FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Cześć,
Z czystej ciekawości, czy używacie często ramki w nadstawkach (ja mam 1/2 WP) szersze np 3,0 lub 3,5 cm.
Rozumię, że w takich ramkach więcej się poprostu zmieści miodu?
Jak mam 10 ramek w korpusie to takich powiedzmy 3,5 cm wejdzie pewnie z 9?
Pytam bo zamierzam kupić większą ilośc (jak dla mnie na klilka uli ) i nie wiem jakie lepiej kupować a nie chcę potem znowu zmieniać.
Proszę kolegów i koleżanki o opinie czy warto kupić takie ramki i może jakieś namiary na producentów takiej ramki (nalepiej Małopolska/Sląsk), ale niekoniecznie
Z góry dziękuję za podpowiedzi

Od zawsze używam ramek poszerzonych 30-35mm i robię sobie ich sam

A jak lepiej drutować ramki 1/2wielkopolski w poziomie lub w pionie? Pzdrawiam

wsio rawno. Częściej u nas spotyka się w pionie.

też używam ramek poszerzanych,oprócz pojemności mają jeszcze taką zalete że nie potrzeba kraty odgrodowej.Matka nie zaczerwia poszerzanej ramki.

choćby ramka miała szerokość 5 cm to i tak mogą zaczerwić , poprostu pszczoły zgryzą komórki izrobią swoje, natomiast napewno więcej miodu w niej się zmieści,co bardziej cieszy oko pszczelarza

Owszem czasami zgryzą i zaczerwi
ale co do drugiego to nie jest tak jak myślisz owszem miodu się mieści więcej ale i ramek mniej w korpusie co na jeden diabeł wychodzi czy masz 5 po 50mm czy 10 po 25mm do tego aby coś zyskać trzeba mieć odpowiednio przystosowane pół korpusy
A to coś to to że mając ule 12 ramkowe (korpus gniazdowy ) pozostawiasz tam 10 -11 w tedy w pół nadstawce mieści się Ci 10 ramek 35 mm a pojemność miodowa wzrasta o 30% x trzy takie pół korpusy masz prawie 100% przy mniejszej kubaturze ula

Używam właśnie takich, 3,5cm do 10 ramkowego 1/2 korpusu wchodzi 8 ramek, drutuję je w poziomie. Niektóre matki czasem w nich zaczerwią pojedyncze lub ciągi komórek trutowych, zwłaszcza wiosną i przy słabszym pożytku.

rzadko mi sie zdarza żeby mi zgryzły, cześciej jeżeli sie włoży ramke uszkodzoną przy miodobraniu to matka lubi to wykorzystać zanim pszczoły zdążą obudować ramke

Ja to nawet stossuję 4 i 4,5 cm. Poprostu wykonuję samemu i jaka decha sie trafi taka się docina . Zawsze to mniej węzy wychodzi przy wprawianiu ,a pszczoły i tak odbudowują jednako szybko czy wąską czy szeroką.