FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 23 lipca 2025, 00:21 - śr

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna
Autor Wiadomość
Post: 17 czerwca 2012, 00:28 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 grudnia 2010, 23:05 - sob
Posty: 3002
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Wszystko powinno być w granicach rozsądku ,z gigant rodziny może nie być super matek,ale w pewnych okolicznościach ,super plaster zalany miodem zbudowany na ramce chodowlanej .
O powodzeniu w chodowli ważna jest oczywiście siła rodziny ,skład ,pogoda ,układ pożytkowy,ale najważniejsza jest genetyczna predyspozycja rodziny do takiej funkcji.

_________________
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 00:30 - ndz 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Cordovan pisze:
Zainteresowanych matkami po reproduktorce aga3 zapraszam na pw.


Umowę licencyjna już masz podpisaną :?:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 08:26 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Baartez2006 pisze:
Cordovan pisze:
Zainteresowanych matkami po reproduktorce aga3 zapraszam na pw.


Umowę licencyjna już masz podpisaną :?:


Czytaj cały temat kolego. Szczególnie wiadomość zamieszczoną o 17:31. Łatwiej, niż szukać dziury.

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 08:54 - ndz 
Miodomir pisze:
Przy wychowie w rodzinie bezmatecznej

Dlaczego zakładasz że rodzina będzie bezmateczna, skoro napisałem że ul jest trzykorpusowy to mamusia powędruje do dolnego , środkowy zostanie jak jest a w górnym będą ramki z larwami powieszone. :wink:


Na górę
  
 
Post: 17 czerwca 2012, 09:02 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
Cordovan, znasz rodowod tej pszczoły która bedziesz hodował


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 09:05 - ndz 

Rejestracja: 22 lutego 2012, 21:23 - śr
Posty: 118
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: .
Zdzisław pisze:
... najważniejsza jest genetyczna predyspozycja rodziny do takiej funkcji.

Twoim zdaniem, które rasy/linie spełniają ten warunek najlepiej.

_________________
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 09:08 - ndz 
sali pisze:
Cordovan, znasz rodowod tej pszczoły która bedziesz hodował

Mam kartę pochodzenia, jeśli będę chciał będę wiedział o niej wszystko wystarczy tel. do Wojtka. :wink:


Na górę
  
 
Post: 17 czerwca 2012, 09:11 - ndz 

Rejestracja: 22 lutego 2012, 21:23 - śr
Posty: 118
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: .
Cordovan pisze:
Mam kartę pochodzenia, jeśli będę chciał będę wiedział o niej wszystko wystarczy tel. do Wojtka. :wink:

A nie chciałbyś podzielić się tą wiedzą z nami :!:

_________________
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 09:13 - ndz 
Quercus69 pisze:
A nie chciałbyś podzielić się tą wiedzą z nami
co chcesz wiedzieć?


Na górę
  
 
Post: 17 czerwca 2012, 09:16 - ndz 

Rejestracja: 22 lutego 2012, 21:23 - śr
Posty: 118
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: .
Cordovan, jak napisałeś "wszystko" :D

_________________
Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 09:16 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
pytam bo mnie zaczyna ta pszczoła interesowac mam w zwyczaju wiedziec z czego jest wyselekcjonowana pszczoła która wprowadzam kiedys starałem sie do pana Wojtka dodzwonic ale to był sezon wiec ... rozumiem.
gdybyś był tak miły skoro zaczołes ten temat juz i okreslił te pszczołe oczywiscie to po czesci tajemnica hodowcy wiec szczegulów nie musisz pisać bo na razie nie idzie sie doczytac o niej wiele
Ps. jeden z członków w naszym zwiazku ja ma sprawia wrazenie dobrej a ja jestem otwarty na dobry materiał


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 09:36 - ndz 
sali pisze:
mam w zwyczaju wiedziec z czego jest wyselekcjonowana pszczoła
Zgodnie z programem hodowlanym użyto pszczół pochodzenia krajowego.

Linia aga?3
Pszczoły tej linii cechuje dobre wykorzystanie zarówno wczesnych jak i późniejszych pożytków (spadź). Są bardzo plenne. Mało kitują. Dobrze zimują. Pszczoły te wykazują dobrą dynamikę i wczesność rozwoju z niewielką skłonnością do ograniczania matek w czerwieniu przy silnych pożytkach. Przy prawidłowej obsłudze są łagodne. Tworzą bardzo silne rodziny. Jedna z linii kraińskich użytych do wyprowadzenia aga?3 charakteryzowała się zażółceniami tergitów. W związku z tym u robotnic mogą występować zażółcenia pierwszych tergitów, co nie stanowi reguły. Wszystkie komponenty użyte w wytworzeniu linii mają potwierdzone rodowodowe pochodzenie oraz badania morfologiczne, potwierdzające przynależność rasową. W programie hodowlanym nie brały udziału linie pszczół spoza Polski. Linia polecana do pasiek wędrownych ukierunkowanych na wykorzystanie kolejno występujących po sobie pożytków.

U mnie świetnie sprawdziły się w pasiece stacjonarnej zarówno na ulach typu wz czyli leżakach z nadstawką jak i na wlkp. Dlatego min. zaczynam sam hodować matki tej linii. :wink:


Na górę
  
 
Post: 17 czerwca 2012, 09:40 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
Cordovan pisze:
W programie hodowlanym nie brały udziału linie pszczół spoza Polski.
czytałem to ale w polsce juz jest wszystko łacznie z Cordovanem, BF i innymi których w mieszance nie chce ten Cordovan to bez aluzji, wiec chciał bym wiedziec np ze to linia wyciagnieta z pszczół np krainki i jaka ma domieszke innych ras tyle ogólny opis jest na stronie p.Wojtka sam go chyba pisałes


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 09:48 - ndz 
sali pisze:
wiec chciał bym wiedziec np ze to linia wyciagnieta z pszczół np krainki i jaka ma domieszke innych ras

jest wyciągnięta z pszczół kraińskich ale wybacz wszystkich szczegółów zdradzić nie mogę, nie mam takiego zezwolenia od Wojtka - tajemnica zawodowa. Wiem jednak że warto mieć tę pszczołę dlatego ja ją mam. :wink:


Na górę
  
 
Post: 17 czerwca 2012, 09:48 - ndz 
Linia aga?3[/b]
. Przy prawidłowej obsłudze są łagodne. :[/quote
Co Twoim zdaniem ,jest prawidłową obsługą.?
To ,tak samo każda pszczoła.Ja mam 3 Agi z ubiegłego roku i takich wrednych ,to nawet teść nie miał przez 50 lat. I nie wprowadzaj kolegów z forum w błąd . Ty masz matki inseminowane .A jednodniówki :tasak: :tasak: .I to nie tylko moje zdanie po 3 matkach ,ale i innych kolegow. Tyle,że boją się napisać ,żebyś ich z forum nie wywalił.Bo władza ,to władza. :haha: :haha: :pl:
A matule ,za dobrą reklamę ,masz od P.Wojtka free,dlatego tak je chwalisz.Ale ,kurde ,może rzeczywiście przy dobrym pszczelarzu ,dobrej obsłudze są łagodne.E ,tak ,ja nie wierzę.Tzn ,wiem ,że nie są u mnie :tasak: :tasak:


Na górę
  
 
Post: 17 czerwca 2012, 10:22 - ndz 
Marek Podlaskie pisze:
Tyle,że boją się napisać ,żebyś ich z forum nie wywalił.Bo władza ,to władza.
Chyba faktycznie jeszcze nie wytrzeźwiałeś Marku. Od kiedy to ja wyrzucam z forum za opinię o pszczołach? Nieważne czy pozytywną czy negatywną każdy może ją napisać.
Marek Podlaskie pisze:
A matule ,za dobrą reklamę ,masz od P.Wojtka free,dlatego tak je chwalisz.
Kolego kupuję jak każdy a chwalę bo są świetne w mojej ocenie i gdyby takie nie były też otwarcie bym to napisał podobnie jak napisałem o Minesotach kol. Szczupaka.
Marek Podlaskie pisze:
Ja mam 3 Agi z ubiegłego roku i takich wrednych ,to nawet teść nie miał przez 50 lat. I nie wprowadzaj kolegów z forum w błąd . Ty masz matki inseminowane .A jednodniówki :tasak: :tasak: .I to nie tylko moje zdanie po 3 matkach ,ale i innych kolegow.
Kolego mam zarówno inseminowane jak i poddawane jako jednodniówki. Jedne i drugie są łagodne. Jak masz wokół swojej pasieki masę złośliwego trutnia po pszczole środkowoeuropejskiej i kupujesz matki NU to jaki ma mieć wpływ hodowca matek na to że będziesz miał baranki w ulach? Nie ma żadnego. Kup sobie matki użytkowe inseminowane będziesz miał czystość lini i zapewnienie że pszczoły po tych matkach są łagodniutkie takie, że bez sitka możesz przy nich robić. Za kilka lat jak będziesz miał wokół swojej pasieki sporo trutni po adze czy innej łagodnej pszczole i będziesz kupował matki NU, będziesz miał duże prawdopodobieństwo unasiennienia się matek z tymi właśnie trutniami a co za tym idzie łagodne pszczoły po poddawanych jednodniówkach. Wszystko wymaga pracy i czasu. Szkoda ci kasy na matki inseminowane by mieć czystość lini to masz to co wyszło w heterozji agi z twoimi lokalnymi. Nikt nie zapewniał że po takiej krzyżówce będą łagodniutkie. :wink:


Na górę
  
 
Post: 17 czerwca 2012, 12:54 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
Cordovan pisze:
sali pisze:
wiec chciał bym wiedziec np ze to linia wyciagnieta z pszczół np krainki i jaka ma domieszke innych ras

jest wyciągnięta z pszczół kraińskich ale wybacz wszystkich szczegółów zdradzić nie mogę, nie mam takiego zezwolenia od Wojtka - tajemnica zawodowa. Wiem jednak że warto mieć tę pszczołę dlatego ja ją mam. :wink:
mnie to wystarczy


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 13:09 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 sierpnia 2011, 11:49 - pn
Posty: 664
Lokalizacja: Śląsk
Ule na jakich gospodaruję: WL,LG3/4, Ostrowskiej
Marek Podlaskie, nie wiesz co to prawidłowa obsługa pszczoły :thank: :thank: a słyszałes o czyms takim jak uzłosliwienie pszczoły to jak ktos Ci sprzeda baranki a ty przy nieodpowiedniej obsłudze cała wies pozadlisz na to sie składa wiele czynników nawet odpowiednie poszezanie gniazda o trzymaniu zelaznego zapasu w ulu nie wspomne poza tym umiejetnsc przegladów jak bedziesz w spawalniczych rekawicach co nawet ja czuje zapach jadu w nich to beda sie chciały wsciec daj mi pszczołe jaka chcesz a ja pokaze filmik taki sam jak tomekmiodek i to z kazda pszczoła nie podwazam tu czy Agi zadla czy nie nie wiem bo jej jeszcze nie mam moze w tym roku a moze w przyszłym bede ja wprowadzał powoli jak sie okaze diabłem to ja skasuje a i jeszcze jedno gdybym miał trzy matki od danego hodowcy to bym nawet nie piskał o nich opini bo miarodajnosc zadna gdyby na trzydziesci były wszystkie takie to dyskfalifikuje pszczołe


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 14:42 - ndz 
sali pisze:
gdyby na trzydziesci były wszystkie takie to dyskfalifikuje pszczołe
Gdyby na tyle tysięcy co Wojtek hoduje takie były dawno by zniknął z rynku jako hodowca. :wink:


Na górę
  
 
Post: 17 czerwca 2012, 14:51 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Po pierwsze matki kupowane powinny przekazywać swojemu potomstwu cechy które były selekcjonowane dla danej lini. Wszystkie oznaki zewnętrzne jak i "wewnętrzne" powinny pszczoły po jednodniówkach ze znanego pochodzenia posiadać. Jeżeli nie posiadają to LIPA. Gdybyśmy kupując matki NU nie byli pewni ,ze pokolenie pszczół po matce będzie łagodniejsze to nie wymienialibyśmy matek. Jedyne co mi przychodzi do głowy to fakt ,że te agresory to "wychodzą" z genów pszczół użytych do doboru. Podkreślę Matki dobrze ukierunkowane, dopracowane i powinny spełniać "opis" danej linii/ rasy. Należy pamiętać : papier wszystko zniesie". Nie wiem i nie chcę wiedzieć jak pan Wojtek P. krzyżował pszczoły i jakie ale powinny nawet NU spełniać wymogi jakie stawiał. Wielu niestety narzeka i powiem ,że spora rzesza jest niezadowolona z "syndromu agi" czyli otwieram ul a pszczoły robią buuu i w powietrze. Zachowują się jak samurajowie : ty oberwiesz albo ja zginę i prą na napastnika :haha: :haha: :haha:. Oglądałem na life jak to jeden pszczelarz pracował przy agusiach i trochę byłem przerażony :roll: ale się uśmiałem :haha: :haha: :haha: :haha: :haha:

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 14:57 - ndz 

Rejestracja: 19 grudnia 2008, 21:44 - pt
Posty: 571
Lokalizacja: Kuj-pomorskie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Gdyby tak było to reprodukcyjne byłyby unasienniane trutniami nieznanego pochodzenia.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 15:02 - ndz 
Marcinluter, jasne że matki NU mają pulę genów które przekazują pszczołom ale jak wiesz na to jakie powstają pszczółki z heterozji mają również wpływ trutnie wiec nie można powiedzieć że w 100% po matkach agi czy agi3 jakie unasiennią się w pasiece gdzie latają trutnie zajzajerów będą dawały ci tylko łagodniutkie potomstwo.
Marcinluter pisze:
Matki dobrze ukierunkowane, dopracowane i powinny spełniać "opis" danej linii/ rasy.
i spełniają ale jak wiesz bywa różnie. Jedni nie chwalą agi inni chwalą, co pszczelarz to opinia może być inna. Ja jestem z nich wyjątkowo zadowolony. Zgadzam się też z tym co napisał sali :wink:


Na górę
  
 
Post: 17 czerwca 2012, 16:25 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Cordovan,
Masz rację jest też jedna rzecz: wyjątek potwierdzający regułę. Zawsze będziemy poprawiać pogłowie pszczół bo zawsze będzie "odstępstwo" i co najgorsze dla selekcjonerów :wink: ( Smuda powiedział ,że odpuszcza ) zwiększający się imbred i często gdy się chce zmniejszyć to niestety linia czy rasa ma sporo zmienionych cech na + jak i "-".
Pozdrawiam MM.
Panie Wojtku, proszę nie odebrać mojego postu wcześniejszego za nie fachowość Pana a wręcz przeciwnie, szanuję ludzi takich jak pan choć czasami hiperbolizuje błędy :pl: . Motywująco to działa na ludzi...

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 16:49 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2159
Lokalizacja: Płock
<="" div=""> Witam !
Zauważyłem dzisiaj bardzo dziwne zjawisko a mianowicie :w godzinach południowych będąc w pasiece zauważyłem, że z jednego z uli wychodzi rój. Spokojnie to obserwowałem bo w ulu tym matka siedzi w izolatorze tak, że wiedziałem, że po chwili wrócą do tego ula. Nie osiadły nawet na pobliskich drzewkach tylko polatały kilka minut ponad ulami po czym zaczęły wracać do ula. I tu ciekawa sprawa około 40 % tych pszczoła rojowych zaczęło lądować na wylotku sąsiedniego ula i tam do tej rodziny wchodziły i weszły. Nie było widać żadnych walk na wylocie te rojowe pszczoły zostały przyjęte. Dlaczego tak się stało czy może dlatego, że rojowe były opite miodem i zostały przyjęte. A może dlatego, że w ulu tym kilkanaście dni nie było matki. W dniu dzisiejszym właśnie umożliwiłem pszczoła uwolnienie poddanej im matki z klateczki. Nie wiem czy dobrze myślę - ale prósze o opinie w tej sprawie. Pozdrawiam.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 18:33 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 12 czerwca 2009, 08:23 - pt
Posty: 1940
Lokalizacja: Kraków / Maków Podhalaski
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Tak rojowe pszczoły są z miodem i wygląda to jak błądzenie pszczół z pożytkiem i wówczas strażniki z chęcią je wpuszczają do ula.
Czemu poleciały do innego hmmm pewnie dzieliła je niedaleka odległość lub co zaobserwowałem chciały na ulu rój zawiązać :haha:

_________________
Pasieka Majowa Pszczela manufaktura


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 19:39 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 grudnia 2007, 10:08 - ndz
Posty: 819
Lokalizacja: Krosno
Ule na jakich gospodaruję: Wkp, LN.
Miejscowość z jakiej piszesz: Krosno
Marcinluter pisze:
Cordovan,
Masz rację jest też jedna rzecz: wyjątek potwierdzający regułę. Zawsze będziemy poprawiać pogłowie pszczół bo zawsze będzie "odstępstwo" i co najgorsze dla selekcjonerów :wink: ( Smuda powiedział ,że odpuszcza ) zwiększający się imbred i często gdy się chce zmniejszyć to niestety linia czy rasa ma sporo zmienionych cech na + jak i "-".
Pozdrawiam MM.
Panie Wojtku, proszę nie odebrać mojego postu wcześniejszego za nie fachowość Pana a wręcz przeciwnie, szanuję ludzi takich jak pan choć czasami hiperbolizuje błędy :pl: . Motywująco to działa na ludzi...

Luz...
Ilu Pszczelarzy, tyle opinii a wszystkie są cenne:Dziękuję!
Często mylicie car agę z agą 3 i na podstawie jednej linii wystawiacie opinię drugiej,a różnice są duże.
Chyba nazwę trzeba zmienić dla drugiej linii.
Kol.Cordovan posiada licencję, jak inni pszczelarze, którzy się o nią zwrócili.
Nie odmawiam jej (poza 1 wyjątkiem).

_________________
https://www.matki-pszczele.pl/ Pasieka Zarodowa AGA®


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 20:05 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 16 czerwca 2008, 11:35 - pn
Posty: 1851
Lokalizacja: Opolskie
waldek6530 pisze:
<="" div=""> Witam !
Zauważyłem dzisiaj bardzo dziwne zjawisko a mianowicie :w godzinach południowych będąc w pasiece zauważyłem, że z jednego z uli wychodzi rój. Spokojnie to obserwowałem bo w ulu tym matka siedzi w izolatorze tak, że wiedziałem, że po chwili wrócą do tego ula. Nie osiadły nawet na pobliskich drzewkach tylko polatały kilka minut ponad ulami po czym zaczęły wracać do ula. I tu ciekawa sprawa około 40 % tych pszczoła rojowych zaczęło lądować na wylotku sąsiedniego ula i tam do tej rodziny wchodziły i weszły. Nie było widać żadnych walk na wylocie te rojowe pszczoły zostały przyjęte. Dlaczego tak się stało czy może dlatego, że rojowe były opite miodem i zostały przyjęte. A może dlatego, że w ulu tym kilkanaście dni nie było matki. W dniu dzisiejszym właśnie umożliwiłem pszczoła uwolnienie poddanej im matki z klateczki. Nie wiem czy dobrze myślę - ale prósze o opinie w tej sprawie. Pozdrawiam.

Możliwa jest taka opcja.
Myślę, że ta matka (jeśli była unasieniona) wykonała oblot dounasieniający lub miała ochotę polatać. Pszczoły rojowe ją wyczuły i weszły razem z nią do ula.

_________________
Obrazek Staram się pisać poprawnie po polsku


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 21:25 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2159
Lokalizacja: Płock
Dzięki za zainteresowanie się moim wątkiem i mam przy tym jeszcze jedno pytanie : czy te rojowe pszczoły, które weszły do sąsiedniego ula już w nim pozostaną - jeżeli tak to dobrze by to było bo mniej by zrobiło ie ich w tamtym ulu a ten co nie miał matki przez kilkanaście dni by zasiliły. :haha:
Marcinluter masz racje ule te stały od siebie w odległości 1 - 1,2 metra.

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 21:27 - ndz 
Zostaną. :wink:


Na górę
  
 
Post: 17 czerwca 2012, 22:25 - ndz 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2009, 18:32 - wt
Posty: 2159
Lokalizacja: Płock
Dzięki

_________________
waldek6530


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 23:46 - ndz 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Cordovan pisze:
Dlaczego zakładasz że rodzina będzie bezmateczna, skoro napisałem że ul jest trzykorpusowy to mamusia powędruje do dolnego , środkowy zostanie jak jest a w górnym będą ramki z larwami powieszone. :wink:



O rany ile kombinacji :haha: a przygotowanie takiej rodziny wychowującej to przynajmniej 12 dni no bo najpierw kasujesz albo wyciągasz z ula matkę ,później dokładasz czerw 26 ramek ,później czekasz 9 dni ,aż zlikwidujesz wszystkie mateczniki ,poddajesz znowu matkę ,czekasz na jej przyjęcie i jak zacznie czerwić to poddajesz 32 larwy z czego przyjmą Ci sztuk 19 jak wszystko dobrze pójdzie bo czasami możesz się zdziwić . :mrgreen: Chyba ,że mateczniki będa już odciagnięte przez inna rodzinę w bezmatku i tylko poddasz 32 mateczniki juz odciagnięte do tej rodziny. :thank:
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 czerwca 2012, 23:55 - ndz 
Miodomir, wiesz co, może nie komentuj moich postów bo i tak nie zmienisz tego jak będę postępował z swoimi rodzinami, a jak poprowadzę sobie rodzinę wychowującą to już tylko moja sprawa. Hodujesz swoje matki to zajmij się robotą a nie uczeniem kogoś by robił tak jak ty.


Na górę
  
 
Post: 18 czerwca 2012, 00:15 - pn 

Rejestracja: 16 października 2011, 22:24 - ndz
Posty: 1453
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Cordovan pisze:
Miodomir, wiesz co, może nie komentuj moich postów bo i tak nie zmienisz tego jak będę postępował z swoimi rodzinami, a jak poprowadzę sobie rodzinę wychowującą to już tylko moja sprawa. Hodujesz swoje matki to zajmij się robotą a nie uczeniem kogoś by robił tak jak ty.


Czy ja Cie gdzieś pouczam? Czy ja chce cos zmienić? Nie
Po prostu napisałem ,że dużo kombinacji ,ale możliwe że wyjdzie tylko na lepiej .
Pozdrawiam Tomek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 czerwca 2012, 00:16 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 marca 2012, 21:04 - czw
Posty: 3637
Lokalizacja: Góry Sowie
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
Cordovan,
Witam.
Stworzyłeś sobie do hodowli matek prawdziwego molocha. Ja jak się kiedyś w to bawiłem to dawałem max 15 ramek czerwiu krytego na ul, w tym 10 na wygryzieniul+izolator na trzy ramki dla matki. Po 3 dniach od utwozenia dawałem larwy. Wiem, że masz wiedzę i umiejętności, ale uważaj na tę rodzinkę. Nawet najmniej rojliwe pszczoły przy ciasnocie mają chrapkę na drzewo.
Powiedz kolego masz już klientów na te mateczki z tej serii? Moja pasieka opiera się na krainkach. W tym roku na razie dochodzę do 40 uli i pasieki rozlokowuje w 4 miejscach, choć nie wykluczam, że będzie ich więcej. Jedna z pasiek będzie misz maszem krainek i BF (bo takie były w ulach), choć i tak pewnie za rok też tylko szare w niej się ostaną. Druga będzie na tym, co Polbart mi wyśle w lipcu. Może dostane od niego eksperymentalnego surprize-a. Grunt, żeby ją ocenił jako dobrą. Reszta tylko carnice. Ile policzyłbyś sobie za matkę z tej konkretnej serii? Oczywiście Za NU i UN i na kiedy mogły by być?
wojciech_p,
A do ciebie pytanko jako do twórcy linii. Powiedz proszę Która z linii u ciebie najszybciej startuje na wiosnę? Mam miejsce o pożytkach prawie ciągłych do końca lipca, potem z przerwą do nawłoci. Dobry start i duża siła, bez ograniczania. Liczę na 5 może 6 miodobrań w roku. I jeszcze higieniczność pszczół. Czy zbliżona, czy któraś się tutaj wyróżnia? Odpowiedz proszę jak będziesz miał czas.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 18 czerwca 2012, 06:45 - pn 
Miodomir pisze:
Po prostu napisałem ,że dużo kombinacji ,ale możliwe że wyjdzie tylko na lepiej .
Czas pokaże.
adriannos pisze:
ale uważaj na tę rodzinkę. Nawet najmniej rojliwe pszczoły przy ciasnocie mają chrapkę na drzewo.
Biorę to pod uwagę. U mnie generalnie wszystkie rodziny pracują w sezonie na pograniczu stanu rojowego i daje to wymierne efekty.
adriannos pisze:
Powiedz kolego masz już klientów na te mateczki z tej serii?
Parę osób pytało ale konkretne zamówienia będę przyjmował po ocenie przyjęcia mateczników i wtedy też zamieszczę stosowne ogłoszenie. Co do cen to jeszcze konkretnie nie ustaliłem ale z uwagi na to iż zaczynam hodować matki i wejście na rynek wymaga niższej ceny to sądzę że NU w granicach 18zł a UN naturalnie z sprawdzonym czerwieniem ok 50 zł. Na kiedy będą , sądzę ze NU w pierwszym tygodniu lipca a UN ok połowy lipca jeśli wszystko oczywiście pójdzie po mojej myśli i pszczółki nie wywiną jakiego numeru. :wink:


Na górę
  
 
Post: 18 czerwca 2012, 13:33 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 28 kwietnia 2011, 16:05 - czw
Posty: 1054
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: dadant i 18,5 D
Ja w tym roku mam już w ulach 4 matule NU AGI 3 od Pelczara. Ładnie się unasieniły. Jedna nawet wpadła do ule z matką rojową i ją zaciukała hehe... Na razie czerwią bardzo ładnie a co dalej to się zobaczy

_________________
Pasieka "Łapa" http://llapka.blogspot.com/


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2019, 09:16 - śr 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 501
Lokalizacja: Andrychów
Jeszcze mamy trochę wolnego czasu więc odświeżę temat.Tym razem dla nowicjuszy:Czym się różni przegra od oblotu?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2019, 11:35 - śr 
staszekg pisze:
Jeszcze mamy trochę wolnego czasu więc odświeżę temat.Tym razem dla nowicjuszy:Czym się różni przegra od oblotu?


Staszek ,zadałeś trudne pytanie :roll: ja nie wiem ,ale może ktoś napiszę poprawna odpowiedz :wink:
ps,jest jakaś nagroda ? :)


Na górę
  
 
Post: 13 marca 2019, 11:50 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 29 stycznia 2010, 12:21 - pt
Posty: 3523
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Bydgoszcz
szymek1 pisze:
staszekg pisze:
Jeszcze mamy trochę wolnego czasu więc odświeżę temat.Tym razem dla nowicjuszy:Czym się różni przegra od oblotu?


Staszek ,zadałeś trudne pytanie :roll: ja nie wiem ,ale może ktoś napiszę poprawna odpowiedz :wink:
ps,jest jakaś nagroda ? :)
Jest nagroda od staszekg, to jet taka :pala: :pala: :pala: .pawel


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2019, 12:35 - śr 

Rejestracja: 19 listopada 2009, 02:01 - czw
Posty: 3756
Lokalizacja: mad górną Mierzawą
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 D
Oblot to powszechnie rozumiany każdy "oblot", wiosenny po zimie, orientacyjny na nowym stanowisku, a także przegra.
Przegrą przyjęło się natomiast określać tylko pierwszy "oblot" młodej pszczoły.

_________________
Pozdrawiam, dziadek Józef


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2019, 13:07 - śr 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 501
Lokalizacja: Andrychów
Nie tylko pierwsze loty młodej pszczoly,niektórzy określają przegrą także pierwsze loty matki przed lotem godowym


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 marca 2019, 17:42 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2316
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
staszekg pisze:
Nie tylko pierwsze loty młodej pszczoly,niektórzy określają przegrą także pierwsze loty matki przed lotem godowym


można to uprościć - przegra to pierwszy wylot z ula każdej pszczoły w jej życiu - wówczas podobno lata b specyficznie tj głową w stronę wylotka kręcąc tak kółka zapamiętuje położenie ula - najczęściej wszystkie młode pszczoły wylatują dokonując przegry w tym samym momencie dnia... - nie wiem czy matka NU też tak robi jak pierwszy raz w życiu opuszcza ul - być może tak...

a oblot to głownie wiosenne pojęcie choć ponoć później pszczoły które są już po przegrze ale nie są jeszcze zbieraczkami też dokonują oblotu aby wylecieć za potrzebą...

3 rodzaj to zwykłe loty - i tu tez by można "filozofować" bo mogą być np. patrolowe (strażniczki) "zwiadowcze" (tj w celi wyszukiwanie pożytku) i "transportowe" w konkretnie określone już miejsce (na pożytek) - patrząc na wylotek czasami widać, że pszczoły różnie się zachowują - stad taka "filozofia" te co szybko startują prawdopodobnie lecą na pożytek a te które wychodzą i coś tam gmerają/czyszczą się lecą zapewnię na zwiady :P a te które kręcą się i kręcą to pilnują... -ale to już moja filozofia - tego w książkach nie piszą...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2019, 09:26 - czw 

Rejestracja: 11 kwietnia 2011, 14:34 - pn
Posty: 501
Lokalizacja: Andrychów
No to jeszcze jedna zagadka:Czy mogą być larwy trutnia z zapłodnionych jajek?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2019, 11:03 - czw 

Rejestracja: 09 września 2013, 21:57 - pn
Posty: 199
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
staszekg pisze:
No to jeszcze jedna zagadka:Czy mogą być larwy trutnia z zapłodnionych jajek?

Tak ale niezbyt długo.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2019, 11:35 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2316
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
taki_nick pisze:
staszekg pisze:
No to jeszcze jedna zagadka:Czy mogą być larwy trutnia z zapłodnionych jajek?

Tak ale niezbyt długo.


Wikipedia wyjaśnia to w ten sposób:
"Trutnie mogą się jednak również rozwijać z jaj zapłodnionych, z zygot homozygotycznych pod względem alleli płciowych i są wówczas diploidalne. Ich rozwój zarodkowy przebiega normalnie, larwy nie są mniej żywotne od larw trutni haploidalnych, ale wkrótce (ok. 6 godzin) po wykluciu się z jaj zjadane są przez pszczoły robotnice. "

larwy trutni diploidalne wydzielaj prawdopodobnie inne feromony dlatego są wyjadane przez pszczoły...

przy okazji mała ciekawostka - b. długo Kościół Katolicki nie uznawał możliwości dzieworództwa - bo jego zdaniem możliwe było ono tylko u NMP jako cud - doszło do tego, że zdaniem KK - ks. Dzierżon (nazywany ojcem współczesnego pszczelarstwa) głosił herezje stwierdzając, że trutnie powstają z jaj niezapłonionych - za co nawet został ekskomunikowany....

przy okazji pytanie czy w sytuacji braku matki przez długi okres i gdy pojawią się jaja trutówek może się zdążyć że wychowają z nich nową matkę ?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2019, 11:44 - czw 

Rejestracja: 09 września 2013, 21:57 - pn
Posty: 199
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
tomi007 pisze:

przy okazji pytanie czy w sytuacji braku matki przez długi okres i gdy pojawią się jaja trutówek może się zdążyć że wychowają z nich nową matkę ?

Panie tylko z zapłodnionych jaj.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2019, 14:35 - czw 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
taki_nick pisze:
tomi007 pisze:

przy okazji pytanie czy w sytuacji braku matki przez długi okres i gdy pojawią się jaja trutówek może się zdążyć że wychowają z nich nową matkę ?

Panie tylko z zapłodnionych jaj.

a tu akurat jest to możliwe wychowanie matki z jaja trutówki , tyle że prawdopodobieństwo nikłe. Było to już kiedyś mocno dyskutowane na tym forum , jak chyba każdy możliwy temat. Powoli zataczamy kółko :) Profesor Woyke też o tym pisał przed wieloma laty ... warto czasem poczytać starocie .


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2019, 14:50 - czw 

Rejestracja: 09 września 2013, 21:57 - pn
Posty: 199
Lokalizacja: Bielsko-Biała
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
manio pisze:
taki_nick pisze:
tomi007 pisze:

przy okazji pytanie czy w sytuacji braku matki przez długi okres i gdy pojawią się jaja trutówek może się zdążyć że wychowają z nich nową matkę ?

Panie tylko z zapłodnionych jaj.

a tu akurat jest to możliwe wychowanie matki z jaja trutówki , tyle że prawdopodobieństwo nikłe. Było to już kiedyś mocno dyskutowane na tym forum , jak chyba każdy możliwy temat. Powoli zataczamy kółko :) Profesor Woyke też o tym pisał przed wieloma laty ... warto czasem poczytać starocie .


Bogatemu to nawet byk się ocieli. :haha:
Poślij linka jak wiesz gdzie to - chętnie poczytam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2019, 15:24 - czw 

Rejestracja: 16 listopada 2007, 16:38 - pt
Posty: 900
Lokalizacja: bieszczady
Ule na jakich gospodaruję: WP
tomi007 pisze:
głosił herezje stwierdzając, że trutnie powstają z jaj niezapłonionych - za co nawet został ekskomunikowany....


Wg. mojej wiedzy ks. Dzierżoń został ekskomunikowany za nieuznanie dogmatu nieomylności papieża w sprawach wiary.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 marca 2019, 15:36 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 lipca 2015, 17:01 - śr
Posty: 2316
Lokalizacja: Warszawa/Bydgoszcz
Ule na jakich gospodaruję: wlkp.10r+wlkp-18tka=60uli prod
Miejscowość z jakiej piszesz: Warszawa
marian pisze:
tomi007 pisze:
głosił herezje stwierdzając, że trutnie powstają z jaj niezapłonionych - za co nawet został ekskomunikowany....


Wg. mojej wiedzy ks. Dzierżoń został ekskomunikowany za nieuznanie dogmatu nieomylności papieża w sprawach wiary.


aż tak nie wnikam bo tak sobie zapamiętałem ale jakby nie patrzeć to papież nie był nieomylny wierząc (twierdząc) dogmatycznie, że dzieworództwo nie istnieje powszechnie w naturze tj. "może być tyko cudem" - Dzierżoń twierdził, że istnieje u trutni więc podważył nieomylność papieża - a jak oni sobie tam to ładnie nazwali to ich sprawa... choć nie będę się sprzeczał - być może były jeszcze jakieś inne kwestie które też podważał... jeżeli wprowadziłem kogoś w błąd to przepraszam...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 107 ]  Przejdź na stronę Poprzednia  1, 2, 3  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 32 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

            



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji