FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 18 kwietnia 2024, 14:58 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 
Autor Wiadomość
Post: 11 czerwca 2013, 13:26 - wt 

Rejestracja: 10 lipca 2011, 16:41 - ndz
Posty: 6
Lokalizacja: Warmia
Ule na jakich gospodaruję: warszawski poszerzany
Witam!

Forum jest dla mnie kopalnią wiedzy, nie piszę postów bo odpowiedzi znajduję w Waszych rozmowach. Jednak jest taka sprawa, nad którą ostatnio myślę intensywnie. Mam 10 uli warszawskich poszerzanych, z ramką, której górna beleczka jest szersza i tworzy powałkę. Ule super do zimowli, gorzej na teraz kiedy jest gorąco i pszczół dużo a matki czerwią jak szalone, krata się nie sprawdza, przełażą a izolatorów nie mam. Poszerzam gniazdo, daję węzę ale widzę pierwsze oznaki nastroju rojowego. Wiem, że warto zrobić by odkłady ale te ule są trudne w transporcie a do wykonanych przez siebie wielkopolskich nie chcę przekładać. Stąd pytania do Was szanowni koledzy:
1. Z 4 wyjątkowo silnych rodzin chcę zabrać część ramek z czerwiem krytym i pszczołami, powiedzmy po dwie z każdego. Wśród nich chcę z dwu uli zabrać stare matki i połączyć z dwiema ramkami z samym czerwiem i pszczołami . Czy to ma sens? Pszczoły się nie zetną? Nowa rodzinka nie będzie za słaba?
2. Wszystko chcę przeprowadzić na jednym pasieczysku, czy chociaż część pszczół lotnych zostanie wtedy z matką?
3. Na zabranych ramkach będzie pokarm (ok. 30% ramki) to starczy? Podkarmię jeszcze syropem 1:1, chyba przy dobrej pogodzie wiele nie trzeba go dla takiego młodego odkładu?
4. Do osieroconych rodzinek poddać unasiennioną czy jedniodniówkę? przerwa w czerwieniu będzie tak za dwa tygodnie wskazana...?

Z góry dzięki za odpowiedzi

Pablo


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2013, 17:25 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 sierpnia 2012, 08:49 - czw
Posty: 254
Lokalizacja: Jarosław
Ule na jakich gospodaruję: wlkp-->dadant
Ad 1. Zrób odkłady z samym krytym. Po jednym lub dwóch dniach poddaj matkę. Masz wtedy pewność, że na pewno nie zetną, choćby matka była kulawa. Oczywiście jeśli gdzieś się zaplącze czerw otwarty to musisz zerwać mateczniki. Przy dwóch ramkach czerwiu krytego na warszawiaku poszerzonym odkład będzie w/g mnie dobry. Oczywiście jakbyś dał 3 byłoby lepiej :)

Ad 2 Na czerwiu zawsze zostanie trochę pszczół. Lotna wróci do macierzaków, ale po 2 dniach zaczną loty te które zostaną. Pamiętaj aby dać im wody. Syrop podaj po tym jak lotna ucieknie inaczej możesz wywołać rabunek.

Ad 3. Wystarczy w zupełności. Tylko później musisz dawać syrop na rozwój. Ilość syropu dopasujesz do siły odkładu. Lepiej mniej i częściej.

Ad4. W przypadku nieunasiennionej licz się ze stratami. Dasz unasiennioną ( dwukrotnie droższa ) to masz pewność że nie zginie w oblocie, ale też nie masz pewności jak będzie czerwić. Wybór jest twój.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 11 czerwca 2013, 17:48 - wt 
Pszczelarz Roku 2019
Pszczelarz Roku 2019
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 grudnia 2007, 15:35 - sob
Posty: 3496
Lokalizacja: ślonsk
Ja bym jesze dodał ze trzeba odkładowi dac ramkie z pieżgą. Jak młoda pszczoła sie wygryzie to zjada dużo piezgi a lotnej pszczoły jest mało i niema komu przyniesc pyłek. A tak na marginesie przeczytaj moje posty ; jak zrobić dobry a tani odkład pszczeli; moze znajdziesz cos dla siebie konkretnego ja opisuje ze na ramce wielkopolskiej ale warszawska poszeżana tez może być. Pozdrawiam miły_marian


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 12 czerwca 2013, 23:57 - śr 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
Mam takie szybkie pytanie techniczne.

W sobotę otrzymam matki od hodowcy.

Pytanie: Chcę zrobić odkład ze starą matką, a macierzak pozostawić bez matki. Czy jutrzejszy termin będzie dobry?? Tzn czy taki czas osierocenia będzie odpowiedni?? Później oczywiście zrywam wszystkie mateczniki i poddaję matkę UN w klateczce. Za kilka dni kontrola i patrzę czy nie zrobiły przypadkiem kolejnych mateczników.

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 czerwca 2013, 00:04 - czw 
Cezary256, zrób sobie jutro odkłady z ramek z zamkniętym czerwiem, jak będą jakieś pojedyncze larwy otwarte to zapałka i pozbądź się ich, napisałeś że zamierzasz poddać matki UN a takowe po 48h osierocenia będą ładnie przyjęte, jeśli pszczoły nie będą miały na czym pociągnąć mateczników, jeśli będą miały choć jedną larwę otwartą młodszą niż 5-6 dni mogą ci mimo zerwania będących w ulu mateczników matkę wywalić i pociągnąć znów matecznik. :wink:


Na górę
  
 
Post: 13 czerwca 2013, 00:11 - czw 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
Ok tak zrobię. Jutro się tym zajmę, tylko pytanie, czy uzbieram 3-4 ramki z w pełni zasklepionym czerwiem, bo jak mi przyjdzie dziubać zapałką to trochę czasu zejdzie :mrgreen:

Technicznie lepiej byłoby pewnie zapodać matkę do odkładu, bo bardziej można zapanować nad odkładem niż nad macierzakiem w którym pozostanie pewnie jeszcze z 6-7 ramek czerwiu w różnym wieku. Chyba jednak wolę zrobić tak jak napisałem. Odkład ze starą matulą, do macierzaka matka UN i na lipę jak znalazł.

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 13 czerwca 2013, 00:15 - czw 
Cezary256, jeśli chcesz poddać matkę UN do macierzaka to po zerwaniu mateczników daj ją w sztucznym w miejsce jednego z zerwanych albo pod kołpak na wygryzający się czerw by utworzyły młode pszczoły dla niej szybko świtę i wyeliminujesz w ten sposób odciąganie kolejnych mateczników ratunkowych. :wink:


Na górę
  
 
Post: 13 czerwca 2013, 07:41 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 sierpnia 2012, 08:49 - czw
Posty: 254
Lokalizacja: Jarosław
Ule na jakich gospodaruję: wlkp-->dadant
Cezary256, kombinujesz jak koń po górę.
Co ci zależy zrobić odkład z nową matką, nawet w uliku z jedną ramką czerwiu krytego? Tyle bez problemu znajdziesz. Taki odkład przetrzyma ci matulę do czasu aż w ulu właściwym zostanie ci tylko czerw kryty i starsze larwy.
Może rację ma Cordowan i podany sposób jest kiepski, ale za to niezawodny.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2013, 22:23 - pt 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
Ale mi chodzi po powiększenie pasieki, a nie o chwilowe przechowanie matki.

Odkład zrobiłem wczoraj rano, jutro będę miał matki do macierzaka i pozostałych uli. Zerwę powstałe już zapewne mateczniki i poddam matkę w zaplombowanej klateczce. Następnie za kilka dni jeszcze raz luknę w gniazdo co i jak, czy dalej ciągną mateczniki, czy już pokochały nową mamę.

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2013, 22:50 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
Cezary256, matki jak przyjdą trzeba było walnąć do takich malutkich ulików, zaczeły by czerwić i po prostu wrzuciłbyś je potem do odkładów przy tworzeniu i nie bylo by problemu, matki musisz tak poddać aby, po 1 nie były za długo w klateczce, dwa matka zaraz z transportu choćby czerwiąca nie jest atrakcyjna dla pszczół,
pablo pisze:
Witam!

Forum jest dla mnie kopalnią wiedzy, nie piszę postów bo odpowiedzi znajduję w Waszych rozmowach. Jednak jest taka sprawa, nad którą ostatnio myślę intensywnie. Mam 10 uli warszawskich poszerzanych, z ramką, której górna beleczka jest szersza i tworzy powałkę. Ule super do zimowli, gorzej na teraz kiedy jest gorąco i pszczół dużo a matki czerwią jak szalone, krata się nie sprawdza, przełażą a izolatorów nie mam. Poszerzam gniazdo, daję węzę ale widzę pierwsze oznaki nastroju rojowego. Wiem, że warto zrobić by odkłady ale te ule są trudne w transporcie a do wykonanych przez siebie wielkopolskich nie chcę przekładać. Stąd pytania do Was szanowni koledzy:
1. Z 4 wyjątkowo silnych rodzin chcę zabrać część ramek z czerwiem krytym i pszczołami, powiedzmy po dwie z każdego. Wśród nich chcę z dwu uli zabrać stare matki i połączyć z dwiema ramkami z samym czerwiem i pszczołami . Czy to ma sens? Pszczoły się nie zetną? Nowa rodzinka nie będzie za słaba?
2. Wszystko chcę przeprowadzić na jednym pasieczysku, czy chociaż część pszczół lotnych zostanie wtedy z matką?
3. Na zabranych ramkach będzie pokarm (ok. 30% ramki) to starczy? Podkarmię jeszcze syropem 1:1, chyba przy dobrej pogodzie wiele nie trzeba go dla takiego młodego odkładu?
4. Do osieroconych rodzinek poddać unasiennioną czy jedniodniówkę? przerwa w czerwieniu będzie tak za dwa tygodnie wskazana...?

Z góry dzięki za odpowiedzi

Pablo

ad 1. nie będzie za słaba ale z dwóch uli będą się ciąć, musisz albo złożyć z trzech albo z 3 dosypać młodej pszczoły,
2, tak część pszczoły lotnej zostanie ale zrób wszystko pod wieczór kiedy kończą loty, ale musisz i tak strzepnąć trochę pszczół z dwóch ramek do odkładu,
3, a broń cię panie boże przed tym syropem, zamiast tego daj po jednej ramce pełnej zapasu, (skrajne z gniazda, przy okazji jest tam zwykle duzo pierzgi),
4 zależy od ciebie pszczołom to wsia radna, rodzinki i tak będą się rozwijały, i tak po zabraniu sterej musisz czekać kilka dni zanim poddasz nową, z tym że UN będzie czerwić prawie od zaraz a NU zejdzie z miesiąc, jak pogoda dopisze to rodzinki bez czerwiu przyniosą ci sporo miodu z lipy (jesli masz).

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2013, 22:55 - pt 

Rejestracja: 25 sierpnia 2011, 22:29 - czw
Posty: 1029
Lokalizacja: Włodawa
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 12r
Matki to są UN BF, także od razu po przywiezieniu ich (jutro) albo w niedzielę wpakuję do uli i będę czekał na efekty.

_________________
Cezary256


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 czerwca 2013, 23:17 - pt 

Rejestracja: 24 sierpnia 2011, 23:35 - śr
Posty: 4140
Lokalizacja: Ełk
Ule na jakich gospodaruję: 1/2D
To ja mam jeszcze jeden pewny sposób : matkę złapać i umieścić w klateczce. Pszczoły będą ją karmiły, a klateczka będzie im pachniała matką. Jak przyjdzie nowa matka dajesz ją do klateczki po starej i zawieszasz ją dokładnie w tym samym miejscu gdzie otaczają ją karmicielki ,klateczka zamknięta odrobiną ciasta lub płatkiem wosku . Matka wyjdzie jak się wszystko uspokoi , a pszczoły będą przekonane ,że to ich starucha :) . Oczywiście usuń wcześniej mateczniki , bo jak matka nie chodzi po ulu to pszczoły szykują się do wymiany. Starą dajesz do odkładu czy co tam chcesz.
Na szybko to wystawiam ramkę z odkrytym czerwiem za kratę , do odkładu daję ramkę z miodem, ramkę z pierzgą i ramkę suszu. Jak ramkę za kratą obsiądą pszczoły to omiatam je do odkładu. Mam odkład z młodej pszczoły , z pokarmem i bez czerwiu. Przyjmą każdą matkę podaną dowolną metodą.Po 7 dniach bez ryzyka zasilam odkład ramką z czerwiem wystawionym za kratę , a jak zacznie czerwić to już obojętnie jakim czerwiem.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 12 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji