FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam wszystkich, na początku chciał bym powiedzieć, że jest to mój pierwszy post i pierwszy rok z pszczołami.
Mam trzy ule warszawskie poszerzane, które już dawno są podkarmione i przygotowane do zimy z tego co wiem to chyba dobrze. Podczas podkarmiania miałem po 9 - 10 ramek w ulach na każdy ul dałem 12 kg cukru, wszystkie ramki były obsiadane i to bardzo mocno ale okoliczni pszczelarze mówili, że powinno się zimować na 5 ramkach lub w tych granicach w zależności od wielkości gniazda, więc skrajne ramki przełożyłem za gniazdo do przeniesienia pokarmu i zostało mi po 8 ramek w gnieździe. Tak jak czytałem na forum i słyszałem jak się zrobi zimno i temperatura spadnie poniżej zera to dobrze zajrzeć do uli i skontrolować boczne plastry, jak nie ma pszczół to je zabrać. Dzisiaj zajrzałem i ?

Muszę jeszcze dodać, że podczas podkarmiania zawiesiłem paski od warozy po 2 na ul, tylko, żeby je zawiesić to wstawiłem między ramkami po trzy beleczki i na środkowej był zawieszony pasek. Jak wyjmowałem paski to pszczółki nadbudowały ramkę i zalały syropem i zasklepiły więc między ramkami zostawiłem dwie beleczki bo inaczej bym nie dał rad zsunąć ramek.

Moje pytanie brzmi:

Czy to dobrze, że przy temp. 0, -1 na skrajnych plastrach z obu stron widać pszczoły (zawieszony kłąb) i czy to możliwe, że pszczoły zawiesiły dwa kłęby przez te dwie beleczki między ramkami (z powodu większego odstępu)?

Zauważyłem też że ze skrajnych plastrów od strony mat z brzegów ramki poprzenosiły lub wyjadły pokarm na środku został czy to normalne?

Przepraszam za tak długiego posta, liczę na pomoc i pozdrawiam wszystkich.

ps. forum naprawdę świetne i bardzo pomocne

bza5, wszystko masz w porządku i pszczoły silne z tego co piszesz. Tylko te paski to jakie były bo jeśli Baywarol to się wiesza 4 jeśli Gabon to 3 chyba że jakieś inne to może w porządku . Jeden zabieg przeciw warozie nie jest wystarczający. Odym je jeszcze Apiwarolem, Podłóż wcześniej kartkę papieru wyciąg po dobie i Zobaczysz czy coś leci. Zrób to w południe tak aby było powyżej 10 stopni świeciło słońce ,chodzi o to aby się kłąb trochę rozluźnił.
Pokarm przeniosły do środka plastrów i to jest prawidłowe. A kłąb zawiesiły jeden.
Pozdrawiam

bza5, sprawdż, jak z tym kłębem, bo słyszałem, że mogą się czasem zawiązać dwa oddzielne, ale jeśli żeczywiście tam są poszerzone te plastry to na 99,9% powinno być w porządku, pozdrawiam.

Paski miałem zawieszone po 2 Baywarol, tak zalecił weterynarz ale znajomy pszczelarz mówił żebym jeszcze odymił tabletkami, a że nie mogłem kupić nigdzie bo już nie było to podarował mi kilka. Tylko mówił, że wystarczy po jednej na ul i tak zrobiłem więc odymione mam, chyba że trzeba więcej niż raz.

Dzięki za odpowiedz i pozdrawiam.

2 paski to stanowczo za mało daje się 4 na rodzinę tak zaleca producent i tak robią ci co stosują to dziadostwo i lepiej byłoby jeśli byś jeszcze ze dwa razy odymił apiwarolem

_________________
Choć człek ukuje ze stali ,
to i tak mu czas obali.

Cześć
To że nie ma za dużo pokarmu poszytego ( ale może być nie posklepiony ) to świadczy że przeniosły go do środka w miejsce wygryzionego czerwiu
z opisu widać że masz silne rodziny
Dwa Kłęby zdarzają się rzadko i zazwyczaj gdy w rodzinie zimują dwie matki stara i nowa z cichej wymiany takich przypadków miałem kilka pszczoły bardzo dobrze przezimowały
Beleczki -między ramkami nie mają nic wspólnego z pojawieniem się dwóch kłębów
( pszczoły bez matki nie zawiązują kłębu owszem jak są bardzo silne przeżyją zimę zjadając prawie wszystek pokarm i zazwyczaj zapadają na Nosemoze Apis
chyba że co miesiąc mają możliwość oblotu i opróżnienia się co też rzadko się zdarza ostatnio