FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 kwietnia 2024, 03:31 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ] 
Autor Wiadomość
 Tytuł: ule
Post: 14 grudnia 2011, 18:33 - śr 

Rejestracja: 11 maja 2011, 14:40 - śr
Posty: 38
Lokalizacja: uczeń
Witam. Robię właśnie ule. Oczywiście jestem początkującym i mam pytanie do czego służy siatka w dennicy ? do wentylacji?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 grudnia 2011, 18:48 - śr 

Rejestracja: 13 stycznia 2011, 16:40 - czw
Posty: 976
Lokalizacja: Bilgoraj
Ule na jakich gospodaruję: ramka 360X200
Tak do wentylacji oraz do schłodzenia gniazda aby matka w odpowiednim czasie przerwała czerwienie na zimę oraz waroza jak spadnie to nie ma możliwości powrotu do ula i ginie

_________________
STANI


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 grudnia 2011, 19:16 - śr 
STANI pisze:
Tak do wentylacji oraz do schłodzenia gniazda aby matka w odpowiednim czasie przerwała czerwienie na zimę oraz waroza jak spadnie to nie ma możliwości powrotu do ula i ginie


Nie prawda
dennica osiatkowana tak zwana pół łapka nie ma nic wspólnego z wentylacją po to tam jest siatka by pasożyt wpadł i nie miał możliwości wyjścia a wentylacja w takich dennicach odbywa się normalnie poprzez wylot
Obrazek

Co innego są dennice osiatkowana z zasuwką gdzie w okresie po zakarmieniu wysuwa się zasuwkę na czas zimowy lub latem a upalne dni
Wtedy taka dennica nie posiada szuflady jako pół łapki bo warooza spada pod ul
ale jest to kłopotliwe w czym innym na wiosnę trzeba podmieniać te dennice bo na siatce zalega osyp pszczół równomiernie z nadejściem oblotu w lutym czy marcu kiedy matki zaczną czerwić jest potrzeba włożenia wkładki
Uważam że odpowiednia wentylacja wylotowa nie jest w stanie doprowadzić do nagromadzenia się wilgoci w ulu
A co do czerwienia matek mają one swój instynkt lepszy od naszych dennicowych pomysłów
W tym roku zrobiłem 10 takich dennic gdzie wentylacja była od spodu ula od maja do listopada i co starsze matki zeszłoroczne po zalaniu gniazda przestały czerwić już we września a młode tego roczne pod koniec września mimo że było ciepło specjalnie to sprawdzałem w ulach o ocieplonych dennicach jak i z wentylacją dennicową


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 grudnia 2011, 19:53 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 06 maja 2011, 17:31 - pt
Posty: 34
Lokalizacja: Opole
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
BoCiAnK pisze:
dennica osiatkowana tak zwana pół łapka nie ma nic wspólnego z wentylacją po to tam jest siatka by pasożyt wpadł i nie miał możliwości wyjścia


Jest to dobra pomoc w walce z warozą? Dużo tego tam spada? I kiedy ona spada tz. w czasie podawania leku to wiadomo, ale tak np. sama od siebie, jest to możliwe? Rodziny z taką dennicą mają na sobie miej pasozyta w czasie kontrolnego odymiania niż w innych ulach?

Sorry za głupie pytania ale jak dotąd przekonany byłem że dennica osiatkowana słuzy jedynie lepszej wentylacji i myślałem że szkoda z tym zachodu bo sa lepsze sposoby na dobra wentylacje. Jestem poczatkujacy i brak mi doświadczenia a przymierzam sie do budowy kolejnych uli dlatego mnie to ciekawi, moze jednak zbuduje je z denica osiatkowana.

_________________
Skarto


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 grudnia 2011, 20:40 - śr 

Rejestracja: 11 maja 2011, 14:40 - śr
Posty: 38
Lokalizacja: uczeń
To od razu zapytam jaka siatka jest najlepsza :) dziekuje za odpowiedz bardzo mi pomogles ! :brawo:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 14 grudnia 2011, 21:33 - śr 
skarto pisze:
ale jak dotąd przekonany byłem że dennica osiatkowana słuzy jedynie lepszej wentylacji i myślałem że szkoda z tym zachodu bo sa lepsze sposoby na dobra wentylacje.


Kolego można dać siatkę można i zrobić coś takiego jak ja zrobiłem
ta dennica miała mnie przekonać do Wyższości schłodzenia gniazda nad intensywnością czerwienia ;-)
Obrazek Obrazek
Pod spód w razie zimna wiosennego wchodzi styropian na suwaku
Jest to zwykła dennica bez żadnych zasadzek waroozowych

xlukaszx2
Jeżli siatka ma służyć jednocześnie jako pomost do chodzenia dla pszczół postaraj się zakupić taką siatkę by nie kaleczyła nóg pszczołą ja te wyżej pokazane kupowałem u Łysonia jeżeli ma być tylko na dole dennicy to ja bym kupił zwykła byle naj taniej o oczkach do 4mm


Na górę
  
 
 Tytuł:
Post: 14 grudnia 2011, 21:53 - śr 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
BoCiAnK pisze:
A co do czerwienia matek mają one swój instynkt lepszy od naszych dennicowych pomysłów



Witam
Dokładnie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł:
Post: 15 grudnia 2011, 00:20 - czw 

Rejestracja: 11 maja 2011, 14:40 - śr
Posty: 38
Lokalizacja: uczeń
ma ktos może rysunek techniczny dennicy siarkowanej wielkopolskiej ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 15 października 2020, 15:43 - czw 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 07 października 2020, 13:57 - śr
Posty: 10
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Poznań
jest po to aby chłodzić ul i żeby patrzeć co się tam dzieje.
https://epasieka.pl/produkty/elementy-u ... nice,2,986
Nie ma za co przyjacielu.

Pozdrawiam Wiesio


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 15 października 2020, 15:50 - czw 

Rejestracja: 26 lutego 2012, 13:22 - ndz
Posty: 173
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Możesz pokazać projekt ula ?
Albo może ktos inny ma projekt warty polecenia ? Ule wlkp , pasieka wędrowna, korpusy z wręgami , boazeria , ocieplone styropianem - w tym kierunku chcę iść w zimowe wieczory


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 17 października 2020, 09:48 - sob 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 845
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
neryng pisze:
Możesz pokazać projekt ula ?
Albo może ktos inny ma projekt warty polecenia ? Ule wlkp , pasieka wędrowna, korpusy z wręgami , boazeria , ocieplone styropianem - w tym kierunku chcę iść w zimowe wieczory

Wielkopolskie, klepkowe, pasieka wędrowna... Zawracaj kolego.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 17 października 2020, 11:51 - sob 

Rejestracja: 26 lutego 2012, 13:22 - ndz
Posty: 173
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
Wiech pisze:
neryng pisze:
Możesz pokazać projekt ula ?
Albo może ktos inny ma projekt warty polecenia ? Ule wlkp , pasieka wędrowna, korpusy z wręgami , boazeria , ocieplone styropianem - w tym kierunku chcę iść w zimowe wieczory

Wielkopolskie, klepkowe, pasieka wędrowna... Zawracaj kolego.


bo ?;)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 17 października 2020, 12:27 - sob 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 845
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
neryng pisze:

bo ?;)


Ule wielkopolskie wydają się dziś już przestarzałe, tak jak warszawiaki 30 lat temu. Klepkowe ocieplane są chyba najcięższą wersją ula. Przestarzały i ciężki ul nie pasuje mi do pasieki wędrownej.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 17 października 2020, 18:48 - sob 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
Wiech pisze:
Przestarzały i ciężki ul nie pasuje mi do pasieki wędrownej.

To akurat może być główna zaleta pasieki wędrownej : gwarancja ,że nie ukradną uli. Mojemu znajomemu ukradli wszystkie poliuretany, bo były lekkie , nowoczesne i ładne - jak amerykaNskie . Zwróciło to uwagę złodzieja.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 17 października 2020, 20:12 - sob 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
neryng pisze:
Możesz pokazać projekt ula ?
Albo może ktos inny ma projekt warty polecenia ? Ule wlkp , pasieka wędrowna, korpusy z wręgami , boazeria , ocieplone styropianem - w tym kierunku chcę iść w zimowe wieczory

Miałem takie , bardzo dobre ule , stabilne , byle wiatr ich nie przewróci , problemem jest ich przewóz , na moją lawetę 150 x 300 mieściło się tylko 10 takich uli , do tego w sezonie są ciężkie , na dodatek u nas nie ma tak wygodnych miejscówek , aby , wzorek krzyżak, używać sprzętu zmechanizowanego. Do takich uli nie ma potrzeby całą zimę jechać i sprawdzać , czy jeszcze stoją :haha: .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 17 października 2020, 20:16 - sob 

Rejestracja: 26 lutego 2012, 13:22 - ndz
Posty: 173
Ule na jakich gospodaruję: WLKP
ano racja.Do lekkich nie należą ,ale jeszcze kilka lat pomecze się.Mam już kilka patentów żeby usprawnić wożenie.Dla złodzieja to chyba nie problem a przynajmniej nie był jednego roku gdy straciłem 31uli.....
Drewno jak dla mnie jest wytrzymałe , trudniejsze do sforsowania przez myszy itp...
Niemniej jednak zamówiłem na refundację 15 od burnata z myślą o wożeniu w bezpieczne miejsca
Ale pisząc przestarzałe chyba nie to miałeś. na mysli?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 17 października 2020, 20:24 - sob 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
neryng pisze:
ano racja.Do lekkich nie należą ,ale jeszcze kilka lat pomecze się.Mam już kilka patentów żeby usprawnić wożenie.Dla złodzieja to chyba nie problem a przynajmniej nie był jednego roku gdy straciłem 31uli.....
Drewno jak dla mnie jest wytrzymałe , trudniejsze do sforsowania przez myszy itp...
Niemniej jednak zamówiłem na refundację 15 od burnata z myślą o wożeniu w bezpieczne miejsca
Ale pisząc przestarzałe chyba nie to miałeś. na mysli?

Ja przestawiłem się na ule ze sklejki wodoodpornej , bo styropianowe niszczyły mi dzięcioły i inne szkodniki , w tych ulach z drewna , porządnie izolowanych ,rozwój wiosenny jest fantastyczny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 18 października 2020, 11:23 - ndz 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Hieronim pisze:
Ja przestawiłem się na ule ze sklejki wodoodpornej , bo styropianowe niszczyły mi dzięcioły i inne szkodniki , w tych ulach z drewna , porządnie izolowanych ,rozwój wiosenny jest fantastyczny.

Oooo to dziadek się z Ciebie robi ,ule ocieplane :wink: .
Na serio powiedz,pokaż jak wyglądają .Jestem na etapie szukania najlepszego ,czyli mocnego ,ciepłego,w miarę taniego.:wink:
Styrodury 5cm gr.sprawdziły się u mnie przez parę lat ,jednak problem z grzybem we wręgach, może zastosowałem za miękkie drzewo(osika,topola). Plastikowych na tę gr. nie robią .. Wręgi malowane od zewnątrz, w środku nie .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 28 października 2020, 08:28 - śr 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
baru0 pisze:
Oooo to dziadek się z Ciebie robi ,ule ocieplane :wink: .
Na serio powiedz,pokaż jak wyglądają .Jestem na etapie szukania najlepszego ,czyli mocnego ,ciepłego,w miarę taniego.:wink:
Styrodury 5cm gr.sprawdziły się u mnie przez parę lat ,jednak problem z grzybem we wręgach, może zastosowałem za miękkie drzewo(osika,topola). Plastikowych na tę gr. nie robią .. Wręgi malowane od zewnątrz, w środku nie .

Ja zawsze miałem ule ocieplane i z mojego doświadczenia wynika , że ocieplenie bardziej jest potrzebne wiosną i latem , niż zimą.
Miałem ule klepkowe , ocieplane 4 cm wełny mineralnej , ale nie bardzo pasują na lawetę i są dość ciężkie , kupiłem trochę łysoniowskich styropianów , ale do nich dobierają się dzięcioły i inne ptaszyska [widziałem kosy i sikorki modre] a dennice próbują , przy pajączkach , wygryzać jakieś gryzonie.Dlatego ostatnio robię ule z sklejki wodoodpornej , na razie nic na to się nie rzuca . Na początku zabezpieczałem ule lazurami [Bondex , Sadolin] , później dałem się namówić na takie ekologiczne[wodne] i niestety , szczególnie sklejka olszynowa czernieje , tak , że będę musiał wrócić do sprawdzonego materiału. :thank:
Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 28 października 2020, 23:25 - śr 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Hieronim pisze:
Ja zawsze miałem ule ocieplane i z mojego doświadczenia wynika , że ocieplenie bardziej jest potrzebne wiosną i latem , niż zimą.

Moje obserwacje są dokładnie takie same .
Hieronim pisze:
kupiłem trochę łysoniowskich styropianów , ale do nich dobierają się dzięcioły i inne ptaszyska [widziałem kosy i sikorki modre]

Tak też myślę że korpusy styropianowe i poliuretanowe ,produkowane są za cienkie .
I ptactwo "czuje pszczoły " gdyby korpusy były grubsze może ten efekty by nie zadziałał.
Do moich styrodurów na razie nic się nie dobierało .Choć to nie wieczny materiał też, Stare korpusy zabezpieczone od środka klejem poliuretanowym trzymają się najlepiej .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 30 października 2020, 13:37 - pt 

Rejestracja: 23 października 2007, 18:57 - wt
Posty: 1216
Lokalizacja: MAŁOPOLSKA
baru0 pisze:
Tak też myślę że korpusy styropianowe i poliuretanowe ,produkowane są za cienkie .
I ptactwo "czuje pszczoły " gdyby korpusy były grubsze może ten efekty by nie zadziałał.
Do moich styrodurów na razie nic się nie dobierało

Docieplenie domu ma tak standardowo z 10cm min. a mimo to dzięcioł czuje,, zapachy z kuchni" i rozwala elewacje , aż się kurzy.
Kwestia czasu kiedy atak nastąpi , to jeszcze zależy z jaką furią i w jakiej ilości zaatakuje ptactwo :oczko:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 30 października 2020, 16:30 - pt 

Rejestracja: 14 czerwca 2016, 08:15 - wt
Posty: 845
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Dzięcioły korniki namierzają na słuch. Niech ktoś przystawi ucho do świerka i posłucha a później do ula i posłucha. Żeby dzięciol nie usłyszał pszczół musiało by być z metr styropiany.
Ubiegłej zimy jedną rodzinę zniszczyła mi kuna. 2 razy zrzuciła daszek "zabezpieczony" cegłą. Jak spiąłem ul pasem, to wygryzła dziurę w ścianie styrodura.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 08 lutego 2021, 16:34 - pn 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 07 października 2020, 13:57 - śr
Posty: 10
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Poznań
Po co robić jak tutaj są takie tanie
<https://epasieka.pl/produkty/elementy-uli-drewnianych/dennice,2,986>
Szanowny kolego proszę się w kwestii reklam, skontaktować z właścicielem .
Bo wszystkie posty zawierały reklamy .


Ostatnio zmieniony 08 lutego 2021, 17:25 - pn przez baru0, łącznie zmieniany 1 raz
zgłoszony post


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 08 lutego 2021, 17:18 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Wiech pisze:
Żeby dzięciol nie usłyszał pszczół musiało by być z metr styropiany.


No to padła moja teoria :(

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 08 lutego 2021, 17:37 - pn 
MODERATOR

Rejestracja: 07 stycznia 2017, 10:28 - sob
Posty: 3958
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: ok.Kalisza
baru0 pisze:
Do moich styrodurów na razie nic się nie dobierało .Choć to nie wieczny materiał też, Stare korpusy zabezpieczone od środka klejem poliuretanowym trzymają się najlepiej .

A te nowe , to czym zabezpieczasz od środka?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 08 lutego 2021, 17:56 - pn 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 kwietnia 2008, 22:09 - śr
Posty: 6434
Lokalizacja: Rzepiennik Biskupi
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Niczym, pszczoły w zależności od rodziny, bardziej lub mniej, same je powlekają
woskiem-propolisem?
Niektóre ingerują w kubaturę ula ;) .,ale to jednostkowe przypadki .

_________________
W wolnej chwili-Pasieka Bajorek
Dążyć do ideału nie znaczy nim być ;) .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 21 kwietnia 2021, 14:43 - śr 

Rejestracja: 03 listopada 2014, 11:11 - pn
Posty: 544
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: sieradzkie
Podepnę się pod temat. Poradźcie
Jak koledzy radzą co położyć przed ule aby nie wykaszać trawy przed samym ulem.
Konkretnie czy można położyć płyty ogrodzeniowe betonowe gładkie ?
Takie akurat mam.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 21 kwietnia 2021, 18:14 - śr 

Rejestracja: 20 sierpnia 2015, 22:28 - czw
Posty: 73
Lokalizacja: Ziemia Sieradzka
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2, Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Łubna Jakusy
Takie płyty są ok, tylko jest pewien problem że pod nimi będą się gnieździć myszy, mrówki oraz inne stwory.
Pozdrawiam ziomka


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 21 kwietnia 2021, 19:22 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 marca 2020, 10:55 - ndz
Posty: 799
Ule na jakich gospodaruję: wlp
Miejscowość z jakiej piszesz: małopolska
Myszy i mrówki to nie jest większy problem, płyty betonowe są zimne. Szczególnie chodzi tutaj o wiosnę, zbieraczki będą lądować z pyłkiem i krzepnąć na tym zimnym betonie. Trzeba by było położyć coś drewnianego, jakiś szerokie kawałki desek lub płyta OSB

_________________
Specjalista, ekspert pszczelarski majster fachowa rynka ,pozdrawiam ;-))


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 22 kwietnia 2021, 06:00 - czw 

Rejestracja: 18 września 2016, 19:02 - ndz
Posty: 1737
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski 10
Miejscowość z jakiej piszesz: podkarpacie
a agrowłuknina do ściółkowania? nie zda egzaminu? https://allegro.pl/oferta/najgrubsza-cz ... la_dom_ogród&ev_adgr=Grillowanie,+markizy+osłony+maty,+meble+ogrodowe,+agrowłókniny,+akcesoria+pszczelarskie+oraz+szamba+i+oczyszczalnie&gclid=CjwKCAjwmv-DBhAMEiwA7xYrd3qfppD_4u4m4DKRoPkww7lOjljf-X4FDtQ1LDFtBrhd9nwiDJrV9RoC85sQAvD_BwE


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 22 kwietnia 2021, 07:23 - czw 

Rejestracja: 03 listopada 2014, 11:11 - pn
Posty: 544
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: sieradzkie
Nacek pisze:
Takie płyty są ok, tylko jest pewien problem że pod nimi będą się gnieździć myszy, mrówki oraz inne stwory.
Pozdrawiam ziomka

To może rozsypać pod płytę sól, tłuczone szkło, inne świństwo nie zagrażające pszczołom.
Witaj ziomku :D
Pisiorek pisze:
płyty betonowe są zimne. Szczególnie chodzi tutaj o wiosnę, zbieraczki będą lądować z pyłkiem i krzepnąć na tym zimnym betonie. Trzeba by było położyć coś drewnianego, jakiś szerokie kawałki desek lub płyta OSB

Może pomalować płyty na czarno ale latem będą gorące, deski na płytę może ale o ile to będzie wyższa temperatura niż beton, pod deską też będą mrówy, skorki, itp ?
Pajej pisze:
a agrowłóknina do ściółkowania? nie zda egzaminu?

To wydaje się najrozsądniejsze rozwiązanie pod warunkiem, że będzie gruba włóknina lub podwójnie dana.
Płyty betonowe mam i tutaj bym miał najmniejszy koszt, a może płyty i na nie włóknina ? Zastanawiam się.
Dzięki koledzy za pomysły. Może ktoś jeszcze coś doradzi jak ma u siebie ?
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 22 kwietnia 2021, 08:29 - czw 

Rejestracja: 20 sierpnia 2015, 22:28 - czw
Posty: 73
Lokalizacja: Ziemia Sieradzka
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2, Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Łubna Jakusy
Zamiast szkła lepiej popiół, myszy go nie lubiom.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 22 kwietnia 2021, 19:40 - czw 

Rejestracja: 02 stycznia 2014, 22:47 - czw
Posty: 474
Lokalizacja: okolice Piły
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Płytnica
Od kilku lat wykładam przed ulami starą wykładzinę i jest OK .Zielsko zadusi a woda przesiąknie , pszczoły odpoczną i ponowny start do ula .

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 23 kwietnia 2021, 11:46 - pt 

Rejestracja: 03 listopada 2014, 11:11 - pn
Posty: 544
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: sieradzkie
ZRoko, wykładasz na sezon i zwijasz ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 23 kwietnia 2021, 19:31 - pt 

Rejestracja: 02 stycznia 2014, 22:47 - czw
Posty: 474
Lokalizacja: okolice Piły
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Płytnica
Tak , oczywiście .To nie jest problem -oczywiście to nie jest pewnie zajęcie na większą skalę ,u mnie na kilka czy kilkanaście rodzin działa .Zakładając , że ktoś ma takie wykładziny .Żeby ktoś nie mówił że zgniją , nie - pod spód wrzucę kilka gałęzi i wykładziny są praktycznie w powietrzu .

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
 Tytuł: Re: ule
Post: 24 kwietnia 2021, 08:36 - sob 

Rejestracja: 03 listopada 2014, 11:11 - pn
Posty: 544
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: sieradzkie
ZRoko, ok, dzięki


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 36 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 42 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji