FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 kwietnia 2024, 10:55 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 405 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna
Autor Wiadomość
 Tytuł:
Post: 04 września 2011, 22:27 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK pisze:
A kto dostał juz wzrot ???????
Bo mnie coś świerzbi napisać
ARR wraz z notą księgową określającą ogólną wysokość kwoty refundacji prześle do podmiotu uprawnionego szczegółową listę poszczególnych odbiorców końcowych z obliczoną dla nich indywidualną kwotą refundacji.
Podmiot uprawniony zobowiązany jest wypłacić każdemu odbiorcy końcowemu obliczoną przez ARR kwotę refundacji w terminie 30 dni od daty wpływu należności na konto podmiotu uprawnionego.
7.2.9
W przypadku gdy podmiot uprawniony nie dokona rozliczenia refundacji z poszczególnymi odbiorcami końcowymi pomocy, podmiot uprawniony będzie zobowiązany do zwrotu ARR niewypłaconej refundacji wraz z odsetkami ustawowymi oraz dodatkowej kary w wysokości 20 % niewypłaconej refundacji.



dobrze prawisz Bogdanie... odsetki rosną a pieniedzy jak nie bylo tak nie ma

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 września 2011, 22:28 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
Chcesz powiedziec ze zwiazek nie 'bierze' za posrednictwo nic?
Czyli jezeli na kolo byla kwota powiedzmy 5000 i tyle zostalo wykorzystane to zwroty powinny byc maksymalne czyli po 60% dobrze rozumiem?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 września 2011, 22:42 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
makak pisze:
Chcesz powiedziec ze zwiazek nie 'bierze' za posrednictwo nic?
Czyli jezeli na kolo byla kwota powiedzmy 5000 i tyle zostalo wykorzystane to zwroty powinny byc maksymalne czyli po 60% dobrze rozumiem?


niestety niet :do bani: związek potrąci ci jeszcze chyba dobrowolnie -przymusowo 10% kwoty refundacji na tgz "koszty obsługi projektu" co jest nie w porządku wobec nas pszczelarzy bo np ja sobie wszystko osobiscie załatwiałem, sprzet otrzymałem w odpowiednim czasie i za co mam im płacić 120zł :?: (ok 10 % kwoty refundacji na moją miodarkę) papierkowa robota jest w gesti osób które utrzymują sie z członkowskich skladek, cos tu jest nie halo w tym wszystkim :placz:

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 września 2011, 22:45 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
te 10% to jest jakos przepisowo czy to jest w gesti zwiazku i np moj bardziej 'pomagal' i wiecej moze sobie wziasc?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 września 2011, 23:03 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Nikt nie może beneficjentowi nic potrącić,powiniście dostać całą refundacje.

Związek ''jakikolwiek'' może apelować o ''dobrowolną''wpłate imienną na jego rzecz i to tyle,od waszego sumienia zależy jak tą prośbe potraktujecie,fakt roboty papierkowej jest ktoś to musiał za beneficjenta odfajkować.

Druga sprawa to jakość refundowanego sprzętu,nie wiem ale moje odczucje jest takie że paru ludzi chce za wszelką cene przez 3 lata na ful zarobić

Na 4 pojemniki [odstojniki] do miodu zakupione 2 szt 100 l są OK, natomiast 2 szt 150 l do zwrotu, miód z zaworów leci we wszystkich kierunkach,ale nie w tym właściwym żle spasowane płaszczyzny zaworu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 września 2011, 23:15 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2008, 19:29 - śr
Posty: 2620
Lokalizacja: Stara Rudna
Według mojej wiedzy jest tak
na karzdą zadeklarowaną rodzine sezon wczesniej przysługuje nam
do 60 % zwrotu od sumy 50 zł
Cztyli jak zwdeklarowaliśmy dwie rodziny
to zwrot na zakupiny sprzęt bedzie liczony 2x50 zł i z tej sumy mozemy dostac do 60 złoty ale nie musimy bomoże być miej
jeśli kupimy sobie miodarke za 4 tysiące :śmieję się z ciebie:
to refundacja do 60% będzie od dwóch rodzin czyli od stówy :szok: a nie od wartości miodarki
Ponadto aby zakupić pryczepe tzeba mieć zadeklarowane chyba 50 rodzin

_________________
Pozdrawiam Szczupak


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 04 września 2011, 23:48 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Program refundacj sprzętu jest programem przypisanym do konkretnego pszczelarza,żeby wziąć w nim udział trzeba na dzień 30 września poprzedniego roku mieć zarejestrowane min 20 rodzin [przyczepy 50] na każdy ul jest kwota która przemnożona przez jlość uli daje podstawe refundacji z niej 60% to jest to co można dostać ,jest kwotowo określona górna granica refundacji.

