FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 28 kwietnia 2024, 13:53 - ndz

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 
Autor Wiadomość
Post: 24 maja 2013, 00:55 - pt 

Rejestracja: 18 stycznia 2012, 01:22 - śr
Posty: 413
Lokalizacja: wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Czy ktoś będzie tak miły i skieruje mnie na ten wątek (nie wiem tylko czy nie pomyliłem nazwy). Mam problem z matkami unasienniającymi się w mojej okolicy, są bardzo łagodne, ale za to strasznie rojliwe. Coś może w tym być bo znam przynajmniej dwóch pszczelarzy z mojej okolicy, którzy robią odkład poddając ramkę na której jest matecznik rojowy i mogli sobie wytworzyć przez kilka kilkanaście lat taką populację. Jednemu w zeszłym roku chciało pójść na drzewo 90% pasieki, oczywiście je łapał na poławiaczach. Pokazywał mi rodzinę która nie zajmowała 80% korpusu wlkp a nie udało mu się jej wyprowadzić z nastroju. Więc może by ta metoda, jeśli to działa, w pewnym stopniu ograniczyła to zjawisko. Prawie wszystkie unasienniane matki w mojej okolicy wpadły mi w nastój rojowy jeszcze przed rzepakiem, gdy były trzy dni chłodnei z deszczem i nie było lotów. Są to matki z cichej i jedna rojowa. Cztery z cichej odłowiłem i poszły do późnych odkładów i zsypańców z lipca, dwie z cichej i jedna rojowa są w normalnych rodzinach. Nie miała ochoty na rojenie tylko jedna krainka z cichej w normalnej rodzinie (mojej najsilniejszej) I udało się dość łatwo wyprowadzić, w jednej kraince dwa razy zrywałem mateczniki a najgorzej w bf z cichej, mimo korpusu węzy będę chyba musiał zrywać po raz trzeci. Co ciekawe u tego bf za pierwszym razem zasklepione były już dwa, a matka nadal składała jaja a na wylotku praca
ps. uprzedzam skojarzenia z tematem postu, tu chodzi o matki pszczele :wink:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 24 maja 2013, 07:42 - pt 
Falco, wymień te matki albo widać musisz ty popełniać jakieś błędy w gospodarce pasiecznej, skoro pszczoły mające roczną matkę z cichej wymiany wpadają ci w nastrój rojowy. U mnie nie było rójki od 4 lat, gdyby nie czasami jakiś tel. by zebrać bo przyleci u kogoś i się ludzie obawiają to pewnie zapomniałbym jak rójka wygląda.


Na górę
  
 
Post: 24 maja 2013, 07:52 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 05 lipca 2011, 23:54 - wt
Posty: 645
Lokalizacja: Myszków
Ule na jakich gospodaruję: WL
Falco, opisywał to Polbart najlepiej z nim sie skontaktuj opisze Ci dokładniej a sytuacja jaka opisujesz jest naprawde dziwna co to za BF co tak namietnie chce Ci sie wyroić po ilu pokoleniach, najlepiej kup kilka matek unasienionych od hodowcy który ma dobra renome i zobaczysz czy to kwestia matek czy jakas inna przyczyna, a ja miałem matke co jak było siedem ramek to sie zaczynał sie nastrój, po drugim odkładzie słuch po niej zaginoł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 maja 2013, 16:23 - ndz 

Rejestracja: 18 stycznia 2012, 01:22 - śr
Posty: 413
Lokalizacja: wlkp.
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Cordovan, w tym sęk że pociągnęły i zaczerwiły mateczniki tylko matki unasieniane na moim terenie. Inne nie mają jeszcze na to ochoty, więc mi to sugeruje że to nie koniecznie wina mojej gospodarki. Kupowałem zawsze matki unasienniane, u mnie na miejscu nie udawało się unasiennianie, najprawdopodobniej to wina jaskółek, w zeszłym roku jeszcze próbowałem z dwoma, nawet widziałem jak wychodziła jedna na lot, to siedziałem pod ulem dwie godziny żeby zobaczyć powrót, no i nie wróciła. Te unasiennione z cichej wszyskie unasienniły się 4km od miejsca gdzie stoją normalnie, to tylko potwierdza "winę" jaskółek. Wszystkie z cichej są po białych matkach, rojowa po niebieskiej.
Kupiłem dwa BF unasiennione, dwa lata temu, miał to być podobno gz po reprodukcyjne. Czyli wychodzi że to były f1 a ta z wymiany to f2. Tyle było dyskusji za i przeciw że postanowiłem je sam wypróbować. Ta z cichej czerwiła razem ze starą w jednym ulu i przypadkiem to zauważyłem i zrobiłem odkład z młodą. Co ciekawe nie zabiła starej, ale pociągnęła mateczniki rojowe, zaraz po lipie. Generalnie na moim terenie i pożytkach nie okazał się najlepszy. Zrobiłem odkład z nową żeby sprawdzić czy to prawda że w kolejnych pokoleniach robią się strasznie agresywne. No i nie potwierdziło się, jest łagodniejsza niż jej matka, w tym roku jak był jakikolwiek pożytek otwierałem ul i przeglądałem bez siatki i bez dymu i żadna mnie jeszcze nie zaatakowała. Mają trochę denerwujący zwyczaj, podczas wyjmowania ramek wchodzą na ręce. Poza tym wieloma cechami bardzo przypomina krainki, nie czerwi tak długo jak bf, ale raczej zaprzestaje czerwienia gdy kończy się pożytek. Zrobiłem z niej odkład dwuramkowy 11 lipca, więc nie jest to jakaś supersilna rodzina. michalpriebe, tak jak pisałem, żadna z kupowanych unasiennionych nie ma na razie ochoty na drzewo, w tym roku kupię jednodniówki i wywiozę je na unasiennianie w tamto miejsce, jak za rok też szybko będą chciały się roić, potwierdzi się wina trutni
Polbart to pewnie ma teraz urwanie głowy i na forum raczej nie zagląda, nie chcę mu truć d..., jak będzie miał czas sam napisze, albo nie


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 4 ] 

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 37 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji