FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Jest problem ,potrzebna pomoc , porada.
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=10077
Strona 1 z 1

Autor:  Kulpszon [ 06 maja 2013, 10:48 - pn ]
Tytuł:  Jest problem ,potrzebna pomoc , porada.

Witam szanownych kolegów. Problem jest taki że w jednej rodzinie z 26 zauważyłem sporo pszczół bez skrzydeł lub z jednym lub ze zdeformowanymi, sporo zamarłego białego czerwiu w komurkach niregularnie rozłozonego pomiędzy czerwiem zasklepionym. Rodziny były wszystkie jednakowo leczone na warroze na jesieni. Co to może być czy to jakieś świństwo, warroza- chociaż przyglądałem się pszczołom i nie widzę na nich warrozy? Poprzedni rok był obfity w roztocza i na jesieni po leczeczeniu paskami a przed odymianiem spotkałem kilka pszczół bez skrzydełek nie pamiętam w której rodzinie i nie dużo a teraz jest tego sporo w jednej rodzinie. Spotkałem sie poraz pierwszy z czymś takim, dodam że martwe larwy są całe w komurkach nie zasklepione i nie śmierdzą. Poradzcie co to jest co zrobić z tą rodziną czy zostawić i czekać czy odymiać czy likwidować i jak. Pozdrawiam.

Autor:  marcing [ 06 maja 2013, 11:16 - pn ]
Tytuł:  Re: Jest problem ,potrzebna pomoc , porada.

Nie ma co czekać likwiduj rodzinę zanim inne się do niej dobiorą i zaczną roznosić to po pasiece plastry do przetopienia ul opalić .

Autor:  domize [ 06 maja 2013, 11:31 - pn ]
Tytuł:  Re: Jest problem ,potrzebna pomoc , porada.

Kulpszon pisze:
... sporo pszczół bez skrzydeł lub z jednym lub ze zdeformowanymi, sporo zamarłego białego czerwiu w komurkach niregularnie rozłozonego pomiędzy czerwiem zasklepionym.


Trudno postawić diagnozę na odległość. Kilka pytań pomocniczych: skąd wiesz, że czerw jest zamarły? Może to larwy trutni, które po prostu są później zasklepiane... A pszczoły bez skrzydeł, to może być jedno z pierwszych pokoleń wiosennych, na których żerowało dużo pasożytów, które masowo atakowały pierwszy czerw... Rodzinka mogła nazbierać tej warrozy po leczeniu jesiennym...

Autor:  Mariuszczs [ 06 maja 2013, 11:42 - pn ]
Tytuł:  Re: Jest problem ,potrzebna pomoc , porada.

Wytnij trochę czerwiu zasklepiongo i sprawdź ile jest warrozy.
Daj wkładkę na spód ula i licz dobowy naturalny osyp warrozy.

Autor:  Kulpszon [ 06 maja 2013, 12:30 - pn ]
Tytuł:  Re: Jest problem ,potrzebna pomoc , porada.

Odróżnie nieboszczyka od zdrowej d-py a przygladam się juz pare lat, mógłbym zrobić fotkę ale z przesłaniem będzie problem więc musi chyba starczyć opis chyba że zrobię a syn jak przyjedzie w sobote to prześle. Moje myślenie było w kierunku warrozy co prawda miałem okulary ale nie widziałem żadnego osobnika ,teraz to wezme lupe i się przyjrze dokładniej. Z likwidacja to się może jeszce wstrzymam bo jak to nie jest żadne chorubsko zakażne na co mi nie wygląda to się nie rozprzestrzeni bo warroza była i będzie, ale w takim stopniu na wiosnę to niespotykane. Będe obserwował i włoże wkładkę .Pozdrawiam i dzieki za rady. Może ktoś miał podobny przypadek ?

Autor:  domize [ 06 maja 2013, 12:46 - pn ]
Tytuł:  Re: Jest problem ,potrzebna pomoc , porada.

Kulpszon pisze:
Odróżnie nieboszczyka od zdrowej d-py a przygladam się juz pare lat


Nie chciałem Cię urazić - nie wiem jakie masz doświadczenie.
Zapytałem, bo zastanawiające jest to, dlaczego pszczoły nie posprzątały tych trupów...

Autor:  pleszek [ 06 maja 2013, 21:22 - pn ]
Tytuł:  Re: Jest problem ,potrzebna pomoc , porada.

Kulpszon, Na ilu ramkach jest ta rodzina czy rodziny z tym czerwiem.

Autor:  vigor [ 06 maja 2013, 21:30 - pn ]
Tytuł:  Re: Jest problem ,potrzebna pomoc , porada.

Prawdopodobnie zamieranie czerwiu spowodowane jest zbyt mała temp. czyli zbyt duża ilość czerwiu w stosunku do pszczół , zabierz ramkę/ki do silnej rodziny a dla tej rodziny daj 1-2 ramki zdrowego czerwiu na wyjściu.
Silna rodzina oczyści czerw i uratuje pozostały , ramki z czerwiem na wygryzieniu wzmocnią rodzinę .

Kulpszon pisze:
sporo pszczół bez skrzydeł lub z jednym lub ze zdeformowanymi


Obstawiam chorobę zdeformowanych skrzydełek , jest to choroba dorosłych pszczół wywołana przez wirusa Deformed Wing Virus (DWV).
Objawy tej choroby są podobne do objawów przy zaawansowanej warrozie,
pojawiają się osobniki o zdeformowanych ,cienkich , czasem nitkowatych skrzydełkach . Pszczoły o zdeformowanych skrzydełkach są wyrzucane z ula przez zdrowe pszczoły , co osłabia rodzinę , czasem można spotkać pełzające po ziemi przed ulem .

Sprawcą takiego stanu podejrzewam że jest warroa destructor .

Autor:  nusiu [ 06 maja 2013, 23:08 - pn ]
Tytuł:  Re: Jest problem ,potrzebna pomoc , porada.

vigor pisze:
Obstawiam chorobę zdeformowanych skrzydełek , jest to choroba dorosłych pszczół wywołana przez wirusa Deformed Wing Virus (DWV).
Objawy tej choroby są podobne do objawów przy zaawansowanej warrozie,
pojawiają się osobniki o zdeformowanych ,cienkich , czasem nitkowatych skrzydełkach . Pszczoły o zdeformowanych skrzydełkach są wyrzucane z ula przez zdrowe pszczoły , co osłabia rodzinę , czasem można spotkać pełzające po ziemi przed ulem .

Sprawcą takiego stanu podejrzewam że jest warroa destructor .


zgadzam się z tym stwierdzeniem
od lipca tamtego roku miałem połowę pasieki w tym stadium.


paski i apiwarol nie wszystkim rodzinom pomógł (były przed zimą mocno osłabione) padło mi pół pasieki
na wiosnę w rodzinach które przeżyły nie było już pszczółek ze zdeformowanymi skrzydłami ale w osypie owszem.
zapodałem apiwarol
dzisiaj przeglądałem rameczki, po chorobie nie ma śladu

kulpszon
upewnij się czy dalej wygryzają się porażone pszczółki jak tak to wycof ramki z zakrytym czerwiem i zapodaj apiwarol x 2, trzeba je ratować, miodu już nie wybierzesz, i tak są słabe

Autor:  jędruś [ 07 maja 2013, 05:08 - wt ]
Tytuł:  Re: Jest problem ,potrzebna pomoc , porada.

Zrób jak radzi marcing.Zlikwiduj rodzinę ,obserwuj pozostałe i pal ramki z chorym czerwiem.Nie żałuj 1 rodziny bo możesz żałować 26.Pozdrawiam.

Autor:  Kulpszon [ 07 maja 2013, 19:32 - wt ]
Tytuł:  Re: Jest problem ,potrzebna pomoc , porada.

Dzięki koledzy za rady. Nic nie patrzyłem bo nie miałem czasu może jutro do południa coś zerkne. Tak to jest jak się trzyma kilka srok za ogon. Nie chce dawać innym rodzinom ramek z tego ula bo nie wiem co to jest, prawdopodobnie to pchła ale pewności nie mam. Prawdopodobnie ją zlikwiduje ale najpierw musze dojść co to jest za cholerstwo. Jeśl coś będe wiedział więcej to napisze. Pozdrawiam serdecznie.

Autor:  olemiodek [ 07 maja 2013, 20:36 - wt ]
Tytuł:  Re: Jest problem ,potrzebna pomoc , porada.

domize pisze:
Zapytałem, bo zastanawiające jest to, dlaczego pszczoły nie posprzątały tych trupów...
Zobacz kolego czy aby te pszczoły nie głodują i nie zjadają czerwiu.Bo coś mi tu nie pasuje.Zdarza się to w najsilniejszych nawet rodzinach w różnym okresie. :pl:

Autor:  domize [ 08 maja 2013, 06:28 - śr ]
Tytuł:  Re: Jest problem ,potrzebna pomoc , porada.

olemiodek pisze:
Zobacz kolego czy aby te pszczoły nie głodują i nie zjadają czerwiu.Bo coś mi tu nie pasuje.Zdarza się to w najsilniejszych nawet rodzinach w różnym okresie. :pl:


To nie ja mam problem, tylko kolega Kulpszon,
:)

Autor:  Zybi [ 09 maja 2013, 10:50 - czw ]
Tytuł:  Re: Jest problem ,potrzebna pomoc , porada.

Ja u siebie też zaobserwowałem podobną sytuację w jednym ulu, z tym że w nie wielkim nasileniu.Zastanawiam się co robić? bo rodzina jest dość silna i chciałbym pozyskać coś od niej miodu.Na jesieni rodziny były leczone apiwarolem,poza tym jednym ulem w pozostałych nie widać objawów porażenia warrozą.
Co sądzicie o potraktowaniu rodziny z warrozą sokiem z cytryny?
CZY KTOŚ STOSOWAŁ PRZECIW WARROZIE SOK Z CYTRYNY I JEŚLI TAK TO JAKI PRZYNIOSŁO TO SKUTEK?

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/