FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 29 czerwca 2025, 23:13 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 98 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2
Autor Wiadomość
Post: 07 września 2016, 18:54 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
astroludek,

miód i pszczoła do zimy cóż więcej potrzeba tak to powinno teraz wyglądać a nie korpus zalany miodem a pszczoły brak

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 września 2016, 18:59 - śr 

Rejestracja: 04 kwietnia 2015, 13:04 - sob
Posty: 194
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Purda
kudlaty pisze:
Seweriusz pisze:
Pytanie: ile czasu może stać syrop cukrowy 3:2 w podkarmiaczce powałkowej zanim sfermentuje? Jedna rodzina się nie za bardzo zbiera z pobieraniem i nie wiem czy dać go innym czy poczekać.


jeśli tylko mają dostęp do syropu a wolno pobierają to tej rodziny nie będzie do wiosny


kurka, mam chyba z 20 takich rodzin, które przez 12 dni nie pobrały 5 litrów inweru.....to co robić? Lączyc do oporu,az siła będzie tak duza,że zaczną pobierać? Te rodziny często obsiadują teraz na czarno 8-9 ramek dadanta, maja tegoroczne matki, a tak słabo pobierają.....


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 września 2016, 19:52 - śr 
Andrzej333 pisze:

kurka, mam chyba z 20 takich rodzin, które przez 12 dni nie pobrały 5 litrów inweru.....to co robić?

Zerknij co mają w gnieździe , bo może już im brak miejsca , na złożenie w komórki.I kwestia , czy dałeś wiadro , czy dajesz inwert w inny sposób. Ja w ub roku miałem podobny przypadek w paru rodzinkach.Kilka wyssało wiadro, a paru się nie chciało. Przelałem to w słoiki , na beleczkę i znika w mig. Spróbuj . .Ale najpierw wgląd w gniazdo , może masz pożytek i to jest dla nich ciekawszy pożytek , niż inwert.


Na górę
  
 
Post: 07 września 2016, 20:24 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Za dużo miodni i pszczoły rozwlekły po niej nawłoć .Ta z góry to na 95 % skiśnie w słoikach donieść już nie doniosą na tyle by to wszystko posklepić :)
Moim skromnym zdaniem źle ułożyłeś to wszystko :( Ale ja się nie znam :)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 września 2016, 20:39 - śr 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1930
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
No zobaczymy. Te rodziny są silne, nie takie zdechlaczki jak u Ciebie, więc raczej z noszeniem nie mają problemu ;) Pierwsze dwie ramki są brzegowe, więc poszyte w najminiejszym stopniu. Reszta poszyta w zakresie 70-95%. Miód ma zawartość wody w zakresie 16-18%, pomierzone refraktometrem. Półkorpusy zostały dołożone w momencie jak korpusy były pełne. Po kilku dniach pojawiło się w nich bardzo dużo nakropu, około 50% wypełnienia ramek. Nawłoć będzie kwitła jeszcze około 2 tygodnie.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 września 2016, 20:48 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
astroludek, Kolego to właśnie pierwsze ramki powinny być poszyte do końca jeśli nie są to to świadczy że tych pszczół jest zbyt mało w zbyt dużym ulu :)Nawłoć to już przekwitła :( Czas na wirowanie a nie dostawianie nadstawek :)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 września 2016, 20:57 - śr 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
olemiodek pisze:
Za dużo miodni i pszczoły rozwlekły po niej nawłoć .Ta z góry to na 95 % skiśnie w słoikach donieść już nie doniosą na tyle by to wszystko posklepić :)
Moim skromnym zdaniem źle ułożyłeś to wszystko :( Ale ja się nie znam :)


Nic nie skiśnie , nic nie skiśnie ....
i wcale nie musi być zasklepione . Znowu wodę lejesz kolego olemiodek :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 września 2016, 21:18 - śr 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1930
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
olemiodek pisze:
astroludek, Kolego to właśnie pierwsze ramki powinny być poszyte do końca jeśli nie są to to świadczy że tych pszczół jest zbyt mało w zbyt dużym ulu :)Nawłoć to już przekwitła :( Czas na wirowanie a nie dostawianie nadstawek :)


Może błąd popełniasz tutaj że oceniasz swoją miarą. Nie u wszystkich nawłoć już przekwitła. Polska jest długa i szeroka, to że u Ciebie przekwitła nie znaczy że u innych też ;) To że w słabych rodzinach mają problem z donoszeniem nakropu to ja wiem, bo tak jak napisałem w innym poście też mam takie rodzinki jak Ty i wtedy trzeba zacieśniać, a nie poszerzać miodnię/gniazdo.
Nie oczekiwałem że pochwalisz, prosiłeś o filmik to Ci nakręciłem :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 września 2016, 21:43 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Andrzej333 pisze:
kudlaty pisze:
Seweriusz pisze:
Pytanie: ile czasu może stać syrop cukrowy 3:2 w podkarmiaczce powałkowej zanim sfermentuje? Jedna rodzina się nie za bardzo zbiera z pobieraniem i nie wiem czy dać go innym czy poczekać.


jeśli tylko mają dostęp do syropu a wolno pobierają to tej rodziny nie będzie do wiosny


kurka, mam chyba z 20 takich rodzin, które przez 12 dni nie pobrały 5 litrów inweru.....to co robić? Lączyc do oporu,az siła będzie tak duza,że zaczną pobierać? Te rodziny często obsiadują teraz na czarno 8-9 ramek dadanta, maja tegoroczne matki, a tak słabo pobierają.....


jeśli mają miejsce a nie biorą spróbuj podać w inny sposób, np nie każda rodzina weźmie pokarm z wysokiego wiadra wystarczy zamienić na coś niższego i biorą, sprawa dotyczy pojedyńczych rodzin i takich nie ma co żałować u ciebie musi być coś nie tak ze sposobem podania

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 07 września 2016, 23:04 - śr 

Rejestracja: 11 maja 2014, 20:40 - ndz
Posty: 370
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Nakło
olemiodek pisze:
Ale ja się nie znam :)

Dokładnie tak.
Stary pszczelarz a takie brednie wypisuje. Chyba kiepsko u Ciebie z przyswajaniem wiedzy.
Pozdrawiam Waldek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 września 2016, 08:34 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Co byście nie mówili to rok w rok mam dużo miodu z nawłoci :) Za każdym razem znajdzie się ktoś kto doceni ale są w śród was tacy którzy z zazdrości oplują każdego nie przebierając w słowach :) astroludek, Za co mam cie chwalić spieprzyłeś sprawę i tyle zamknij te słoiki w mocnym pomieszczeniu bo jak zaczną eksplodować to sąsiedzi ucierpią :)waldwielki41, :D :D :D :D

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 września 2016, 08:41 - czw 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1930
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
olemiodek: Napisz jaką u ciebie zawartość wody zawiera miód nawłociowy :) Mierzyłeś w ogóle?

Na docinki mogę tylko z politowaniem pokiwać głową :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 września 2016, 08:48 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
astroludek, W takim ciężkim przypadku zalecam hodowlę gołębi :) Pytałeś o opinie to ją dostałeś :) To nie są docinki :) Jeśli chodzi o zawartość wody to jest niższa od twojej o połowę :) Bo ja się nie znam :haha:

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 września 2016, 09:10 - czw 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1930
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
olemiodek pisze:
astroludek, W takim ciężkim przypadku zalecam hodowlę gołębi :) Pytałeś o opinie to ją dostałeś :) To nie są docinki :) Jeśli chodzi o zawartość wody to jest niższa od twojej o połowę :) Bo ja się nie znam :haha:


Klasyczne lanie wody bez konkretów. Czyli Twój miód jak łatwo policzyć ma 8-9% wody. Moje gratulacje :D Zdrówka życzę kolego :)

Wiedzę możesz uzupełnić np. tutaj:
http://wzp-krakow.pl/poradnik/id/57.html
http://www.portalpszczelarski.pl/artyku ... _woda.html
https://pasieka24.pl/index.php/pasieka- ... -dla-miodu


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 września 2016, 09:17 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
astroludek pisze:
Klasyczne lanie wody bez konkretów. Zdrówka życzę kolego
Konkret to pełne beczki miodu :) Prawdziwa cnota krytyki się nie obawia :) Pszczoły są wszędzie takie same tylko opiekunów mają bardzo różnych .Oczywiście pozdrawiam wszystkich bez wyjątku :)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 08 września 2016, 11:27 - czw 

Rejestracja: 01 czerwca 2014, 22:20 - ndz
Posty: 978
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Jerzmanowice
olemiodek pisze:
astroludek, W takim ciężkim przypadku zalecam hodowlę gołębi :) Pytałeś o opinie to ją dostałeś :) To nie są docinki :) Jeśli chodzi o zawartość wody to jest niższa od twojej o połowę :) Bo ja się nie znam :haha:


I znów kolego lejesz wodę i przepisujesz bzdury z internetu ......
Akurat ja hoduje gołębie i zapewniam Cie ,że taka hodowla gołębi wystawowych nie jest taka prosta jak twoje pisanie :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2016, 11:28 - śr 
mam u siebie w ulach rozne pszczoly, elgony,sklenary ,agi i jakies dzikie krainki .wszyskie te pszczolki tworza raczej srednie rodziny no moze sklenary sa silniejsze .karmie je i nie zdazalo mi sie przez 3 lata dawac wiecej niz 13kg .
wiosna zalatwilem sobie rodzine bf gz z matka f-1 od lewandowskich przygladam sie tym pszczolkom idt .
sluchajcie dalem im wiadro inwertu 15kg ,zrobilem przeglad MALO ... :roll:
dolozylem kolejne 6kg .dzis zagladam a tam jeszcze malo, jest 2 ramki krytego czewiu :thank: .kurza melodia ile te pszczoly jedza :? :?:

szok ,dolozylem im jeszcze bo co mam zrobic :pala:


Na górę
  
 
Post: 28 września 2016, 11:43 - śr 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1930
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Z opini zasłyszanych BF długo czerwi i stąd te większe ilości pokarmu na zime. U siebie to też zauważyłem, że czerwią więcej i dłużej niż inne pszczoły. Pewnym rozwiązaniem jest wyjęcie szuflady żeby miały chłodniej i matka wystopowała z czerwieniem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2016, 14:42 - śr 
astroludek pisze:
Z opini zasłyszanych BF długo czerwi i stąd te większe ilości pokarmu na zime. U siebie to też zauważyłem, że czerwią więcej i dłużej niż inne pszczoły. Pewnym rozwiązaniem jest wyjęcie szuflady żeby miały chłodniej i matka wystopowała z czerwieniem.


Albo zamknąć matkę w klateczce.


Na górę
  
 
Post: 28 września 2016, 15:20 - śr 
gdy zaczynalem karmienie w ulu bylo 9 pelnych ramek czrwiu ,mlode pszczoly musza sie otluscic pewnie dlatego tyle zjadly . niektore rodziny dostaly po 6kg i byl max inne 22kg musialy dostac .i jak tu karmic na pale bez zagladania do gniazd ? nie da sie :wink:


Na górę
  
 
Post: 28 września 2016, 16:01 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 stycznia 2011, 17:54 - śr
Posty: 3365
Lokalizacja: Lubelskie.51°10'51.50"N 22°35'32.23"E
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski DanLan 435/170
pisiorek pisze:
dolozylem kolejne 6kg .dzis zagladam a tam jeszcze malo, jest 2 ramki krytego czewiu :thank: .kurza melodia ile te pszczoly jedza :? :?:

szok ,dolozylem im jeszcze bo co mam zrobic :pala:


Kolego miałem te pszczoły doskonale cię rozumiem :haha: :haha: :haha: dobre na odkłady .

_________________
Wiesiek33

TANKUJĘ TYLKO NA-PKN ORLEN


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2016, 17:29 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 25 czerwca 2009, 23:59 - czw
Posty: 8749
Lokalizacja: Ciemnogród 724227381
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
pisiorek pisze:
gdy zaczynalem karmienie w ulu bylo 9 pelnych ramek czrwiu ,mlode pszczoly musza sie otluscic pewnie dlatego tyle zjadly . niektore rodziny dostaly po 6kg i byl max inne 22kg musialy dostac .i jak tu karmic na pale bez zagladania do gniazd ? nie da sie :wink:


między innymi dlatego więcej niż połowę matek w mojej pasiece to krainki mimo że są trochę bardziej problematyczne ale biją na głowę jeśli chodzi o miodność bcf przy moich pożytkach i podejściu do pasieki, krainki zakarmiły się praktycznie same natomiast w pasiece na bcf tankowałem je dzisiaj bo żarcie było ale zniknęlo :mrgreen: czerwiu mają jeszcze po dwie ramki a są i takie gdzie jest go znacznie więcej i bądź tu mądry i pisz wiersze, można zapomnieć o skutecznym leczeniu

_________________
xyz


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2016, 18:07 - śr 
kudlaty, wiesiek33,

cale szczescie za mam tylko 1 taka rodzine bo bym musial 2 palety pokarmu kupic :wink:
no dobra to juz wiem co jest przekonalem sie na wlasnej skorze


Na górę
  
 
Post: 28 września 2016, 18:48 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 listopada 2014, 19:36 - sob
Posty: 2206
Lokalizacja: Janów Lubelski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Zamosc
... czerwiu mają jeszcze po dwie ramki a są i takie gdzie jest go znacznie więcej i bądź tu mądry i pisz wiersze, można zapomnieć o skutecznym leczeniu .

kudlaty mówiłeś ,, jak się dba tak się ma "

_________________
Pasieka Knieja .https://www.youtube.com/channel/UCZZuAq ... subscriber


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 28 września 2016, 19:28 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2015, 23:41 - sob
Posty: 663
Lokalizacja: Lublin/ Wierzchowiska Drugie-Świdnik
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
Krainka jest bardzo ostrożna z czerwieniem i na jesień nie problem ją zatrzymać, ba nawet po lipie gdy nie mamy nic w terenie i nie podkarmiamy to będą trzymać się w ryzach. Buckfast czerwi żywiołowo i na całość, nie zważa zbytnio na to czy jest stały pożytek czy nie, matka cały czas szuka komórek do czerwienia. Później gdy nastaje głód w rodzinie to krainka jest bezpieczniejsza bo ma mniej czerwiu i więcej miodu (bo nie miał kto go zjadać) a dodatkowo bardzo chętnie składa go w gnieździe, a Buckfast ma 0 miodu, dużo pszczoły i musi wyrzucać czerw z komórek bo nie dosyć że nie ma mu co dać jeść to jeszcze same pszczoły nie mają już nic.
Ogólnie to przyjmuje się że rodzina pszczela zjada w ciągu roku ok. 90 kg miodu, przy Buckfastach w/g mnie trzeba tę średnią podnieść do tych 125-130 kg.
Mam w swojej pasiece Buckfasty i krainki, ale te pierwsze ocenię dopiero w przyszłym roku. Ale miałem styczność w pasiekach i z tym i z tym, i ogólnie to buckfast musi mieć duże pożytki, gdy ma z czego nosić to jest zdecydowanie wydajniejszy niż krainka (chociaż niekiedy potrafiają przebić buckfasty), ponadto jest mniej pracochłonną pszczołą jak krainki.
Takie jest moje zdanie (gdyby zaraz rzucili się na mnie Carnicowcy :D ).

_________________
Pozdrawiam Paweł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2016, 08:32 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
pisiorek, Za obszerne gniazda im zostawiasz przed karmieniem .Zobacz jak to robię :) Zawsze się dobrze zimuje w ten sposób i zawsze biorą 15 kg inwertu .www.youtube.com/watch?v=Y4m453mbNCE

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2016, 09:24 - czw 
olemiodek pisze:
pisiorek, Za obszerne gniazda im zostawiasz przed karmieniem


no dobra ok ale jak mam ujac ramek powiedz mi gdy na wszystkich jest czerw hmm :?:
chlopie te pszczoly nie mieszcza sie na 1 korpusie :pala:
pzd


Na górę
  
 
Post: 29 września 2016, 10:06 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 października 2009, 12:44 - czw
Posty: 3148
Lokalizacja: Olsztyn
Ule na jakich gospodaruję: KLASYCZNY WIELKOPOLSKI
pisiorek pisze:
no dobra ok ale jak mam ujac ramek powiedz mi gdy na wszystkich jest czerw hmm :?:

Dla pszczelarza wycofanie ramki (z pokarmem, czerwiem czy bóg wie czym jeszcze) to abecadło. W czym widzisz problem.
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2016, 10:27 - czw 

Rejestracja: 27 maja 2015, 18:49 - śr
Posty: 1930
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Rudawa
Nie wszyscy przy miodobraniu targają pierzgę i czerw do kręcenia więc mają obszerniejsze gniazda i przede wszystkim więcej pszczoły Jesli do tego pszczoły są zdrowe, bez warrozy to mniej ich padnie w jesieni. Każda gospodarka jest inna i do niej trzeba dostosować metodę zimowania.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2016, 11:31 - czw 
mendalinho pisze:
W czym widzisz problem.


no dobra to powyciagam ramki z czerwiem i schowam je do magazynka ,tak mam zrobic?

ujmuje ramek i daje je do odkladow zaciesniam gniazda do 8 ramek przed karmieniem ale nie we wszystkich rodzinach sie to da zrobic .

mendalinho pisze:
Dla pszczelarza wycofanie ramki (z pokarmem, czerwiem czy bóg wie czym jeszcze) to abecadło.

w takim razie ja jestem pszczelarskim analfabeta.
pzd


Na górę
  
 
Post: 29 września 2016, 11:34 - czw 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4582
Lokalizacja: stare polichno
KNIEJA pisze:
kudlaty mówiłeś ,, jak się dba tak się ma "

A gdzie jest pszczelarz ???
Mam tylko buckfasty i w połowie września wygryzła się ostatnia młoda pszczoła - gniazda już przedtem zostały zalane pokarmem który podałem , oraz nektarem przyniesionym z terenu . Pszczoły zostały przeleczone skutecznie , ponieważ są bez czerwiu . Pszczół jest mnóstwo , młodzież nie mieści się w gniazdach . Tylko się z tego cieszyć - na wiosnę ruszą ochoczo do roboty i zbiorą wszystko co znajdą w zasięgu swego lotu . Okres bezczerwiowy trwa u mnie od połowy września , aż do marcowego oblotu / bo tak sobie życzę / . Przy tym zaznaczam : matki nie są zamknięte w klateczkach , są wolne . Cała tajemnica polega /między
innymi/ na zastosowaniu w odpowiednim momencie , wymuszonej cyrkulacji powietrza , która sprzyja - lub nie , właściwemu rozwojowi rodziny . Udało mi się taki stan uzyskać , dopiero po wprowadzeniu nadstawek przeciw rojowych . Namawiam do eksperymentów .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2016, 11:39 - czw 
paraglider,

ok ale jak sie zostawia rodziny na nawloc to w polowie wrzesnia sie ich nie da zalac cukrem.
w 5 dni sie nie zaleja czerw wychodz do konca wrzesnia.

