FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

ok - w takim razie juz sie nie odzywam - dzieki za przypomnienie tematu - juz napisałem wczesniej moja odp na to pyt

pozdr

Tylko ten czas dla jednych , to koniec kwietnia i rodziny na dwóch korpusach a dla Ciebie początek czerwca jak zakwitnie facelia , którą zasiałeś .

Ale to nie ma żadnego znaczenia, i nie ma sensu dyskutować, są różne priorytety.
Jedno to mieć rodziny dla siebie i mieć miód, a drugie to hodować rodziny na odkłady, a trochę miodu to produkt uboczny.

Marcin,


Akacja bedzie kwitla w czerwcu i jest marnym pozytkiem .mam sady ,mniszek i rzepak .ps Niedawno przeglądałem forum motoryzacyjne, interesowało mnie jak wymienić wtryskiwacze w bmw? No i tam goście tłumaczą różnym ludziom że w pierwszej kolejności trzeba ściągnąć kolektor ssący a sam zainteresowany który założył temat zadaje pytanie a gdzie ten kolektor jest nie tutaj z kim, i nie ma o czym dyskutowac...

tomi007, też jestem dziadkiem, nawet już po 70-tce i niekoniecznie kupuję odsklepiacz dokładnie w przeddzień miodobrania. Cóż więc miałbym odpowiedzieć na podobne pytanie?.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef

widocznie jeszcze tej wiosny się nie zapodział i do dyspozycji jest stary.

Źle mnie chyba zrozumiałeś - to że ktoś jest dziadkiem to nic złego - nawet lepiej bo ma więcej doświadczenia... Chodziło mi o to że taki starszy pszczelarz co ma pszczoły kupę lat chyba powinien wiedzieć kiedy kwitną klony... Sytuacja miała miejsce tydzień temu jak jeszcze klony nawet kwiatów z pakow nie puściły... A ten pan już chwali się i twierdzi że musi miodobranie zrobić bo ma 6 ramek zasklepionego miodu wiosennego z klonu i wierzby... - młodego to bym bardziej zrozumiał że nie ma doświadczenia i pojęcia ale doświadczony pszczelarz który ma pszczoły 30 lat chyba powinien wiedzieć że miodobranie robi się po przekwitnieciu pożytku a nie przed jego rozpoczęciem... W każdym razie nie polemizowalem więcej z tym panem bo był raczej odporny na wiedzę - "Pszczoły tydzień temu mocno latały i nosiły miód a klony to już u niego 2 tyg temu przekwitły i mam po 5-6 ramek miodu" a mieszka gdzieś w okolicy Warszawy... Także nie było o czym dyskutować... Na początku myślałem że to żarty ale ten Pan mówił to z pełną powagą - więc albo jest z niego kiepski pszczelarz albo b. Dobry pokerzysta...

Samo kupno odsklepiacza nie ma nic do rzeczy - ja swój pierwszy też w marcu kupowałem... Ale w celu odsklepiania zapasu u przezimowanych odkladow od których wszystko się u mnie zaczęło... Teraz wiem że dłuto do tego też wystarczy...

nie wiem co zastane w sobotę jak pogoda oczywiście pozwoli ale już tydzień temu ostro nosiły nie tylko pyłek a wody z poidła nie pobierają
ale rok temu zalewały wszytko aż kapało z ramek i ograniczały tym matkę w czerwieniu
więc na pewno dam nadstawki tam gdzie gniazda zalane
no i ramki pracy jak będzie taka potrzeba
nie liczę tu na miód
ale uporam się z zalewaniem gniazda
ramki pójdą do odkładów

no prawdopodobnie to drugie ja też często puszczam jakiegoś newsa na podpuchę i czekam na branie jednemu kolesiowi nawet wmówiłem że czytać ani pisać nie potrafie, on też był przekonany że to wszystko na prawdę, bozia ma różnych lokatorów

_________________
xyz