełnowartościowy my pszczelarze mielibyśmy mniej pracy którą trzeba wkładać w dekrystalizację miodu a oni mieliby pełnowartościowy produkt.
I chyba my pszczelarze liczyliśmy na taką reklamę.Ale jest jaka jest i też trzeba się cieszyć że w ogóle jest.

Moim zdaniem dobrym sposobem reklamowania miodu były by festyny pszczelarskie lub dzień pszczelarza gdzie było by uswiadamianie ludziom że prawdziwy miód ULEGA KRYSTALIZACJI i okreslenie mniej wiecej po jakim czasie dany datunek miodu sie KRYSTALIZUJE. Żeby zwrócili uwage jak kupuja w sklepach te zagraniczne G*** kiedy była data rozlewu i w jakim stanie sie ten miód znajduje. wtedy miom zdaniem najlepiej by rekamowano NASZ POLSKI MIÓD.

Witam,
Mysle, ze nic to nie da, a przynajmniej niewiele i duzo by o tym pisac dlaczego. Trzeba byloby poznac blizej charakterystyke klienta, zeby cokolwiek wywnioskowac.
W moim miescie jest sklep pszczelarski - wlasciciele: mistrzowie pszczelarstwa, ON i ONA - na polkach pelno miodu, pelny wachlarz asortymentowy i reszta. Miody plynne. A jak posluchalibyscie tzw. 'reklamy' wlascicielki, to zsikalibyscie sie ze wstydu, co ta b*** wygaduje - szok! I jak tu robic prwadziwa reklame w takim stechlym srodowisku patrzacym przez zlotowki zamiast oczami i mozgiem?
Taki miod, to ja i tutaj kupuje do slodzenia kawy [bo taka lubie ] - nie podaje ceny, ale tani jak na tutejsze warunki rynkowe. I jaki klient bedzie szukal pszczelarza?
Dobra reklame robi sie przez cale lata - dobry towar, dobra, rzetelna informacja i ...rekomendacje!

Pozdrawiam
Jerzy

prawda jest ze polskie społeczeństwo nie ma w nawyku jedzenia miodu. W diecie staropolskiej dominują produkty ciężko strawne- a miód jest TYLKO dodatkiem. Więc jak na razie nasze starania na nic- choć nie ma rzeczy nie możliwych...

Witam serdecznie

Zgadzam się w pełni z Jerzym. Pragnę podkreślić, że ta reklama ogólna w telewizji jest skierowana na reklamę miodu pszczelego jako takiego. Ma wpłynąć na ilość spożycia miodu. Jestem przekonany, ze to zadanie spełni. A następnym krokiem jest ciężka praca dla pszczelarzy polskich. Musimy (najlepiej za pomocą związku) przygotować reklamę bezpośrednią dla odbiorcy bezpośredniego naszego miodu. Jeśli każdy z nas przy sprzedaży do każdego słoika by był w stanie dołączyć ulotkę z jakimś przepisem i informacją o miodzie a w tym że prawdziwy miód się krystalizuje. Oczywiście nie wyobrażam sobie, żeby osoba sprzedająca nie umiała zachęcić do kupowania swego miodu. proszę zauważyć, że również na etykietach możemy sporo napisać. Nasze etykiety są duże, ale czy najważniejsze jest to że jest tak kolorowa?
Uważam również, że nie powinniśmy sie zastanawiać nawet nad słusznością obecnej reklamy telewizyjnej, a przygotować się do jej wykorzystania

z pszczelarskim pozdrowieniem

Włodek.

O jakim ty związku piszesz Włodek , chyba nie o PZP bo ten nigdy nie dbał i nie dba o interesy polskiego pszczelarstwa , a jeśli to tylko o swoje . Wystarczy popatrzeć na etykiety na miód które proponuje swoim członkom w dzisiejszej dobie komputerów . Jak rownież nie zadbał o prawidłową ilustrację tych etykiet , żeby wszystko co przewidują przepisy było zamieszczone poprawnie . Do takiej etykiety mogą przyczepić się trzy inspekcje : weterynaryjna , handlowa oraz miar .

Ryszard B.

Witam:

Ryszardzie, jestem już jakiś czas na tym forum i widzę co się dzieje ze związkami. Należę do podlaskiego i też nie mogę być zadowolony. jednak to nie może znaczyć, że nic sie nie da zrobić. Pewnie z istniejącymi strukturami nic nie zrobimy. Jakiś czas temu pisałem na forum o Grupach Producenckich, (znam ten temat od postaw, jestem w grupie specjalistów krajowych) i wiem że można poprzez grupy dużo zrobić, i dodatkowo uzyskać na działanie spore środki. To jest na pewno spora szansa dla pszczelarzy, ale też ogromne wyzwanie. jestem (z doświadczenia) przekonany, że aby cokolwiek zrobić, musi być zainteresowanie samych pszczelarzy. Na pewno nie jest to proste i łatwe, ale to są działania dla poprawy naszej przyszłości i to znacząco. Zdaje też sprawę, że żaden związek nie zrobi nic albo i dużo więcej jak nic żeby powstawały grupy. Oczywiście dalej będę na tym forum dyskutować na ten temat.
A odnośnie etykiet, i szerszego reklamowania miodu, można uzyskać wysokie dotacje bezpośrednie.

pozdrawiam

Włodek

Witam Panstwa bardzo serdecznie.

Jestem nowy na tym forum i ciesze sie, ze do Was tu trafilem.

Widze, ze Szanowni Koledzy borykaja sie z podobnymi problemami, m.in. zarzutami klientow, ze miod skrystalizowany (w ich jezyku- scukrzony) to falszywka i ze drogo a w hipermarkecie to tani i plynny. No wlasnie- godziny wyjasnien juz mnie mecza powoli i opadaja rece. Sam jestem pracownikiem marketu i widze te pozal sie boze miodopodobne wyroby Made in China lub UE. Razem z bratem jestesmy zwolennikami zakupow na miejscowych bazarach- po pierwsze, dlatego, ze przynajmniej zarabia polski rolnik, sprzeda znacznie taniej niz w sklepie a i tak dostanie wiecej kasy niz na skupie.

Jak reklamujecie swoje produkty? Jak trafiacie do klientow, czy tylko po znajomych sprzedajecie? Po ostatniej nagonce na tzw. "plage" sprzedajacych jagody i grzyby az strach pokazywac sie z oferta miodu, bo noz sie straz miejska czy US doczepi, ze niby zbilem kokosy na sprzedazy pary sloiczkow miodu. Czy ktos z Panstwa wie, jakie obowiazuja przepisy co do sprzedazy wlasnego miodu? Przeciez nie bede zakladal dzialalnosci gospodarczej, by sprzedac pare sloiczkow miodu z malenkiej hobbistycznej pasieki, co pozwala mi na podratowanie domowego budzetu.

Pozdrawiam
Mirek