FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW
http://forum.pasiekaambrozja.pl/

Problem z ramką nadstawkową szeroką
http://forum.pasiekaambrozja.pl/viewtopic.php?f=35&t=10174
Strona 1 z 1

Autor:  guriejew [ 16 maja 2013, 23:01 - czw ]
Tytuł:  Problem z ramką nadstawkową szeroką

Witam,
Jestem początkujący. Naczytałem się na forach internetowych na temat zalet ramki nadstawkowej szerokiej tj. 35 mm. Gospodaruje pierwszy rok na wielkopolskich. Na chwilę obecną są to pojedyncze pełne korpusy i po dwie nadstawki. Dałem do nadstawek właśnie ramki szerokie tj. 35 mm i oddzieliłem je od razu na szerokość beleczki. Jakie było moje zdziwienie kiedy zacząłem dziś robić przeglądy: właśnie w nadstawkach dużo dzikiej zabudowy, mostki miedzy plastrami. Czy popełniłem jakiś błąd? Czy może niepotrzebnie rozsunąłem od razu ramki w nadstawkach na szerokość beleczki? Nie wspomnę już, że opinie niektórych kolegów na temat braku potrzeby stosowania krat odgrodowych przy ramce nadstawkowej szerokiej u mnie nie sprawdziły się. Matki zaczynają czerwić w miodniach i jutro wstawiam kraty poziome.

Pozdrawiam
Marek

Autor:  polbart [ 16 maja 2013, 23:06 - czw ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

Najlepiej jest zbić dwie normalne ramki nadstawkowe o beleczkach 25 mm z węzą w środku. W takiej ramce to jest miodu, że hoho :D
Matka za chińskiego boga jej nie zaczerwi. :D

Autor:  guriejew [ 16 maja 2013, 23:17 - czw ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

Polbart, dziekuję za podpowiedź, ale ty chyba ze mnie żartujesz.

Marek :evil:

Autor:  polbart [ 16 maja 2013, 23:23 - czw ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

Miałem takie ramki nadstawkowe w nadstawce w ulu warszawskim poszerzanym spółdzielnianym szesnastoramkowym.

Autor:  guriejew [ 16 maja 2013, 23:26 - czw ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

Czyli sugerujesz, ze takie ramki są nie warte funta kłaków. Czy tak?

Autor:  polbart [ 16 maja 2013, 23:34 - czw ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

Wręcz przeciwnie, w jednej było 2,5 kg miodu. Dwa razy mniej odsklepiania i matka nie miała prawa zaczerwić pomimo braku kraty odgrodowej.

Autor:  rever [ 16 maja 2013, 23:50 - czw ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

guriejew pisze:
właśnie w nadstawkach dużo dzikiej zabudowy, mostki miedzy plastrami.


Zrobiły mostki bo są beleczki. Najlepiej wymieszać odbudowane z nieodbudowanymi no i bez beleczek to powinno załatwić sprawę.

pozdrawiam rever

Autor:  guriejew [ 17 maja 2013, 00:04 - pt ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

Polbart, ja widzę, że masz dziś dobry humor, ale twoje super-rady nic nie wnoszą do mojego problemu. Może uchylisz rąbka tajemnicy i coś doradzisz takiemu nowicjuszowi jak ja. Chyba, że obawiasz się, że moje skromnych kilka uli jest konkurencją dla Twoich dziesiątek, które stoją też na Mazowszu jak moje kilka.

Marek :pala:

Autor:  Cordovan [ 17 maja 2013, 00:18 - pt ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

guriejew, wysłałem pw odczytaj. :wink:

Autor:  polbart [ 17 maja 2013, 00:18 - pt ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

:D
Naprawdę miałem takie grubaśne ramki nadstawkowe. Nic nie czaruję. Mało tego najbardziej lubiłem z nich wirować miód.
Są pszczoły, które potrafią budować dzikie plasterki w przypadku zastosowania 8 ramek w korpusach miodni ale to tylko świadczy o tym, że nie zapomniały jeszcze co to natura.

Autor:  swiwojtek [ 17 maja 2013, 10:03 - pt ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

polbart pisze:
Są pszczoły, które potrafią budować dzikie plasterki w przypadku zastosowania 8 ramek w korpusach miodni ale to tylko świadczy o tym, że nie zapomniały jeszcze co to natura.


Jak bym to widział rok w rok...

Autor:  qq [ 17 maja 2013, 12:36 - pt ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

polbart pisze:
Najlepiej jest zbić dwie normalne ramki nadstawkowe o beleczkach 25 mm z węzą w środku. W takiej ramce to jest miodu, że hoho :D
Matka za chińskiego boga jej nie zaczerwi. :D


Leszek. Może za Chińskiego Boga nie, ale za Polskiego potrafi. Mam u siebie 4cm. szerokie nadstawkowe i czasem potrafi się tam wgramolić matula i poczerwić,a do tego pszczoły Jej specjalnie jeszcze zgryzą plaster na węższy i trza czekać do wygryziena potomstwa .
Ale prawdą jest że 2 kg to najmniej w takiej ramce miodu a nawet i więcej :okok:

Autor:  minikron [ 17 maja 2013, 12:43 - pt ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

Obrazek

Autor:  adriannos [ 17 maja 2013, 14:36 - pt ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

minikron, coś niezbyt zwarcie ten czerw u matuli wyszedł :D

Autor:  krzysglo [ 17 maja 2013, 17:35 - pt ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

guriejew pisze:
Witam,
Jestem początkujący. Naczytałem się na forach internetowych na temat zalet ramki nadstawkowej szerokiej tj. 35 mm. Gospodaruje pierwszy rok na wielkopolskich. Na chwilę obecną są to pojedyncze pełne korpusy i po dwie nadstawki. Dałem do nadstawek właśnie ramki szerokie tj. 35 mm i oddzieliłem je od razu na szerokość beleczki. Jakie było moje zdziwienie kiedy zacząłem dziś robić przeglądy: właśnie w nadstawkach dużo dzikiej zabudowy, mostki miedzy plastrami. Czy popełniłem jakiś błąd? Czy może niepotrzebnie rozsunąłem od razu ramki w nadstawkach na szerokość beleczki? Nie wspomnę już, że opinie niektórych kolegów na temat braku potrzeby stosowania krat odgrodowych przy ramce nadstawkowej szerokiej u mnie nie sprawdziły się. Matki zaczynają czerwić w miodniach i jutro wstawiam kraty poziome.

Pozdrawiam
Marek

Ja w dadantach i warszawskich posz. kiedyś robiłem tak.
Do nadstawki z pogrubionymi ramkami wklejałem węzę i "przytulałem"ramkę do ramki bez beleczek odstępnikowych.
Jak odbudowały węzę i był pożytek to wkładałem pomiędzy ramki normalne beleczki odstepnikowe i pszczoły powiększały komórki i zalewały miodem.
Miałem takie miodnie ok 6-7 lat, dopóki mi matka nie weszła i nie zaczerwiła. Pszczoły oczywiście odpowiednio ścięły do odpowiedniego wymiaru pod składanie jajeczek przez matkę.

Autor:  PASIG [ 17 maja 2013, 22:35 - pt ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

adriannos pisze:
minikron, coś niezbyt zwarcie ten czerw u matuli wyszedł :D


Bardzo ładny czerw widać ,ze matka jest plenna ,a rodzina potężna. Za 10 dni miodobranie prawie czerw sie wygryzie i pszczoły doleją miodu.

Autor:  minikron [ 17 maja 2013, 22:37 - pt ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

Toż to zdjęcie sprzed 3 lat chyba ... :D
A czerw to sie wygryza chyba, dlatego takie dziury :)

Autor:  adriannos [ 17 maja 2013, 22:48 - pt ]
Tytuł:  Re: Problem z ramką nadstawkową szeroką

minikron, wiem ;)

Strona 1 z 1 Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]
Powered by phpBB® Forum Software © phpBB Group
https://www.phpbb.com/