FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Miód Pasieka Ule Matki - Pszczelarstwo to Nasza pasja.
baner czasopisma Pasieka Portal Pszczelarski
Dzisiaj jest 25 kwietnia 2024, 13:58 - czw

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]




Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna
Autor Wiadomość
Post: 19 czerwca 2013, 08:51 - śr 

Rejestracja: 14 czerwca 2013, 21:54 - pt
Posty: 106
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Witam.

Jako że zaczynam dopiero przygodę z pszczelarstwem chciałbym Was prosić o poradę drodzy forumowicze. Otóż jak przymocować drut do ramki? Widziałem na jednym filmiku jak jeden Pan przybił gwoździk z boku ramki nawinął na niego drut a potem dobił go do końca. Będę wdzięczny jeśli ktoś podeśle zdjęcia jak to robi. Odnośnie naciągania drutu to mam zamiar zastosować poniższy wynalazek, który znalazłem na tym forum.
Pozdrawiam.


Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

_________________
http://pasieka-plastermiodu.blogspot.com/

https://www.youtube.com/channel/UCb_koJ ... 8g5zww03Jg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2013, 09:06 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 kwietnia 2013, 21:10 - pn
Posty: 143
Lokalizacja: Długołęka/Wrocław
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski/drewniany
Ja zrobiłem to tak, po podpowiedzi forumowiczów. . . Dwa dolne gwoździki którymi zbijasz ramkę są wbite do połowy, na nich jest nakręcony drut, napięty oczywiście a potem dobiłem te gwoździki. Czy Ty masz już całkowicie zbite ramki, czy dopiero będziesz je zbijał?? Co do naciągania drutu, nie używałem wynalazków, jedynie naginałem lekko ramki ręką i nawijałem drut na gwózdek, po czym puszczałem ramkę i dobijałem gwózdki, drut był napięty wyśmienicie.

_________________
http://bykomstop.avx.pl/img/logo.png


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2013, 09:08 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 15 stycznia 2011, 20:49 - sob
Posty: 825
Lokalizacja: Radłów Koło tarnowa
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolskie
a ja daje gęściej drut i wcale nie wtapiam węzy tylko ją przeplatam między drutem . NA razie odbudowują znakomicie. Bo mi się wtapiać nie chce :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2013, 09:20 - śr 

Rejestracja: 14 czerwca 2013, 21:54 - pt
Posty: 106
Lokalizacja: Toruń
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Ramki były już zbite jak kupowałem z ulem. Widzę że nie ma to specjalnie znaczenia jak zamocuje ten drut.

_________________
http://pasieka-plastermiodu.blogspot.com/

https://www.youtube.com/channel/UCb_koJ ... 8g5zww03Jg


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2013, 09:21 - śr 

Rejestracja: 25 lutego 2013, 11:23 - pn
Posty: 81
Lokalizacja: Bulowice k.Andrychowa (małopolskie)
Ule na jakich gospodaruję: ostrowskiej
wtapianie węzy to przyjemność :mrgreen: ja jak zszyje ramkę, to dodatkowo od dołu dobijam dwa małe gwoździki, potem ramka pionowo do do imadła i ogień :) nie potrzeba żadnych udziwnień, ewentualne rękawiczka na dłoń żeby się nie pociąć albo kombinerki do naciągania drutu i drutowanie ramek idzie błyskawicznie :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2013, 09:55 - śr 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
Jeszcze jedna praktyczna rada nie naciągaj zbyt mocno drutu ma być naciągnięty ale z umiarem zbyt silne naciąganie z powoduje wygięcie listewek w ramce przy ulach korpusowych ma to znaczenie zwiększą się odległości między ramkami

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2013, 10:01 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Tu masz kolego prosty do wykonania przyrząd do drutowania ramek.



_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2013, 10:27 - śr 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
Ja zakładam drut 0,3mm i jeszcze nie zdarzyło mi się żeby przy wirowaniu drut się zerwał mam też trochę ramek z drutem 0,4 i tam często pojawia się brak czerwiu w miejscach przebiegania drutu mi akurat to przeszkadza

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2013, 13:48 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 sierpnia 2012, 08:49 - czw
Posty: 254
Lokalizacja: Jarosław
Ule na jakich gospodaruję: wlkp-->dadant
marcing pisze:
mam też trochę ramek z drutem 0,4 i tam często pojawia się brak czerwiu w miejscach przebiegania drutu
marcing, mam to u siebie notorycznie. Przy 0.3 masz miejsca przebiegu drutu normalnie zaczerwione?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 19 czerwca 2013, 14:09 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 lipca 2011, 16:47 - pt
Posty: 4332
Lokalizacja: Mrozy/mazowieckie
Ule na jakich gospodaruję: WLKP 18cm
Nigdy nie używałem drutu 0,3 i nigdy nie mam problemu z miejscami wtapiania drutu 0,4..

_________________
Węza z własnego wosku.
511 110 110


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2013, 11:26 - czw 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
Przy 0,3 czasem się zdarzy ale to rzadko widocznie zależy to od matki ale przy 0,4 mm już wyraźnie częściej zostają paski po linii drutu nie zaczerwione. Jeszcze przy wycinaniu suszu łatwiej przeciąć nożem drut 0,3 niż 0,4 mm a na ponowne wykorzystywanie zadrutowanych ramek przeszła mi ochota po wyczyszczeniu 600 ramek z topiarki parowej

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 20 czerwca 2013, 11:30 - czw 

Rejestracja: 30 kwietnia 2010, 16:55 - pt
Posty: 586
Lokalizacja: Górale
adamjaku, zrób kilka zdjęć dziewiczo zaczerwionej i posklepionej węzy to się przekonamy czy Twoim pszczołom nie przeszkadza taki drut

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 21 czerwca 2013, 23:56 - pt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 stycznia 2009, 15:51 - ndz
Posty: 2941
Lokalizacja: Białaczów, łodzkie
Ule na jakich gospodaruję: warsz. posz. wklp korp
ja od zawsze używam 0,4 i nie widzę tych miejsc po drucie, matki czerwią równo, no chyba że źle wtopię drut....

_________________
"Bo pszczelarz jest dla pszczół, nigdy pszczoły dla pszczelarza"

Pozdrawiam Wszystkich, którzy kochają pszczółki :)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 22 czerwca 2013, 08:30 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Ja osobiście uważam ze nie ma to wielkiego znaczenia czy to jest 0.3 czy 0.4 mm.Ważniejsza jest oporność i giętkość [plastyczność ] drutu.

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2016, 15:12 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1133
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
Najlepszy przyrząd do drutowania ramek :haha:
Ja to robię tak:


Pozdrawiam tczkast


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2016, 20:35 - pn 

Rejestracja: 17 listopada 2011, 01:05 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Dolny Sląsk
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
tczkast, a ja wbijam dwa gwoździe w belkę na odległość długości drutu jaki mi potrzebny i nawijam tak z 200 razy,później w kilku miejscach go wiążę aby się nie rozjeżdżał jak zdejmę z gwoździ przecinam nożycami do blachy i siadam z rodzinką każdy po druciku i jazda .Druty są już na długość potrzebną do ramki.Drutowanie zaczynam od środkowych dziurek tzn.zaczynam od drugiej dolnej jadę na górę i wracam na dół pierwszą ,później od trzeciej dolnej i zjeżdżam na dół czwartą nie muszę całego drutu przez wszystkie otwory przeciągać i robota idzie jak marzenie :oczko: I jeszcze ja wbijam gwoździki na dole gdyż ramki mam z frezem na drut i bez problemu mogę dłutem z góry propolis zdrapać :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2016, 20:49 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2013, 22:31 - sob
Posty: 578
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej 19 cm
Ja przewlekam drut przez otworki, zakręcam na ostatnim dolnym gwoździku i wbijam go. Następnie kładę szpulkę na blacie i kręcąc nią jak gałką radiową, naciągam. Po naciągnięciu drut okręcam na drugim gwoździku i wbijam. Po wbiciu obcinam drut. Nie ma żadnych odpadów, a drut można naciągnąć na maxa.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2016, 20:53 - pn 

Rejestracja: 17 listopada 2011, 01:05 - czw
Posty: 879
Lokalizacja: Dolny Sląsk
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
RysiekS, to fakt mój odpad jeżeli już jest to jakiś 1cm może 2cm :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2016, 21:45 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2013, 22:31 - sob
Posty: 578
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej 19 cm
Absolutnie mnie nie chodzi o twoje, czy kogoś odpady. Ja napisałem jak mnie najwygodniej się to robi. Próbowałem już kilku sposobów z internetu, konkretnie yt. Zrobiłem nawet przyrząd taki z zamocowaniem drutu, doginaniem dolnej listewki, który przy pierwszym drutowaniu poleciał za balkon. Dechę się wykorzysta, reszta kosz. Po prostu napisałem jak mnie najwygodniej się to robi.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2016, 22:36 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 22 stycznia 2010, 00:15 - pt
Posty: 1133
Lokalizacja: Tczew ---- GPS N: 54° 5' 33" E: 18° 47' 18"
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski leżak kombinowany
RysiekS pisze:
....Zrobiłem nawet przyrząd taki z zamocowaniem drutu, doginaniem dolnej listewki, który przy pierwszym drutowaniu poleciał za balkon.....

I właśnie o to mi chodzi. Rozumiem, jak robi się jakeś matryce do zbijania ramek, aby były proste i trzymały kąty, ale przyrządy do drutowania moim zdaniem to już przesada. Znajomy starał mi się uświadomić jaka to fajna robota z przyrządem - może i fajna, ale mi idzie szybciej bez tych gadżetów :D


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2016, 23:13 - pn 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
tczkast, to jest tak, gwozdzik, gwozdzik, przekładam drut zawijam na gwozdzik dobijam, naciągam zawijam , jak orkiestra gra to dobijam gwozdzik i kwita.Proste ,prawda?.25-30 sekund.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2016, 23:14 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Niestety nie da się udowodnić wyższości tatowego sierpa nad snopowiązałką :) Oj nie da :)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2016, 23:28 - pn 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
olemiodek, a udowodnij mi, że zrobisz to szybciej i lepiej, bo i jedno i drugie będzie dobre, a sierp tatowy zostaw w spokoju ,bo snopowiązałka to też przeżytek jak mówił Pawlak.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2016, 23:33 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 lutego 2013, 19:51 - ndz
Posty: 1972
Lokalizacja: Łódź
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Marian., A dlaczego niby mam ci kolego udowadniać :haha: Na akord to u Bałora do niemiec jechać .To ma być przyjemność :)

_________________
Zbigniew Olesiński Łódź

Olemiodek
http://www.matkipszczele.com.pl moja strona
http://www.youtube.com/user/oles60/videos?view=0 filmiki

https://www.facebook.com/olemiodek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2016, 23:39 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 września 2013, 22:31 - sob
Posty: 578
Lokalizacja: Góry Świętokrzyskie
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowskiej 19 cm
Nie ma co się przekonywać. Jeden robi jak uważa, drugi uważa jak robi. Jeden woli z przodu, drugi z tyłu, a jednak obaj mają przyjemność.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 01 lutego 2016, 23:49 - pn 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2015, 23:41 - sob
Posty: 663
Lokalizacja: Lublin/ Wierzchowiska Drugie-Świdnik
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
A nie stosujecie metody ukręcania druta? Tzn. Po zadrutowaniu i przybiciu drutów końcówki które zostały nie obcinamy (zdarzało mi się że wbiła mi się ta końcówka w palec a to bolało bardziej niż użądlenie 5 pszczół) tylko ukręcamy czyli obracamy napiętą końcówką w koło. Najczęściej po 4-5 obrotach urywa się i nie wystaje już żaden zadziorek.

_________________
Pozdrawiam Paweł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2016, 00:11 - wt 

Rejestracja: 06 stycznia 2016, 10:47 - śr
Posty: 13
Ule na jakich gospodaruję: Wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Czestochowa
Tez szukalem latwego i prostego sposobu:
Na chwile obecna zakupilem przyrzad do drutowania z bzyki.com jako nowicjusz wychodzi mi 60szt na godzine, wiec jest moim zdaniem bardzo dobrze, mozna by w tym sprzecie wprowadzic pewne poprawki, ale to juz trzeba pod samego siebie..


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2016, 00:33 - wt 

Rejestracja: 27 listopada 2010, 00:02 - sob
Posty: 1909
Lokalizacja: Szprotawa
Ule na jakich gospodaruję: WP leżak i WP korpus
pawelp1320, oczywiście że się zakręca tak jak piszesz, bo ukucie jest mi znane.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2016, 01:32 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 07 maja 2011, 22:40 - sob
Posty: 151
Lokalizacja: Stryszawa
Ule na jakich gospodaruję: Ostrowska, Wielkopolski
A ja robię tak..
https://www.youtube.com/watch?v=h8h9CrpQF3M


Pozdrawiam


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2016, 02:04 - wt 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 października 2011, 19:38 - wt
Posty: 753
Lokalizacja: Świętokrzyskie
Napinanie drutu w ramkach jak w gitarze ,może jest dobre w ulu ostrowskiej albo wlp. Spróbujcie tak napiąć drut w dadancie :mrgreen:

_________________
kulka96


"Nie wszystko, co jest oczywiste dla Ciebie, jest równie oczywiste dla innych"


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2016, 09:42 - wt 

Rejestracja: 27 grudnia 2012, 15:05 - czw
Posty: 218
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Do mocowania drutu używam zszywacza tapicerskiego i zszywek 4mm, przy powtórnym drutowaniu ramek nie ma problemu z ich usunięciem. Drut mocuję na dolnej beleczce.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 02 lutego 2016, 16:31 - wt 

Rejestracja: 21 sierpnia 2014, 20:44 - czw
Posty: 253
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Tarnów
A ja bez gwoździ, zszywek i innych takich tam :D
Przeciągam drut zaczynając od dolnej beleczki.
dół, góra, dół, góra, dół.
Dojadę do końca i końcówkę podwijam do góry i owijam kilka razy o drucik nad dolną beleczką. Naciągam przyginając trochę do siebie górną i dolną beleczkę co powoduje odpowiednie naciągniecie drutu i tak samo owijam drugi koniec :D
No i koniec :D

_________________
Pozdrawiam
Jarek(jarok)


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 14 lutego 2016, 13:45 - ndz 

Rejestracja: 12 października 2015, 05:42 - pn
Posty: 118
Ule na jakich gospodaruję: LN 3/4
Miejscowość z jakiej piszesz: Nowa Sarzyna
Zastanawiam się, dlaczego w filmikach na youtube nikt przy naciąganiu drucika w ramkach nie używa napinacza do drutu tylko naciąga ręcznie. Pytam dlatego, że zrobiłem rameczki 18cm hofmanowskie, tego boczku nie idzie ugiąć, tzn ugnę o 2 mm ale dolna i górna beleczka zaczyna tworzyć beczkę, a drutowanie chcę mieć poziome. Czy warto zakupi c ten napinacz zębatkowy? np. taki? http://lyson.com.pl/akcesoriapszczelars ... 03266.html


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 15 lutego 2016, 13:32 - pn 

Rejestracja: 09 września 2014, 09:31 - wt
Posty: 68
Lokalizacja: Okolice Ojcowa
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolskie
Miejscowość z jakiej piszesz: Kraków
Mam identyczny, napinam ramki wielkopolskie, naprawdę pomocne urządzenie w napinaniu drutu polecam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 kwietnia 2016, 22:00 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2015, 23:41 - sob
Posty: 663
Lokalizacja: Lublin/ Wierzchowiska Drugie-Świdnik
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
Cześć, piszę w tym temacie bo nie chce zaśmiecać forum. Otóż zadam może głupie pytanie ale jako początkującego pszczelarza mnie nurtuje i pewnie nie dałoby mi spać :D , a mianowicie jaką odległość zachowują stosowane metalowe odstępniki na ramki? Czy działają jak 8mm czy 10mm beleczka?
Drugie pytanie: Zastanawiam się jak przybijać takie odstępniki na ramki 1/2 Dadant. Jak wiecie są to ramki niskie (14,5 cm) więc przybijając po dwie na każdą beleczkę boczną będą znajdowały się bardzo blisko siebie. Czy może zastosować tylko po jednej (tej wyższej)?

_________________
Pozdrawiam Paweł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 kwietnia 2016, 22:46 - sob 

Rejestracja: 10 stycznia 2011, 21:51 - pn
Posty: 997
Lokalizacja: zachodniopomorskie
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 dadan
pawelp1320, odstępniki dają odstęp 1cm, co do stosowania w ulu 1/2D nie stosuje ich wcale, listewki u mnie mają grubość 8mm i gdy pszczoły je przykitują nie ma moźliwości by się przesuwały.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 09 kwietnia 2016, 23:16 - sob 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 17 stycznia 2015, 23:41 - sob
Posty: 663
Lokalizacja: Lublin/ Wierzchowiska Drugie-Świdnik
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Lublin
Przykitowują ramki do ścian ula? Czy nie wyginają ci się beleczki podczas napinania drutu ? Ja zrobiłem standardowo czyli na 1 cm a i tak wydawały mi się za cienkie :D

_________________
Pozdrawiam Paweł


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 16 maja 2019, 22:38 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 24 września 2016, 23:04 - sob
Posty: 310
Ule na jakich gospodaruję: warszawski poszerzany, dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Białystok
Odgrzeję kotleta:
jak drutować dadanty gniazdowe? pionowo 6 drutów czy poziomo 4 druty? jak lepiej?


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 17 maja 2019, 08:21 - pt 

Rejestracja: 31 sierpnia 2007, 21:56 - pt
Posty: 959
Lokalizacja: Małopolska
Ule na jakich gospodaruję: dadant
Pionowo 5 drutów :wink:
Pozdrawiam.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2023, 23:44 - śr 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 03 kwietnia 2016, 18:52 - ndz
Posty: 28
Ule na jakich gospodaruję: Dadant i Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Teresin
Witam, chciałbym ponownie spróbować drutować ramkę Dadant 1/2 2 drutami w poziomie ( ponownie ponieważ ostatnia próba nie była zbyt udana, bo spora część plastrów wybrzuszała się) i pytanie czy ktoś tak robi ? Jeśli tak, to jakie są odległości otworów od górnej i dolnej beleczki. Jak ja próbowałem to było to 1,5cm od dolnej i górnej beleczki.
Dodam że ja dotychczas drutuję 3 drutami w poziomie i jest dobrze, ale jednak 2 druty znacznie przyśpieszyłyby drutowanie.

Pozdrawiam,
Dawid


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 25 stycznia 2023, 23:59 - śr 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
dawid092 pisze:
Witam, chciałbym ponownie spróbować drutować ramkę Dadant 1/2 2 drutami w poziomie ( ponownie ponieważ ostatnia próba nie była zbyt udana, bo spora część plastrów wybrzuszała się) i pytanie czy ktoś tak robi ? Jeśli tak, to jakie są odległości otworów od górnej i dolnej beleczki. Jak ja próbowałem to było to 1,5cm od dolnej i górnej beleczki.
Dodam że ja dotychczas drutuję 3 drutami w poziomie i jest dobrze, ale jednak 2 druty znacznie przyśpieszyłyby drutowanie.

Pozdrawiam,
Dawid
Dadant 1/2 można wcale nie drutować i będzie dobrze


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2023, 08:15 - czw 

Rejestracja: 12 grudnia 2020, 19:18 - sob
Posty: 45
Ule na jakich gospodaruję: Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Paszenki
Kolego napisz szerzej o swoich doświadczeniach z wirowaniem takich ramek - w jakich miodarkach i co ze skalą wyłamywania plastrów dziewiczych?
Pzdr


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2023, 11:13 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 18 stycznia 2021, 20:04 - pn
Posty: 291
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Warmia
Nie drapać się całą zimę po jajach tylko drutować :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2023, 11:54 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 11 listopada 2013, 12:03 - pn
Posty: 520
Ule na jakich gospodaruję: Dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Bogucin
W dadanie niektóre ramki podaje tak w nadstawkach
Obrazek

Obrazek


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2023, 13:15 - czw 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 03 kwietnia 2016, 18:52 - ndz
Posty: 28
Ule na jakich gospodaruję: Dadant i Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Teresin
A próbowaliście wciskać arkusz węzy w wycięte rowki ? Jak w tym filmie np ?
https://youtu.be/2OC4LCDEp9k


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2023, 14:05 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 02 września 2022, 23:22 - pt
Posty: 95
Ule na jakich gospodaruję: 1/2 wlkp
Miejscowość z jakiej piszesz: Śląskie
Podoba mi się ten patent. Tylko czy można gdzieś kupić takie ramki...


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2023, 16:02 - czw 
Nowo zarejestrowani użytkownicy

Rejestracja: 03 kwietnia 2016, 18:52 - ndz
Posty: 28
Ule na jakich gospodaruję: Dadant i Dadant 1/2
Miejscowość z jakiej piszesz: Teresin
Na zamówienie ktoś na pewno wykona jak będzie większa ilość. Ewentualnie wyciąć pila samemu.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2023, 16:13 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2019, 17:37 - ndz
Posty: 259
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Mikołów
Kolega robi takie boczki do ramek bez drutu
https://www.youtube.com/watch?v=AWXCb5RAAr0
Próbowałem stosować sprawdziły się tylko węza wielkopolska dzielona na pół jest o 2 mm za mała by dokładnie ją wpasować. A węza na wymiar, na zamówienie to problem. Wpasowuje na styk i nie wypada. Natomiast jak pszczoły zabudują to już nie ma żadnego problemu. W wirówce również jest ok.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2023, 16:48 - czw 

Rejestracja: 21 grudnia 2016, 16:38 - śr
Posty: 2469
Ule na jakich gospodaruję: wz, 1/2 dadant
Miejscowość z jakiej piszesz: Puławy
hudzina,
wydają się być świetne, ale nigdzie nie mogę znaleźć do 1/2 dadant,


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Post: 26 stycznia 2023, 18:06 - czw 
Awatar użytkownika

Rejestracja: 08 grudnia 2019, 17:37 - ndz
Posty: 259
Ule na jakich gospodaruję: wielkopolski
Miejscowość z jakiej piszesz: Mikołów
Z tego co wiem to Benek 1/2 Dadanta chyba też robi napisz na priva to dam Ci do niego kontakt.


Na górę
 Wyświetl profil  
 
Wyświetl posty nie starsze niż:  Sortuj wg  
Nowy temat Odpowiedz w temacie  [ Posty: 79 ]  Przejdź na stronę 1, 2  Następna

Strefa czasowa UTC+1godz. [letni]


Kto jest online

Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 45 gości


Nie możesz tworzyć nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz dodawać załączników

Przejdź do:  
cron
Technologię dostarcza phpBB® Forum Software © phpBB Group

   baner na stron                



Chcesz zareklamować swoją stronę na naszej skontaktuj sie z Administratorem


"Wszystkie prawa zastrzeżone"©. Zakaz powielania i rozpowszechniania treści oraz zdjęć z forum bez zgody autora i Administracji