FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW http://forum.pasiekaambrozja.pl/ |
|
prawo sąsiedzkie http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=32&t=6217 |
Strona 1 z 1 |
Autor: | rafal89 [ 08 stycznia 2012, 14:16 - ndz ] |
Tytuł: | prawo sąsiedzkie |
moje pytania dotyczą stosunków z sąsiadami... mieliście może kiedyś problemy z "miłymi" sąsiadami z powodu prowadzenia pasieki??? jeśli tak to czy skończyły się w sądzie i jakie były wyroki??? pytam, bo moja działka to łącznie niecałe 20 arów, a za drogą mam "przyjaznego" sąsiada któremu wiele rzeczy przeszkadza, no i zastanawiam się czy jeśli ustawię ule 15 m od granicy działki czy będzie miał jakiś argument żeby się czepiać??? |
Autor: | Marcinluter [ 08 stycznia 2012, 14:35 - ndz ] |
Tytuł: | Re: prawo sąsiedzkie |
Nasadź od strony drogi wierzby witki - bo szybko rośnie i wysoko a szybko się przyjmuje |
Autor: | CYNIG [ 08 stycznia 2012, 14:39 - ndz ] |
Tytuł: | Re: prawo sąsiedzkie |
w jego mniemaniu to on zawsze będzie miał argument żeby się czepiać a jaką podejmie decyzję sąd - pozostaje tylko rzucić monetą. Grunt to maksymalnie ograniczyć wpływ pszczół na sąsiada czyli wysokie nasadzenia, jak już pisał Marcin (ja wzdłuż płotu sadzę wierzby w odmianach silnie krzewiastych) a bezpośrednio przy samej pasiece chce nasadzić thuje żeby zrobić zielną ścianę. |
Autor: | Mariusz197203 [ 08 stycznia 2012, 14:55 - ndz ] |
Tytuł: | Re: prawo sąsiedzkie |
rafal89 Przede wszystkim musisz mieć oc uli to są groszowe sprawy jak należysz do zwiąsku to pewnie masz oc bo jak przyniesie sąsiad obdukcie od lekarza to będzie krucho .Gdyby sąsiad kupił działkę koło ciebie a ule już były to inna sprawa a tak to będzie czepiał się byle czego ![]() ![]() |
Autor: | kolopik [ 08 stycznia 2012, 14:58 - ndz ] |
Tytuł: | Re: prawo sąsiedzkie |
Dodam jeszcze. Żyj dobrze z sąsiadem a jeszcze lepiej z sąsiadką. Na wszelki wypadek / to ksiądz jajka nosi / ubezpiecz pasiekę /w Polance 5 zł dla członka a 18 dla reszty na rok/ i rozgłoś żeś ubezpieczył. W moim wypadku to podziałało na głupka podświadomość. Jest przekonany, że jak mam ubezpieczoną to mi nikt nic nie zrobi - z błedu go nie wyprowadzam. A jak nie podziała to pomyśl o matce cypryjskiej. Pozdrawiam. WŁ. |
Autor: | glazek7777 [ 12 stycznia 2012, 13:23 - czw ] |
Tytuł: | Re: prawo sąsiedzkie |
Generalnie zasada jest taka, aby przez pszczoły nie mieć wrogów. Złośliwy, przewrażliwiony lub uczulony na jad pszczeli sąsiad uprzykrzy życie skargami i nachodzeniem, zamiast dobrego sąsiada będziesz miał wroga. O tej porze roku w nocy wejdzie na pasiekę kilka dobrych wstrząsów ulem lub Muchozol i wiosną sam nie będziesz wiedział czy to sąsiad czy CCD?. Wcześniej wybierać odpowiednie miejsce na pasiekę. Osobiście szukam od pół roku siedliska na wsi, aby zamieszkać na emeryturze, wypatrzyłem kilka super miejsc, ale zrezygnowałem bo w środku wsi, sąsiedzi mieszkają bliżej jak 100m lub niewystarczająca baza pożytkowa na moje 50 rodzin. Interesują mnie okolice ok. 70 - 90km od Warszawy (Wyszków,Pułtusk, Wyszogród). |
Autor: | Slawek [ 12 stycznia 2012, 15:36 - czw ] |
Tytuł: | Re: prawo sąsiedzkie |
Mariusz197203 pisze: rafal89 bo jak przyniesie sąsiad obdukcie od lekarza to będzie krucho . [quote="Mariusz197203"]Oczywiście lepiej mieć mądrych sąsiadów i nie mieć konfliktów z sąsiadami. To podstawa! Natomiast jak przyniesie obdukcję to jeszcze niech dostarczy zaświadczenie czyje to pszczoły były i czy to były pszczoły. |
Autor: | Mieszko [ 12 stycznia 2012, 16:37 - czw ] |
Tytuł: | Re: prawo sąsiedzkie |
Slawek pisze: Oczywiście lepiej mieć mądrych sąsiadów i nie mieć konfliktów z sąsiadami. To podstawa! Natomiast jak przyniesie obdukcję to jeszcze niech dostarczy zaświadczenie czyje to pszczoły były i czy to były pszczoły. To jest prawda. Tutaj jest domniemanie winy, jak przy poważnym przestępstwie. Przy wysyłaniu jakiś głupot przez SMS'ami, sąd czasami odmawia wszczęcia postępowania, gdy właściciel telefonu stwierdził, że go odłożył i nie wie, kto wysłał wiadomość, na pewno nie on. Tutaj wystarczy, że zawini pająk, mucha, trzmiel czy szerszeń, od razu jest winien pszczelarz i jego pszczoły. Znajomość owadów jest mizerna, obawiam się, że większość osób nie odróżnia osy od pszczoły. Ostatnio na Discovery widziałem szklarnię, w której zapylały pszczoły będące w rzeczywistości trzmielami. |
Autor: | hoborg [ 19 stycznia 2012, 23:14 - czw ] |
Tytuł: | Re: prawo sąsiedzkie |
Czy ktoś może wskazać namiary na wątek, gdzie znajdę opis jak załatwić ubezpieczen ie? I czy moje ule mogą stać na działce kolegi, podczas gdy to ja jestem pszczelarzem i chcę brać ubezpieczenie na siebie? |
Autor: | BartekOpole [ 19 stycznia 2012, 23:19 - czw ] |
Tytuł: | Re: prawo sąsiedzkie |
jedna z metod rozwiązania sporu pr. sąsiedzkiego w Polsce : http://www.youtube.com/watch?v=7c4eUi2i_ks a może by tak rozwiącać problem: http://www.youtube.com/watch?v=Z05UF_pT ... re=related |
Autor: | kolopik [ 20 stycznia 2012, 09:02 - pt ] |
Tytuł: | Re: prawo sąsiedzkie |
hoborg pisze: Czy ktoś może wskazać namiary na wątek, gdzie znajdę opis jak załatwić ubezpieczen ie? I czy moje ule mogą stać na działce kolegi, podczas gdy to ja jestem pszczelarzem i chcę brać ubezpieczenie na siebie? Ubezpieczenie możesz łatwo załatwić przez Polankę. Nie musisz być członkiem tak jak w PZP. Koszt dla nieczłonka w ubiegłym roku 18 zł do 80 pni. Wejdź na ich stronę - http://www.spp-polanka.org - i tam znajdziesz co i jak. Pozdrawiam. |
Autor: | kazio1 [ 22 stycznia 2012, 15:09 - ndz ] |
Tytuł: | Re: prawo sąsiedzkie |
Pewien starszy pszczelarz powiedział mi kiedyś: "Wiesz, nie żałuj słoika miodu dla sąsiada..." Zrobiłem tak i od tego czasu sąsiad kłania mi się z daleka. |
Autor: | kolopik [ 22 stycznia 2012, 17:33 - ndz ] |
Tytuł: | Re: prawo sąsiedzkie |
kazio1 pisze: Pewien starszy pszczelarz powiedział mi kiedyś: "Wiesz, nie żałuj słoika miodu dla sąsiada..." Zrobiłem tak i od tego czasu sąsiad kłania mi się z daleka. A sąsiadka ? |
Autor: | kazio1 [ 22 stycznia 2012, 20:56 - ndz ] |
Tytuł: | Re: prawo sąsiedzkie |
kolopik pisze: kazio1 pisze: Pewien starszy pszczelarz powiedział mi kiedyś: "Wiesz, nie żałuj słoika miodu dla sąsiada..." Zrobiłem tak i od tego czasu sąsiad kłania mi się z daleka. A sąsiadka ? Hmm... Szczegóły zostawię dla siebie. Czasami miło jest coś wspomnieć... |
Autor: | glazek7777 [ 23 stycznia 2012, 20:28 - pn ] |
Tytuł: | Re: prawo sąsiedzkie |
Po 30 latach muszę zmienić miejsce stacjonowania pasieki - mam świadomość, że w nowym terenie będę musiał od nowa zbudować nowe relacje z sąsiadami i rolnikami. Okolice, które mnie interesują (Pułtusk, Wyszogród, Wyszków) to drobnica rolnicza, pola podzielone w paski, pod Wyszogrodem zauważyłem , że co drugie pole to rzepak - wystarczy, że jeden opryska w południe - martwi mnie to. |
Autor: | wtrepiak [ 07 lutego 2012, 02:25 - wt ] |
Tytuł: | Re: prawo sąsiedzkie |
Właśnie pod Wyszogród mam zaproszenie na rzepaki . |
Autor: | Jarosław Drozd. [ 07 lutego 2012, 11:13 - wt ] |
Tytuł: | Re: prawo sąsiedzkie |
Mnie raz sąsiad sprowadził straż miejską i musiałem wynieść ule spod domu, teraz tylko weselne i puste - ale nie ma tego złego - nie ma pszczół w okolicy to do tych pustych (z suszem) 4-5 rojów w roku przychodzi. Natomiast od straży miejskiej usłyszałem, że w Łodzi jest jak w Nowym Yorku - zakaz trzymania pszczół w terenach mieszkalnych. Ogólnie jeśli gmina jest rolnicza to pszczoły można trzymać a odpowiedzialność za pożądlenia to sprawy cywilne, więc załatwi to ubezpieczenie. A jeszcze jak się ma gospodarstwo rolne to nikt nie ruszy. Gorzej w miastach czy np. gminach turystycznych. A stosunki z sąsiadami to już sprawa do ułożenia, bo w sądzie to wygrać nie muszą, ale uprzykrzyć życie i krwi napsuć (nie mówiąc o pszczołach) to mogą. |
Strona 1 z 1 | Strefa czasowa UTC+1godz. [letni] |
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group https://www.phpbb.com/ |