tak krawiec kraje jak mu materialu staje :wink:


Na górę
  
 
Post: 29 września 2016, 12:17 - czw 
widze na filmach na yt jak ukladaja gniazda do zimy ,niektore ramki sa zupelnie puste w takim ukladzie mozna swobodnie je wycofac to dziecinnie proste.
3-ci rok szykuje pszczoly do zimy w tym roku 38 rodzin mam juz jakis punkt odniesienia malusi ale mam .uwierzcie mi na slowo nigdy nie mialem sytuacji by ramki w gniezdzie byly puste nie zaleznie od rasy pszczol ,zawsze jest ful czerwiu i pierzgi .pszczol z czerwiu i pylku nie okradne .

wycofuje sie z dyskusji ,zadawalem wiele razy pytanie jak w takiej sytuacji mam ujac ramek? nigdy nie dostalem odpowiedzi tyko zdawkowe przygryzanie .poradze sobie sam :P
czesc :wink:


Na górę
  
 
Post: 29 września 2016, 12:44 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 20:09 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Jakubowice/opolskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
pisiorek, wyjmujesz jedną ramkę gdzie jest tylko pokarm (najlepiej bez pierzgi lub tylko jej niewielka część) taka ramka idzie do magazynku, w zamian idzie zatwór i z zatwór trafiają ramki do wycofania, najlepiej z zasklepionym czerwiem, od tego czasu można już karmić.
Pozdrawiam

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2016, 13:52 - czw 
nie obraze sie jednak i wroce do tematu :wink:

baniak,
i tak wlasnie robie ,wiekszosc uli mam na 8 ramkach kilka na 9 ale u bf o ujeciu ramek mozna zapomniec .
pzd


Na górę
  
 
Post: 29 września 2016, 13:56 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2009, 20:09 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Jakubowice/opolskie
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
To z takiej rodziny albo przekładasz ramkę do innej i z tamtej zabierasz 2 a jak nie ma takiej możliwości to zalewasz bf dawką 5 l i po kilku dniach zabierasz ramkę pokarmową bo na pewno taka się pojawi, a wtedy zabieg jak opisany wyżej :)

_________________
https://www.facebook.com/miodyfinezja


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 29 września 2016, 22:20 - czw 
baniak pisze:
To z takiej rodziny albo przekładasz ramkę do innej i z tamtej zabierasz 2 a jak nie ma takiej możliwości to zalewasz bf dawką 5 l i po kilku dniach zabierasz ramkę pokarmową bo na pewno taka się pojawi, a wtedy zabieg jak opisany wyżej


a tego nie wiedzialem i nie praktykowalem ,jestes pierwsza osoba ktora mi sesownie podpowiedziala w tym temacie :wink:


Na górę
  
 
Post: 29 września 2016, 23:39 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 maja 2014, 21:13 - śr
Posty: 1424
Ule na jakich gospodaruję: wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
Mała poprawka. Nawloc pozna cały czas kwitnie. Właśnie po lekkich nocnych deszczykach ponownie przynektarowala na Mazowszu. W ulach lekki nakrop i piękny zapach. Pomimo zakarmienia ok 7 l i braku wybierania od połowy lipca, jest ruch w interesie. Nadmiar pokarmu do zimowiska to kłopoty tylko ciut mniejsze niż lekki niedomiar. Pozdrawiam.

_________________
Życie jest poszukiwaniem właściwego konserwanta...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2016, 11:12 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4582
Lokalizacja: stare polichno
pisiorek pisze:
zadawalem wiele razy pytanie jak w takiej sytuacji mam ujac ramek? nigdy nie dostalem odpowiedzi tyko zdawkowe przygryzanie .poradze sobie sam :P

Dla starych bywalców tego forum , odpowiedzi na większość pytań są oczywiste , ponieważ te tematy były wielokrotnie omawiane i nie chce im się strzępić języka . Ci grzeczniejsi odeślą cię do "szukajki" , inni przygryzają . Ale wróćmy do tematu .
Do przerobienia pokarmu zimowego musisz wykorzystać starą pszczołę , która nie przezimuje a więc tą z lipca .
Nie prawdą jest , że jak będziesz miał pożytki z nawłoci , nie masz możliwości wcześniejszego karmienia pszczół na zimę . Po miodobraniu z lipy / około 15 lipca / masz dostateczną ilość czasu , by pszczoły przerobiły cały podany pokarm zimowy i zmagazynowały w podanych ramkach .
Można zrobić to tak : Po zabraniu magazynów miodowych , kładziesz na gniazdo kratę odgrodową , ustawiasz na niej nową - pełną kondygnację , wypełniając ją 7-ma pustymi , zapasowymi ramkami , Ramki mogą być po odwirowaniu z nich miodu a nawet te nadliczbowe z gniazda - częściowo wypełnione pierzgą . Zaczynasz karmić pszczoły na zimę , aż do całkowitego wypełnienia ramek nakropem . Masz na to co najmniej 2 tygodnie a więc ful czasu , by stara pszczoła przerobiła podany pokarm . Przed zakwitnięciem nawłoci , masz dwa wyjścia : a/ - wycofać zalane ramki do magazynu ,
b/- postawić na kracie odgrodowej miodnie , przykryć je folią - lub powałką , na niej umieścić nadstawkę z pokarmem zimowym .
Jak sam widzisz , nie musisz ramek wycofywać , matka pobudzona karmieniem czerwi jak szalona , przybytki nektaru z nawłoci w dalszym ciągu ją stymulują . W gniazdach przybywa pszczoły zimowej do tego stopnia , że będziesz musiał ją zazimować na dwóch pełnych kondygnacjach w układzie siedem na siedem , stawiając jako drugą kondygnację z przygotowanym pokarmem , co zwalnia cię od jakiegokolwiek zbędnego grzebania i układania gniazd na zimę .
Oczywiście - można inaczej ! Co kraj , to obyczaj .
U mnie np. pokarm przygotowują odkłady w ciągu całego roku .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2016, 11:19 - pt 
paraglider,

dzieki ze poswieciles czas na obszerna podpowiedz.
pzd


Na górę
  
 
Post: 30 września 2016, 12:46 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
paraglider, Fajny sposób tylko jest jedno ale ile trzeba do tego sprzętu w postaci ramek i korpusów siły czasu i energi:) Moje pszczoły bez takich hołubców robią to samo na nawłoci i zapewniam że im nic nie brakuje .
I po co przepłacać :) ?

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2016, 12:48 - pt 
mam taki 1 ul w ktorym sa 2 rodzinki ,to sa bardzo pozne odklady matki zaczely czerwic w polowie sierpnia.
karmilem je i tez mocno sie zdziwilem musialy dostac 16kg ,8kg na kazda strone :shock: .
mimo ze to sa 2 male rodziny 2x po 5 ramek tyle zuzyly pokarmu .
tak wiec roznie z tym karmieniem jest naprawde rozbieżność mam od 6kg do 23kg .
pzd


Na górę
  
 
Post: 30 września 2016, 13:02 - pt 

Rejestracja: 03 listopada 2014, 11:11 - pn
Posty: 547
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: sieradzkie
pisiorek, rabunku nie było ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2016, 13:59 - pt 
Tadeusz 1,

nie,nie mam u siebie problemow z rabunkami.


Na górę
  
 
Post: 30 września 2016, 14:29 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
W tym roku, przynajmniej w naszym terenie, karmienie trzeba było zacząć szybko. Od 05-10 sierpnia każda rodzinka wtryndoliła od 12 do 16 kilo suchej masy. Jedne cukier inne inwert diamanta. Trochę na utrzymanie czerwienia, resztę do ramek i wykarmienie tego co było potem. Rodzinki karmione dużymi dawkami są zalane i w dzikiej zabudowie jeszcze mają żało. Rodziny karmione poprzez słoiki 0,9 jeszcze mają czerw. Jest ciepło i młode zwłaszcza lipcowe i sierpniowe matki jeszcze czerwią. Mało było dane żarła, część zjadły, częścią wykarmiły czerw, część poszła w komórki. Nie zalewały, było miejsce i coś tam matki miejsca miały. Czerw się wygryzał, pokarm przenosiły i czerw jest w miarę zwarty, na 1,2, max 3 ramkach. Po zsumowaniu jedna, góra półtorej ramki całej powierzchniowo. Mam takich rodzinek 3. Do pszczół już nie zaglądnę aż do przyszłego roku, po oblocie. Sezon się już dawno skończył. Czas odpoczywać, klepać ule, ramki, stojaki i takie tam.
Co rok układam gniazda tak jak w tym temacie. Wpis z 25 sierpnia. Zmienia się tylko dawka pokarmu uzależniona od wielkości wianków pokarmu w pozostawionych ramkach. Jeśli podkarmiam robię roszady, by jajka i najmłodszy czerw były jak najbardziej z tyłu ula. viewtopic.php?f=29&t=8506&start=2000
Teraz już po sezonie, ale może się to za rok komuś przyda.
Jeśli ktoś ma ciepłą zabudowę, to takie ramki z czerwiem można dać na tył, jako ostatnie, skrajne, osłonięte ramką z pierzgą. Od przodu wpierw ramki z pierzgą i pokarmem węglowodanowym. Decyzję o późniejszym wycofaniu ramek skrajnych z tyłu każdy podejmuje już indywidualnie. W zabudowie zimnej można tak ułożyć od jednego z boków. W tych ramkach zawiąże się kłąb i będzie szedł do przodu. Można je podmienić na pełniejsze, które powinny być w magazynku. Można wycofać i zwęzić, jeśli kubatura pozostawionych na to pozwala, przesuwając tę ramkę z pierzgą na ich miejsce. Można je jeszcze zalać, choć już późno i jak już to czymś najlepiej bez sacharozy.
Ta ramka z pierzgą, już ukiszoną, jest po to aby miały pod nosami na otłuszczenie się młode wygryzające. Aby jeszcze tylko się przed zimą obleciały.
Przy małych i średnich rodzinkach nie zalecam przedzielania gniazda nieprzeczerwionym suszem, choćby nie wiem jak był zalany. Przy dużych też, choć te sobie radę prawie zawsze dadzą, no chyba, że padną z głodu. Gniazd też nie zalecam przedzielać w środku pierzgą.
Rzadko jestem Więc wpisów będzie mało.
Pozdrawiam

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2016, 14:35 - pt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 listopada 2008, 23:00 - pn
Posty: 4582
Lokalizacja: stare polichno
olemiodek pisze:
Moje pszczoły bez takich hołubców robią to samo na nawłoci i zapewniam że im nic nie brakuje .
I po co przepłacać :) ?

paraglider pisze:
Oczywiście - można inaczej ! Co kraj , to obyczaj

Opisałem tylko jeden ze sposobów , dla tych którzy nie wiedzą , że można nakarmić pszczoły wcześniej . Moje pszczółki mają jeszcze lepiej . Na nawłoci są już zakarmione , więc bez żadnych hołubców donoszą wyłącznie dla siebie z niej nektar i przerabiają na miód , którego nie znoszę . Czasami wylewa im się przez wylotek :wink: .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2016, 16:17 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
paraglider, To masz szczęśliwe pszczółki :)
Mają dobrego gospodarza :) I niech tak zostanie :)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 30 września 2016, 16:37 - pt 
paraglider pisze:
. Czasami wylewa im się przez wylotek .


no no :wink: tylko sloiki postawiac :haha: :o :)


Na górę
  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 98 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 8 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji