FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Mam pytanie do kogos kto moze spotkał sie z takim problemem:

A wiec czy ubezpieczenie któro płacimy PZP obejmuje dewastacje pasieki.

W dniu wczorajszym mialo to miejsce u Mnie. Zgłosilem na policje znam nazwiska osob ktore to zrobily, swiadek jest. Co dalej robic???


Szkod jeszcze nie ocenilem ponieważ nie byłem jeszcze w psasiece bede dopiero w piatek. Na miejscu byl dzisiaj brat z tatą. Po informacji od uczciwego sąsiada. A była to zemsta uczniów mojego taty ktorzy w ten sposob chcieli zrobic mu na zlość.

Podobno zaczeli wyrzucac ule ze stojakow i wynosic z działki na ktorej stoja. Dopiero po interwencji sasiada i groźbie ze wezwie policje poukladali wszystko tak jak bylo ale jakie straty w pszczolach nie wiem i tak tego teraz nie stwierdze bo u nas zimno jak cholera i do ula nosa nie wetkne. W piatek dopiero zobacze bo ma byc ciepło.

Doradzcie co robic??

Mateusz OC jakie płacisz i każdy z nas to tylko jest od Odpowiedzialności za pożądlenia ludzi i zwierząt ale nie od szkód wandalizmu ,wiatru powodzi itp.
Ty po prostu wnieść typową sprawę o zniszczenie do prokuratora i biegły sądowy oceni straty zniszczenia które poniosą sprawcy
Chyba że miałeś pasiękę ubezpieczoną w PZU lub innej firmie to odszkodowanie dostaniesz po wizycie ekspertów

Jest winowajca , masz szkodę , straty pokryje ten co to zrobił .To ubezpieczenie podstawowe w Warcie dotycz pożądleń ludzi i zwierząt , no chyba że się mylę . Zadzwoń lub pujdz do ubezpieczyciela , obojętnie do jakiej placówki i gdzie , uzyskasz prawidłową odpowiedż i wtedy będziesz wiedział co dalej robić .

Ryszard B.

Ubezpieczenie które płacimy w kołach dotyczy tylko odpowiedzialności cywilnej od pożądlenia zwierząt i ludzi.W tym roku firmy ubezpieczeniowe porozsyłały do kół propozycje ubezpieczenia od dewastacji i kradzieży,proponując składkę 1zł/ul który będzie ubezpieczony na śmiesznie niską kwote 150zł.Sami wiecie co to znaczy w sezonie gdzie jest masa pszczoł ,czasem 5-6 korpusów i tyle samo miodu-powinno być to warte przynajmniej dwa razy wiecej.

No za złotowke chciałbys zeby ci ktos dał 1000zł bez zartów wtedy kazdy by schował nadstawki z miodem i powiedział by zed ktos ukradł hehehe

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Moim skromnym zdaniem lepszy wróbel w garści niż gołąb na dachu--- lepiej dać tego złocisza i coś odzyskać choć i tak będą -- problemy--

_________________
W cichym zakątku kraju, mało światu znanym
modrą wstęgą przejrzystej rzeki przepasanym,
strojnym w brzozowe gaje i łąki zielone,
na których rolnik wznosi stogi niezliczone,
pod cieniem lip