FORUM PSZCZELARSKIE "AMBROZJA" WITA MIŁOŚNIKÓW

Witam. Na ulach Ostrowskiej pracujemy 3 rok więc tak po omacku jeszcze. W tym roku postanowlismy ograniczyć matkę w czerwieniu na lipę. Korpus z woszczyną na dennicy do niego matkę. Po paru dniach okazało się ze mnóstwo tam pyłku i matka nie bardzo ma gdzie czerwić. Czy ograniczanie na pożytek polega na tym że matka czerwi bardzo mało? czy popełniliśmy bład i korpus na gniazdo powinien być inaczej przygotowany? Czekam na pilną pomoc bo musimy coś z tym zrobic wkrótce lub upewnić się ze tak powinno być.
Pozdrawiam

Ja do jednego korpusu z matką schodzę szybciej na początku kwitnięcia rzepaku pszczoły jak się przyzwyczają to nie zawalają gniazda tak mocno pyłkiem co przegląd dorzucam dwie ramki węzy na dół skrajne ramki z gniazda idą do miodni.

_________________
"Nigdy tak wielu nie zawdzięczało tak wiele tak nielicznym"- Winston Churchill.

Patrząć od dołu:

Pierwszy korpus - przeczerwione ramki jako magazyn pyłku
Krata
Drugi korpus - gniazdo
Krata
Kolejne korpusy miodnie.

Dziekuję za rady. Pozdrawiam