FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 16 lipca 2025, 21:42 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 197 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna
Autor Wiadomość
Post: 15 lipca 2013, 10:41 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Wypadałoby odebrać korpusik z miodkiem i zostawić im to co potrzebują na zimę, a potem tabletką podkurzyć. Na wiosnę odebrać wszystkie korpusy z kurzonymi plastrami i przechować do jesieni, a pszczołom pozwolić budować od nowa.
Na jesień zabrać miód i wyciągnąć ze spiżarni korpusy już odymione i leczyć rodzinkę. W taki sposób dymimy na tych samych plastrach - pszczoły podleczone, a i straty mniejsze.

Podsumowując: Zrobić plastry letnie, jednosezonowe, spożywcze i plastry zimowe, wielosezonowe na dymienie.

To taka pierwsza myśl jaka mi się nasunęła :)

W przyszłym roku też planuję sobie zrobić taki ulik ze starych mebli z ikei. Są z Podwójnej sklejki wypełnionej papierem. Powinny rewelacyjnie izolować :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 10:52 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Sol Bąk pisze:
Wypadałoby odebrać korpusik z miodkiem i zostawić im to co potrzebują na zimę, a potem tabletką podkurzyć. Na wiosnę odebrać wszystkie korpusy z kurzonymi plastrami i przechować do jesieni, a pszczołom pozwolić budować od nowa.
Na jesień zabrać miód i wyciągnąć ze spiżarni korpusy już odymione i leczyć rodzinkę. W taki sposób dymimy na tych samych plastrach - pszczoły podleczone, a i straty mniejsze.

Podsumowując: Zrobić plastry letnie, jednosezonowe, spożywcze i plastry zimowe, wielosezonowe na dymienie.

To taka pierwsza myśl jaka mi się nasunęła :)

W przyszłym roku też planuję sobie zrobić taki ulik ze starych mebli z ikei. Są z Podwójnej sklejki wypełnionej papierem. Powinny rewelacyjnie izolować :)
toś palnął, a jak przeniesiesz pszczoły z letnich do zimowych plastrów? paranoja

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 11:40 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Pawełek., Może i palnąłem, ale skoro już wlazłem w te maliny to idę dalej :)
Można zacząć dymić od góry i pszczoły zejdą na sam dół ula po ściankach.

Wystarczy otworzyć taki ul w połowie i poszukać matki w dolnej jego części na ściance. Dla ułatwienia można pokusić się o skonstruowanie kilku segmentów z odejmowaną ścianką boczną, a między segmenty położyć siatkę z izolatora. Pszczoła zejdzie niżej a matka zostanie na siatce. Dalej już pszczół zachęcać nie trzeba po pójdą za matką do domku zimowego :).

Trochę z tym roboty, ale jaka frajda :P. Na pewno po jakiejś chwili zastanowienia można wymyślić coś lepszego, ale od czegoś zacząć trzeba. Tak rodzi się pomysł :) Dzięki za konstruktywną krytykę :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 12:15 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Sol Bąk, wiesz co to ma być jak najbardziej naturalne, a zapytam się jak ty chcesz szukać matki w korpusie cały zabudowanym na dziko? wylamywać po plasterku? a czerw w korpusach letnich? a ten z zimowych? i kiedy je przenosić z letnich do zimowych?

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 12:35 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Pawełek., Teraz to już w zaparte idziesz :)

Przecież jak odbierzesz miód to zostanie Ci w porywach 2 korpusy w plastrach i dwa puste u dołu. Po podkurzeniu (podkurzaczem dodam dla jasności) to właśnie na pustych będziesz szukał matki. A taki dym o ile dobrze się orientuję jest naturalny. Jeśli już bardzo nie chcesz leczyć tabletką tego ula to można pszczoły w rojnicy podleczyć i oddać z powrotem do ula.

W ten sposób masz spokojny sen, że warroza nie rozlezie się po całej pasiece i najlepsze z natury: czysty, nie chemiczny ul wraz z jego bogactwem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 12:40 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Sol Bąk, ile razy już szukałeś matki w takim tumulcie? zdajesz sobie sprawę że pszczoły będą wściekłe?

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 12:42 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Sol Bąk pisze:
Jeśli już bardzo nie chcesz leczyć tabletką tego ula to można pszczoły w rojnicy podleczyć i oddać z powrotem do ula.
W ten sposób masz spokojny sen, że warroza nie rozlezie się po całej pasiece i najlepsze z natury: czysty, nie chemiczny ul wraz z jego bogactwem.


I z bogactwem warrozy pozostawionej w czerwiu.

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 12:48 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
minikron, czerw można wyciąć, wiesz? W ulu tego typu będzie się on znajdował w najniższym zabudowanym korpusie

To ciekawe jak dobrze wszyscy sobie radzą i znajdują rozwiązania w "tradycyjnej" gospodarce pasiecznej, a jak sceptycznie podchodzi się do jakichkolwiek nietypowych rozwiązań.

Tak, wiem, że to dużo pracy i trzeba wszystko wykonać dobrze i na czas (jak wszędzie), ale w takiej gospodarce chyba nie chodzi o wygodę i komfort, ale o satysfakcję i niepowtarzalny smak miodu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 12:53 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Sol bąk to ma być przyjemność a nie katorga no chyba że lubisz być cięty przez pszczoły dość intensywnie. Po to jest zabudowa na dziko i po to wyciska się ten miód aby nie Pisz tak... się z jakąś chemią i odymianiem. Z założenia w takich rodzinach warozę zwalcza się ekologicznie poprzez rójki lub sztuczne rójki. Jedynie co można polecić to posypać pszczoły cukrem pudrem i niech same się czyszczą lub tymol co w ekologicznym pszczelarstwie jest dopuszczone.

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 12:55 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 30 lipca 2007, 21:44 - pn
Posty: 1593
Lokalizacja: północna wielkopolska
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Sol Bąk, a kiedy proponowałbyś te wyganianie pszczół i wycinanie czerwiu?

_________________
Niniejszym oświadczam, że powyższy post wyraża mój osobisty punkt widzenia.
Zastrzegam sobie prawo do zmiany poglądów w dowolnej chwili i bez podania przyczyny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 13:01 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
bonluk, w jaki sposób chcesz pszczoły posypać tym cukrem pudrem?

minikron pisze:
a kiedy proponowałbyś te wyganianie pszczół i wycinanie czerwiu?

minikron, razem z całą pasieką kiedy jest dymiona


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 13:02 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Tak jak się posypuje w normalnym ulu korpusowym.

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 13:04 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
bonluk, Czyli sypiesz w korpusowym od dołu i nie rozluźniasz ramek? Trochę powątpiewam w skuteczność tak wykonanego zabiegu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 13:06 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Jak od dołu bo nie kumam?

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 13:10 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
bonluk, W ulu japońskim pszczoły nie chodzą po górnej części plastra tylko wiszą u dołu i nie ma możliwości rozłożenia go w połowie. Gniazdo i pszczoły widzisz tylko z dołu, a jak przechylisz to z boku. Na filmikach o ulach japońskich wszystko można zobaczyć.
Zawsze można ul wywrócić do góry nogami, ale podejrzewam, że może się rozlecieć w trakcie takiej operacji.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 13:17 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Sol Bąk, gospodarka w ulu japońskim z założenia ma być prosta, jak najmniej ingerencji człowieka, zabranie miodu, dodawanie korpusów, rójka, sztuczka ew. i możliwe zwalczanie warrozy ekologicznie. To co ty proponujesz zakrawa na sajgon w pasiece i tydzień wojny z sąsiadami bo nie wyjdą z domów. Skup się na poszerzaniu swojej wiedzy i zbieraniu doświadczenia bo na razie widać masz go baaaaardzo mało.

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 13:25 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Sol Bąk pisze:
bonluk, W ulu japońskim pszczoły nie chodzą po górnej części plastra tylko wiszą u dołu i nie ma możliwości rozłożenia go w połowie. Gniazdo i pszczoły widzisz tylko z dołu, a jak przechylisz to z boku. Na filmikach o ulach japońskich wszystko można zobaczyć.
Zawsze można ul wywrócić do góry nogami, ale podejrzewam, że może się rozlecieć w trakcie takiej operacji.


Kolego to, że na filmach widać jedno to inna sprawa. Ja moje 4 ule mam w stylu wietnamskim i jakoś da się posypać od góry pszczoły cukrem pudrem a nawet tu Cie zszokuje mogę oddzielić korpusy od siebie. W stylu japońskim masz przykręcaną powałkę w formie listewek więc też problemu nie ma a po za tym korpusy też idzie rozdzielić więc nie czaruj...

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 13:47 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 lipca 2013, 19:58 - pn
Posty: 774
Lokalizacja: Oławski
Ule na jakich gospodaruję: WP, wlkp.
Pawełek., Nie przeczę, że jestem żółtodziobem, ale przyjaźnie usposobionym i prośby o poradę czy pomysł (nawet ten nie mądry jak napisał olemiodek, ) nie odrzucam.

Jest problem? To zastanówmy się jak go rozwiązać. Bo w chwili obecnej to chyba tylko na niszczeniu kreatywności się tutaj skupiają co niektórzy. Rzuciłem pomysłem, ok Twoje (powtarzam Twoje i może 99% innych pszczelarzy) doświadczenie mówi, że będzie problem. Jak zdobędę doświadczenie będę mógł sobie takie pomysły filtrować, ale jak dotąd to z moimi pszczołami mam raczej dobre doświadczenie.

Co do gospodarki w ulu japońskim to można oczywiście nic nie robić i jakoś to będzie, a jak nie będzie to w przyszłym roku kolejny rój się osadzi i sąsiedzi oraz tutaj komentujący będą super zadowoleni. Ja na szczęście nie muszę się takimi rzeczami przejmować bo pasieka z moimi ulami stoi pół km od zabudowań.

bonluk, w przyszłym roku dam Ci odpowiedź czy faktycznie nie chodzą pod powałką, jak już sobie taki ul japoński przygotuję.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 14:08 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Mi Twoje odpowiedz nie są wcale potrzebne bo mnie nie interesują po prostu bez sensu dochodzić do czegoś samemu jak już dawno to zostało odkryte tyle w temacie

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lipca 2013, 20:11 - pn 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Jak ma byc ekolgicznie to posyp cukrem pudrem albo popryskaj cutryną. Przed zabiegem na denice daj karton na spadająco warozę. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lipca 2013, 07:15 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 kwietnia 2013, 22:06 - pn
Posty: 41
Ule na jakich gospodaruję: KTBH
Japoński ma to do siebie że za bardzo to nic się nie da zrobić.
Swoją drogą to w Japonii to jest warroza i też zabija tak pszczoły??

Ja bym tylko sprawdził wagowo korpusy czy mają na zimę odpowiednią ilość miodu i zostawił tak jak jest.
Jak eksperyment to eksperyment.
A nadwyżkę miodu wybrał na wiosnę.


Ja wybrałem TBH gdyż można więcej zrobić, wyjąć pojedyncze plastry, przeglądać, nawet osypywać cukrem pudrem.

Moje dwa TBH do zimy idą w tym roku na miodzie i bez leczenia.
A dwa odkłady z kampinoskiej pójdą bez leczenia również ale nie wiem czy uda im się do zimy nanosić zapasów, bo były po lipie przywiezione.
Wiec cukier może dostaną.

_________________
http://ulebezramkowe.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lipca 2013, 07:37 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Panowie wkrótce zrobię filmik i zobaczymy co u dzikusów słychać .Na razie wirowanie miodku coś słabe ale jednak i odbieranie porodów wysyłka matek.Dużo pracy .Pozdrawiam.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 lipca 2013, 23:13 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Udało się nakręcić krótki filmik o tym jak przedstawia się sytuacja w zasiedlonym ulu japońskim.Proszę o sugestie i pytania.Myślę że nie jest żle.



_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 października 2013, 18:51 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 13 maja 2011, 19:55 - pt
Posty: 1540
Lokalizacja: Tomice
Ule na jakich gospodaruję: klasyczny wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tomice/Wadowice
Życzę przynajmnie podobnych zbiorów miodu jak tu;


_________________
Pozdrawiam! Krzysztof


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 03 października 2013, 20:09 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Fajnie by było .zobaczymy w przyszłym roku. :pl:

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 października 2013, 21:58 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Właśnie zakończyłem przygotowanie pszczółek w ulu Japońskim do zimy.


_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 października 2013, 22:25 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 27 lutego 2010, 16:16 - sob
Posty: 3884
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
fajna sprawa z tym ulem. Też coś takiego chyba sobie zrobię w przyszłym roku. Nie obawiasz się że czarna folia zadziała jak izolacja i nie będzie przepuszczała pary wodnej i ul zapleśnieje?

_________________
Matki pszczele oraz odkłady Carnica Celle, AGT, Buckfast, Elgon z Pasieki Górskie Miody
http://www.gorskie-miody.pl/matki-pszczele/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 października 2013, 23:29 - czw 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Super ulik. Przez zimę też taki planuję sobie zbudować.

Natomiast co do owijania ula folią jako rzekome zabezpieczenie (przed czym?) mam negatywny stosunek.
Pod folią drewno nie będzie oddychać, będzie się wykraplać rosa i utrzymywać non stop wilgoć.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 06:14 - pt 

Rejestracja: 30 listopada 2012, 19:11 - pt
Posty: 300
Ule na jakich gospodaruję: dadant
FAJNIE . Zyczę powodzenia, dobrej zimowli. :haha: :haha:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 09:15 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
górski_pszczelarz pisze:
Nie obawiasz się że czarna folia zadziała jak izolacja i nie będzie przepuszczała pary wodnej i ul zapleśnieje?
Mają niezłą wentylację .Pajączek na powałce i w dennicy.Wilgoć im nie grozi.Tak myślę .Jak będzie z tą folią to zobaczę i zawsze mogę ją zdjąć .Bardziej chodzi mi o wykorzystanie koloru czarnego, do nagrzewania ścianek.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 09:21 - pt 
olemiodek pisze:
Pajączek na powałce i w dennicy
zrobisz im tzw. komin i będzie wielkie g z tego - jak otwarty pajączek w dennicy to góra szczelnie zakryta, jak bez pajączka w dennicy to wylot otwarty całkiem i góra zakryta, jak wylot mały zimowy (wkładka zimowa) pajączek u góry może być otwarty. Ja tylko sugeruję by nie było że nakazuję tak zrobić. :wink:


Na górę
  
 
Post: 18 października 2013, 09:37 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Cordovan, Tak tylko zauważ kolego ,specjalnie pokazałem że wcale nie kitują pajączków.Widocznie w głębi tak poprowadziły własną wentylację że nie mają takiej potrzeby.Nie ingerowałem w tą wentylację od samego początku od osadzenia roju.W zasadzie ma to być ul bez obsługowy.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 12:30 - pt 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
olemiodek pisze:
...Jak będzie z tą folią to zobaczę i zawsze mogę ją zdjąć .Bardziej chodzi mi o wykorzystanie koloru czarnego, do nagrzewania ścianek.

Da nagrzewania ścianek to może mieć sens, ale myślę, że chyba dopiero gdzieś w okolicach marca? W styczniu, lutym nagrzewanie raczej niewskazane.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 17:40 - pt 
Zbuduj sobie japońską chałupę, przezimuj w niej a na wiosnę pogadamy.
Potem przenieś to na pszczoły.


Na górę
  
 
Post: 18 października 2013, 17:52 - pt 

Rejestracja: 15 września 2009, 23:27 - wt
Posty: 6075
Lokalizacja: Stara Słupia
Ule na jakich gospodaruję: Langstroth 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Słupia
Panie Zbyszku, wszystko jest ok, tak jak Pan zrobił.

Pozdrawiam,
Leszek

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 18:10 - pt 

Rejestracja: 21 listopada 2009, 21:49 - sob
Posty: 932
Lokalizacja: małopolska
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
olemiodek pod tą folią będzie się zbierać wilgoć którą deski będą chciały oddać na zewnątrz,przetestowane u mnie były pod folią krople wody i ul cały zczerniał od tej wody .Życzę powodzenia Jurek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 18:48 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
polbart, Panie Leszku dzięki za wsparcie .Pozdrawiam jak zwykle, pszczelarzy z okolic Słupi i Łagowa.Folia zrobiła już swoje czyli wywołała dyskusje.I dobrze może będą jakieś wnioski.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 19:07 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 01 października 2011, 19:22 - sob
Posty: 618
Lokalizacja: Chotcza
Ule na jakich gospodaruję: LG3/4
kolopik pisze:
Zbuduj sobie japońską chałupę, przezimuj w niej a na wiosnę pogadamy.
Potem przenieś to na pszczoły.

kolego a moglbys wyjasnic o co ci chodzi?
Pan Zbyszek zbudował ul japoński dzieli sie z nami swoimi spostrzeżeniami mnie sie ten ul bardzo podoba a pan jakoś nic do tego tematu nie wnosi tylko neguje
Zbyszku mam nadzieje ze pszczoły dotrwają wiosny czekam na następne spostrzeżenia


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 19:19 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
marcinbzyk pisze:
Zbyszku mam nadzieje ze pszczoły dotrwają wiosny czekam na następne spostrzeżenia.

Myślę że będzie dobrze.Pszczoły w tym ulu są jakby łagodniejsze .Pracują nawet wtedy gdy inne nie pracują .Tworzą jakby mniejszą rodzinę niż w ulach produkcyjnych.Mimo że mają pajączki w powałce i w dennicy nie kitują ich.Cały ul w środku pokryły cienką warstwą nie wiem wydaję mi się propolis z woskiem piękny żółty kolor.Myślę że ważną rolę w ulu Japońskim odgrywa ta "krata" z listewek .Umożliwia przejście nad plastrami.Tyle moich obserwacji.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 20:03 - pt 
marcinbzyk pisze:
kolego a moglbys wyjasnic o co ci chodzi?
marcinbzyk pisze:
a pan jakoś nic do tego tematu nie wnosi tylko neguje

Po pierwsze to przestańmy sobie paniać.
A o co chodzi ?
Chodzi o to, że na siłę przenosicie gospodarkę pasieczną krajów ciepłych, wręcz tropikalnych do klimatu gdzie zimowe spadki temperatur potrafią dorównać Syberii. Po co ? Dla poklasku ?
Oczywiście pszczoły się potrafią do każdych warunków przystosować.
Ale czy o to chodzi ?
Robienie sztuki dla sztuki też bywa sztuką.
Jak sracie pieniędzmi to proszę bardzo. I w beczkach po ropie pszczoły potrafią przeżyć. W nich też próbujcie hodować.
Ja i większość pieniędzmi nie sramy a pszczoły hodujemy po to aby po prośbie nie łazić.


Na górę
  
 
Post: 18 października 2013, 20:06 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
kolopik Ty jak zwykle gadasz o pieniądzach... Stary jesteś a gł.... Tu chodzi o naukę, ciekawość, nowe doświadczenia i smak miodu z wyciskanych plastrów. Jako stary wiekiem i pewnie też doświadczeniem nie posądzam Cię, że takiego miodu nie kosztowałeś...

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 20:20 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
kolopik pisze:
Chodzi o to, że na siłę przenosicie gospodarkę pasieczną krajów ciepłych, wręcz tropikalnych do klimatu gdzie zimowe spadki temperatur potrafią dorównać Syberii. Po co ? Dla poklasku ?
Japonia to piękny kraj ale czy naprawdę tropikalny? Kilka lat wcześniej pokazywali w TV zaspy śnieżne wysokości 9-11m.Myślę że wiedzą co robią trzymając pszczoły w takich ulach.Jeśli chodzi o kasę to ulik kosztował ok 25zł .Do obsługi nie potrzeba żadnego sprzętu za grube pieniądze.A robię to z ciekawości nie dla poklasku.Jest w Polsce pszczelarz który ma całą pasiekę z takich uli i co ciekawe jako podstawki używa korpusy styropianowe od Łysonia.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 20:40 - pt 
bonluk pisze:
Stary jesteś a gł.... Tu chodzi o naukę, ciekawość, nowe doświadczenia i smak miodu z wyciskanych plastrów.

Idąc Twoim tropem to niedługo dojdziemy, że sklepy będą sprzedawać buraki cukrowe z przepisem na cukier.
A miód nie wyciskany a w plastrach jest już na rynku. I wcale nie z japońskich uli.


Na górę
  
 
Post: 18 października 2013, 21:28 - pt 
MODERATOR
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 września 2007, 18:41 - sob
Posty: 5359
Lokalizacja: Czaszyn /Londyn
Ule na jakich gospodaruję: ,wielkopolski i 435x250
Miejscowość z jakiej piszesz: Czaszyn
olemiodek moze zamiast czarnej foli uzyj taki czarny material jak stosuja poache na dach nagrzewa ul ale ul bedzie oddychal



henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 21:33 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
henry650, Pewnie tak tylko nie mam do tego dostępu .Zobaczymy jak będzie sprawować się folia.Potem będą wnioski.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 22:07 - pt 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
bonluk pisze:
smak miodu z wyciskanych plastrów

Wyciskać można plastry z każdego ula :D
A poza tym bardzo przyjemny eksperyment do obserwacji.
Życzę pomyślnej zimowli.

Pozdrawiam
Przemek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 22:25 - pt 

Rejestracja: 09 lipca 2012, 17:29 - pn
Posty: 17
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
W styczniu będą juz leżeć na dennicy.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 22:41 - pt 

Rejestracja: 23 lipca 2012, 12:21 - pn
Posty: 736
Lokalizacja: południowe mazowsze
Ule na jakich gospodaruję: WL,WP,WZ,LN3/4,D,LZ:)
kamil556 pisze:
W styczniu będą juz leżeć na dennicy.


Na Twojej bez dwu zdań.
:D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 października 2013, 22:49 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
kamil556 pisze:
W styczniu będą juz leżeć na dennicy.
będą dobrze się miały przezimują w dobrej kondycji ,pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 października 2013, 13:09 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
GÓRAL pisze:
bonluk pisze:
smak miodu z wyciskanych plastrów

Wyciskać można plastry z każdego ula :D
A poza tym bardzo przyjemny eksperyment do obserwacji.
Życzę pomyślnej zimowli.

Pozdrawiam
Przemek


Można ale ja widzę różnicę w smaku i to na tym samym pasieczysku i tym samym pożytku ale jak ktoś tego nie robił a tylko pisze teoretycznie to nie mam zamiaru się z nim sprzeczać... tyle ode mnie

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 197 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3, 4  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: pawelek2304 i 24 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji