FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 24 kwietnia 2024, 06:42 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 
Autor Wiadomość
Post: 16 lipca 2008, 17:15 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 944
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Na początek zacytuje

"Od strony prawnej ule można ustawić 10 metrów od granicy sąsiada, 30 metrów od dróg i cudzych domów. Można ustawić ule w odległości mniejszej niż 10 metrów od publicznej drogi, domu, stajni, podwórka, ogrodu domowego jeśli pasiekę ogrodzimy ogrodzeniem o wysokości trzech metrów, wówczas pszczoły będą wzbijać sie na wysokość 3 metrów."

1. Czy altanę na działce zalicza się też do odległości od cudzych domów (chyba nie, bo to nie jest mieszkanie)?
2. Czy jeżeli jest te 10 metrów od granicy, to nic nie może mi zrobić sąsiad?
3. Czy jeśli sąsiad wyrazi zgodę na pszczoły na mojej działce, a potem mu się odwidzi to ma prawo zmienić zdanie i w tym wypadku będę zmuszony zlikwidować ul?

Wszyscy sąsiedzi chętnie się zgadzają, ale z tym jednym mogą być problemy. Jeszcze z nim nie rozmawiałem, granica jego działki leży 11 metrów od potencjalnego miejsca na ul, czy w takim wypadku nawet nie musze pytać go o zdanie?

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 lipca 2008, 19:52 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 listopada 2007, 13:03 - wt
Posty: 156
Lokalizacja: Białystok
Witam
praktycznie to nie jestem prawnikiem, ale jednak trochę zapoznałem się z przepisami. Szczegółowych przepisów praktycznie u nas nie ma. Ta odległość, 11 metrów, od granicy sąsiada jest dla ciebie wystarczająca i nie masz obowiązku o niczym powiadamiać sąsiada. Jednak gdzieś wyczytałem, że kwestia utrzymania dobrych stosunków z sąsiadami powinna leżeć w gestii pszczelarza. Ja ze swoimi sąsiadami radzę w ten sposób, że zawsze po miodobraniu idę do nich do domu ze słoiczkiem miodu i mówię, że to po to jak by ugryzła, to poprostu jak zje troszkę miodu to zaraz znacznie mniej boli. No i jak jest czasami okazja to częstuję szklaneczką miodu pitnego bezpośrednio na pasieczysku

pozdrawiam
Włodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 lipca 2008, 19:55 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 944
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Bo wiadomo, ludzie to zaraz panikują jak widzą pszczoły. Nie rozróżnią nawet pszczoły od osy.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 lipca 2008, 20:34 - śr 

Rejestracja: 13 lipca 2008, 10:32 - ndz
Posty: 179
Lokalizacja: Wąsosz Górny
albo zazdroszczą tego że ty masz a on nie, też mam wieczne problemy z sąsiadami i doradzam żyć w zgodzie z nimi


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 lipca 2008, 21:26 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Barti nie wspomniał o jednym istotnym szczególe ten ul ma być na ogrodach działkowych a w takich przypadkach to jest taki przepisz działkowy że dla wszystkich działkowców jest wydzielone miejsce na uboczu zwane pasieczyskiem i tam przesladują swoje pszczoły, druga sprawa działki są małe, o tej porze wystarczy coś zrobić nie tak i pszczoły szaleją po kilku działkach i szukają i niby nie gryzą ale sąsiedzi co się opalają już panikują,

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 lipca 2008, 21:31 - śr 

Rejestracja: 16 grudnia 2007, 19:20 - ndz
Posty: 33
Lokalizacja: Pruchnik
Jeszcze wyloty w stronę przeciwną od tego sąsiada ja mam takie informacje. a ma to zapobiec lotom pszczół w tamtą stronę :lol:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 lipca 2008, 21:40 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 944
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
bzzy pisze:
Barti nie wspomniał o jednym istotnym szczególe ten ul ma być na ogrodach działkowych a w takich przypadkach to jest taki przepisz działkowy że dla wszystkich działkowców jest wydzielone miejsce na uboczu zwane pasieczyskiem i tam przesladują swoje pszczoły, druga sprawa działki są małe, o tej porze wystarczy coś zrobić nie tak i pszczoły szaleją po kilku działkach i szukają i niby nie gryzą ale sąsiedzi co się opalają już panikują,


Jutro zadzwonię do zarządu. Zapytam

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 16 lipca 2008, 23:13 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5356
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
Co mówi prawo?
W związku ze sporami na temat ustawienia pasieki należy podkreślić, że nie ma przepisów prawnych regulujących odległość pasieki od granicy sąsiada. W procesach sądy powołują się często na prawo zwyczajowe, wywodzące się z ustawy austriackiej dla Galicji i Gradyszcza z 1879 r. W myśl wyżej wymienionej ustawy umieszczenie pni pszczelich w odległości mniejszej niż 10 m od uczęszczanej drogi publicznej, obcego domu mieszkalnego, stajni, podwórza lub ogrodu jest dozwolone, jeżeli pszczoły wylatujące z ula wznoszą się od początku na 3 m ponad te miejsca lub też jeżeli między nimi a pasieką znajduje się mur, gęsta ściana drzew albo inne podobne ogrodzenie wysokie. Obowiązujące przepisy prawne kodeksu cywilnego dotyczące tego zagadnienia brzmią następująco: Art. 144 "Właściciel nieruchomości powinien przy wykonywaniu swego prawa powstrzymać się od działań, które by zakłóciły korzystanie z nieruchomości sąsiedniej ponad przeciętną miarę, wynikające ze społeczno-gospodarczego przeznaczenia nieruchomości i stosunków miejscowych". Jest to tzw. prawo sąsiedzkie. Cytowany przepis zakreśla ramy dla korzystania z własności w sposób nie naruszający norm współżycia. Podstawą prawną do ochrony sąsiada przed nadmiernie uciążliwą agresją pszczół jest art. 222 § 2 kc, który brzmi: "Przeciwko osobie, która narusza własność w inny sposób, aniżeli przez pozbawienie właściciela faktycznego władztwa nad rzeczą, przysługuje właścicielowi roszczenie o przywrócenie stanu zgodnego z prawem i o zaniechanie naruszeń". Ustawianie uli zbyt blisko granicy cudzej nieruchomości może być uznane za nadużycie prawa własności.




henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2008, 00:10 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 14 listopada 2007, 19:39 - śr
Posty: 1622
Lokalizacja: Polska
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 Dadanta
_barti_ pisze:
Jutro zadzwonię do zarządu. Zapytam


Sprawy prawne zostawiam dla prawnikow, natomiast napewno nalezy rozgraniczyc lokalizacje pszczol na dzialce pracowniczej od posesji prywatne, to calkiem dwie rozne sprawy - pod wzgledem prawnym takze.
Ale proponuje zajrzec na ponizsza stronke i przeczytac pewna ciekawostke:

http://www.pasiekaambrozja.pl/forum/vie ... rzed+sadem


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2008, 07:49 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 listopada 2007, 13:03 - wt
Posty: 156
Lokalizacja: Białystok
witam
bardzo trafnie podkreślił to Jerzy. Na działkach pracowniczych podstawowe prawo tworzy Zarząd i każdy musi do tego sie dostosować. Dlatego tu nie można opierać się tylko na obowiązujących przepisach ogólnych.
pozdrawiam
Włodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2008, 10:51 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
kiedyś był przepis że można trzymać 3 ule na takiej działce, później zostało to zmienione czyli dla wszystkich jeden wyznaczony teren na uboczu, taki niby kompromis dla działkowców i pszczelarzy, ogólnie na prawo nie warto patrzeć tylko warto kierować się rozsądkiem, ja bym nie chciał mieć sytuacji że stawiam ule i coś robię, pszczoły akurat latają i szukają a tu nagle na działkę obok wpada cała rodzina i nagle ktoś zostaje ugryziony, niech będzie jeszcze uczulony to naprawde może wyniknąć nieprzyjemna sytuacja, mówienie też że jeśli mam prywatną działkę mogę robić co chce i stawiać ile się da jest pomyłką, naprawde warto się kierować zdrowym rozsądkiem i zawsze myśleć jak osoba co mieszka obok, która może być ugryziona lub systematycznie gryziona i wtedy z sąsiada mamy wroga, to lepiej w lesie lub zlikwidować je jest lepiej bo to przecież nie jest dochodowa sprawa w obecnych czasach a hobby

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 17 lipca 2008, 11:24 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 sierpnia 2007, 18:10 - czw
Posty: 944
Lokalizacja: Poznań
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Czyli podsumowując trzeba dogadać się z sąsiadami, jak sie chce spokojnie spać.

_________________
Pura Vida


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 25 sierpnia 2008, 14:23 - pn 

Rejestracja: 07 listopada 2007, 17:12 - śr
Posty: 113
Lokalizacja: WIELKOPOLSKA
Mojemu znajomemu sasiad prawdopodobnie wytról pszczoły te stosunki sasiedzkie powinny byc jak najlepsze by do tego nie doszło


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 sierpnia 2008, 20:00 - śr 

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:13 - pn
Posty: 83
Lokalizacja: Ełk
A skąd znajomy wie że to sprawa sąsiada? Ma dowody to policja a jak nie ma dowodów to nieoskarżałbym pochopnie.

_________________
Nie zawsze mów co wiesz, lecz zawsze wiedz co mówisz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 sierpnia 2008, 21:58 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lipca 2007, 17:20 - pt
Posty: 1836
Lokalizacja: Warszawa
Ule na jakich gospodaruję: dadant
qtomek pisze:
Mojemu znajomemu sasiad prawdopodobnie wytról pszczoły te stosunki sasiedzkie powinny byc jak najlepsze by do tego nie doszło


stosunki stosunkami a sąsiedztwo inną drogą, na pierwszym miejscu liczą się ludzie i trzeba mieć na uwadze że jak sąsiad wróci po pracy do domu to czasem ma ochote sobie posiedzieć w ogrodzie lub właczyć kosiarkę, wielu co trzyma pszczoły z tej strony tego nie rozpatruje, wielu ma gryzące pszczoły a po wykonanenj pracy oczywiście w kapeluszu ucieka do domu aby przeczekać czas gdzie pszczoły szaleją po kilku posesjach i gryzą kogo popadnie, oczywiście sąsiad jest bez szans bez ubioru, po drugie to nic miłego jak gryzie pszczoła więc z dobrych sąsiadów można mieć dobrego wroga który cały czas myśli jak załatwić pszczoły i mieć spokój

_________________
Kasa Misiu kasa coś takiego jak brać pszczelarska nie istnieje ...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 27 sierpnia 2008, 23:44 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2007, 02:42 - czw
Posty: 830
Lokalizacja: bory dolnośląskie
nie przesadzajmy moje stoją obok sadku i bawią się dziecie i sąsiad kosi ba dziś ja kosiłem pod wylotkami w spodenkach to jedna była ciekawa a sąsiad to nawet nie widzi ich jak latają


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 29 sierpnia 2008, 16:55 - pt 

Rejestracja: 23 marca 2008, 09:12 - ndz
Posty: 57
Lokalizacja: Nowy Dwór Maz.
Jeśli sąsiad truje pszczoły to należy podjąć działania odwetowe tak aby się nie pozbierał.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 18 września 2008, 17:41 - czw 

Rejestracja: 05 kwietnia 2008, 20:00 - sob
Posty: 39
Lokalizacja: wielkopolskie
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Złością daleko się nie zajedzie. trzeba się dogadać.Może sąsiad lubi miód!!!!!! :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 18 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji