FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam, proszę o pomoc w określeniu co to za białe zanieczyszczenia w komórkach. Są od kiedy kupiłem pszczoły, myślałem że to cukier i pszczoły go wyczyszczą jednak nie zrobiły tego. Zgryzły trochę komórek a tego białego jest troszkę więcej niż było ok 1.5 tygodnia temu. W miejscu tych komórek zdarzają się martwe pszczoły całe oblane miodem które są zupełnie czarne, niestety nie mam ich na zdjęciu. Pszczoły w tym ulu zaczęły zjadać czerw trutowy. Pozdrawiam.

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś

Jak jest takie białe coś to podobno jest to jakaś grzybic, ale niech się inni wypowiedzą. Wszystkie ramki takie są?

To nie jest żadna grzybica tylko skrystalizowany zapas pokarmu silne pszczoły dawno by sobie z nim poradziły zmniejsz gniazdo i jeszcze je ociepl bo nie wiem jaka jest ich siła czy czasem czerwiu nie dadzą radę ogrzać i będzie kaplica

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.

Dzięki za odpowiedź. Jedna ramka taka jest na powierzchni może 1/3 komórek.

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś

Z takiej jakości zdjęć to można nawet podać zawartość procentową nektarów i określić jaki to jest miód;)

wg mnie to również skrystalizowany pokarm, łącz rodziny w silne lub bardzo silne wtedy masz gwarancję, że będzie zdrowy czerw a i większa pewnosć, że Ci strzeli w kręgosłupie jak będziesz dzwigał korpusy z miodem a tak będziesz szukał ramek choć troche zasklepionych bo miodu wiele nie będzie i odkładów też nie zrobisz

pozdrawiam

Kiedy kupiłeś pszczoły i czym były karmione na zimę?
To nozema ,ciężko z niej wybrnąć bo matki ulegają zakażeniu.
Pierwszy objaw to wywalanie trutni w okresie kwiecień/maj ,drugi objaw to ginie własnie w tym okresie lotna pszczoła ,na jesieni przeważnie zostaje matka z garstką pszczół lub pszczoły do zimy idą w słabszej kondycji . Jak będzie ciagły pozytek to jeszcze moga sie podleczyć.

A czwarty objaw

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

U Was w Polsce już doszły mnie słuchy ,że pełzają pszczoły ,a za niedługo trutnie, nawet widać w zielonej trawce . Na zielonej trawce widać też bardziej zółte kupki niż na betonie.

Nie ma jak dziki kraj, dzicy ludzie i dzikie pszczoły.
Daleko do tego Turkmenistanu

_________________
http://www.polbart.company/matki-pszczele

To w komórkach to 100% kryształki inwertu. Jeśli to ramka na miód, to ładnie tym ufajdasz miodarkę. Ja bym tego co wywirujesz z tej ramki już w obieg nie puścił, to będzie mieszanka. Do użytku własnego do kawy, albo dla odkładów jako pożywka.
Jeśli zimujesz małe rodzinki, to tak się z ramkami dzieje, zwłaszcza na tym tańszym. Wiosną, jej początkiem, należało te ramka porządnie odsklepić, aby je pszczółki wyczyściły. Jak widziałeś, że kryształków nie wywalają, albo nie nawilżają wodą do przerobu, to mogłeś zrobić na dwa sposoby. Namoczyć, dać do osuszenia i z powrotem do ula. Albo drugie, znacznie lepsze wyjście, to je wymienić. Teraz to już po ptokach.

_________________
"Mała jest pszczoła wśród latających stworzeń, lecz owoc jej ma pierwszeństwo pośród słodyczy." (Syr 11, 3);

Jeśli bym miał pszczoły 20 lat a nie jak to jest do tej pory 2 tygodnie, to nie zastanawiał bym się nad każdą rzeczą jaka dzieje się w ulu, po prostu w większości przypadków wiedział bym co robić, jak robić i po co robić. Ten rok traktuję jako naukę.
Panie Polbard, mam do Pana skrótem przez Jeleniów ok 16 kilometrów, czy mogę podjechać w wolnej chwili czy trzeba się jakoś umówić wcześniej?

_________________
Nie mów że coś jest niemożliwe
jeśli tego nie próbowałeś

Miesiąc temu pisałem o tym "czymś" białym w komórkach plastrów. To był pierwszy przegląd wiosenny.....było to w ramkach skrajnych , placki po około 1 dm2. Podczas przeglądu w końcu kwietnia nie było po tym juz śladu, oprócz jednego ula, który był najsłabszy. To co zostało w tym ulu wyrzuciłem i wstawiłem czysty susz....to pójdzie do przetopienia. Mając to teraz w rękach widzę, że jest to resztka pokarmu, prawdopodobnie z inwertu, bo jerst lepkie. Mówię prawdopodobnie bo zimowałem na nawłoci i inwercie......przezimowały mi pszczółki w 100% wzorowo.
Pozdrawiam.