FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Rummel, ta cena jest z 2009r.

_________________
Jedynie cenzor cesarski Jüang, Co umie dać się we znaki,
Nie żałuje swej pięknie haftowanej sukni, Pył ściera z uwagą, czyta. [Bo Juyi, Wiersze na ścianie]
http://www.pasiekatilia.pl

A co powiecie na grunt głęboko penetrujący Ceretis CT17 a następnie farba fasadowa do malowania fasad budynków

_________________
STANI

Na posesji gdzie mam pasiekę stoi stodoła licząca ponad 70 lat obita deską sosnową niczym nie konserwowana, podejrzewam że jeszcze drugie tyle wytrzymają. Zastanawiam się nad konserwacją uli drewnianych bo czy nie jest tak że z malowanego na zewnątrz ula wilgoć jak się dostanie do środka trudniej jej się wydostać przez co rozwijają się grzyby powodujące próchnicę. Polbart nie konserwował ostatnio swoich uli.

sosna sośnie nie równa , jak z dobrego zdrowego materiału , nie żywicowanego wcześniej drzewa to i długo wytrzyma. Kiedyś widziałem ule z modrzewia pozyskanego z belek stropowych rozbieranego budynku ( przedwojennego) i wyglądały pięknie : czerwone , pachnące żywicą . Nie wymagały konserwacji bo miały tyle żywicy ,że dym szedł w czasie cięcia na deski.
Nie mam dostępu do dobrego materiału , okoliczne tartaki sprzedają praktycznie drewno pozaklasowe , więc robię z byle czego i dlatego muszę dobrze zakonserwować : drewno altaxem, a jak z OSB3 to na olejno , najlepiej chlorokauczuk - wtedy wytrzymuje lata.

W ostatnich latach z tego co wiem to już się drzew nie żywicuje.

ja-lec, i tu masz racje.

Modrzewiowa sztacheta w płocie wytrzymuje 100 lat. To taki jedyny nasz gatunek drzewa którego się nie konserwuje. Ma jedną wadę a właściwie dwie jest drogi i cały czas się zsycha (kurczy).

_________________
firefighter

....wypacza sie i jest ciezki, jak kamien.

A ul piekny i mocny - pare szparek sprzyja poprawieniu parametrow oryginalnej wentylacji, jesli juz sie to zdarzy. A od czego kit ...?

"Przyjdzie kit i bedzie git" - kazdy lakiernik samochodowy to wie, pszczoly tez.

ja-lec z tymi deskami sosnowymi to jest tak, że jak byś zrobił z nich ule to pewnie jeszcze drugie 70 lat wytrzymają. Dziś to co zazwyczaj jest w sprzedaży pochodzi z drzew w wieku około 30lat i to już dobrze jak tyle ma. Sosna jest świetnym materiałem pod warunkiem, że ma swoje lata. Własności takiej 30 i 60 letniej są bez porównania. Dodatkowo ważne są warunki gdzie rośnie, idealna jest taka z małymi rocznymi przyrostami z piaszczystej górki. Ule z takiego drewna wytrzymają na pewno lata bez malowania.
Z takiej starej sosny miałem po dziadku deski zerwane ze starej podłogi takie po około 30-50cm szerokości przeżyły kilkadziesiąt lat w podłodze potem kolejny długi czas na strychu i jak się do nich dobrałem to wyglądały jak marzenie (poza dziurami po gwoździach). Jak ciąłem na pile to piękny żywiczny zapach.
Kupiłbym dzisiaj taki materiał na ule, żeby tylko był. To co widzę za drewno po okolicznych tartakach nie napawa optymizmem. Dlatego tak ważna jest dobra konserwacja. Na razie każdą partię uli maluję w trochę inny sposób czas pokaże.

_________________
romrom

Z tymi deskami z starych stodół no nawet są "firmy" które ludziom za stosunkowo małą opłatą wymieniają deski ze stodół na deski nowe. Taki się cieszy że ma nowe deski za parę groszy, ale niestety one będą co najwyżej kilkanaście lat a prawdziwe deski poszły do dalszego wykorzystania z trwałością 100 lat.

Ze starych desek ze stodoły są robione antyki do Niemiec i wymieniają je za darmo z tej stodoły którą opisałem też chcieli wymienić ale nie każdy się godzi na taką zamianę.

Panowie mam okazję kupić coś takiego, http://allegro.pl/impregnat-sadolin-cla ... 53799.html 10 zł za puszkę. Tylko zastanawiam się co jest nie tak, data niby do 2016.

moze byc przemrożony. Otwórz puszke czy sie "gluty" nie porobiły.

tomek1234, Nie, nic takiego nie ma, rozmieszałem jak zwykle, gęste na dnie ale żadnych glutów, wszystko jest niby ok.

ja widzę cenę 25zł

_________________
Ule Langstroth, Dadant stanowią 90% uli używanych w pszczelarstwie światowym pozostałe 10%stanowią tysiące modeli i form ozdobnych. J.Guth

dałem tylko przykład, dziś w sklepie kupowałem po 9,99.

No to okazja

Mozę to buc promocja na dany kolor celem przyciągnięcia klienta

_________________
STANI

Albo dany kolor zalega w magazynach- miałem podobnie kiedyś z farbą wodną. Cena mniejsza o połowę, a jakość bez zmian- tylko kolor taki pastelowy, ale do uli był jak znalazł.

_________________
Co nie jest użyteczne dla roju, nie jest też z pożytkiem dla pszczoły. Marek Aureliusz

Rozumie że to jest do zewnętrznego użytku,może coś do środka.

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.

W środku pszczoly same sobie zakonserwują ul i to bardzo dobrze ja nie maluje niczym uli w srotku według mnie niema takiej potrzeby

_________________
STANI

Chodziło mi o to że farba może do wewnętrznego użytku-a nie na zewnątrz, nie chodziło mi o malowanie uli w środku KOLEGO.

_________________
Dla przyjaciół Zdzisiek,dla pszczółek wielbiciel.

Parafiną impregnują Amerykańcy z północy (Ci z południa malują na biało).
Parafina bardzo dobrze konserwuje ale nie jest tak prosto z tym topieniem w beczce. Wszystko jest gorące i ścieka, trzeba uważać żeby się nie poparzyć.
Na szczęście istnieją już parafiny nakładane na zimno tzw. emulsje parafinowe np. taka:
http://www.chemipolco.pl/strony/strony/ ... ?id_kat=2&
lub można użyć emulsji woskowych np. takich:
http://www.crayons.pl/zabezpieczanie.htm

Pozdrawiam
Krzyżak

Ciekawe są również te esy zapobiegające pękaniu drewna, zwłaszcza te plastykowe, no i taki hit jak specjalny młotek do ich wbijania za jedyne 400 zet netto.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

Dziś byłem w sklepie i wykupiłem ostatnie 5 puszek tego koloru mam do pomalowania 15 uli będzie jak znalazł

Troche odświeżę temat. Co wybrac pokost vidaron - gotowy do użycia? Czy pokost drewnochron i kupic cos do rozcieńczenia? Na wierzch bedzie sadolon extra, w casto byla wyprzedaż 5l za 100zl kolor mahoń

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś

ja malowałem tym ale na gorąco.

Wałkiem,pędzelkiem?

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

Zanurzeniowo w starej małej wannie z ocynku akurat na wielkość korpusu tyle że musiałem obracać korpus co 10 minut by całość napiła się pokostu . Kupiłem tego beczkę 50 litrów po korzystnej cenie.

Źródło: TUTAJ

Więc jeśli chcesz potem stosować SADOLIN to najpierw sprawdź.
Do SADOLINU są specjalne podkłady również tej firmy.
Pozdrawiam tczkast

Ja wiem ze jest sadolin base, ale z tego co czytam pokost najlepiej chroni przed wilgocią. A jest możliwy do stosowania chyba pod wszystko

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś

Dominikkuchniak, nie chcę Ciebie na siłę przekonywać, ale jeżeli sam producent pisze o niezbyt dobrej "współpracy" ze środkami chemicznymi, a takim jest SADOLIN to chyba coś w tym jest. Oczywiście zrobisz jak uważasz.
Pozdrawiam tczkast

Mi dzisiaj stary dobry pszczelarz doradził aby malować pokostem lnianym zmieszanym z parafiną z apteki . Proporcje 1:10

Superbee, teraz robie nowe ule i malowałem pokostem lnianym gorącym


henry

_________________
https://www.facebook.com/10000202901431 ... zMQagKKAl/
henry

Bo tam jest tyle oleju lnianego co w taniej konserwie mięsa

_________________
Dzisiaj spojrzałem na swój nick ,potem na awatar.To nie jest tak jak myślisz się uśmiałem,ale i tak jestem za legalizacją.

I słusznie, bo ciężko o lepszą i tańszą impregnację niż pokost lniany na gorąco (żadne impregnaty), gorący pokost drewno pije jak szwab piwo na oktoberfest:) Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...

Kupiłem impregnat do drewna altax 10L http://allegro.pl/promocja-impregnat-do ... 50663.html (W Bricomarche 150zł kosztuje). Jest to żel konsystencji zsiadłego mleka bardzo wydajny altanę ogrodową pomalowałem trzema warstwami i jeszcze połowa wiaderka została na pomalowanie podłogi jak zrobię. ule też będę tym malował.
Zdjęcie poglądowe kolor Mahoń.

_________________
"Szaleństwem jest robić cały czas to samo i oczekiwać innych rezultatów"

Warstwa zew sluzy do zabezpieczania i efektu wizualnego. A grunt do ochrony biologicznej. Chodzi o to ze na niektórych gruntach jest napisane zeby nie stosować tam gdzie malowane elementy będą narażone na działanie wilgoci. I wlasnie z tego co wszędzie mozna wyczytać pokost przed wilgocią chroni najlepiej. Tez chciałem kupic tego altax-a ale trafił sie sadolin. Jesli z pokostem ma nie współgrać, to wybieram sadolin base.

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś