FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Miód pitny z owoców czarnego bzu
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=33&t=16063
Strona 1 z 1

Autor:  Jarek [ 11 września 2015, 23:27 - pt ]
Tytuł:  Miód pitny z owoców czarnego bzu

Witam.
Sprowokowały mnie bzy zza okna i wstawiłem 12L miodu pitnego trójniak z owoców czarnego bzu.
Skład:
2L soku z owoców czarnego bzu
4L miodu
6L wody
Drożdże bayanuss G995 około 4-5g
Pożywka biowin około 4-5g

Owoce są dość kwaśne i dlatego chciałem się was zapytać czy trzeba dawać kwasek cytrynowy.
Miał ktoś do czynienia z takim miodkiem? Sam w sobie jest warty uwagi czy lepiej tam coś dodać aby polepszyć smak i opłacało się na niego czekać trzy lata?

Autor:  CYNIG [ 11 września 2015, 23:32 - pt ]
Tytuł:  Re: Miód pitny z owoców czarnego bzu

tego trójniaka będziesz mógł już próbować za rok a za 1,5-2 będzie super. Na tym etapie nie dodawaj żadnego kwasku.

Autor:  Jarek [ 11 września 2015, 23:46 - pt ]
Tytuł:  Re: Miód pitny z owoców czarnego bzu

A możesz się wypowiedzieć coś na jego temat? Jak wyglądają jego walory smakowe w porównaniu na przykład z miodem naturalnym lub jeżyniakiem? (bo takie akurat też wstawiłem) Mam jeszcze jeden gąsiorek 10L i myślę nad tym jak go wykorzystać i m.in. do dyspazycji mam jeszcze bez lub jakieś owoce ze sklepu.

Autor:  polbart [ 12 września 2015, 02:26 - sob ]
Tytuł:  Re: Miód pitny z owoców czarnego bzu

Nalewka z kwiatu czarnego bzu, rewelacja.
Pozdrawiam,
polbart

Autor:  CYNIG [ 12 września 2015, 11:18 - sob ]
Tytuł:  Re: Miód pitny z owoców czarnego bzu

Jarek, akurat na bzie czarnym nie robiłem, te okresy czasu które podałem są dość uniwersalne dla trójniaków.

Na teraz to proponuję nastawić trójniaka (lub jeśli wolisz bardziej wytrawne czwórniaka) z aronią. To mój ulubiony owoc do nalewek i miodów pitnych.
A smak, jakby to powiedzieć, na pewno bardziej agresywny i wyrazisty z lekką goryczką. Ale pisanie o smaku od razu kojarzy mi się z powiedzeniem:

" pisać o muzyce to jak tańczyć o architekturze" :) :) :)

Autor:  Jarek [ 12 września 2015, 17:35 - sob ]
Tytuł:  Re: Miód pitny z owoców czarnego bzu

Wczoraj wieczorem zrobiłem ten nastaw.
Odpaliłem drożdże bayanus, po 20 minutach wlałem do nastawu i do dziś nic nie chodzi.
Czekać czy dać inne drożdże? Mam w zapasie trochę drożdży Biowin enovini - saccharomyces cerevisiae. Może je wrzucić?

Autor:  Dariuszdawid08 [ 12 września 2015, 17:52 - sob ]
Tytuł:  Re: Miód pitny z owoców czarnego bzu

Poczekaj, minęło zbyt mało czasu. Bayanusy są bardzo żywotne, na pewno dadzą sobie radę.

Autor:  Jarek [ 13 września 2015, 11:16 - ndz ]
Tytuł:  Re: Miód pitny z owoców czarnego bzu

Dalej nic nie chodzi. Czekać czy spróbować innych drożdży?
Bo gdy będę czekał za długo nastaw może się zepsuć?

Autor:  robert-a [ 14 września 2015, 08:07 - pn ]
Tytuł:  Re: Miód pitny z owoców czarnego bzu

Sprawdź czy korek szczelny i czy nic na powierzchni nie bo-belkuje. Jeśli nie daj nowe drożdże nie ma na co czekać. A owoce przed tym gotowałeś ?

Ps. A przy okazji ile Blg masz w nastawie ?

Autor:  Jarek [ 03 października 2015, 11:30 - sob ]
Tytuł:  Re: Miód pitny z owoców czarnego bzu

Nastaw się rozkręcił, około 2 tygodni rurka fermentacyjna ciężko pracowała. Po tym czasie praktycznie przestała ale widać, że przy powierzchni pojawia się mnóstwo małych bąbelków. Mimo to rurka plumka już raz na kilka godzin.

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/