To tak z pamięci jak coś poknociłem [w cyferkach] to przepraszam.
Program jest obliczony na lat 3.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 września 2011, 08:00 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
To powiedzcie mi dlaczego w zwiazku powiedzieli ze na miodarke jak sie kupi za ok 2000 to bedzie zwrotu max 300,400zł. I nie ma to zwiazku z tym ze ktos ma 2 ule bo 20 jest minimum i nie wiecej jak 50zl od ula ale u nas z gory zalozyli ze (niezaleznie od wyzej podanych czynnikow) wiecej sie nie dostanie niz 300,400zł do miodarki a dwa miodarka nie wieksze niz 4 plastrowe :(. Chcialbym kupic miodarke troszke wieksza i skorzystac z tej refundacji- wkoncu po to ona chyba jest, no ale jak mi zwroca 300zł to ja tam wole podziekowac takiemu zwiazkowi i na wlasna reke kupic miodarke


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 września 2011, 08:07 - pn 
kudlaty pisze:
związek potrąci ci jeszcze chyba dobrowolnie -przymusowo 10% kwoty refundacji

W Przypadku sprzętu NIE - Przynajmniej NIc o takim czymś nie słyszałem i lepiej abym nie słyszał
makak pisze:
Czyli jezeli na kolo byla kwota powiedzmy 5000 i tyle zostalo wykorzystane to zwroty powinny byc maksymalne czyli po 60% dobrze rozumiem?

Tak


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 05 września 2011, 08:37 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
makak-do jakiego Ty związku należysz ? ktoś tworzy własne prawo i próbuje uśrednić zasady refundacji,to przy sprzęcie nie powinno przeiść przez Agencje.
Ewentualnie ktoś myli pojęcia i programy,próbuje nie powiedzieć całej prawdy tym co mają porejestrowane mniej uli jak 20.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 września 2011, 08:39 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
BoCiAnK, to dlaczego u mnie zalozyli ze od 2000zl za miodarke bedzie 300,400zł i zeby na wiecej nie liczyc?
A jak u Was z wykorzystaniem tych srodkow?
Bo na kolo byla dana kwota i wiecej bylo chetnch czy zostalo cos?
A i dlaczego u mnie w kole zapisy byly w kwietniu jakos a czytalem ze trzeba sie zapisywac na jesieni na nastepny rok, jak to wkoncu jest?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 września 2011, 18:44 - pn 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
makak, nalezę do tego samego związku, nie wiem dokładnie bo się tym nie interesowałem, ale z tego co piszesz pewnie podzielono pule jaka jest do rozdysponowania przez liczbę chętnych i tak wyszło, u mnie w kole na 50 członków jest przynajmniej na wiosnę było 10 tys do podziału, jeśli są potrącenia ( nie wiem czy są ) to pewnie wyjdzie tyle co Piszesz.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 września 2011, 19:29 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
anZag, to ze pula podzielona to rozumiem, na kolo byla jakas tam kwota, chetni zapisali sie tylko do wysokosci tej sumy wiec wg mnie zwroty powinny byc w max wysokosci a nie zakladac od poczatku zwrot rzedu 20% a nie 60%. Sam sie nie zapisalem dowiem sie ile faktycznie bylo zwrotu i ew na przyszly rok sie zapisze na miodarke.
A moze wiesz (bo ja tego nie rozumiem) dlaczego miodarki tylko 4ramkowe wieksze nie ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 września 2011, 21:44 - pn 

Rejestracja: 21 lipca 2008, 21:38 - pn
Posty: 1114
Lokalizacja: Małopolska
makak, Myślę ze chodzi o cenę


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 września 2011, 22:19 - pn 
makak pisze:
BoCiAnK, to dlaczego u mnie zalozyli ze od 2000zl za miodarke bedzie 300,400zł i zeby na wiecej nie liczyc?
A jak u Was z wykorzystaniem tych srodkow?

