FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 19 kwietnia 2024, 17:55 - pt

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ] 
Autor Wiadomość
Post: 27 stycznia 2012, 15:37 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 21 grudnia 2009, 15:26 - pn
Posty: 113
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
witam . Moze ktos wie na jakich zasadach mozna sprzedawac np: miód z orzechami czy jak kto woli orzechy w miodzie ( ...i inne bakalie .... rodzynki itp.) Czy tak samo jak sprzedaz miodu - czyli sprzedaz bezposrednia ? Czy tez z powodu "ingerencji" pszczelarza w produkt ( czyli dodanie bakalii) podlega innej regulacji ?
Jesli ktos wie cos na ten temat prosze pisac . pozdr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2012, 16:20 - pt 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
musisz mieć projekt technologiczny produkcji zatwierdzony przez sanepid, jak również przygotowany sprzęt do mieszania składników, jak i projekt pomieszania z ustawieniem maszyn i dokonany odbiór sanepidu. Co do receptury produkcji możesz opracować sam i nawet zgłosić jako swój patent. W chwili obecnej nie obowiązują normy państwowe, co do wyrobów spożywczych, tylko normy zakładowe. Prowadząc lodziarnie, przed jej otwarciem zleciłem wykonanie projektu technologicznego pracownikowi sanepidu i nie miałem problemu z odbiorem pomieszczenia jak i technologi, zapłaciłem za to 500zł. i problemy załatwiania miałem z głowy. Jeżeli będziesz miał powyższe odbiory to swoje produkty możesz sprzedawać wszędzie tj. do hurtowni, sklepów jak i sprzedawać sam. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2012, 18:00 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2010, 12:22 - sob
Posty: 317
Lokalizacja: dolnośląskie
podług mnie normalne zezwolenie na sprzedaż bezpośrednią i nic więcej bo to nie jest produkt przetworzony..... ale najlepiej zapytaj w sanepidzie to bedziesz miał z pierwszej ręki.
a ty zento jakieś dziwne rzeczy piszesz ........ paliłeś razem z pali kotem czy co?...... jakie receptury produkcjii ????

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2012, 18:30 - pt 
kulugyna pisze:
witam . Moze ktos wie na jakich zasadach mozna sprzedawac np: miód z orzechami

Na takich samych jak sprzedaż tak wyglądającego miodu lub kremowanego


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
Post: 27 stycznia 2012, 18:36 - pt 
zento pisze:
jak również przygotowany sprzęt do mieszania składników,

chyba sam nie wiesz o czym piszesz Jaka Maszyna :haha: chyba że w tym procesie technologicznym opisałeś maszynę jako żonę wrzucająca orzechy czy bakalie do słoika
zento pisze:
Co do receptury produkcji możesz opracować sam i nawet zgłosić jako swój patent.

hhee wedle uznania ale jakbyś zaszedł i zaczął przedstawiać ten patent to chyba by wszyscy posikani byli
Garść Bakali i miodu akacjowego do pełna słoika OT Cudowny Patent


Na górę
  
 
Post: 27 stycznia 2012, 18:59 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Zmielone orzechy w mieszance z miodem są wspaniałe.
Całe wrzucone do miodu to ersatz.

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2012, 21:13 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 18:23 - pt
Posty: 318
Lokalizacja: Małopolska
miód z orzechami jest produktem przetworzonym/ mieszanie składników / i nie podlega sprzedaży bezpośredniej. - tak mi moja wiedza podpowiada

_________________
Starajmy się zrozumieć co pszczoły ''mówią'' do Nas , a pszczelarstwo stanie się łatwiejsze.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 27 stycznia 2012, 21:21 - pt 
jv2m pisze:
miód z orzechami jest produktem przetworzonym/ mieszanie składników

No OK - a wymieszanie miodów np dwukolorowy słoik ??
przecież miód to produkt naturalny
wytworzony przez pszczoły tak samo pierzga czy pyłek z miodem
do do orzechów może masz i rację bo orzechy czy inne niepszczele dodatki nie są produktem pszczół
A jaki to jest Miód przetworzony bo moim zdaniem to miód powiem Ci na ucho :haha:


Na górę
  
 
Post: 28 stycznia 2012, 01:15 - sob 

Rejestracja: 18 stycznia 2012, 01:22 - śr
Posty: 413
Lokalizacja: wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Ale uważaj co sprzedajesz;-)
http://www.youtube.com/watch?v=sv7bR-P3Lcw


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 03:10 - sob 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
jeżeli ktoś nie prowadził działalności z produkcją art.spożywczych to niech sprawdzi w sanepidzie , to o czym wyżej napisałem. Produkt musi mieć określoną ważność do spożycia, oraz badania labolatoryjne /według przepisów nawet grzyby wystawione go sprzedaży muszą mieć atest sanepidu i to każda zebrana partia/, a co dopiero produkty o których piszecie. Pisząc o produkcji lodów, chciałem pokazać, że miody z dodatkami innych produktów podlegają rygorą i przepisą, pomimo tego, że lody miałem z gotowych komponentów. Jak ktoś mi nie wierzy, niech zadzwoni do najbliższej stacji sanepidu i zapyta o przepisy to mu podadzą. Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 03:20 - sob 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
proszę wpisać w wyszukiwarce hasło "wprowadzanie pierwszy raz do obrotu art.spożywczych, są tam przepisy unijne i krajowe, co do tych produktów i spełnianie wymogów zdrowotnych. Jest tych przepisów dość dużo. Pisałem o sytuacji gdy nie byliśmy w UE i doszły jeszcze przepisy wspólnotowe. Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 05:12 - sob 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6074
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
O czym wogóle piszecie. Klient chce mieć produkt a nie wrzucome do miodu orzechy. Najlepszy hit to Macadamia zmielona i wymieszana z miodem a Wy tu kombinujecie jak koń pod górę.
.........................

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 09:05 - sob 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
kulugyna pisze:
witam . Moze ktos wie na jakich zasadach mozna sprzedawac np: miód z orzechami czy jak kto woli orzechy w miodzie ( ...i inne bakalie .... rodzynki itp.) Czy tak samo jak sprzedaz miodu - czyli sprzedaz bezposrednia ? Czy tez z powodu "ingerencji" pszczelarza w produkt ( czyli dodanie bakalii) podlega innej regulacji ?


Przecież ludzie nie są idiotami jak sobie będą chcieli to dosypią orzechy do miodu. Najlepiej schodzi zwykły naturalny miód prosto z ula . Nie wiem w ogóle kto to wymyślił takie dosypywanie czegoś do miodu czy mieszanie miodu z malinami ,imbirem itd. Chyba po to aby sobie inspekcję handlową na głowę sprowadzić .
pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 10:11 - sob 
ADMINISTRATOR

Rejestracja: 24 listopada 2011, 23:28 - czw
Posty: 111
Lokalizacja: Podkarpacie
Ule na jakich gospodaruję: wielkop.korp.
Taki miód jako produkt przetworzony podlega opodatkowaniu, tak jak inna produkcja produktów spożywczych.

_________________
Hary


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 10:59 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2010, 12:22 - sob
Posty: 317
Lokalizacja: dolnośląskie
zento pisze:
rodukt musi mieć określoną ważność do spożycia, oraz badania labolatoryjne /według przepisów nawet grzyby wystawione go sprzedaży muszą mieć atest sanepidu i to każda zebrana partia/, a co dopiero produkty o których piszecie.


Zento ty sie chyba czegoś naćpałeś bo straszne głupoty piszesz. Jak próbujesz wystraszyć młodych pszczelarzy to ci to raczej nie wyjdzie bo każdy ma swój rozum i zapyta u źródła czyli w sanepidzie.
Ty chyba o nic tam nigdy nie pytałeś tylko próbujesz swoje własne interpretacje przepisów tu wstawiać . Chopie nie pisz głupot i zmień dilera.
A na marginesie to grzyby nie potrzebują żadnych atestów tylko jeden papierak z sanepidu który zaświadcza o tym że znasz sie na grzybach.
Bijesz piane Zento !!!

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 12:39 - sob 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
Zielony wybrałeś dobre pseudo, bo pasuje do twoich wiadomości. Koniec tematu z mojej strony, ja po prostu robiłem jak wcześniej napisałem, bo takie były przepisy i nie miałem zamiaru płacić jakichkolwiek kar. Nikogo nie straszę tylko ostrzegam przed nadgorliwymi urzędnikami, którzy mogą nas kontrolować. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 12:53 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
miód z orzechami tak jak pisze zento musi spełnić parę wymogów.
I rzecz to badanie laboratoryjne potwierdzające termin przydatności.
II na składzie muszą być wyraźnie zaznaczone informacje o alergenach w tym przypadku orzechy. Które są mocnym źródłem powodującym uczulenia.
III to jest już przetwórstwo.
IV producent musi posiadać atesty lub handlowe dokumenty identyfikacyjne pochodzenia orzechów.
V ze względu na to że najprawdopodobniej nazwa miodu to "miód z przechami" producent zobowiązany jest do zadeklarowania procentowej zawartości orzechów na opakowaniu. Nie zadeklarowanie tego wiąże się z nałożeniem szeregu kar i licznymi kotrolami z jednostek odpowiedzialnych za sprawdzanie tego typu produktów.
VI potrzebny jest opis procesu technologicznego z wyodrębnieniem krytycznych punktów kontroli np. zapisy z dozowania orzechów do słoików.
VII i wiele wiele innych o których można by napisać jeszcze kilka stron.
Jeszcze raz podkreślam to jest już przetwórstwo żywności, ponieważ mieszanka orzechów z miodem ma inne właściwości (mikrobiologia, fizykochemia) niż same orzechy czy miód. Dlatego też oczywiście można to robić ale nielegalnie. A wystawianie takiego produktu do sprzedaży wiąże się z dużym ryzykiem. Wszystko będzie spoko dopóki jakiemuś kolesiowi z WIJHARSU, SANEPIDU czy też innego inspektoratu zaświta coś w głowie i nie skontroluje takiego produktu. Także to jest dobra zabawa jedynie na krótką metę. Chyba że ktoś ma spełnione wszystkie wymogi związane z przetwórstwem żywności.
Na co dzień pracuję jako technolog produkcji w zakładach produkujących żywność, trochę inna branża i wiem ile u nas potrafi uprzykrzyć taki inspektor, czasem nawet jak wszystko jest ok. Inaczej zinterpretuje sobie prawo, a z nim się nie wygra. A co dopiero w pasiece jeśli totalnie nie jest się pod względem prawnym ani technologicznym przygotowanym do takiej produkcji.
Niedowiarkom życzę jedynie powodzenia. I niech pamiętają, że nieznajomość prawa nie zwalnia nas z obowiązków jego przestrzegania.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 13:07 - sob 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
Miecio jest z tego pewne wyjście, u mnie na osiedlu w Gorzowie Wlkp. rolnik sprzedawał mleko od swoich krów, przyszli z sanepidu i zakazali mu sprzedaży. Rolnik znalazł wyjście i na samochodzie wystawił tabliczkę 'Sprzedaż mleka dla zwierząt' i nie mieli już do niego jak się przyczepić, można wystawić również taką tabliczkę na produkty o których mowa wyżej. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 14:08 - sob 

Rejestracja: 25 września 2008, 11:18 - czw
Posty: 590
Lokalizacja: Wymysłów
zento, przypomniało mi się jak teraz sprzedają psy (zgodnie z nową ustawą mogą to robić tylko zarejestrowane hodowle ).Pełno jest ogłoszeń typu sprzedam obroże za 700 zł pies gratis
Pozdrawiam Mariusz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 18:03 - sob 
zento pisze:
Nikogo nie straszę tylko ostrzegam przed nadgorliwymi urzędnikami, którzy mogą nas kontrolować.

Nie ma sprawy dobrze że ostrzegasz bo tak powinno być tylko zwróć na jedną rzecz uwagę
Miód z orzechami ,malinami ,wszelakie miodoczekolady , miody z ziołami ,propolisem ,mleczkiem pszczelim , itp (mógłbym wymieniać długo jeszcze ) to kolego nie są Miody to nie jest Miód to są przyjacielu Miksy
i nie potrzeba do tego celu sanepidu i żadnych procesów technologicznych
bo weź pod uwagę jedno Że producent żywności może sobie zastrzec i nigdy nie ujawnić składu produktu i procesu technologicznego danego produktu ze względu na jego niepowtarzalność smakową tak jak to jest w wielu przypadkach
W całej procedurze do jakiej może się przyczepić nie tylko sanepid ale i PIH to złe oznakowanie produktu
Nie Miód z Orzechami Tylko Miks Miodowo-Orzechowy
Nie Miód Nektarowo- Spadziowy jak wygląda na zdjęciu tylko Miks Miodowy a jak chcesz to możesz dodać z jakich miodów to już jest szczegół


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.


Na górę
  
 
Post: 28 stycznia 2012, 19:19 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK pisze:
bo weź pod uwagę jedno Że producent żywności może sobie zastrzec i nigdy nie ujawnić składu produktu i procesu technologicznego danego produktu ze względu na jego niepowtarzalność smakową tak jak to jest w wielu przypadkach


Bocian to nie do końca prawda. Producent ma obowiązek przedstawić przed służbami kontrolnymi specyfikację produktu (badania, skład, sposób produkcji, ogólną charakterystykę itp.). Oczywiście jest to uproszczona wersja bez wdawania się w szczegóły produkcyjne, ale jednak tak do końca nie jest to tajemnicą. Jeśli służby kontrolne zażyczą sobie wejścia na halę produkcyjną i obejrzenia procesu technologicznego to producent również ma obowiązek im to udostępnić. Oczywiście nie są to kontrole niezapowiedziane tylko ustalane jakiś czas wcześniej. Także zawsze można się do nich przygotować.
Do tego jeśli produkt taki zostaje zgłoszony do produkcji producent ma obowiązek przynajmniej raz w roku przeprowadzić badania laboratoryjne (zgodnie z rozporządzeniem) w zewnętrznej jednostce.
Kontrola może mieć wgląd we wszystkie dokumenty produkcyjne w siedzibie firmy. Najczęściej nie może ich wynosić poza zakład ponieważ tak jak piszesz jest to tajemnica firmy, ale w siedzibie firmy może sobie je oglądać.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 19:38 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2010, 12:22 - sob
Posty: 317
Lokalizacja: dolnośląskie
sprawa jest prosta niech każdy kto chce sprzedawać miód z orzechami zadzwoni do swojego sanepidu i zapyta ........ u niektórych to nie będzie wymagało rejestrowania działalności gospodarczej w ramach uznania działalności marginalnej, lokalnej i ograniczonej zgodnie z rozporządzeniem ministra rolnictwa i rozwoju wsi z dnia 8 czerwca 2010r
a u tych u których będzie to już żywność przetworzona to proponuje sprzedawać orzechy z własnego gospodarstwa obok miodu i zachęcać klientów do miksowania we własnym zakresie.

zento pisze:
Miecio jest z tego pewne wyjście, u mnie na osiedlu w Gorzowie Wlkp. rolnik sprzedawał mleko od swoich krów, przyszli z sanepidu i zakazali mu sprzedaży


znowu sie mylisz zento bo mleko też możesz sprzedawać jeśli zarejestrowałeś sprzedaż bezpośrednią
"....w ramach sprzedaży bezpośredniej jest dopuszczona sprzedaż następujących produktów własnych pochodzenia zwierzęcego o określonej wielkości tygodniowo: do 50 szt. tuszek indyków lub gęsi lub do 200 szt. tuszek innych gatunków drobiu, do 100 szt. tuszek zajęczaków, do 1000l mleka surowego lub do 500l surowej śmietany, od 350 do 2450 szt. jaj konsumpcyjnych oraz tusz grubej zwierzyny łownej nie oskórowanej lub tuszek drobnej zwierzyny łownej nie wypatroszonej po odstrzale wykonanym zgodnie z prawem łowieckim, żywych lub schłodzonych produktów rybołówstwa (dopuszczone uśmiercanie, wykrwawianie, odgławianie, usuwanie płetw i patroszenie), żywych ślimaków lądowych i produktów pszczelich nieprzetworzonych takich jak miód, pyłek pszczeli, pierzga, mleczko pszczele pozyskanych z własnej pasieki..."

miecio to dlaczego skład cocacoli zna tylko dwie osoby na świecie ???

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 stycznia 2012, 20:33 - sob 
miecio,
Nie daleko Ciebie jest a raczej był Browar ,Browar mnisi sprzedali teraz nie wiem co tam jest ale mniejsza z tym
Sprzedali też recepturę warzenia piwa za ciężką kasę
tam sanepid i inne instytucje siedziały od świtu do nocy bo piwo i inne trunki wymagają dokładniejszej analizy zapewne i mnisi musieli pisać proces technologiczny ale co do składu składników to wiesz ............ nie opowiadaj . to są tajemnice prywatne identycznie jak Lodów Nowotarskich Tradycyjnych Czy Sądeckich a uzyskanie receptury to pobożne Życzenie
Ty piszesz o firmach i ich nadzorze a to nie ma nic wspólnego co do miodu
Ja kremuję miód i jak by mnie ktoś zapytał jak to robię to mu krótko opisze czy powiem wlewam do mieszalnika i się kręci
Ale żeby mieć kremowy taki jak to ma być to jest Niestety Moja tajemnica
Tu nadal nie padła jedna istotna odpowiedź
Jaki to jest miód przetworzony ??
A jaki Nie przetworzony ??
kazik11 pisze:
Nikogo ni chce straszyć.Co innego jest sprzedaż miodu nie przetworzonego-surowca, a co innego rozlew miodu.Rozlew miodu do handlu jest traktowane jak przetwórstwo z wszelkimi tego konsekwencjami.

A widziałeś sprzedającego miód nie rozlany ?????
Inaczej
Jaki to jest według Ciebie Miód Nieprzetworzony :?: i jak się go powinno sprzedawać w czym :?:


Na górę
  
 
Post: 29 stycznia 2012, 00:54 - ndz 

Rejestracja: 18 stycznia 2012, 01:22 - śr
Posty: 413
Lokalizacja: wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miód ? słodki produkt spożywczy, wytwarzany przez pszczoły miodne lub inne odmiany i gatunki pszczół, poprzez przetwarzanie nektaru kwiatowego roślin miododajnych, a także niektórych wydzielin występujących na liściach drzew iglastych. Więc miód nektarowo-spadziowy można nazwać miodem

I tylko to według prawa mamy prawo nazywać MIÓD, jak się go zmiesza z dodatkami typu orzechy to nie można go nazwać miód orzechowy, można natomiast "miks miodowo orzechowy", ale można też np. "przysmak pszczelarza" albo "speciał bociana - mieszanka miodu i orzechów" ;-) takie prawo, tak jak winem nie można nazwać sfermentowanego soku z owoców z dodatkiem spirytusu, nawet jakby te owoce to były winogrona, wtedy jest "nalewka", "winiak" czy nawet "arizona" ;-) Kto pamięta jak św.p. A.Lepper był min. rolnictwa? Wtedy próbowaliśmy wywalczyć aby wódką w europie można było nazywać produkt destylacji zfermentowanych zacierów zbóż albo ziemniaków a nie np. bananów???

A przetworzony miód to sprzedają w marketach, właściwie to powinno sięzwylke nazywać "miks miodu i syropu glukozowo-fruktozowego" ;-)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 stycznia 2012, 13:13 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Bocian nasi mnisi browar rozburzyli i w tym miejscu powstał hotel. Teraz jest już tylko mały browar restauracyjny wybudowany w restauracji przyklasztornej i produkuje piwko w bardzo małych ilościach dla gości restauracji. A recepturę sprzedano do nieistniejącego już Browaru Belgia w Kielcach (jak się nie mylę kupiła go kompania piwowarska i zamknęła jakiś rok czy 2 lata temu). Tyle że w rzeczywistości jest to tylko i wyłącznie chwyt marketingowy, bo Browar Belgia używał totalnie innej technologi niż stary browar w Szczyrzycu (od chwili kiedy mnisi warzyli piwko prz klasztorze na świecie nastąpiła rewolucja w jego produkcji i teraz robi się je zupełnie inaczej). Byłem w browarze belgia jeszcze podczas studiów na praktykach i mieli wtedy oprawioną w ramkę starą recepturę ze Szczyrzyca i wisiała sobie w restauracji przy browarnej:). Teraz nie wiem co się z nią stało czy wróciła do Szczyrzyca czy może przejęła ją kompania piwowarska. Ale mam nadzieję, że w czasach coraz większej świetności małych regionalnych browarów mnisi zakasają rękawy i postawią spowrotem Browar, bo szczyrzyckie piwko kiedyś było znane na całą Polskę. Z resztą był to najstarszy browar przyklasztorny w Polsce.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2012, 10:08 - śr 

Rejestracja: 25 września 2008, 11:18 - czw
Posty: 590
Lokalizacja: Wymysłów
Zielony pisze:
miecio to dlaczego skład cocacoli zna tylko dwie osoby na świecie ???

receptura a skład produktu to dwie różne sprawy
producent ma obowiązek zamieścić skład na etykiecie za to receptura o proporcach składników i w jaki sposób wytwarza dany produkt jest jego tajemnicą i do tego nikt nie ma prawa
Zielony, http://pl.wikipedia.org/wiki/Coca-Cola tutaj masz składniki coka coli będziesz trzecią osobą na świecie który o tym wie, poza mną i moją żoną :haha:
Pozdrawiam Mariusz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2012, 15:11 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2010, 12:22 - sob
Posty: 317
Lokalizacja: dolnośląskie
Dobra mariuszm chodziło mi o recepture a nie o sam skłąd który musi być podany na opakowaniu ale żeby troche powiększyć twoją wiedze w tym zakeresie to masz linka

http://www.joemonster.org/art/16925/Naj ... dwie_osoby

może ty i twoja żona troche więcej liźniecie wiedzy na ten temat

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2012, 15:34 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
co do receptury coca-coli, to tak naprawdę wszystkie firmy które produkują podobne napoje ją w dużym stopniu znają. W każdej firmie produkującej żywność jest dział rozwoju produktu, w którym to na wszelkie sposoby próbuje się podrobić już istniejącą żywność tak aby nie odbiegała znacznie od oryginału lub robi się jakieś nowe produkty. Dlatego też receptura coca-coli to bardziej symbol i chwyt reklamowy niż rzeczywistość. Są na to sposoby poprzez analizę chemiczną, chromatografię itp. aby poznać bardzo dokładnie to co w badanej próbce się znajduje i w jakich proporcjach. A potem tylko wymieszać i mamy identyczny produkt. Oczywiście nikt nie będzie produkował dokładnie takiego samego tylko zawsze lekko inny smak, a to z tego powodu żeby zaraz nas prawnicy z coca coli nie dołapali:). Także tak pryska czar wielkiej tajemnicy coca-coli.
A swoją drogą wiecie jak wygląda produkcja coca coli w Polsce? Byłem tam swego czasu na praktykach. Przywożą zagęszczony koncentrat z USA oznaczony trupią czaszką (po wypiciu skoncentrowanej coli nikt by nie przeżył) miesza się to z wodą i cukrem w Polsce i butelkuje.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2012, 15:43 - śr 
Proponuję Ci podrabiać miód. Skład chemiczny znany. Po co Cię mają pszczoły żądlić, po co masz budować ule, wymieniać matki. kupować węzę, leki, męczyć się i obawiać, pierniczyć z weterynarią, sanepidem i ch wie jeszcze co.


Na górę
  
 
Post: 01 lutego 2012, 18:44 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
kolopik ja nie mam pasieki tylko dlatego żeby mieć miód. Jest to oczywiście jakieś niewielki źródło dochodu dla mnie, ale bardziej koncentruje się na tym aby poprzebywać sobie w wolne dni w pasiece i mieć satysfakcję z wykonanej pracy i odskocznię od codzienności, która pozwala naładować baterię na kolejny tydzień pracy.
A pracę związaną z podrabianiem (a dokładniej odtworzeniem receptury) i tworzeniem nowych produktów wykonuje na co dzień w firmie produkującej żywność. Także to mi w zupełności wystarcza :P

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2012, 19:43 - śr 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
Miecio, nie podrabiaj ACTA idzie. :haha: :haha: :tasak:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2012, 20:49 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 stycznia 2010, 12:22 - sob
Posty: 317
Lokalizacja: dolnośląskie
Co do miodu to jeszcze nikomu nie udało się go podrobić i pewnie nigdy nie uda .........bo choć skład jest znany i oddziaływanie różnych substancji w nim zawartych na zdrowie człowieka też to miód jest na tyle produktem złożonym że zastąpienie go sztucznym tworem jest raczej niemożliwe.
Jedzenie substytutów to jak lizanie lizaka przez papierek.

Na marginesie to właśnie oglądałem program jak Holendrzy próbują stworzyć sztuczne mięso a gdzie indziej stworzono świnie z genami myszy.

_________________
Za każdy dzień pracy przy pszczołach Pan Bóg dodaje pszczelarzowi jeden dzień życia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2012, 21:24 - śr 
Zielony pisze:
gdzie indziej stworzono świnie z genami myszy.

Ciekawe jaki kot się skusi na świńską Mysz :haha: Obrazek


Na górę
  
 
Post: 03 lutego 2012, 19:44 - pt 

Rejestracja: 13 stycznia 2010, 19:35 - śr
Posty: 149
Lokalizacja: Choroń
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Cytuj:
A swoją drogą wiecie jak wygląda produkcja coca coli w Polsce? Byłem tam swego czasu na praktykach. Przywożą zagęszczony koncentrat z USA oznaczony trupią czaszką (po wypiciu skoncentrowanej coli nikt by nie przeżył) miesza się to z wodą i cukrem w Polsce i butelkuje.

kolega mi opowiadal a pracuje w rozlewni wody, jak w jakiejs 2 siedzibie ich firmy rozlewaja rowniez coca-cole, gosc wlewal ten zageszczony koncentrat do wody i mu pryslo po oczach - podobniez wzrok stracil chlopina
niezly syf pijemy
pozdr palmus


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2012, 16:51 - ndz 

Rejestracja: 18 stycznia 2011, 22:31 - wt
Posty: 189
Lokalizacja: Łódź
Palmus pisze:
niezly syf pijemy


W nadmiarze wszystko szkodzi, niestety.
A co do meritum, moja (zastrzegam, bo może nie mam racji) interpretacja jest taka: miód z orzechami to produkt przetworzony, więc z pewnościa jego produkcja nie jest produkcją rolną. Abstrachując od sprzedaży bezpośredniej to trzeba płacić ZUS i żegnaj ryczałtowy podatku od działów specjalnych produkcji rolnej. Więc, jak ktoś ma 20 ton miodu 10 ton orzechów rocznie, to może warto się postarać o zezwolenia i o legalne wprowadzenie 30 ton takiego produktu na rynek, ale przy 20tu ulach gra nie jest warta świeczki. No, może jakby to był produkt regionalny.... ale to chyba jeszcze trudniej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2012, 19:46 - ndz 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
Może warto się zainteresować takimi produktami, to może być niezły interes. Gdy ktoś posiada duże pomieszczenia, taka produkcja mogłaby dać lepsze profity niż prowadzenie gospodarstwa i jak kampania cukrownicza, będzie to produkcja sezonowa. Na tworzenie takich produktów jak miód z orzechami, słonecznikiem i innymi.......można uzyskać dotacje z agencji rolnej jak i z unii europejskiej. Wówczas my pszczelarze mieli byśmy miejsce zbytu swojego miodu po rozsądnych cenach. Gdybym był o 10 lat młodszy i nie miał pracy, podejrzewam, że bym zaryzykował stworzenia takiej przetwórni. Jak mówią do odważnych świat należy. Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2012, 22:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miód z dodatkami u nas praktycznie się nie sprzedaje,próbowałem z imbirem czy cynamonem,z orzechami nie wiem ale na pewno muszą być orzechy widoczne a miód ciekły bez krystalizacji ,do "miodu " o takiej konsystencj pszczoły są zbyteczne ,przynajmniej w naszym klimacie.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2012, 22:36 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miód z dodatkami u nas praktycznie się nie sprzedaje,próbowałem z imbirem czy cynamonem,z orzechami nie wiem ale na pewno muszą być orzechy widoczne a miód ciekły bez krystalizacji i to przez cały czas kiedy produkt pozostaje w sprzedarzy ,do wytwarzania "miodu " o takiej konsystencj pszczoły są zbyteczne ,przynajmniej w naszym klimacie.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 05 lutego 2012, 22:39 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Co ze mną ? prosze o usunięcie zdublowanego postu ,nic dzisiaj nie piłem słowo.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lutego 2012, 01:00 - pn 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 996
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
Myślałem o ty by miód był kremowany, a dodatki tj, orzechy,słonecznik mielone i stosować jako smarowanie na bułki, chleb, tak jak nutela, czy masa snikersowa. Chyba zmiksuje orzech, dodam miodu i zobacz co się będzie działo po 3m-cach. Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 06 lutego 2012, 17:04 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
najłatwiej zrobić, żeby było wszystko zgodnie z prawem. Do słoika z miodem dołączyć małe opakowanie z orzechami. A w sposobie podania zaproponować wymieszanie miodu z orzechami i będzie po sprawie :) Będziemy mieli miód z orzechami nieprzetworzony.

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 41 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 5 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji