FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Ułożenie gniazda zimowego
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=20196
Strona 2 z 3

Autor:  paraglider [ 27 sierpnia 2017, 09:55 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

kiban pisze:
Zimowanie na 10 ramkach wielkopolskich to najgorsza rzecz jaka mozna zrobic.

Nie wiedziałem o tym !!!
A mnie się zdarza po połączeniu macierzaka z odkładem zimować z powodzeniem na 2 x 10 wlkp plus półnadstawka pokarmowa z miodem nawłociowym / którego nie znoszę / .

Autor:  Beeskit [ 27 sierpnia 2017, 10:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

BARciak pisze:
kiban pisze:
Zimowanie na 10 ramkach wielkopolskich to najgorsza rzecz jaka mozna zrobic.

Wyjaśnij dlaczego. Ja chyba wiem o co Ci chodzi ale mogę się mylić.


Barciak, Ty nie żądaj wyjaśnień! Kiban po prostu pocisł nam tu kanolda z gatunku praw odbjawionych, niewymagających przypisów, odnośników, wykładni. Nima zmiłuj - klękajcie narody i proście o wybaczenie!

Pozdrawiam i basta Beeskit

Autor:  BARciak [ 27 sierpnia 2017, 10:48 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Beeskit, a czemu by mi miał nie wyjaśnić tego? Może się dowiem czegoś nowego :haha:

Autor:  RysiekS [ 27 sierpnia 2017, 10:52 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Może to jakaś diabelska liczbą jak 666. Z tego wpisu można wywnioskować że na 9-11-8 itd jest OK. Byle nie 10. Ja też chciałbym się dowiedzieć czemu nie.

Autor:  wiesiek33 [ 27 sierpnia 2017, 10:55 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Beeskit pisze:
Kiban po prostu pocisł nam tu kanolda z gatunku praw odbjawionych,
Nie do końca ! zdecydowanie lepiej zimować na dwóch korpusach chociaż by 2x7 nawet gdy pszczoły nie w pełni obsiadają te 2x7 a najlepiej 2 x10 oby było co.
paraglider pisze:
2 x 10 wlkp plus półnadstawka pokarmowa z miodem nawłociowym / którego nie znoszę / .
Nigdy więcej tak nie zrobię bo w ubiegłym sezonie po przeczytaniu twoich postów kilka tak zazimowałem niestety nawłoć została do wiosny i to właśnie w najsilniejszych rodzinach.

Autor:  Zaleski [ 27 sierpnia 2017, 12:40 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Pytanie z innej beczki, wszyscy stosują te korpusy/półkorpusy w roli wiatrołapu? Ule robiłem sam i jeszcze wtedy o tym nie wiedziałem, tzn. jeżeli korpus jest na gniazdo to od dołu podejdzie do niego tylko dennica itp. nie zrobię podmiany. Zimował będę na 8 ramkach wlkp. jeden korpus, bez żadnych wiatrołapów itp. To taka zła opcja?

Autor:  zbójnik38 [ 27 sierpnia 2017, 13:02 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Prawidłowy układ ula na początek września w ulu korpusowym wielkopolskim 26 cm?

Autor:  MaSza [ 27 sierpnia 2017, 18:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

co najlepiej zrobić z wyciągniętymi, po układaniu do zimy, nie całkiem pustymi ramkami?

Autor:  pisiorek [ 27 sierpnia 2017, 18:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Zaleski, to pszczolom wsio ryba .mozna dac polkorpus pod gniazdo ,mozna nie dawac .

MaSza, takie ramki trzeba schowac do magazynka ktory powinnas sobie zorganizowacn

Autor:  juljan [ 27 sierpnia 2017, 18:44 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

MaSza pisze:
co najlepiej zrobić z wyciągniętymi, po układaniu do zimy, nie całkiem pustymi ramkami?


zostaw w górnym korpusie pszczoły sobie przeniosą do gniazda

Autor:  pisiorek [ 27 sierpnia 2017, 19:09 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

juljan, z tym przenoszeniem to jest roznie ,u mnie pszczoly za cholere nie chca przenosic .probowalem na rozne sposoby nie tkna sie ,ani z za zatworu ani z gornego korpusu .nie mam pojecia czemu ?

Autor:  slaw007 [ 27 sierpnia 2017, 19:22 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

U mnie też z za zatworu nie chcą przenosić. Jeszcze mi się nie udało w ten sposób.
Wczoraj zrobiłem tak i wreszcie się udało:

Odsklepiłem ramkę którą chciałem wycofać.
Na powałkę dałem półnadstawkę.
wsadziłem pełną ramkę w pozycji prawie poziomej (komórkami do góry i na na dół).
Wyjąłem jeden pajączek z powałki.
W daszku pozatykałem wszystkie otwory wentylacyjne.
Dzisiaj patrzę przeniosły pokarm do gniazda ramka sucha, powałka też.
Wreszcie udało mi się osuszyć ramkę, przeniosły ;-)

Autor:  Misiek123 [ 27 sierpnia 2017, 19:27 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Też myślałem że przeniosą z ramek za zatworem do gniazda a one tam zaczęły syrop ładować. Teraz czekam z karmieniem aż przeniosą pokarm z tych ramek i dopiero zacznę karmić.

Autor:  bagisek1 [ 27 sierpnia 2017, 19:29 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

pisiorek pisze:
juljan, z tym przenoszeniem to jest roznie ,u mnie pszczoly za cholere nie chca przenosic .probowalem na rozne sposoby nie tkna sie ,ani z za zatworu ani z gornego korpusu .nie mam pojecia czemu ?


Ja kładę ramki nad gniazdo na płask , miód , nektar znika w mig. Ułożone w pionie służą jako magazynek przy podkarmianiu , więc noszą tam syrop. Gorzej z pierzgą. Zdecydowanie przeniosą wszystko z dolnego korpusu. Taka ich natura.

Autor:  pisiorek [ 27 sierpnia 2017, 19:32 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

bagisek1, moze fakrycznie masz racje .ja zawsze dawalem ramki w pionie ,zamiast wybierac to jeszcze dinosily :thank:

Autor:  bagisek1 [ 27 sierpnia 2017, 19:37 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

pisiorek, spróbuj , ja tak robię od lat i nie ma problemu z pobieraniem pokarmu.Ułozone jak w gnieździe , nawet kilka ramek , zostają uzupełniane syropem , który zamiast do gniazda , ląduje w tych ramkach.

Autor:  kiban [ 27 sierpnia 2017, 21:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Ale sie rozkreciliście. Powiedzcie na ilu ramkach siedza wasze pszczoly ma wiosne ktore zazimowane macie na 10 ramkach? Ile razy zdarzylo sie wam że musieliscie wycofywac ramki i sciasniac gniazdo aby pszczoly dobrze wystartowały.
Jakich wymiarow jest kłąb sredniej lub silnej rodziny?
Co z wiedza przekazana m.in. przez p. Ostrowska ktora po wielu latach praktyki i obserwacji stwierdzila ze rodziny zazimowane na 6 ramkach sa na rzepaku silniejsze od tych na 10 zimowanych.

Autor:  kiban [ 27 sierpnia 2017, 21:12 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Moim zdaniem na ramce wielkopolskiej najlepiej zimowac na 6- maksalnie 8 ramkach. Jezeli ktos sie upiera i to za malo to proponuje 2x5 lub ostatecznie 2x6. ale tutaj gorne ramki mie moga byc przypadkowe.

Autor:  BARciak [ 27 sierpnia 2017, 21:26 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

kiban, ja zimuję wielkopolskie na całym jednym pełnym korpusie 12-ramkowym lub więcej.

Autor:  Jarek [ 27 sierpnia 2017, 21:45 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

BARciak, ile masz teraz czerwiu w rodzinie którą będziesz zimowal na 12 ramkach?

Autor:  BARciak [ 27 sierpnia 2017, 21:50 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Jarek pisze:
BARciak, ile masz teraz czerwiu w rodzinie którą będziesz zimowal na 12 ramkach?

8-10 ramek i chyba będę musiał użyć 2 korpusu pod spód.

Autor:  zbójnik38 [ 27 sierpnia 2017, 21:54 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

chopy teraz rodziny powinny być na 3 korpusach langhszrotcha 4/4 na 4 langhszrotcha 3/4 i na 3 korpusach wielkopolskich całówkach i zbierać nektar z nawłoci ,spadzi czy wrzosu lub syropku :haha:

Autor:  BARciak [ 27 sierpnia 2017, 22:04 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

zbójnik38, u mnie są na 2-3 wlkp ale dlatego że za dużo odkładów zrobiłem i osłabły :haha: Na 12 ramkach to odkłady :)

Autor:  zbójnik38 [ 27 sierpnia 2017, 22:08 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Po miodobraniu we wrzesniu zabieg takticzkiem kiedy czerwiu bedzie juz mało na 1-3 ramkach i pszczoły zdrowiuteńkie na kolejny rok.
Karmienie od połowy września i w październiku ,aż do pierwszego sniegu jak przysypie wam wiaderka tylko teraz jeszcze na tą chwilę nie wiem przy ,której dawce to sie stanie .

Autor:  kiban [ 27 sierpnia 2017, 22:14 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Ale pierd............enie. Jaka macie srednia z ula panowie budowniczy wiezowcow? Ile kilogramow cukru potrzebuje taki blok mięsa na zimę?

Autor:  Jarek [ 27 sierpnia 2017, 22:24 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Ja mam wlkp czerw na 6 ramkach a dadan na 5 i na takiej właśnie ilości ramek zamierzam zimowac. Na rzepak będą trochę za slabe ale odkladów kilka może uda się zrobić.

Autor:  BARciak [ 27 sierpnia 2017, 22:25 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

kiban pisze:
Jaka macie srednia z ula panowie budowniczy wiezowcow?

Większa niż u tych na np. 7 ramkach.
kiban pisze:
Ile kilogramow cukru potrzebuje taki blok mięsa na zimę?

W tym roku niewiele, niektóre się już mają wystarczająco na zimę z nawłoci i reszty co kwitła razem z nią. Nie będę tego brał bo lenia złapałem :haha:

Autor:  MaSza [ 27 sierpnia 2017, 23:48 - ndz ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

bagisek1 pisze:
Ja kładę ramki nad gniazdo na płask , miód , nektar znika w mig. Ułożone w pionie służą jako magazynek przy podkarmianiu , więc noszą tam syrop. Gorzej z pierzgą. Zdecydowanie przeniosą wszystko z dolnego korpusu. Taka ich natura.


Nie wiem czy dobrze rozumiem. Położyć te ramki nad gniazdo, a jak zostanie pierzga to dać pod gniazdo?

Autor:  JM [ 28 sierpnia 2017, 00:17 - pn ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Pierzgi raczej nie przeniosą, ewentualnie częściowo skonsumują.
No i w ogóle to różnie jest z tym przenoszeniem, jak to się mówi "wszystko zależy". Od czego zależy? Dokładnie nie bardzo i nie do końca wiadomo. Na pewno to przeniosą z ramek znajdujących się poza ulem, ale to raczej odpada, ponadto zależy od pory roku, siły rodziny, układu ula... i jak koledzy wyżej piszą. Im mniejszy kontakt z gniazdem, im dalej od gniazda, im bardziej odsklepione, zrujnowane plastry tym chętniej przenoszą.

Autor:  Bartek.pl [ 28 sierpnia 2017, 12:28 - pn ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

W tym roku, wycofywałem dużo plastrów, starych z wz, i starych wz z dadantaów po odkładach.

Wszystkie plastry z wz były oczyszczane za zatworem, odsunięte kilkanaście cm. Jednak najszybciej były oczyszczane plastry układane na ramkach.

Niestety pierzga w większości została w plastrach.

Autor:  MaSza [ 28 sierpnia 2017, 12:59 - pn ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Bartek.pl pisze:
Niestety pierzga w większości została w plastrach.

co zrobić z takimi plastrami?

Autor:  juljan [ 28 sierpnia 2017, 13:42 - pn ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

MaSza pisze:
Bartek.pl pisze:
Niestety pierzga w większości została w plastrach.

co zrobić z takimi plastrami?


Wycofujesz z ula posypujesz cukrem pudrem i w przyszłym roku masz dla odkładow lub zostawiasz w ulu tak żeby pszczoły dobrze osuszyły potem dajesz na kilka dni do zamrażarki i kruszysz tak aby odzyskać pierzgę.

Autor:  Bartek.pl [ 28 sierpnia 2017, 14:22 - pn ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

juljan pisze:
MaSza pisze:
Bartek.pl pisze:
Niestety pierzga w większości została w plastrach.

co zrobić z takimi plastrami?


Wycofujesz z ula posypujesz cukrem pudrem i w przyszłym roku masz dla odkładow lub zostawiasz w ulu tak żeby pszczoły dobrze osuszyły potem dajesz na kilka dni do zamrażarki i kruszysz tak aby odzyskać pierzgę.


oczywiście, jeśli jest jej dużo.

Autor:  MaSza [ 28 sierpnia 2017, 15:22 - pn ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Bartek.pl pisze:
juljan pisze:
MaSza pisze:
Bartek.pl pisze:
Niestety pierzga w większości została w plastrach.

co zrobić z takimi plastrami?


Wycofujesz z ula posypujesz cukrem pudrem i w przyszłym roku masz dla odkładow lub zostawiasz w ulu tak żeby pszczoły dobrze osuszyły potem dajesz na kilka dni do zamrażarki i kruszysz tak aby odzyskać pierzgę.


oczywiście, jeśli jest jej dużo.


no właśnie przeglądałam i okazało się że jest jej bardzo mało, praktycznie tylko na jednej ramce. To co teraz?

Autor:  Bartek.pl [ 28 sierpnia 2017, 15:32 - pn ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

MaSza pisze:
Bartek.pl pisze:
juljan pisze:
MaSza pisze:
Bartek.pl pisze:
Niestety pierzga w większości została w plastrach.

co zrobić z takimi plastrami?


Wycofujesz z ula posypujesz cukrem pudrem i w przyszłym roku masz dla odkładow lub zostawiasz w ulu tak żeby pszczoły dobrze osuszyły potem dajesz na kilka dni do zamrażarki i kruszysz tak aby odzyskać pierzgę.


oczywiście, jeśli jest jej dużo.


no właśnie przeglądałam i okazało się że jest jej bardzo mało, praktycznie tylko na jednej ramce. To co teraz?


No to jaki problem, jeśli jest jej dużo możesz sobie wykruszyć,(kolega napisał jak), możesz też zostawić na przyszły rok do odkładów, ale podejrzewam, ze na jednej ramce kilkanaście komórek :-)
Więc sobie zostaw ramkę na przyszły rok, jeśli jest ładna, lub przetop na wosk.
:-)

Autor:  MaSza [ 28 sierpnia 2017, 16:27 - pn ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

W całym ulu mam tylko jedną rankę na której jest pierzga, na pozostałych bardzo niewielkie ilości. Czy to nie jest za mało jako zapas na zimę? To jest tegoroczny odkład, który będzie zimował na 6/7 ramkach.

Autor:  tomaszgenda [ 28 sierpnia 2017, 16:48 - pn ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Troszkę mało ale co zrobisz jak nic zrobisz. Najwidoczniej masz mało rośliny dające pyłek o tej porze. W przyszłym roku musisz wcześniej wyująć ramke z pierzgą i dodać ją do gniazda na zimowle, lub na wiosnę zatroszczyć się o rośliny które o tej porze roku dają pyłek np. rudbekia, dziurawiec, nawłoć.

Autor:  pisiorek [ 28 sierpnia 2017, 16:57 - pn ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

W odkładać zawsze jest mniej pyłku zgromadzone ,z bardzo prostej przyczyny jest w tych odkładach zdecydowanie mniej pszczół lotnych niż w dużych rodzinach produkcyjnych ,automatycznie przekłada to sie na ilość zapasów zgromadzonych w ulu :wink:
Nie ma sie czym przejmowac...pszczoly jeszcze donosza.

Autor:  Witold [ 01 września 2017, 20:02 - pt ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Proszę o radę co zrobić w takim przypadku. Odkład z czerwca, rozwinął się pięknie i obecnie jest na 2 korpusach i nadstawce. Leczony i karmiony na zimę. Nadstawka (tzn pół-korpus) zalana i poszyta, 7 ramek czerwiu w rodni. Obecny układ to korpus/nadstawka/korpus. Celowo taki układ żeby dać więcej miejsca matce do czerwienia. Sprawdziło się bo odbudowały węzę i zaczerwiła nadstawkę. W górnym korpusie zalewają i dalej odbudowują węzę.
Mam zamiar zabrać górny korpus z syropem i dać go do rodzin na wiosnę.
Nadstawkę planuję zostawić ale mam pytanie. W zasadzie powinna trafić na dennicę a na to korpus gniazdowy. Powiedzcie czy dobrze myślę i czy to co w nadstawce zgromadziły wykorzystają w zimie, czy może przeniosą do góry. Mam obawy przed zostawieniem nadstawki u góry bo jak mi się tam kłąb uwiąże to może być nieciekawie wiosną. A może zostawić na 2 korpusach a nadstawka na dennice i niech przeniosą sobie do góry ?
Proszę o rady bardziej doświadczonych :D

Autor:  wiesiek33 [ 01 września 2017, 20:18 - pt ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Witold pisze:
A może zostawić na 2 korpusach a nadstawka na dennice i niech przeniosą sobie do góry ?
Tak zrób i odsklep im ramki przynajmniej częściowo oczywiście te 1/2 . Wszystkie ramki z czerwiem zacznij od nie zasklepionego daj do dolnego korpusu a zasklepione z pokarmem do górnego , nadstawka może zostać tam na zimę .

Autor:  JM [ 01 września 2017, 20:32 - pt ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Górny korpus niedokończony na dennicę i nic już więcej nie ruszać.
Pod dachem będą miały już gotowy zapas, nic nie muszą od nowa układać i sklepić, a z przenoszeniem zasklepionych plastrów bywa ciężko.
Wystarczy jak przeniosą to co jest niezasklepione w tym obecnie najwyższym korpusie.
A przeniosą sobie to w miejsce nad wygryzającym się ostatnim czerwiem i uzupełnią tym samym zapasy do wystarczającej wysokości.

Autor:  wiesiek33 [ 01 września 2017, 20:40 - pt ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

JM pisze:
Górny korpus niedokończony na dennicę
Dobrze prawisz a ja tego nie doczytałem .

Autor:  Witold [ 01 września 2017, 20:57 - pt ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

OK, rozumiem, zrobię jak radzicie niepełny korpus, korpus gniazdowy i na to nadstawka. Jak rozumiem do zimowli maja pójść w takim układzie.
Karmić do oporu czyli dopóki będą pobierały syrop tak ?

Autor:  wiesiek33 [ 01 września 2017, 21:03 - pt ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Witold, Teraz ja nie rozumiem co chcesz zrobić ? od dennicy półn adstawka odsklepiona następnie nie dokończony i na samą górę gniazdo

Autor:  JM [ 01 września 2017, 21:09 - pt ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

No... tak całkiem do oporu to może nie, bo jak oprócz tej pełnej już nadstawki zawalą jeszcze te całe dwa korpusy to będzie trochę nadto.
Wystarczy jak będzie na górze pełna nadstawka i maks. 3/4 w korpusie poniżej.
Drugi korpus, opróżniony z pokarmu można pozostawić na dennicy lub usunąć.

Autor:  Witold [ 01 września 2017, 21:18 - pt ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Dobra, tak jak radzi Józef (JM) niepełny korpus na dół, gniazdo na niego, nadstawka na górę. Pytanie czy zostawić korpus po osuszeniu na dole jako poduszkę powietrzną czy lepiej zabrać ? No i co jeśli kłąb się uwiąże u góry w nadstawce ??? No mam zagwozdkę ...

Autor:  JM [ 01 września 2017, 21:55 - pt ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Witold pisze:
No i co jeśli kłąb się uwiąże u góry w nadstawce ??? No mam zagwozdkę ...
Jeżeli mimo wszystko tak właśnie się uwiąże, co jest jednak mało prawdopodobne jeżeli tylko nie będziesz im nazbyt mieszał tymi korpusami i ramkami, to będzie to jego integralne decyzja i Tobie nic do tego.

Autor:  Witold [ 01 września 2017, 21:57 - pt ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Dobrze, trzeba ufać,że dziewczyny wiedzą co robią, dziękuję za radę

Autor:  Czarnotrzewiak [ 02 września 2017, 08:12 - sob ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Witam
Jak i na ulu ramkach zimować testuję od kilku lat.Zimowałem na dwóch korpusach po 6 ramek wielkopolskich i było dobrze.W następnym roku było żle , poza tym sporo pracy.Postanowiłem zimować na jednym korpusie 8 ramek z półnadstawką pustą pod korpusem i było całkiem niezle ale zastanawiało mnie czy ta półnadstawka coś daje.W następnym roku jednym dałem półnadstwkę innym nie a efekt był taki sam , więc już nie daję bo po co niepotrzebna praca. Następnie postanowiłem zimowac na 10 ramkach czyli całym korpusie i nie podobało mi się to.W tym roku podkarmiam na 10 ramkach a po podkarmieniu wkładam ścieśniacz za 7 ramką a pozostałem 3 ramki odsklepiam i daję za deskę zatworową do osuszenia.Mam wiecej pracy jesienią ale za to mniej wiosną gdzie trudniej o dobrą pogodę na te zabiegi.
Pozdrawiam

Autor:  paraglider [ 02 września 2017, 10:47 - sob ]
Tytuł:  Re: Ułożenie gniazda zimowego

Czarnotrzewiak pisze:
zastanawiało mnie czy ta półnadstawka coś daje

Na otwartej , osiatkowanej dennicy , półnadstawka / jako poduszka powietrzna / wypełniona pustymi ramkami , ustawiona w stosunku do gniazda w szachownicę , nie pozwala na bezpośrednie wdzieranie się zimnego powietrza do ula . Zimne , świeże powietrze w półnadstawce stopniowo się od pszczół ogrzewa i opływając kłąb unosi się bokami pod powałkę , skąd wpływa do uliczek między ramkowych z pszczołami . Zdecydowanie polepsza warunki zimowania i zmniejsza zużycie pokarmu potrzebnego do ogrzania zimowego kłębu .

Strona 2 z 3 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/