Dziwne bo ja za urządzenie do kremowania dałem 2500 a mam dostać 60 % zwrotu zadzwoń do ARR -to się dowiesz
Agata Witkowska
Agencja Rynku Rolnego
Dział pszczelarstwa
tel. (22) 661 - 71 - 99


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 05 września 2011, 22:38 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
Dzieki
Tak tez trzeba bedzie zrobic - dowiedziec sie u zrodla, tylko i tak bez zwiazku nie da sie zamowic :(


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 września 2011, 22:50 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Bez związku się da zamówić pod warunkiem że jesteś pszczelarzem zawodowym tzn.zarejestrowanym w działach specjalnych rolnictwa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 05 września 2011, 22:50 - pn 
makak pisze:
tylko i tak bez zwiazku nie da sie zamowic :(

Kolego związek jako podmiot uprawiony jest zobowiązany do wzięcia i napisania odpowiedniego projektu
Ty tylko masz do 30 września wypełnić odpowiedni wniosek co chcesz i oddać w związku
Ty tylko poprzez związek podpisujesz jako końcowy beneficjent umowę że przez 5 lat nie sprzedasz urządzenia
poza tym związek jako podmiot uprawniony zobowiązany jest to wypłacenia Ci zwrotu pieniężnego jaki AAR przeleje na jego konto

A Ty możesz sprzęt zamówić poprzez związek wpłacając im kasę
Albo sam zamawiasz u producenta a do związku po podpisaniu z nim umowy przesyłasz tylko faktury
Ja wszystkie wpłaty dokonałem prosto do producenta ( Łysonia ) i sprzęt dostałem dużo wcześniej jak inni
;-)

Tu masz wniosek http://www.wzp-krakow.pl/dokumenty/wniosek.doc


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 05 września 2011, 23:08 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8679
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK pisze:
A Ty możesz sprzęt zamówić poprzez związek wpłacając im kasę
Albo sam zamawiasz u producenta a do związku po podpisaniu z nim umowy przesyłasz tylko faktury
Ja wszystkie wpłaty dokonałem prosto do producenta ( Łysonia ) i sprzęt dostałem dużo wcześniej jak inni


Tu masz wniosek http://www.wzp-krakow.pl/dokumenty/wniosek.doc


a to jedno zdanie z tej umowy do której dałeś linka

"Ponadto oświadczam, że wyrażam zgodę na partycypowanie w kosztach realizacji projektu i dokonam na ten cel wpłaty w wysokości 5% wartości brutto sprzętu."

czyli ten biznes pośrednictwa kosztuje 5% wartosci brutto sprzetu jaki zamowilismy...

_________________
sprzedam korpusy wielkopolskie i dadant produkcja babik nowe i używane 724227381


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2011, 07:54 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 12:37 - ndz
Posty: 475
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korpusowe jednościenne
Ale rżną Was na te 5% :leży_uśmiech: Najłatwiejsza i najszybsza kasa na świecie :leży_uśmiech:
Powiem to tak za darmo powinni to robić i to bez łachy.
W tym Waszym związku PZP jest jak w PZPN :leży_uśmiech: nawet skrót nazwy się pokrywa :rolf:


Pozdr
Witamina


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2011, 08:12 - wt 
kudlaty pisze:
"Ponadto oświadczam, że wyrażam zgodę na partycypowanie w kosztach realizacji projektu i dokonam na ten cel wpłaty w wysokości 5% wartości brutto sprzętu."

czyli ten biznes pośrednictwa kosztuje 5% wartosci brutto sprzetu jaki zamowilismy...

Dobrowolna przymusowa ściepa Ciekawe co na to odpowie ARR ;-)

Dowiemy się
Myślę że zaś wsadziłeś kij w mrowisko :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2011, 08:15 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
Ech 5% to rozumiem wkoncu jakas robote z tym maja
Bogdan dziwne bo u nas zapisywali sie w kwietniu na sprzęt na ten rok a nie we wrzesniu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2011, 08:55 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3145
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
makak, Robotę może i jest . Jeden wprawny urzednik przygotuje taki wniosek już na gotowo w miesiąc czasu. Niech dostanie za to godziwe wynagrodzenie. a teraz policz ile taki związek dostaje rocznie składek od wszystkich członków i jeszcze bieże 5%. tak jak Witamina napisał mają Nas za frajerów za chłapków rostropków którzy mają się cieszyć że cos im skapło Podejżewam że ze składek za swoje ule plus te moje 5% z tego roku sam opłaciłbym goscia który przygotowywał projekt dla całego Wojewódzkiego Związku.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2011, 09:00 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 09 stycznia 2011, 12:37 - ndz
Posty: 475
Lokalizacja: Zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wlkp korpusowe jednościenne
makak pisze:
Ech 5% to rozumiem wkoncu jakas robote z tym maja
Bogdan dziwne bo u nas zapisywali sie w kwietniu na sprzęt na ten rok a nie we wrzesniu


Myślisz że urzędasy w urzędach miast, starostwach czy innych instytucjach dostają kasę za realizacje projektów ? Stary robią to w ramach funkcji jakie pełnią. A tu rozpusta przeżerają 5 % :leży_uśmiech: Urzędnik realizujący projekt unijny warty 50 mln zł nie dostanie ani złotówki a według stawki PZP dostałby 2,5 mln :leży_uśmiech:
Takie cuda to tylko w polsce normalnie dziki wschód europy :rolf:

Czy ja dobrze odczytałem info Kudłatego; 5 % nie od kwoty dofinansowania tylko od kwoty zakupu ?? czyli jak ktoś kupuje sprzęt za 1000 zł a dofinansowanie jest wysokości 600 zł to musi oddać 5 % od tysiaka a nie od 6 stówek ?


Pozdr
Witamina


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2011, 09:52 - wt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 17:43 - pn
Posty: 764
Lokalizacja: łódzkie
Kwota refundacji jaką dostanie pszczelarz będzie dokładnie wyliczona przez ARR indywidualnie dla każdego pszczelarza jeżeli chodzi o sprzęt i związek od tej kwoty nie może nic wziąść dla siebie pod groźbą kary która była wspomniana wcześniej.
Związek ewentualnie powinien wystawić rachunek na kwote około 50 zł (moje zdanie)za obsługę wniosku i nie powinno być to procentowo tylko jedna stawka niezależnie od wielkośći refundacji za sprzęt bo robota jest ta sama czy kosztuje sprzęt 1000 czy 10000/
Tak robią ośrodki doradztwa rolniczego.
inna sprawa to matki pakiety odkłady leki itd ale tp nie ten temat
Te wszystkie warunki wyraźnie są opisane w warunkach umowy
Pozdrawiam Drobny


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2011, 09:53 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
Ta te 5% to ja bym byl szczesliwy a nie jak mi powiedzieli ze jak kupie za 2000zl to dostane 300, 400zł czyli jakies 20% zamiast 60%. To przy takim zwrocie lepiej szukac miodarki na wlasna reke i probowac samemu jakis upust dostac
Dobrze ze lecze dyfuzorem i nie musze brac lekow niby 100% dotowanych a w rzeczywistosci i tak za apiwarol trzeba 20zl zaplacic


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2011, 19:45 - wt 
makak pisze:
Ech 5% to rozumiem wkoncu jakas robote z tym maja

Makak
Ty chyba nie wiesz co to jest dobrowolna składka
To taka że można ją wpłacić dobrowolnie
A to o czym się pisze 5 % -od sprzętu i 10 % od Refundacji matki odkłady ,leki to przymus czyli zwyczajny szantaż
Jak nie zapłacisz to nie dostaniesz albo cię nie obsłużymy :leży_uśmiech: czy tak postępują prawdziwi związkowcy mający na celu dobro Pszczelarstwa :leży_uśmiech:


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 06 września 2011, 21:42 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
Ja tam w tych zwiazkowcow co maja dobro Pszczelarstwa dawno nie wierze :do bani: - choc bardzo chcialbym zdanie zienic
Z tym 5% to bym jeszcze przelknal ale z tego co mi mowil to u nas mozna liczyc na okolo 20% wiec to juz raczej na rozboj wyglada :(
Ale niestety tak to juz jest z tym calym dofinansowaniem szkoda gadac zamiast pomoc pszczelarza pomaga zyc z pszczelarzy waskiej grupie przy zlobie :do bani:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 07 września 2011, 22:46 - śr 

Rejestracja: 14 marca 2009, 16:53 - sob
Posty: 979
Ule na jakich gospodaruję: brak
Jeśli chodzi o wysokość zwrotu w przypadku sprzętu to może on wynieść max 60% ale od ceny netto.
A dla czego pszczelarze nie dostaja maksymalnych dostępnych zwrotów ?
Związki jesienią składają wnioski do agencji o dofinansowanie. Wysokość dofinansowania ustalaja na dwa sposoby, albo na podstawie danych z lat poprzednich, albo zbierają oświadczenia od pszczelarzy kto co i w jakich ilościach potrzebuje. Jeśli wysokość dofinansowania wpisali na podstawie danych z lat ubiegłych, a nagle okaże się że pszczelarze kupili więcej matek, odkładów, lekarstw, sprzetu niż prognozował zarząd to kwotę refundacji uzyskaną od agencji dzieli się proporcjonalnie do kosztów poniesionych przez pszczelarzy i stąd powstają takie różnice ze w jednym związku za apiwarol płaci sie 10 zł a w drugim 50
W innym przypadku może być tak, że agencja nie przyznała tyle pieniedzy o ile starał się związek. Najczęściej dzieje sie tak, jeśli w poprzednich latach związek nie wykorzystywał w 100% kwot jakie mu zostały przyznane. i wtedy co ma zrobić zarząd ? dzieli otrzymane pieniądze między pszczelarzy w jakiś sobie znany sposób, aby każdy dostał jakąś refundację.

Jeśli chodzi o potrącenia to 5% nie jest jakaś wielka kupa pieniędzy. Znam związki gdzie potrącane jest 20 a nawet 30% !!! Na co idą pieniądze uzyskane w wyniku dobrowolnych potrąceń ? na przygotowanie wniosku, na zaświadczenia (chyba z sądu) za które trzeba zapłacić, na prowadzenie konta. Większość kosztów stanowią operacje bankowe. przelewy z konta zrzeszenia na konta sprzedających odkłady,matki lekarstwa itp.
Jeśli związek jest "bogaty" to nie musi potrącać, bo jest wstanie pokryć wszystkie koszty z własnej kieszeni. W przypadku małych związków żujących tylko ze składek potrzeba w jakiś sposób zbilansować koszty całej refundacji.

Jeśli chodzi o minimalną liczbę uli jaka jest wymaga aby kupić sprzęt to jest to dla mnie wielkim nieporozumieniem !!! Taka pomoc powinna być przede wszystkim skierowana do małych pasiek aby pomóc im w rozwoju. Jak ktoś ma 20 uli to i bez łaski może sobie kupić miodarkę, ale lepszy rydz jak nic. Przynajmniej nasz prezydent będzie sie chwalił o ile tyś rodzin pszczelich przybyło dzięki refundacji :rolf:

Te 50 zł o których ktos tam wcześniej wspominał to moim zdaniem jest takim samym zagraniem jak minimalna liczba uli - chodzi tylko o to aby uzyskać większe wpływy ze składek ulowych. To ma byc taka blokada, aby ktos posiadający 20 rodzin (20 x 50zl = 1000 zł) nie starał się o refundację sprzętu za 5 tyś. Pewny nie jestem, ale chyba w takiej sytuacji mozna uzyskać max 1000 refundacji zamiast 60%

_________________
Internetowy pszczelarz z kilkoma wirtualnymi rodzinami + kolejne cztery w pokrzywach za stodołą


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2011, 17:51 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2009, 12:01 - sob
Posty: 83
Lokalizacja: lubelskie
Chciałbym jeszcze dopytać o kwestię ESU, która była wcześniej poruszana.

Zapis z dok: http://www.arr.gov.pl/data/00321/pszczoly_2011.pdf mówi
Cytuj:
"...Z omawianego wsparcia nie może korzystać pszczelarz, który jest samoistnym lub zależnym
posiadaczem gospodarstwa o wielkości ekonomicznej stanowiącej równowartość
minimum 4 ESU1. Przez gospodarstwo rozumie się gospodarstwo rolne w rozumieniu
Kodeksu Cywilnego, o powierzchni użytków rolnych co najmniej 1 ha lub nieruchomość
służącą do prowadzenia produkcji w zakresie działów specjalnych produkcji rolnej w rozumieniu
przepisów o ubezpieczeniu społecznym rolników... "


Czy to 4 ESU to już liczone ESU z gospodarstwa + pnie pszczele? Wydaje mi się, że tak ale chciałbym się upewnić.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2011, 17:56 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
tak,
wiec mozesz miec przykladowo 30 uli i gospodarstwo i nie moc skorzystac z refundacji bo przekroczysz 4 ESU


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2011, 18:01 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2009, 12:01 - sob
Posty: 83
Lokalizacja: lubelskie
:thank:
Kukurydza na kiszonkę chyba nie liczy się do ESU z tego co przeczytałem. Muszę szybko zrobić kalkulację 8)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 grudnia 2011, 23:44 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
Liczy sie
hektar daje tyle do ESU jak bys mial 20 uli


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2011, 22:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 lipca 2007, 21:17 - sob
Posty: 1939
Lokalizacja: kraśnickie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska + 1/2 wielk
makak pisze:
Liczy sie
hektar daje tyle do ESU jak bys mial 20 uli

to zależy jeszcze od tego co na tym hektarze masz zasiane czy zasadzone

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2011, 22:38 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 26 grudnia 2009, 12:01 - sob
Posty: 83
Lokalizacja: lubelskie
SKapiko pisze:
to zależy jeszcze od tego co na tym hektarze masz zasiane czy zasadzone

ano wiem, znam kalkulator. :roll: Ale jak sam wiesz zapewne popularniejsze uprawy są tam wyszczególnione a niektórych brak. Trzeba wiedzieć gdzie je ująć. Gdzieś przeczytałem, że m.in. kukurydza na kiszonkę nie liczy się do ESU, stąd moje pytanie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 grudnia 2011, 23:24 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 01:11 - ndz
Posty: 643
Lokalizacja: Tarnów
Vivaldi pisal o kukurydzy na kiszonke i moja odpowiedz dotyczyle wlasnie jej.
Kazda uprawa ma inna wartos ESU


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2012, 21:22 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 października 2010, 11:20 - ndz
Posty: 392
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korpusowe
Słuchajcie, własnie studiuje umowę na refundację sprzętu. Mam do Was pytanie w tej sprawie. Czy ktoś z Was ma jakies zapisy w tych umowach dot. ewentualnego zgonu odbiorcy końcowego sprzętu? Co wtakiej sytuacji sie dzieje z refundacją? (zakładam że spadkobiercy nie kontynuują działalności pszczelarskiej). Może ktoś z Was zajmuje sie formalnie refundacjami w kołach pszczelarskich? Podajcie informacje jeśli wiecie.

_________________
Człowiek wytwarza zło, jak pszczoła miód - William Golding


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2012, 22:24 - śr 
BartekOpole pisze:
Słuchajcie, własnie studiuje umowę na refundację sprzętu. Mam do Was pytanie w tej sprawie. Czy ktoś z Was ma jakies zapisy w tych umowach dot. ewentualnego zgonu odbiorcy końcowego sprzętu? Co wtakiej sytuacji sie dzieje z refundacją? (zakładam że spadkobiercy nie kontynuują działalności pszczelarskiej). Może ktoś z Was zajmuje sie formalnie refundacjami w kołach pszczelarskich? Podajcie informacje jeśli wiecie.

Jeżeli zamówienie dostało zrealizowane
Refundacja musi być wypłacona co do grosza najbliższej osobie
Jeżeli osoba podpisała umowę a jeszcze nie wpłaciła należnej kwoty i zmarła Oczywiście że umowa wygasa


Na górę
  
 
Post: 25 stycznia 2012, 22:45 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 października 2010, 11:20 - ndz
Posty: 392
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korpusowe
BoCiAnK pisze:
Jeżeli zamówienie dostało zrealizowane
Refundacja musi być wypłacona co do grosza najbliższej osobie
Jeżeli osoba podpisała umowę a jeszcze nie wpłaciła należnej kwoty i zmarła Oczywiście że umowa wygasa

Drugie zdanie jest jak najbardziej zrozumiałe z uwagi na fakt że nie ma kto wziać kasy (nie żyje ten kto podpisywał umowę)
Ale w sytuacji gdy zamówienie zrealizowano (np. miodarka dotarła, pan X za nią zapłacił i następuje zgon) - osoba umiera to na jakiej podstawie następuje wypłata kasy z ARR "najbliższej osobie". Jakiś zapis macie w umowach? U mie nic takiego nie ma? Czy pisząc to miałeś na mysli "ogólnie postrzeganą sprawiedliwość społeczną? O to mi chodzi czy w umowach są punkty to regulujące?

No i co w sytuacji gdy osoba umrze w czasie do 5 lat tj. okresie w którym jest zobligowana do zachowania go w należytym stanie i tymże czasie podlega kontrolom przez ARR? To jak dla mnie jest zagwozdka?

_________________
Człowiek wytwarza zło, jak pszczoła miód - William Golding


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2012, 22:49 - śr 
Takich zapisów nie ma nigdzie
osobę odbierającą sprzęt i zwrot ( refundacji ) obejmuje umowa zawarta przez zmarłego Czyli Nie może sprzedać sprzętu przez okres 5 lat ( chyba tak jest zapisane )


Na górę
  
 
Post: 25 stycznia 2012, 23:05 - śr 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1183
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
W przypadku modernizacji gospodarstw rolnych też podpisuje się umowę na 5 lat ale z tego co wiem to z chwilą śmierci beneficjenta umowa wygasa i nie ma tematu .Sprzęt pozostaje w gospodarstwie.

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2012, 23:17 - śr 
Lenin pisze:
W przypadku modernizacji gospodarstw rolnych też podpisuje się umowę na 5 lat ale z tego co wiem to z chwilą śmierci beneficjenta umowa wygasa i nie ma tematu .Sprzęt pozostaje w gospodarstwie.

Oczywiście
podejrzewam że z momentem zgonu osoby podpisującej umowę sprzet można sprzedać
:haha: Dobrze że se sam załatwiłem sprzęt bo by jeszcze jak się przekręcę nim minie to 5 lat jakiś ....... i powiedział że to dzięki niemu i zabrał


Na górę
  
 
Post: 26 stycznia 2012, 08:24 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 października 2010, 11:20 - ndz
Posty: 392
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korpusowe
No więc jak widzę pewne sprawy są "na gębę". Sprzętu pszczelarskiego z pewnością nie można oddać bo ten kto go kupił nabył go i on jest jego własnością. BoCiank nie sądzę żeby były podstawy prawne do tego że osoby które przejęły po zmarłym majątek w tym sprzęt pszczelarski były zobowiązane do zwrotu refundacji? No bo na jakiej podstawie ja maiłbym zwracać komuś coś skoro do niczego się nie zobowiązałem. Spadek mógłby zostać przyjęty z dobrodziejstwem inwentarza (czyli tylko do wysokości aktywów - bez długów). Mało tego, w ogóle sprawy spadkowe mogły by być nie uregulowane. Moim zdaniem w takiej sytuacji "koło" powinno wystąpić do sądu i tam się domagać "od kogoś" zwrotu. Powodzenia im życzę....Nie było by problemu gdyby byli inni żyranci lub osoby zobowiązane podpisujące także tą umowę refundacyjną. Wówczas na nich spoczywałby ciężar zwrotu refundacji. Ale prócz mnie (pszczelarza) nikt nie podpisuje tej umowy. Mogę mieć przecież rozdzielność majątkową i pozamiatane mają po mojej śmierci. A miodarkę mogłem sprzedać przed śmiercią przecież i co mi zrobią? :haha:
To co piszesz Lenin jest ciekawe. Nie zgłębiałem tematów rolników ale nic mnie nie zdziwi skoro ARIMR dokonuje wypłat rolnikom którzy "dokumentują uprawy" na podstawy oświadczenia napisanego odręcznie ile to mają hektarów. Nikt nie wymaga od nich żadnych umów dzierżawy. Ostatnio miałem do czynienia z sytuacją że rolnik dzierżawił "na podstawie ustnej umowy" od 1991r. 10 h i dostawał kasę z agencji-dotacje na uprawy - bo to oświadczył. Nikt nic nie weryfikuje. Więc bez komentarza to pozostawiam...

_________________
Człowiek wytwarza zło, jak pszczoła miód - William Golding


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2012, 09:58 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 lutego 2008, 11:45 - pn
Posty: 796
Lokalizacja: Kopcie
Ule na jakich gospodaruję: 360x200
BartekOpole pisze:
Nikt nie wymaga od nich żadnych umów dzierżawy. Ostatnio miałem do czynienia z sytuacją że rolnik dzierżawił "na podstawie ustnej umowy" od 1991r. 10 h i dostawał kasę z agencji-dotacje na uprawy - bo to oświadczył. Nikt nic nie weryfikuje. Więc bez komentarza to pozostawiam...


Czy aby nikt nie weryfikuje.?
Jeśli chcesz sprawdzić-to podaj jeszcze raz te same nr. działek do agencyjnych dopłat.
Pozdrawiam

_________________
http://slomianapasieka.ovh.org


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2012, 11:18 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
BartekOpole pisze:
To co piszesz Lenin jest ciekawe. Nie zgłębiałem tematów rolników ale nic mnie nie zdziwi skoro ARIMR dokonuje wypłat rolnikom którzy "dokumentują uprawy" na podstawy oświadczenia napisanego odręcznie ile to mają hektarów. Nikt nie wymaga od nich żadnych umów dzierżawy. Ostatnio miałem do czynienia z sytuacją że rolnik dzierżawił "na podstawie ustnej umowy" od 1991r. 10 h i dostawał kasę z agencji-dotacje na uprawy - bo to oświadczył. Nikt nic nie weryfikuje. Więc bez komentarza to pozostawiam...

meteor dobrze pisze. Dwa razy ta sama działka nie może być zgłoszona do dopłaty bezpośredniej, od razu wyjdzie. A czy na dzierżawę jest umowa ustna czy pisemna, to inna bajka. Do niektórych dopłat to musisz oprócz formy pisemnej, mieć umowę spisaną notarialnie lub potwierdzoną notarialnie. A co do konsekwencji "po śmierci" to jest z tym różnie. Jest coś takiego jak przeniesienie odpowiedzialności na osoby trzecie (również spadkobierców), ale wszystko zależy od kwoty o jaką chcemy się "kopać". Nie kiedy jest to "odpuszczane" ze względu na wysokie koszty, zawiłości prawa i nie pewny efekt końcowy.

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2012, 21:42 - czw 

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 21:23 - sob
Posty: 1183
Lokalizacja: Beskid Wyspowy
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Z tymi umowami dzierżawy to można sobie ustne zawierać do momentu aż Cię sprawdzą. Ja tam mam umowy pospisywane i mam ich gdzieś. Kto się starał o środki z Sektorowych Programów Operacyjnych ten wie o czym piszę. Jak Ci każą do jednego wniosku 15 razy przyjechać na poprawki to na koniec dla świętego spokoju jesteś w stanie im napisać oświadczenie że jesteś człowiekiem . :leży_uśmiech:

_________________
http://www.beskidzkabarc.pl/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2012, 20:05 - ndz 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
IMKERTECHNIK pisze:
mam 160 rodzin zgloszone w kole. juz mniejwiecej wiem o co chodzi. Te pieniadze sa poprostu smieszne te cale dotacje tylko wszystko przez to drozeje paranoja, wole sobie kupic na wlasna reke i miec to wszystko w nosie :) (a pszczółek mam troszke wiecej niz 160 ;)) te pieniadze co oni daja na ten sprzet to chyba tylko tak zeby pszczelarze cicho siedzieli ze wogole cos dostali. Najlepiej by bylo zeby zadnych doplat nie bylo to wszystko by sie unormowało :) no ewentualnie doplata do rodziny pszczelej zazimowanej ale to tez nie mozliwe bo za duzo cwaniakow i przekretów :) nic sie nie zmieni jeszcze dlugo. a tak powaznie to lepiej bylo by jak by za te dotacje to kupili wszystkim pszczelarza w kolach jakies dobre podkurzacze i po kapeluszu i chociaz byla by pamiatka hehe POZDRAWIAM chociaz szczere checi ze strony agencji były no ale ze wyszło jak zwykle to juz inna sprawa ....;)


Witam
Jeszcze pół biedy jak należysz do dużego koła gdzie liczba rodzin pszczelich jest powyżej 1000 pni i koło dostanie np.6 tyś. a sprzęt zamówią tylko dwie osoby ,a jak koło dostaje 1500 zł ,a Ty chcesz kupić miodarkę za 5-6 tyś gdzie zwrot wynosi np. 2,5 tyś. zł już jesteś w czarnej dziurze,a jak jeszcze ktoś bierze grubszy sprzęt to musicie sie tymi 1500zł podzielić i jest tak jak piszesz lepiej na własną rękę sobie kupić mając wszystko w nosie :haha: :haha: :haha:
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2012, 21:06 - ndz 

Rejestracja: 26 października 2009, 19:26 - pn
Posty: 53
Lokalizacja: Siedlce
Poczyniłem ostatnio pewne wyliczenia dotyczące dotowanego sprzętu, którym to sprzętem pszczelarze są wspomagani.
Żeby dostać dotacje do miodarki muszę mieć minimum 20 rodzin.
Założyłem, że spełniam wymogi i mam 20 rodzin, wystąpiłem i została mi przyznana dopłata do miodarki. Cena miodarki brutto - 2460zl.
Przysługująca mi dopłata wyniesie 60% od kwoty netto czyli 2000zł., czyli 1000zł. Tu nie ma pomyłki w obliczeniach, ponieważ dopłata nie może być wyższa niż 50zł/ul.
Muszę zapłacić 2460-1000=1460zł.
Na związek 10%-15% czyli około 250zł. Łącznie zapłacę 1460zł+250zł.=1710zł.
Mam miodarkę poddaję się dobrowolnie kontroli przez następne pięć lat. Nie mogę jej sprzedać itd. Ale oszczędzam(otrzymuje) za to 1000zł. (na pięć lat).
Dlatego z zaciekawieniem przeczytałem powyższe posty IMKERTECHNIK i Miodomir. Może wybrać inne rozwiązanie?
Idę do producenta sprzętu (znam takiego). Nie chcę faktury, nie płacę VAT (460zł). Nie obciążam związku, nie płacę 250zł. Za kwotę 2000zł mam miodarkę. Niby drożej 300zł., ale kto powiedział, że nie dostanę żadnego upustu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2012, 21:39 - ndz 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
lestef, na dodatek tą miodarke możesz sprzedać kiedy Ci się podoba. :pl:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 04 marca 2012, 21:46 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 03 października 2010, 11:20 - ndz
Posty: 392
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie korpusowe
Zakładasz ze nie płacisz VAT-u i że masz upust biorąc jedną sztukę miodarki. Zakładasz także że nie należysz do żadnej organizacji związkowej. Przy takich założeniach to faktycznie finansowo jesteś do przodu. Jednak jakiś system dystrybucji środków z UE musi być. Podejżewam że w naszym kraju każdy system można wypaczyć chociażby taki żeby nie płacić podatków....Wówczas za tych co nie płacą, płacić muszą inni "frajerzy" np. tacy jak ja :(
Zatem zakładając że do związku należysz bo tego chcesz a nie tylko dlatego że ma być to opłacalne oraz że płacisz jednak VAT przy zakupie wówczas refundacja jest opłacalna.

_________________
Człowiek wytwarza zło, jak pszczoła miód - William Golding


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 405 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4, 5 ... 9  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji